Wlasnie przy duzych roznicach wady na kazdym oku soczewki sa polecane i dobrze robia dla astygmatyzmu. Tez przy tej wadzie sa polecane

W czasie kiedy bardzo chciałam soczewki nie mogły być dla mnie polecane, bo miałm szkła zmieniane co 3 miesiące (w dodatku każdorazowo przynajmniej dwie pary - do domu i do szkoły). Nosiłam szkła korekcyjne - takie w których z bliska prawym nie widziałam prawie nic, obraz był rozmazany, były tylko do dali...a ja miałam stymulowac lewe oko.


Popytaj innych okulistow. Ja sie czesto spotykalam z opinia, ze soczewki sa be u okulistow, ktorzy sie nimi nie "zajmowali". Teraz juz chyba jest takich coraz mniej


Jak się teraz wybiorę do okulisty to w zależności od lekarza dostanę soczewki lub nie...ale teraz aż tak bardzo mi nie zależy


I co to znaczy wrazliwosc oka? Wrazliwosc na soczewki? Jak mozna to stwierdzic nie noszac nigdy soczewek?

Wrażliwość w ogóle...mam skłonność do różnych stanów zapalnych. Głupie zapalenie spojówek przyczepiło sie kiedyś do mnie na mur wracało co chwilę przez pół roku...

Pozdr.

Okulary 3D to z reguły tzw shutter-glassy, tzn monitor wyświetla na przemian obraz dla prawego i lewego oka a okulary odpowiednio zamykaja lewe i prawe. Wniosek z tego taki, że monitor musi wyświetlać dwa razy szybciej niż normalnie. Testowałem przy 120 MHz i da sie pograć ale nie dłużej niż 0,5 godziny, potem łeb napier... że nie wiem co.

Efekt nie jest taki znowu fajny, duzo zależy od gry (okulary wykorzystują z-bufor do określania głębi), poza tym żeby to jakoś wyglądało to trzeba to dobrze ustawić (rozstaw oczu, indywidualne cechy gracza), dużo zależy od konkretnej osoby, niektórzy widzą to 3D, niektórzy tylko rozmazany ekran

Podsumowując - nie warto kombinować

witam.
sfajczył mi się niejako stary crt, więc na czas zbierania funduszy nabyłam używanego Hivision oneTouch bt1581 15", na pierwszy rzut oka stan wydawał się bdb.

po dłuższym przypatrzeniu się stwierdziłam, że obraz przy 1024x768 i cz. odświeżania > 60 hz mam nieznacznie rozmazany (oczy się strasznie męczą, zwłaszcza przy czytaniu ciemnego textu na jasnym tle :( ), a przy 60hz też nie bardzo wypada siedzieć.

no i tu moje pytanie - wina słabej karty (zintegrowany SiS 630/730) czy monitor raczej uszkodzony? kupno 'normalnej' karty graficznej da coś, czy nie bardzo?
dodam, że przy 800x600 wszystko wydaje się być w porządku przy odświeżaniu 75, przy 85 obraz nieco 'skacze'...

Ok, b?d? pami?ta?,

A tak ju? soczewki nosz? i moje powieki powoli uodparniaj? si? na m??j dotyk (i dobrze).

Aha, mam tak? jedn? w?tpliwo??, a w?a?ciwie to ju? dwie.

Pierwsza. Kilka razy mi si? zdarzy?o, ?e gdy za?o?? soczewk? (g???wnie lew?) to czuj? jakby co? wpad?o do oka lub uwiera?o, a po jakim? czasie (kilka minut) przechodzi i jest cacy. Sprawdza?em czy soczewka jest na prawej stronie (napis na niej znalaz?em, cho? strasznie niewidoczny i da?o si? go przeczyta? wi?c wszystko ok) i teraz si? pytam, czy tak si? zdarza? Teraz je nosz? i jest ok, praktycznie nie czuj?, ?e je mam na oczach.

Druga. Dzisiaj zauwa?y?em, ?e gdy co? sobie pisz? w zeszycie, to w pewnym momencie widz? jakby lekko obraz si? rozmazywa?, dziwna sprawa, dzisiaj tak zauwa?y?em, patrz?, co tam kumpela napisa?a, przez moment jest ok, a potem lekko rozmazane, pomruga?em i przesz?o, p???niej ju? nie patrzy?em. Teraz wr??ci?em do domu, bior? jaka? gazet? czy czasopismo i normalnie czytam i wyra?nie jest. Wi?c si? zastanawiam czy tylko wtedy tak mam, jak co? pisze i m??j wzrok jest skupiony/skierowany w jeden punkt przez d?u?szy czas . Czasami te? jak patrz? gdzie? w dal, a nast?pnie chce co? z bliska przeczyta?, to si? oko "Dostraja". Czy to jest ta abberacja sferyczna?

3 tygodnie temu by?em w salonie na badania s?u??ce dobraniu soczewek. Moja wada to L: -1,5 P:-1,75. Na prawym oku astygmatyzm, ale optyk powiedzia? ?e jest na tyle ma?y, ?e nie warto si? nim przejmowa?. Nosz? tak?e okulary z szk?ami -1,5 na oba oczy. Po pierwszych 2 dniach noszenia zaobserwowa?em dziwne ?apanie ostro?ci. Obiekty w dalszej odleg?o?ci s? ok, ale blisko widzia?em dosy? kiepsko... rozmazywa? si? obraz. Pomimo tego po paru godzinach noszenia przez prawe oko widzia?em takie "rozmazanie", ?e wygodniej by?o mi przymkn?? prawe oko ?eby prowadzi? auto Uda?em si? jeszcze raz do optyka na poprawki, po czym zosta?y mi wymienione soczewki prawe na -1,75 a nie jak wcze?niej -1,5 pomimo wady -1,75 na tym oku. Teraz nie odczuwam rozmazania na prawym oku ale pozosta?o uczucie jakby oko za wolno ?apa?o ostro?? ... szczeg??lnie mi?dzy obiektami bliskimi i dalekimi. Optyk powiedzia?a, ?e spowodowane jest to tym, ?e oko w soczewce ma mniejsz? (wolniejsz?) zdolno?? do akomodacji ni? w przypadku korzystania z okular??w. Dodam, ?e w okularach taki problem nie wyst?puje. Korzystam z miesi?cznych soczewek iWear (CIBA AIR OPTIX BC=8,6), kt??re w salonie optyk poleci? jako najlepsze dost?pne w salonie (dla mnie). Soczewka pewnie le?y na oku, wycentrowana i raczej nie przeszkadza?oby mi nic w komforcie ich u?ytkowania poza tym, ?e widz? w nich gorzej ni? w okularach. Po ?wi?tach chce odwiedzi? optyka jeszcze raz. Rozmawia?em z znajomymi korzystaj?cych z soczewek i taki problem u nich nie wyst?puje (nie korzystaj? z tych soczewek co ja). Czy problem nale?y po stronie soczewek czy dopasowania?

witam.

od dwoch dni nosze soczewki i jest jedna kwestia, mianowicie po bokach mam rozmazany obraz..nie wiem czy to jest spowodowane pecherzykiem powietrza, kropelka wody miedzy okiem a soczewka ale to jest dosc uciazliwe. wiem ze oko sie dopiero przyzwyczaja, narazie czuje ze mam cialo obce w oku ale czy zniknie ten problem rozmazanego oraz na obrze?ach pola widzenia czy to juz taki urok soczewek ?

Powiem szczerze, że tak na pierwszy rzut oka i tyle co widze (troche rozmazany obraz mam przez spuchnięteoczy) to żółwie tez budowy nie przypominają aż tak czerwonolicych, więc osobiście mam wątpliwości co do ich gatunku.

Bylem pare miesiecy u pani Okulistki i powiedziala mi ze na jednym oku mam -1.25 a na drugim -.75

Powiedzialem ze chce soczewki, costam popatrzyla w swoje maszyny i dala mi dwie.

Pokazala mi jak je zakladac i zdejmowac, dodala ze oko sie bedzie przyzwyczajac przez pare dni i poszedlem do domu.

Zalozylem sobie w domu, patrze prawym okiem rewelacja, patrze lewym... nic nie widze:/ Wszystko rozmazane jeszcze bardziej niz zwykle.
Pare dni popr??bowa?em ale nic sie nie poprawilo i wyrzucilem je.

Po paru dniach poszedlem, kupilem nowe (20zl za soczewke oasys) i plyn opti-free expres.

Po zalozeniu ukazal sie mi naprawde nowy, ladniejszy swiat. Wszystko bylo takie ostre

Pare dni pochodzilem i mi sie pomylil plyn do soczewek ze spirytusem co sie okazalo jak sie zrobily nadzwyczaj duze gdy je rano z pudelka wyciagalem

Nadeszla pora na kolejne.

Poczytalem troche w necie, wszedlem na aukcje i znalazlem PureVision Day&Night firmy Bausch & Lomb. Kupilem sobie odpowiednie dwie i teraz nawet dluzej moge w nich chodzic bo oko tak sie nie meczy i tak lepiej jest.

I teraz pare pytan mam:

Jakie soczewki sa najlepsze z miesiecznych? Tak zeby oko sie najmniej meczylo?

Za ile musze isc do lekarza zeby mi powiedzial czy oko sie nie psuje czy costam?

W tych oasysach krzywizna jest 8.4 a w purevisionach 8.6 - costam czytalem ze obraz jest ostry po otwarciu a nie ostry po jakims czasie - czasami mi sie tak robi. To znaczy ze mam szukac 8.4?

I jeszcze problem mam taki ze w soczewkach moge robic wszystko ale ine czytac i siedziec przed komputerem - takie mgly sie pojawiaj? i no lepiej widze bez soczewek....