aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Mówię wam wszystkim może do claasa sa drogie części ale nie ma problemu z ich znalezieniem tak jak z welgerem claas jest niezawodny i prosty w obsłudze {ktoś sie pytał o ten przełącznik na górze on jest ot wyboru wiązania}po za tym ilośc sprzedanych pras 250-tek o czymś świadczy... Ja jestem ze Skierniewic i studiuje ogrodnictwo... mój wujek kupił claas 250 z samym rotorem beż wysuwnych noży do ciągnika ursus 1014 a wcześniej chodziła w 100 konnym john deere bez zażutów i nie brakowało mocy wejdzcie na niemieckie strony claasa i zobaczycie jak 6 koni żywych ze stajni ciągnie tą prasę... tam tesz jest napisane zapotrzebowanie mocy roto feed chce 60 koni a roto cut chce 80 koni moim zdaniem dla potrzeb polskiego rolnictwa roto feed w zupełności wystarczy...
no temat ciekawy z kilku względów ponieważ:
- mówi się że do sprzedazy jest 1 800 000 ha ale nikt nie mówi ze obecnie 90 % tej ziemi ma już swoich administratorów (dzierzawców) i oni mają prawo pierwokupu za cenę wywoławczą
- druga kwestia jest taka że skoro będzie sprzedaż to i tak nie całości bo część gruntów ANR (i to ponoć spora) jest objęta zakazem sprzedaży z uwagi na roszczenia przedwojennych właścicieli oraz zabezpieczenie mienia przesiedlonych zza Buga
- jesli tylko projekt tej ustawy czy rozporządzenia wejdzie w zycie to jak bumerang wróci pomysł uwłaszczenia pracowników byłych PGR-ów (ludziom odebrano miejsca pracy z dnia na dzien i olano z z góry a stoczniowcy dostali odprawy tak samo jak górnicy itd - więc PGR-owcom dajmy ziemie - ten pomysł wraca zawsze przed wyborami szczególnie w hasłach wyborczych na wsiach popegeerowskich )
z drugiej zaś strony
- zaoferowanie w krutkim czasie dużej ilości ziemi rolniczej przez ANR napewno spowoduje sporą obniżkę cen ziemi
- program kredytowania zakupu ziemi jest dość kuszący i wielu rolników przynajmniej bedzie miało okazję uszczknięcia czegoś dla siebie
Tak przeczytałem i sobie tak myślę że niektórzy traktują rodzeństwo jak intruzów że niby nic się nie należy poza szkołą i weselem, ale część myśli rozsądnie bo te nasze gospodarstwa to nie nasza własność tylko rodziców i każdy powinien być podzielony w miarę sprawiedliwie (tak by był zadowolony każdy) tzn jak piszą poprzednicy działka + dom uważam że jest to realna spłata rodzeństwa.
Pomyślmy my zostając na gospodarstwie mamy ułatwiony start dom + jakaś produkcja do utrzymania się, a rodzeństwo które idzie do miasta (i leży do góry brzuchami jak piszą poprzednicy) nie ma mieszkania pracy (wiemy jak jest dziś z pracą) więc na przeżycie w mieście 1 miesiąca (stancja + rachunki + życie min. 1000 zł zależnie od miasta).
W sumie święta racje i naprawde np. ja nie mam nic przeciwko żeby siostrze pomóc , ale żeby to całę zakichane rolnictwo było bardziej opłacalne , i tak samo jak ktoś powiedział nie wiem czy jest jakieś więkrze gospodarstwo które nie ma kredytów takie czasy nastały że wszyscy mamy kredyty i opłacalność jest niska, problem polega na tym że pomóc trzeba w miare możliwości ( i tu jest właśnie problem).
Siema. W tym roku mam zamiar iść do szkołu rolniczej. Tylko której? Mam zaplanoane dwie. Jedna to jest w Wojewodzinie(chodziła tam moja mama i ją chwali) znajduje się pod Grajewem ok. 2km(woj. podlaskie) lub Do Białegostoku na Dojlidach. Którą mam wybrać? Odległość między tymi dwoma szkołami od miejsca mego zamieszkania, ok 10km od Moniek, jest przybliżona. Napewno będę składal papiery do obu szkół. W mońkach też jest rolnicza ale tam na pewno nie pujdę bo znam wielu takich monieckich rolników którzy niczego się nie dorobili. Ile trzeba mieć pkt aby dostać się do Białego? A może jest ktoś kto uczy się lub uczył w jednej z nich?Proszę o pisanie na forum albo gg 10161692, może być także na PW. Zależy mi na tych informacjach. Z góry wielkie dzięki
czy ja wiem czy te mleko teraz jest take oplacalne wszystko idzie w cenie do gory a mleko stoi w miejscu albo jak troche podrozeje to pare groszy a ceny nawozow ida z kazdym dniem w gore i jako to jest polityka wszystko drozeje a mleko nie???ostatnio mleko wyszlo mi po 1,52 ale teraz slyszalem ze juz cena mleka ma spasc w dol, a napewno nawozy nieoptaniejo heh co to za kraj w sprawie rolnikow nic nie robio a zeby nie wies to by kutfa sniadania niejadali
Zdzichu, wyhamuj z tymi dzięgami, bo ci ich zabraknie. Gierek najpierw patrzył do góry, przymykał oczy, następnie kłaniał się w kierunku wschodnim mówiąc dziengi. A ty? Kalasz się za taką lichą kasę. Ile zostało ci do emerytury? Rok, dwa. Daj sobie spokój.
Cała klasa polityczna jest dokładnie skompromitowana i żaden Borowski nie ma najmniejszych szans zaistnienia po zakończeniu kadencji obecnego sejmu, senatu, prezydentury, rządu itd. Koniec, kropka. Zdrada kilkunastu milionów: robotników rolnych, przemysłowych, górników, teczkowców i bezteczkowców, wojska, chłopów nie ujdzie płazem i do tego totalna demolka państwa. Człowieku. Niech ci wróci pamięć i przypomnij sobie co głosujący naród może zrobić. Aktualnej biurokracji pozostają wierni tylko płatni ochroniarze do końca ich kontraktu.
Pozdrawiam czytelników i życzę trochę zimnej wody na rozgrzane główki.
" />
">Ale Żydzi nie są jedynym celem. Polscy Katolicy nienawidzą jeszcze: Ruskich, Niemców, Murzynów, Żółtków, Ciapatych, Arabów, byłych SB-ków, rolników, stoczniowców, górników, rządu, samorządu, ZUS-u, KRUS - u, Urząd Skarbowy, wszystkich urzędników, Prezydenta, Premiera, szwagra ( bo ma lepszy samochód ) oraz sąsiadki z góry i jej psa.
No cóż. Jako płęta doskonale pasuje dowcip.
Córka woła - Mamooo! Chwalą nas.
Matka - a kto???
Wy mnie, ja Was...
Po prostu - lubimy czuć się lepsi od innych.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl