aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
USA: wojsko na ulicach miast
20 tys. żołnierzy zostanie przeszkolonych do 2011 r. do pomocy władzom stanowym i lokalnym na wypadek ataku terrorystycznego na terytorium USA lub innych wewnętrznych kataklizmów - podał "Washington Post".
Powołując się na źródła w Pentagonie, dziennik pisze, że administracja prezydenta Busha od dłuższego czasu starała się o zwiększenie roli wojska w zabezpieczeniu terytorium kraju przed terroryzmem, ale dopiero niedawno uzyskano na to środki.
Plan Pentagonu przewiduje powołanie trzech jednostek sił szybkiego reagowania do września 2011 r. Pierwsza liczyłaby 4700 żołnierzy. Wszystkie będą przeszkolone w odparciu ataku terrorystów z użyciem broni chemicznej, biologicznej, radiologicznej i nuklearnej, a także konwencjonalnych ładunków wybuchowych.
Niektórzy krytykują plan, zwracając uwagę, że armia jest już i tak przeciążona dwiema wojnami - w Iraku i Afganistanie - i militarnym zaangażowaniem USA w takich krajach jak Korea Południowa.
Środowiska libertariańskie ostrzegają, że plan może oznaczać naruszenie liczącej 130 lat ustawy nakładającej ograniczenia na rolę wojska w egzekwowaniu prawa w kraju, czyli wyręczaniu policji w tym zakresie.
http://wiadomosci.on...01,12,item.html
Hmmm mialo to byc 1 listopada a dzis 1 grudnia :P ...
Od tego momentu cokolwiek by USA nie zrobiły pod hasłem wolności, niepodległości, demokracji a zwłaszcza humanitaryzmu, brzmi nieszczerze i cynicznie.
- Nikt bowiem w historii świata nie dokonał ludobójstwa na tak wielką skalę w tak małym przedziale czasu.
Nie można jednak wyłączać uzycia broni atomowej w Hiroszimie i Nagasaki z całości II wojny światowej, warto też pamietać, że większa była liczba ofiar bombardowań, w samej Japonii było to ponad 250 tysiecy ofiar.ĂÂ
Pamiętajmy też o Nankinie, czym była Japonia w okresie II wojny światowej.
Nankin jest taką druga skalą II wojny światowej, jak dość prymitywnymi metodami można zabić ponad 120 tysięcy ludzi, tym straszniejsza, że brały w tym udział tysiące żołnierzy japońskich.
Pamiętajmy jednak o zasadniczej pozytywnej roli USA w budowie nowej Japonii pod rządami LDP. Tradycyjna inwazja, zajęcie Japonii nie byłoby prawdopodobnie w ogóle możliwe, jeśli cała ludność miała się bronić do końca z nożami, tasakami, jako pospolite ruszenie. Na tle Afganistanu, Iraku, to co zbudowano w Japonii po II wojnie światowej musi jednak budzić szacunek.
Więcej przy wszystkich wadach LDP, liderzy PO, PIS, SLD czy PSL powinni patrzeć jakimi wielkimi są idiotami, którzy marnują nasz czas.
Pamietajmy o ofiarach, ale pamiętajmy też o odpowiedzialności, a ta ciąży jednak na Japończykach, a nie Amerykanach, te bomby coś skończyły, a nie rozpoczęły.
Train 2008 DVDRip XviD-FiRMA LEKTOR PL
Spoiler
http://i49.tinypic.com/2qujhiq.jpg
#INFO/NFO#
Produkcja : USA
Gatunek : Horror, Thriller
Premiera : 16.10.2008 - Świat
Reżyseria : Gideon Raff
Scenariusz : Carlos Silva Da Silva, Gideon Raff
Akcja filmu rozgrywa się gdzieś we wschodniej Europie. Grupa amerykańskich sportowców spotyka się w pociągu. Lecz nie jest to zwykły pociąg... Podczas podrózy pasażerowie zaczynają znikać. Są więzieni i torturowani w metalowych klatkach przez sadystycznego mordercę i jego kompanów. Pomysł filmu wziął się z horroru Terror Train, którą to wersję wyreżyserował Roger Spottiswoode, a główną rolę zagrała Jamie Lee Curtis.
Liczba CD : 1
Video : XviD 945 kbps 640x352
Audio : MP3 128 kbps
Napisy : Brak
Lektor : Polski
#SCREEN'S#
http://i47.tinypic.com/2czq8sh.jpg
http://i46.tinypic.com/2e1wyro.jpg
http://i46.tinypic.com/1zfhsmr.jpg
http://gfx.filmweb.pl/po/40/79/124079/7115855.3.jpg
"The World's Fastest Indian"
Pełna humoru i poruszająca historia człowieka, który miał odwagę spełnić swoje niezwykłe marzenie. Główna rola w filmie jest podsumowaniem całokształtu twórczości Anthony'ego Hopkinsa, za którą w styczniu 2006 został uhonorowany Złotym Globem. Film wyreżyserowany przez Rogera Donaldsona ("Gatunek", "13 dni"), nawiązuje do najlepszej klasyki kina drogi ("Prosta historia").
Burt Munro (Anthony Hopkins) wyrusza w wymarzoną podróż. Chce spełnić swoje największe marzenie: wystartować w zawodach na legendarnym torze Bonneville w USA i ustanowić rekord świata w prędkości na udoskonalonym przez siebie motocyklu Indian Scout. Ekscytująca, pełna humoru i przygód droga na miejsce wyścigu będzie dla Burta podróżą życia.
(opis dystrybutora)
Bardzo, bardzo dobry film. Świetna gra aktorów, interesująca historia i wzrastające napięcie to i tak nie wszystkie atuty tego filmu :) Polecam.
" />'Burn After Reading', czyli genialnie przetłumaczony na nasze ('Tajne Przez Poufne') nowy film braci Cohenów, w żadnym razie nie zawodzi. Jest świetny. No, co prawda nie jest to ta sama liga co obłędny 'There's No Country...', ale i tak podoba mi się cholernie. Jak zwykle u Cohenów, można tu spotkać paradę najróżniejszych psycholi i szaleńców. Jeśli chodzi o obsadę - Brad Pitt - nieźle, John Malkovich - bardzo dobrze, George Clooney - świetnie, Frances McDormand - obłędnie. Rola tej ostatniej pani jest porównywalna z tą, jaką stworzyła w 'Fargo'. Pani w średnim wieku szukająca partnera przez internet i marząca o opercjach plastycznych i liposukcji za które miałby zapłacić rząd USA w jej wydaniu po prostu zabija. Zaskoczył mnie również Clooney, którego rola wyjątkowo nie trąci gejem, a czarnym humorem i fobiami. Ogólnie to jak na razie najlepszy amerykański film tego roku, który da się oglądać równie często co największe dzieła braci Cohenów, polecam serdecznie!
Według mnie Polsat 2 bardzo dobry kanał. Zawsze można zobaczyć Kiepskich, czy Rodzinę Zastępczą - przynajmniej jest na co rzucić okiem wieczorem, bo na innych kanałach o tej porze raczej nie ma czego szukać (w odróżnieniu od tvn 7, gdzie nigdy nic nie ma do oglądania, podobnie zresztą jak na głównym tvnie - ale to tak na marginesie). Główną wadą Polsat 2 jest właściwie tylko to, że nadają w 16/9.
poza tym myślę, że dobrze spełnia rolę kanału dla zagranicy. Są na nim wszystkie najlepsze programy Polsatu: seriale, wiadomości, relacje z imprez typu Kabareton. Oprócz tego są programy z Polsatu news (jakieś debaty polityczne), których nawet w Polsce nie można zobaczyć nigdzie indziej. Do tego wystarczy jeszcze tylko dołożyć amerykańskie filmy i seriale, które przecież są nadawane na lokalnych kanałach we wszystkich krajach na świecie (a w USA nawet dużo wcześniej niż w Polsce). I mamy pełną ofertę Polsatu za granicą. Czego jeszcze więcej wymagać? Może tylko, żeby było trochę mniej powtórek. Ale przecież u nas powtórki też są przez cały czas (a przynajmniej przez 9 miesięcy w roku). Co najwyżej jest ich troch mniej, bo oprócz krajowych produkcji są jeszcze powtórki amerykańskich śmieci. Na Polsacie 2 ich nie ma, bo po prostu nie są potrzebne. To już by było kompletnym absurdem, żeby importować seriale z USA, a potem je z powrotem eksportować do USA z kilkuletnim opóźnieniem
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl