Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Chciałbym przestrzec wszystkich przed praktykami jakie stosuje firma GData
ze Szczecinka. Otóż swego czasu starałem się o pracę w tejże firmie jako
programista i usłyszałem, że muszę wykonać pewien projekt, aby pokazać że
coś potrafię. Uporałem się z zadanym mi problemem (od trzech lat pracuję
jako programista VC++ więc dobrze orientuję się w temacie). Okazało się że
problem rozwiązałem, tylko muszę dorobić trochę więcej komentarzy do kodu.
Po pewnym czasie dostałem odpowiedź, że "rozwiązanie nie spełnia ich
oczekiwań w 100%" wobec czego mi podziękowali. Może nie byłoby w tym nic
dziwnego, tylko że wszystkie osoby które znam zostały tam podobnie
potraktowane. Poza tym stwierdzenie "rozwiązanie nie spełnia oczekiwań w
100%" w przypadku gdy cała ustalona wcześniej funkcjonalność została
wykonana może określać np. że panom z firmy GData nie podobało się
rozłożenie kontrolek na formularzu. Cwany sposób na uzyskiwanie darmowych
rozwiązań programistycznych.

Może warto najpierw podpisać stosowną umowę przed wykonaniem jakiejkolwiek
pracy, żeby przynajmniej dostać wynagrodzenie za zrobioną robotę. Ja
przynajmniej już więcej nigdy nie dam się tak nabrać.

Pozdrawiam,
Pablo




Zdaja sobie chyba sprawe, ze jesli kierowcow "zabraknie", to
zorganizowana zostanie komunikacja zastepcza.


Proponuję takie rozwiązanie: autobusy i zaplecze będą własnością firmy ew.
miasta. A sami pracownicy zawrzeć umowę o pracę na czas określony. Albo też
proponuję radykalne rozwiązanie: kierowcy musieliby założyć jednoosobowe
firmy i postarać wygrać przetarg na usługę. Związkowcy coraz prędzej
odpadałoby z przetargów.




On Wed, 2 Oct 2002, Asiunia wrote:
Konto osoby mi bliskiej zostało zasilone przelewem na pewną sumę. Tego
samego dnia osoba ta została zaszczycona telefonem od pracownika banku, z
prośbą o sporą pożyczkę dla tego pracownika. Pracownik powoływał się na byle
jaką znajomość sprzed 20 lat. Piętno totalne.


Nalezalo zaszczycic telefonem kierownika, a raczek kierowniczke, bo to
bardzo sfeminizowana funkcja ostatnio, oddzialu z prosba o rozwiazanie z
owym pracownikiem umowy o prace.



In article <p2gn90lrk58m782hc504krlabhdvu80@4ax.com,
alewando_tego_nie@oddpost_tego_tez_nie.com says...


"Kodeks Pracy" to ma wymiar mniej wiecej A4 i jest przyczepiony
pluskiewka do sciany w kafeterii. Glownie sie koncentruje na tym ze
nie mozna dyskryminiowac ze wzgledu na plec i kolor.

A w umowie o prace to mam napisane (jak wszyscy) ze "obie strony
moga rozwiazac umowe w trybie natychmiastowym bez podania powodow".
Nie ma tam "jedynych zywicieli", "karmiacych matek", "ustawowego
okresu wypowiedzenia" itede.


I to jest jeden z przykladow obrazujacych, ze Polska jest jeszcze daleko
od jakiejkolwiek drogi rozwoju. Dlaczego w Polsce jest tak duze
bezrobocie? Dlaczego nie chce sie zatrudniac pracownikow na umowe o
prace, a zatrudnia na umowe o dzielo, zlecenie, czy tez na kontrakt?

Kodeks pracy jest doskonalym przykladem. Zatrudnienie kogokolwiek na
podstawie umowy o prace powoduje, ze pracodawca wpieprza sie w
przeogromne koszty (praktycznie polowa idzie na roznego rodzaju
opodatkowanie), a poza tym, gdy pracownik zaczyna przynosic szkody
firmie lub pracuje nieefektywnie, to rozstanie sie z nim nie jest juz
takie proste.

Co chwile jednak mowi sie, ze trzeba ograniczyc mozliwosci zatrudniania
w inne sposoby niz na umowe o prace. I co to da? Ze pracodawcy beda
wybierac gorsze rozwiazanie i zatrudniac wiecej? Nie - jedynie powiekszy
sie szara strefa, zwiekszy bezrobocie i zmniejsza podatkowe wplywy do
budzetu.

..:: fabio



poczytalem troche KP mam dwa pytania
zalozmy ze z art.33 uzgodnilem mozliwosc wczesniejszego rozwiazania umowy
ale czy ponosze w zwiazku z tym jakies finansowe konsekwencje?
np zawieram umowe na 6 mies, rozwiazuje umowe po 3 mies. pracodawca ma
obowiazek wyplacic mi pelna naleznosc za ten czas i puscic wolno i bez
zadnych fantow?
czy umowe z wypowiedzeniem/bez sie zawiera na jakis podstawach czy moge
sobie wybrac ktory wariant chce podpisac
i jesli umowa jest z wypowiedzeniem to co mnie moze czekac jak nie bede
chodzil do pracy w okresie wypowiedzenia?
pozdrawiam
sleepindog



snajper55 napisał:

> krzysztofsf napisał:
>
> > Pracownik wypowiadajacy umowe z winy pracodawcy ma to wpisane na swiadect
> wo, i
> > wiekszosc pracodawcow interesuje sie przyczynami,
>
> Nieprawda. Pracownik wypowiadający umowę z winy pracodawcy nie ma wpisanego w
> świadectwo pracy, iż wypowiedział umowę z winy pracodawcy.
>
> > zwłaszcza jesli stwierdzi, ze zatail to w CV.
>
> Co miałby zataić i dlaczego ???


jak jako pracodawca odebralbys ponizszy wpis w swiadectwie pracy, jesli nic na ten temat nie ma w cv?
naturalnie jesli wyjasnienie jest wpisane w CV, to wtedy wieszz jakiej przyczyny od pierwszej chwili gdy masz w reku dokumenty kandydata.

"Art. 30 par.
> 1 pkt 3 k.p. 3) przez oświadczenie jednej ze stron bez zachowania
> okresu wypowiedzenia (rozwiązanie
> umowy o pracę bez wypowiedzenia),"





> otoz tez mi to wpadlo do glowy sek w tym ze nie mam sily nie mam
> wiary we wlasne mozliwosci jestem tlamszona i wysmiewana w pracy .

KP:
Art. 94.3.

§ 1. Pracodawca jest obowiązany przeciwdziałać mobbingowi.

§ 2. Mobbing oznacza działania lub zachowania dotyczące pracownika lub skierowane przeciwko pracownikowi, polegające na uporczywym i długotrwałym nękaniu lub zastraszaniu pracownika, wywołujące u niego zaniżoną ocenę przydatności zawodowej, powodujące lub mające na celu poniżenie lub ośmieszenie pracownika, izolowanie go lub wyeliminowanie z zespołu współpracowników.

§ 3. Pracownik, u którego mobbing wywołał rozstrój zdrowia, może dochodzić od pracodawcy odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

§ 4. Pracownik, który wskutek mobbingu rozwiązał umowę o pracę, ma prawo dochodzić od pracodawcy odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę, ustalane na podstawie odrębnych przepisów.

§ 5. Oświadczenie pracownika o rozwiązaniu umowy o pracę powinno nastąpić na piśmie z podaniem przyczyny, o której mowa w § 2, uzasadniającej rozwiązanie umowy.



Gość portalu: zenio1 napisał(a):

> Otrzymałem wypowiedzenie warunków umowy o pracę. Nowych zaproponowanych mi waru
> nków nie przyjąłem, ponieważ cofnąłbym się zawodowo w w firmie o kilka lat, rów
> nież finansowo.
> I tutaj rodzi się moje pytanie.
> Czy bezdyskusyjnie przysługują mi wolne dni na znalezienie pracy w myśl Art. 37
> K.P., czy też nie, ponieważ nie mamy tutaj do czynienia tylko i wyłącznie z wy
> powiedzeniem pracy, ale tylko warunków pracy.

Oczywiście tak. Nieprzyjęcie warunków przez pracownika jest równoważne wypowiedzeniu umowy przez pracodawcę.

KP Art. 42. § 1. Przepisy o wypowiedzeniu umowy o pracę stosuje się odpowiednio do wypowiedzenia wynikających z umowy warunków pracy i płacy.

Możesz też starać się o odprawę, jeśli wymówienie zmieniające było złożone z powodów leżących po stronie pracodawcy:

"rozwiązanie umowy o pracę wskutek wypowiedzenia zmieniającego nie zawsze daje pracownikowi prawo do odprawy pieniężnej. Decydujące znaczenie ma tu ocena przyczyny złożonego wypowiedzenia zmieniającego."
e-rachunkowosc.pl/artykul.php?view=739

S.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.