aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Przecież nie przeszkadza to wysłać im listem poleconym wypowiedzenie. List wróci z adnotacją "adresat wyprowadził się" należy wtedy taki list zatrzymać u siebie, będzie miała Pani dowód, że usiłowała rozwiązać umowę o pracę.
List należy wysłać oczywiście na adres rejestrowy spółki - do znalezienia tu
Zerwanie umowy z dostawcą internetu
Witam,
mam problem: w ostatnim dniu września wysłałem list polecony dotyczący wypowiedzenia umowy abonamentowej na świadczenie usług dostępu do internetu. Zgodnie z zawartym na umowie sposobie rozwiązywania świadczeń cytuję "4. Umowa może być wypowiedziana przez każdą ze stron z wyprzedzeniem 30 dni po okresie minimalnym (12 miesięcy)". List doszedł do firmy na początku października więc firma sugeruje się tym, że listopad też powinien być zapłacony (ostatnim zapłaconym abonamentem za internet był październik). Kieruję więc pytanie: czy liczy się data nadania listu poleconego (posiadam potwierdzenie nadania), czy data fizycznego dostarczenia listu do operatora? W tym momencie firma przesłała mi list "ostateczne wezwanie do zapłaty".
Moim zdaniem data i sposób dostarczenia rozwiązania umowy powinna być ściśle określona na umowie. Jeżeli mam rację, bardzo proszę o podanie paragrafu w celu argumentu w tej sprawie.
Cytat:
Witaj, wypowiedzenia wysłane listem poleconym na skrzynkę pocztową, chyba nie zostanie przez nikogo potwierdzone, ze zostało odebrane. Słyszałem o przypadkach, ze Poczta Polska nie przyjmuje listów poleconych na skrzynki pocztowe. Ja wysłałem wypowiedzenie na adres Cyfra +, ul Kawalerii w Warszawie i na razie cisza, nikt nie dzwoni, nie stara się mnie przekonać, zebym został z nimi. Pozdrawiam Wypowiedzenie wysłane w formie listu poleconego jest jak najbardziej prawidłowe, sam tak wypowiadałem umowę.
Cytat:
.........Jako ciekawostkę podam, ze już kiedyś zrezygnowaliśmy z usług tej firmy, ale moim błędem było to, ze nie przesłałem wypowiedzenia za zwrotnym potwierdzeniem odbioru a jedynie poleconym........ Nie ma takiej potrzeby.
Cytat:
.......Nie jestem pewny gdzie wysłać obecne wypowiedzenie, na poczcie mówią że jeśli w adresie jest skrytka pocztowa to może być z polecenonym problem, czy wysyłać więc na oficjalny adres spółki zawarty w dokumentach??
Jakie są wasze doświadczenia?
Dziękuję i pozdrawiam. Ja wysłałem i doszło bez problemu i również bez problemu rozwiązałem umowę na adres:
CANAL+ Cyfrowy Sp. z o.o.
00-971 Warszawa
skr.poczt. 8
...chyba, że Cyfra wzięła się na sposób i widząc pojawiającą się nagle dużą ilość wypowiedzeń coś kombinuje, szukając luki w prawie, ale według tego, co jest zawarte w umowie, wystarczy tylko wysłać list polecony.
Na stronie REGULAMINU UMOWY O ABONAMENT art.6 §2. "Po upływie Okresu Minimalnego, Umowę przedłużoną na czas nieokreślony każda ze stron może wypowiedzieć za 3-miesięcznym okresem wypowiedzenia, ze skutkiem rozwiązującym na koniec miesiąca kalendarzowego. Wypowiedzenie Umowy jest skuteczne, jeżeli zostanie dokonane w formie pisemnej i doręczone drugiej stronie listem poleconym."
Nic dodać, nic ująć.
Cytat:
Co wy z tymi listami?? Wystarczy sie przejść do dystrybutora cyfry i u niego złożyć rezygnację. Nie trzeba się w tedy martwić ci list doszedł, czy skrytka pocztowa "odebrała", itd.. Ja we wrześniu złożyłem rezygnację i z cyfrą- bujam się do końca października. Nie wiem jak to zrobiłeś :niewiem:
Cytat:
W mojej umowie o abonament było napisane, że w wypadku chęci rozwiązania należy poinformować Cyfrę listem poleconym. Może Twoja wersja umowy jest inna. Nawiasem mówiąc trzeba się nieźle naszukać adresu pod który można to pismo wysłać. Dokładnie, adres powyżej
On 2009-12-21 10:02, Jarek Andrzejewski wrote:
> On 21 Gru, 08:40, "witrak()" <wit...@hotmail.com> wrote:
>> On 2009-12-18 12:21, Jarek Andrzejewski wrote:
>>
>>> Jeśli mają ochotę sobie zrobić porządek w bazie, to proszę bardzo, ale
>>> po co ja miałbym sobie tym zawracać głowę?
>>> Paragraf 76 regulaminu nie pozostawia wątpliwości.
>>> Ja w ogóle nie widzę potrzeby robienia czegokolwiek poza
>>> wypowiedzeniem na piśmie (ze wskazaniem rachunku, gdzie mają trafić
>>> pozostałe pieniądze) + zwrot kart i tokena.
>> Ależ masz najzupełniejszą rację. W teorii. Jak to wszsytko
>> przeprowadzisz w praktyce, to się możesz zdziwić :-)
>
> Rozwiń temat konkretniej, brzmi ciekawie.
> Oczywiście może się zdarzyć, że bank "nie ma naszego płaszcza i co mu
> zrobimy", ale myślę, że w końcu dadzą się przekonać do stosowania
> własnego regulaminu.
Rozwijam. Gdy likwiduję w placówce, robię to momentalnie: mam konto
a zaraz potem - nie mam konta. Gdy robię to listownie, mam problem
ze zwrotem tokena i ewentualnie karty. Zatem data likwidacji konta
nie jest pewna. Bank ma wszelkie środki techniczne i prawne, aby
rozwiązanie umowy przeciągać. W pewnych sytuacjach istotne jest, aby
data rozwiązania umowy (a nie samo złożenie wypowiedzenia) była datą
pewną. Czasami to właśnie nam na tym zależy...
witrak()
PS. Znam pewien bank, który w ogóle nie przewiduje takiego sposobu
rozwiązania umowy - jedyne co można od nich wydębić, to
potwierdzenie przelewu środków z adnotacją "likwidacja rachunku"...
Bardzo dziękuje za tak rzeczową i szybką odpowiedź. Zastanawia mnie jeszcze tylko czy jeśli wyśle to listem poleconym to jako termin złożenia wypowiedzenia będzie liczyć się data nadania listu czy data kiedy odbiorze go Polkomtel?
Na zdrowie. :)
Teoretycznie powinna liczyć się data nadania. Z drugiej strony jednak operator wyznacza datę, do której można go powiadamiać o braku akceptacji nowego regulaminu. I dochodzimy do kwestii, czy oznacza to że operator do tej daty X+7 ma wejść w posiadanie informacji na temat Twojego braku akceptacji czy też do tego dnia masz wysłać/złożyć wypowiedzenie.
Jeśli masz obawy w kwestii terminu doręczenia wypowiedzenia listownie - pamiętaj, że zawsze w dowolnym momencie (oczywiście do dnia X+7) możesz złożyć wypowiedzenie umowy poprzez wypełnienie odpowiedniego formularza w salonie firmowym lub u autoryzowanego przedstawiciela. Mają tam taki gotowiec, gdzie tylko wpisują odpowiednie dane oraz przyczynę rozwiązania umowy. Tutaj - jeśli skorzystasz z tej opcji - dopilnuj aby w polu "powód" podane było wyraźnie "brak akceptacji nowego rśut". Doszły mnie bowiem sygnały, że czasem pracownik salonu zaznacza jako powód "inne". Tak nie może być, musi być wyraźnie napisane o "braku akceptacji...". To jedyny "bezkarny" powód. :)
Metoda wypełnienia wniosku w salonie lub u przedstawiciela jest o tyle szybsza, że jest to od razu odnotowane w systemie zarządzania. Wypowiedzenie pisemne najpierw musi dotrzeć do firmy, potem do osoby która to następnie przeczyta i wrzuci w system.
Użytkownik bropmp edytował ten post 29 maj 2009 - 07:26
Dostałem dziś kolejny list z tym samym co zawsze.
Cytat:
Witam,
Pragnę Panią jeszcze raz poinformować, iż pismo informujące o zmianach Regulaminu, Cennika oraz migracji Pani ówczesnej umowy pracowniczej B2B na zasady Promocji Wielka Rewolucja zostało przesłane końcem kwietnia na Pani adres korespondencji. Jak trafnie Pani zauważyła Kodeks Cywilny jest aktem większej rangi niż Regulamin Świadczenia Usług. Natomiast proszę zauważyć, iż korespondencja którą do Pani wysyłaliśmy nie była żadnego rodzaju oświadczeniem woli. Była to korespondencja informująca o zmianach. Dlatego tez fragment Kodeksu Cywilnego który pozwoliła sobie Pani zacytować nie ma żadnego odniesienia do zaistniałej sytuacji. Oświadczeniem woli jest natomiast pismo rezygnacyjne, w którym oświadcza Pani o chęci zerwania/ rozwiązania umowy, a które można było przesłać do nas do dnia 14 maja 2010. Odwołując się do Pani prośby o anulowaniu rezygnacji wysłanej 26 lipca 2010, informuję, że rezygnacja owa jeszcze do nas nie wpłynęła. Odstąpić od rezygnacji można natomiast składając oświadczenie o chęci odstąpienia od złożonej rezygnacji oraz dalszego korzystania z usług telewizji N. Informuję również, że ma Pani możliwość zerwania umowy w trakcie jej trwania , natomiast zgodnie z rozdziałem XII punktem 4 Regulaminu Świadczenia Usług obowiązuje Panią 3 miesięczny okres wypowiedzenia. "Każda ze stron może rozwiązać Umowę bez podania przyczyn z zachowaniem 3-miesięcznego okresu wypowiedzenia ze skutkiem na koniec miesiąca kalendarzowego. Bieg terminu wypowiedzenia rozpoczyna się w pierwszym dniu Okresu rozliczeniowego następującego po dniu złożenia wypowiedzenia. Wypowiedzenia należy dokonać pisemnie listem poleconym lub poprzez osobiste doręczenie drugiej stronie Umowy. Abonent ma obowiązek niezwłocznego zwrotu z zastrzeżeniem, iż nie może nastąpić to później niż w terminie 14 dni od daty rozwiązania umow na rzecz ITI Neovision udostępnionego Sprzętu." Jestem zmuszona poinformować również, iż rozwiązanie umowy w trakcie jej terminu oznaczonego skutkowało będzie naliczeniem kwoty karnej w wysokości 584 zł proporcjonalnie do ilości dni przez które korzystała Pani z umowy. Do powyższej kwoty doliczone zostaną ulgi związane z innymi promocjami, które były aktywne w momencie zerwania umowy.
Dzisiejsza odpowiedź.
Cytat:
Możemy zakończyć tą jałową dyskusję.
Oczekuje o ustosunkowanie się na piśmie dotyczące wysłanej przeze mnie rezygnacji (bez obaw list polecony za potwierdzeniem odbioru dojdzie).
Swoich praw naturalnie możecie dochodzić w sądzie.
Nie zamierzam odstępować od wysłanej rezygnacji.
Cała bieżąca korespondencja będzie wklejona na wszystkie duże fora o tematyce telewizji cyfrowej tak, by ostrzec przed wami innych użytkowników.
Na waszym forum wielki brat czuwa i temat już został zamknięty, bo był niewygodny. Na szczęcie takich miejsc bez waszych opłacanych "moderatorów" są dziesiątki a internet jest potężnym środkiem przekazu.
Na pewno dzięki temu chociaż jakiś mały odsetek ludzi zrezygnuje przez to z podpisania z wami umowy. Więc i tak stracicie więcej niż jesteście w stanie wygrać
Serdecznie pozdrawiam :)
Narazie koniec durnej korespondencji.
Wkrótce może pojawią się nagrania audio :)
I dodam jeszcze, że nie ma to jak używać terminologii, której się nie zna
(tu miał być link:)), proszę wpisać choćby w wikipedii termin "oświadczenie woli")
Jest tam mowa o zmianie stosunku prawnego... albo jestem ślepy :)
Chcę skończyć ten burdel, który się zaczął odkąd ludzie sobie zaczęli bimbać.
Wojtek zechciej wysłuchać moich żalów i weź je sobie do serca.
Dobre rzeczy jakie zrobiłeś to na pewno turnieje - odbywały się często i to wina graczy, że się nie pojawiali. Jednak tu wyraźnie zaznaczaliśmy, zarówno ja jak i Radzio, później wszyscy, że wpisowe w kształcie jakie proponowałeś jest nie do przyjęcia. LOME kupiliśmy i... ? I nic z LOMowych turniejów nie wyszło.
Dobrą rzeczą jest na pewno forum. Klimatyczne logo, bardzo klawo pomyślane, mimo, że grafik ściągnął tego ptaszka/smoka/feniksa z serwisu phx.pl, który na jego szczęście zmienił już swoje logo na nieco ładniejsze. Forum jednakże wysypało mi się już ze 20 razy, o czym zaświadczy także Radzio, bo i jemu kilka razy się kaszaniło.
Dobrą rzeczą są koszulki, ale tu już delikatnie się podgrzałem. Zapłaciłem za koszulkę 32 Nowe Polskie Złote i 50 Groszy. W zamian dostałem przyzwoity materiał, ale nadruk ODPADŁ PO KILKU DNIACH!!! Dosłownie KILKU DNIACH! WTF!? Koszulki Mitrila widziałem sprane jak szmaty na DFach, a napis był tylko lekko niewyraźny! I oni płacą 20zł!
Teraz już samą żółć wyleję:
Dlaczego tak się składa, że wódz nie słucha swojego ludu i robi drugi raz turniej na który nikt nie idzie, mimo zapowiedzi, że regulamin nie pasuje? Robisz turnieje dla robienia turniejów, czy dla frekwencji?
Dlaczego gdy chcieliśmy zrobić Gloriozę Batlozę tak cięęężko było się doprosić makiet potrzebnych do rozegrania bitwy w miłej atmosferze, a gdy je wydałeś, dostaliśmy nie wszystko, co chcieliśmy?
Dlaczego deklarowałeś "chęć wyjazdu na DFy" razem z Gazdą, Kuligiem, podczas gdy DFy skończyły się tak jak zawsze - samotnym wyjazdem?
Dlaczego mówisz, że 99% ConRada 3 jest gotowa, skoro strona jaką podałeś nie działa, w ogóle kompletnie NIC nie wiem o tym konwencie, a przecież wakacje już za miesiąc prawie. Kiedy zaczniesz go niby reklamować? Co z tymi sponsorami?
Dlaczego tak dbasz o to forum, że ani ja ani Radzio nie mamy nawet rangi moderatora, podczas, gdy Ciebie i Gazdę przeganiamy postami? Przypominam, że na poprzednich forach miałeś chociaż moderaturkę. Nie jest to wypominanie, że nam się też należy, bo tu nie ma co moderować - chodzi o Twoje rzadkie udzielanie się (nawet logowanie).
Dlaczego ciągle nosimy te cholerne makiety z BOGHa w torbie?! Przecież z tych "monolitów" niedługo sama pianka zostanie! A to jedne z fajniejszych makietek.
Jak ktoś jeszcze ma jakieś pytania retoryczne do pana Wojtka, to proszę je tu podpisywać.
Teraz moje osobiste postulaty:
ConRad 3 to impreza jaka może wypalić. Ale nie chodzi o to, by mydlić sponsorom oczy. Ja tak się składa mam teraz sklep znajomy, który bardzo chętnie nas zasponsoruje, bo jest młody i zainteresowany promocją. Do tego chcę przed ConRadem pojeździć po Polsce i poreklamować naszą imprezę przed jej startem. Chcę załatwić jakiś nocleg, bo bez tego nie ma bata, żeby coś wypaliło (nikt nie pojedzie pół Polski, żeby wracać tego samego dnia).
Niedawno wyszła ode mnie propozycja podziału EKG. Wojtek, nie umiemy się chyba dogadać, więc proponuję rozwiązać to po dżentelmeńsku, co oznacza:
makiety BOGHa idą do mojej ekipy, SFana (jako, że jednak trochę zrobiłeś dla nas, kilka turniejów poprowadziłeś itd.) do Ciebie. Stołami podzielić się wypada chyba proporcjonalnie. Resztę majątku związanego z fundacją przejmujemy my. Prawo do nazwy klubu, ConRadu itd. również przechodzi w nasze ręce, tak jak niedawno wylansowana nazwa Glorioza Batloza. Możemy ewentualnie zrobić ankietę dotyczącą swobodnego wypowiedzenia się samych członków na temat owego podziału, to jest albo pod moim lub Twoim sztandarem. Być może wyniki zaskoczyłyby nas obu, ale jednak w to wątpię.
Nikomu nie jest miło, jak nagle ktoś mu wyrzuca smutki. Mi też smutki nie jest miło wyrzucać w Twoim kierunku. Ale zrozum mnie - kłócenie się do niczego nie zaprowadzi, a chyba obaj mamy chęć pograć sobie w tego LOTRa co?
Jesteś tego chyba doskonale świadomy, że mam znacznie większe rozeznanie w świecie LOTRa niż Ty. Znam osobiście większość znanych sędzió, którzy pociągną tutaj ludzi. Czemu nie widzisz, że skoro na własnym lokalu nie możesz zgromadzić więcej niż 4 ludzi, to dopiero z Polski będą jechać, by użerać się z nieprzyjaznym regulaminem?...
Mamy teraz nóż na gardle, bo do wakacji mało czasu, a w ich czasie ludzie już mają plany.
Możesz ze mną współdziałać, ale raczej jako wykonawca poleceń (przykro mi to tak nazywać, ale tak by to wyglądało) lub doradca (a więc godząc się na to, że Twoja inicjatywa musi być skonsultowana). Jeśli mimo wszystko chcesz nadal prowadzić EKG, będę zmuszony interweniować u pani dyrektor Kwiatkowskiej, nie dlatego, że jesteś zły i niedobry, dlatego, że działasz tak, jakbyś to robił dla siebie- nie EKG.
Kończąc ten nudnawy i być może niepotrzebny wywód - albo się podporządkujesz i zrobimy coś wspólnie, albo oddajesz zabawki obrażasz się i uciekasz, albo nic się nie udaje, a ja przenoszę EKG do Częstochowy, gdzie niedługo i tak będę miał lokum i sponsora.
Żeby nie było - nie spotkają Cię żadne durne represje, bo ja Ci za złe niczego nie mam. Twoje decyzje w mojej ocenie okazały się po prostu błędne, a jak potem się okazało, nasi koledzy podzielili moje zdanie, co oznacza, że żądamy zmian.
z poważaniem,
wódz EKG Rebels
gen. Szrama
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl