aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
W piśmie z dnia 20 grudnia 2006 r. Telekomunikacja Polska SA informuje, że od 15 lutego 2007 r. zacznie obowiązywać nowy Regulamin usługi neostrada tp.
"(...) zgodnie z art. 59 ust. 2 ustawy Prawo Telekomunikacyjne, mają Państwo możliwość wypowiedzenia obecnie zawartej z Telekomunikacją Polską umowy na świadczenie usługi neostrada tp w przypadku gdy nie zaakceptujecie Państwo zmienionego Regulaminu. Jeżeli skorzystają Państwo z tego prawa do dnia 14 lutego 2007 roku, Telekomunikacji Polskiej nie przysługuje roszczenie odszkodowawcze."
Co to oznacza dla Ciebie?
We wskazanym terminie możesz rozwiązać umowę terminową o świadczenie usługi neostrada tp. Nie poniesiesz z tego powodu żadnych konsekwencji.
Możesz płacić mniej za takie samo łącze, w dodatku bez limitów.
Pospiesz się - masz czas tylko do 14 lutego!
Po tym terminie nie będzie już takiej okazji, więc warto szybko podjąć decyzję. Skorzystaj z wolności wyboru i oszczędzaj. Wystarczy, że wypełnisz formularz na naszej stronie, a przygotujemy dla Ciebie wszystkie dokumenty, łącznie z wypowiedzeniem umowy o świadczenie neostrady dla TP SA.
By mieć pewność, że nasz kurier zdąży dostarczyć podpisane przez Ciebie wypowiedzenie w terminie wypełnij formularz do 8 lutego 2007 r.
Info pochodzi ze strony NETII
Osobiście złożyłem już zamówienie na ADSL i czekam na aktywację - będę płacił 55zł miesięcznie za 1MB/s POLECAM WSZYSTKIM
Powroty WLR - chcieli przenieść numer do TP z abonamentem Plan domowy TP 60 wersja 120 minut do wykorzystania od 18.00 do 8.00 oraz weekendy przez całą dobę. Co do abonamentu za 1 zł przez 6 miesięcy - to już kłamali. Owszem jest promocja po podpisaniu aneksu na 24 mc gdzie jest przez 6 miesięcy abo za 1 zł ale uwaga ! nie łączy się z promocję "Przyłączenie w dobrej cenie" gdzie twój tata siłą rzeczy by skorzystał płacąc za powrót do TP 10 zł przy umowie 12 mc lub 1 zł przy umowie 24 mc. Jeśli podpisał coś u nich to zapewne formularz "Oświadczenie o wypowiedzeniu umowy WLR" u obecnego operatora oraz umowę o świadczenie sług z TP. Masz 10 dni od jej zawarci na rozwiązanie tej umowy.
[ Dodano: 2010-05-21, 19:06 ]
hej.Chcialbym zmienic plan tp darmowe wieczory i weekendy na analogiczna oferte netii.
w nowej promocji cena nizsza (69 zl) i juz od 18 a nie od 20 mam za darmo.
tu kilka moich pytan :
1. na linii mam tez neo, czy zmieniajac operatora telefonicznego nie podrozeje mi abonament za neo ( kiedys cos sie mowilo ze utrzymanie neo bez telefonu na linii tp podnosi koszt tej neo paredziesiat zlotych ) mam multipakiet 512
2. czy zeby zmienic operatora (bo jak rozumiem umowa z tp na telefon nie jest jakas umowa na czas okreslony i moge w kazdej chwili zmienic ) musze rozwiazac umowe z tp ? czy moze po prostu wypelniam formularz na stronach netii i oni wszystko zmieniaja ?
3. czy do czasu az netia zmieni telefon to czy telefon tp bedzie dzialal ?
4. i wazne dla mnie - wiem ze np.w darmowych wieczorach w dialogu tak na prawde jest darmowe 1000 minut miesiecznie - dla mnie to by bylo malo i dlatego pytam - czy to sa prawdziwie darmowe wieczory i weekendy bez zadnych pakietow darmowych minut ?
5.czy to ze darmowe polaczenia sa tez do sieci tp (a nie tylko netii) to nie jest jakas promocja ktora moze sie lada chwila skonczyc ? jednym slowem czy moge byc pewny podpisujac umowe na 18 miesiecy z netia ze przez ten czas bede mial darmowe polaczenia do tp ?
6. i na koniec gdzies slyszalem ze jesli tak zrobie, zostawie neo i wezme telefon od alternatywnego opa to nie bede pozniej ( gdy sie umowa na neo skonczy ) zmienic tego inernetu np.na netie a tylko neo bede musial zostawic. cos mi sie w to wierzyc nie chce,ale czy to mozliwe ?
sorry za taki nawal pytan , ale wole raz ,a dobrze.
jesli ktos zechce rozwiac moje watpliwosci to bede niezmiernie wdzieczny
BZ WBK -- szmaty :) naal nie odpowiadają na m@ile
Ponieważ złodzieje z BZ WBK nadal nie chcą odpowiadać na m@ile, ślę tutaj:
Adresat: Anna Nowak
Szanowna ;) Pani
22 stycznia wysłałem do Szanownej ;) Pani m@il, na który do dnia dzisiejszego nie otrzymałem odpowiedzi.
Ponieważ m@ile u Szanownej ;) Pani giną, pozwalalm sobie część tego m@ila (zmienioną w niewielkim stopniu)
przesłać ponownie.
Białystok, 06 listopada 2008 roku
Leszek Ciszewski
15-345 Białystok
ul. Ulica 12 m. 34
nr tel.: 665 363835
eneuel@@gmail.com
Jestem Państwa klientem i mam z Wami problem, który próbuję rozwiązać -- jak dotąd bezskutecznie.
Półgodzinna rozmowa telefoniczna nie wniosła niczego nowego poza Pani adresem, z którego teraz
korzystam. Poniżej zapis z billingu: :)
2008.11.04 19:04:20 0618565455 00:31:53 zł 2.87 Poznań / TP
Wyjaśnienie problemu: 21 października zwróciłem się do Państwa z propozycją :) wypowiedzenia umowy
o prowadzenie **dodatkowej** karty kredytowej. Otrzymałem do podpisania stosowny formularz dotyczący
rezygnacji z używania karty, który podpisałem. Na dole formularza jest adnotacja mówiąca o tym, iż
rezygnacja ze wznowienia jest równoważna z wypowiedzeniem umowy, jeśli dotyczy karty dodatkowej.
Jeżeli rezygnacja dotyczy karty dodatkowej:
Powyżej złożone oświadczenie woli jest równoważne ze złożeniem wypowiedzenia Umowy o wydanie
dodatkowej Karty kredytowej.
Pomimo złożenia wypowiedzenia w stosownym czasie, naliczyli Szanowni ;) Państwo opłatę za kolejny
rok używania karty dodatkowej. Żądam zwrócenia mi niesłusznie naliczonych pieniędzy. W moim
odczuciu okradacie swoich klientów.
List po raz pierwszy został wysłany do Szanownej ;) Pani 06 listopada 2008 roku o godzinie 20:10
i dotarł do skrzynki Szanownej ;) Pani. Według Szanownej ;) Pani -- list ów zaginął.
Leszek Ciszewski
Problem z Netią i gigantyczna kara od TPSA
Witam,
Mój problem zaczął się w październiku 2009 roku, otóż zadzwonił do mnie konsultant netii z ofertą Internet + Telefon w fajnych cenach, zainteresowała mnie ta oferta ponieważ niebawem kończyła mi się umowa na DSL w TP i chciałem coś tańszego. Zastanawiałem się parę dni, konsultant dzwonił jak nienormalny aż w końcu się zgodziłem na jego ofertę (to był mój błąd). Złożyłem u niego zamówienie na Internet + Telefon, pan pozbierał ode mnie wszystkie dane potrzebne do wniosku, zakończył rozmowę i cieszyłem się że będę miał tańszy internet, potem był kurier z umową, ja ją podpisałem. W Listopadzie w pewnym momencie (niestety byłem zagranicą) przestał chodzić mi w pracy internet, awaria, nie wiadomo co, moja pracownica dzwoni do TP i pyta co się stało ? Pani odpowiedziała że moja umowa w TP się skończyła 2 dni temu więc zaprzestali świadczenia usług internetowych i teraz robi mi to inny operator z którym podpisałem umowę. OK trochę mnie sprawa wkurzyła ale dałem radę, udało mi się włączyć internet z Netii i wszystko było OK. Pewnego dnia przyszedł mi DUŻY list koperta A4 z TPSA a tam faktura vat i gigantyczna kwota w wysokości 4419 zł. do zapłaty tytułem przedwczesnego zerwania internetu. Nie wiedziałem co zrobić, zadzwoniłem do TP no i już było wszystko jasne, była to kara wynikająca z zerwania internetu i umowy lojalnościowej. Doszedłem do tego skąd się wzięła taka kara. Otóż na umowie z Netią data zakończenia umowy z TP została błędnie wpisana przez konsultanta netii i zamiast 08-01-2010 wpisał rok 2009. Jak wyżej opisuje było to składane przez telefon w październiku. Uświadomiłem sobie że konsultant zapytał w pewnym momencie o datę zakończenia umowy w TP, podałem i tu powstał błąd. Co miałem zrobić ? Zadzwoniłem do Netii i złożyłem reklamację (telefonicznie i pisemnie). Opisałem całą sytuację, napisałem żeby Netia pokryła koszty do TP z powodu błędu konsultanta. Odpisali po dwóch tygodniach że reklamację uznają za negatywną, jest to moja wina. Wysłałem kolejne pismo z prośbą o zgranie mi mojej rozmowy telefonicznej z konsultantem, czekałem ustawowe 30 dni i żadnej odpowiedzi. Dzwoniąc do Netii dowiedziałem się że nie ma możliwości przesłania mi rozmowy telefonicznej w pliku ponieważ to jest tylko do potrzeb wewnętrznych netii i niestety nie udostępnią mi tego nagrania. Napisałem kolejne pismo (odwołanie od negatywnej odpowiedzi) o to żeby Netia sama odsłuchała moją rozmowę telefoniczną i oceniła sprawę i przekonała się o tym kto podał złą datę zakończenia umowy z TP, oraz napisałem że nie zgadzam się z odpowiedzią na moją reklamację. Czekam już na odpowiedz miesiąc jest marzec 2010, nie mam żadnej odpowiedzi. Reklamacje w netii wg umowy oni muszą rozpatrzyć w 30 dni a jak nie rozpatrzą to reklamacja jest automatycznie uznana za pozytywną. Dzisiaj mija miesiąc i oni mi na to że nie obowiązuje ich okres 30 dni ponieważ to jest odwołanie do reklamacji, a nie sama reklamacja. Cała sprawa ciągnie się już 4 miesiące i nie mogę dojść do żadnej konkretnej odpowiedzi.
Proszę o pomoc co mogę zrobić żeby udało mi się odzyskać tak wysoką kwotę 4419 zł. Dodam jeszcze że jakbym zamówienie na internet robił poprzez formularz internetowy nie było by takiego problemu ponieważ system nie pozwala wprowadzenia daty wstecznej zakończenia umowy z TP.
Proszę napisać czy jest jakaś ustawa, czy cokolwiek co może mi pomóc rozwiązać sprawę, czy już nie mam szans.
Z góry dziękuję za jakąkolwiek pomoc.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl