Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Komórkowa sieć Play zachęca klientów do korzystania z usług i podpisywania nowych umów abonenckich, jednak rozwiązanie umowy i rozstanie się z operatorem może być znacznie trudniejsze.
Gazeta Wyborcza opisała przypadek jednego z klientów komórkowej sieci Play, który od kilku tygodni nie może rozwiązać umowy z operatorem. Umowa została podpisana w maju 2007 roku i przed jej końcem klient już kilkakrotnie złożył w punkcie sprzedaży Play pismo z wypowiedzeniem umowy wraz z ostatnim dniem obowiązywania umowy.

Mimo złożenia rezygnacji operator przysłał klientowi kolejne rachunki do zapłacenia (ponad 100 zł). Jak ustalili dziennikarze Gazety, do centrali Play nie dotarły dokumenty na podstawie, których nie przedłuża się umowy z klientem, bo... zawieruszyły się w archiwum.

Co ważne, pracownicy punktu sprzedaży twierdzą, że dokumenty klienta przesłano do centrali trzykrotnie. Po dziennikarskiej interwencji pracownicy Play obiecali rozwiązać sprawę wciągu kilku najbliższych dni


Źródło: Gazeta Wyborcza



Samodzielnie nie może Pan sprzedać pojazdu, który użytkuje Pan na podstawie umowy leasingu. Jest Pan bowiem tylko użytkownikiem, a nie właścicielem, i nie może Pan rozporządzać prawem własności, gdyż ono Panu nie przysługuje. W sytuacji, w której umowa leasingowa się dopiero rozpoczęła, najlepiej byłoby znaleźć osobę, która wystąpiłaby jako strona umowy leasingu w Pana miejsce i przejęła umowę leasingu jako kontynuację. Innym rozwiązaniem może być ustalenie z leasingodawcą sposobu wcześniejszego rozwiązania umowy leasingu, wykupienie samochodu i jego sprzedaż przez Pana jako właściciela. Co do sposobu wcześniejszego rozwiązania umowy leasingu, musi Pan porozmawiać z leasingodawcą, aby określił, jakie są konsekwencje wcześniejszego wyjścia z umowy leasingu i jak to opisują ogólne warunki w tej konkretnie firmie.


:P :P



Wita.
Mam taki problem (właściwie to moja mama).
Sprawa wygląda tak:
- tata jest właścicielem pojazdu (jest kierowcą i nie będzie go do czerwca)
- mama ma wszystkie upoważnienia na siebie od notariusza (do sprzedaży i wyrejestrowania pojazdu)
- facet przyjechał kupił auto ale ( i tu się zaczyna problem) - mama jako sprzedającego na umowie wpisała siebie zamiast właściciela pojazdu (tata)
- gościu już auto zarejestrował (na tej niby błędnej umowie) ale my nie możemy wyrejestrować auta bo na umowie nie jest wpisany właściciel pojazdu (tata) tylko mama.
Jak najlepiej rozwiązać ten problem? Zaznaczam że gościu auto już zarejestrował i nie miał żadnych problemów.

Z góry dzięki za jakiekolwiek pomysły bo ja już głupieję



" />
">1. Kto uszkodził głośnik serwis czy kurier?
diabeł, sprawiedliwość, 3 monet
dla mnie serwis

nie znam się na prawie konsumenckim (ani innym tez za bardzo ), ale ja mam wrażenie że tu w tym miejscu jest wskazówka >>>nie wazne kto zawinił, wazne jest jak jest w umowie sprzedaży, i z punktu wlasnie prawnego czyli idziemy pieterko niżej do Pani Królowej Monet, najprawdopodobniej rzecznika praw konsumenckich, lepiej pojedź, nie zalatwiaj tego telefonicznie, tylko się umów, weż dowod zakupy i co tam masz, zrob ewentualnie zdjecie glośnika ( no chyba ze jest maly lub masz ochote go tachac)

2. Jak potoczy się ta sprawa?
rydwan, wisielec, królowa monet
bedzie się przedłużac w czasie wszystko, a czemu tu ta kobitka jest?
trzeba bedzie poczekac na decyzje ws reklamacji
3. Co należy zrobić, żebyśmy albo dostali zwrot pieniędzy albo dobre głosniki(po prostu żeby sprawę rozwiązać z naszą korzyścią)?
2 monet, kapłan, 10 monet
kaplan to specjalista w tej dziedzinie, byc moze Rzeczoznawca? ale 10 monet daje nadzieje na wymiane i zwrot pieniedzy do wyboru

nie wiem, załatwiać 2 sprawy jednocześnie i wierzyć że będzie dobrze?



" />Postanowiłam założyć ten wątek, celem dzielenia się naszymi doświadczeniami i wiedzą związaną z prawnymi aspektami związanymi z prowadzeniem hodowli koni. Piszcie o wszystkim, może jakaś cenna informacja uchronić niejednego od problemów lub pomóc je rozwiązać (jeśli już są)? Publikujcie wszytko: wzory umów sprzedaży koni, umów pensjonatowych, interpretacje przepisów podatkowych, porady w zakresie lokalizacji miejsc przeznaczonych na hodowlę. Piszcie o: problemach z dokuczliwym sąsiadem oraz (fuj) paskudnymi donosami i skargami! Każdy z nas może wnieść wiele cennych informacji wynikających z naszych osobistych doświadczeń zawodowych!!!!!!! Nie od razu byliśmy hodowcami, nawet Sw. Mateusz był celnikiem i dzięki temu wiedział jak uniknąć kłopotów z podatkami! Zdradźcie swoje sposoby doradcy od "Bógwieczegokolwiek", spece od nieruchomości i unijnych programów pomocowych, pracownicy (byli) urzędów skarbowych, urzędów kontroli skarbowej , komornicy, biznesmeni i ............. Wiem , że jesteście (dane osobowe i info o profesji udostępniono mi osobiście w formie ustnej, przez podanie ręki itp ) . Nie bądźcie samolubami i dzielcie się swoją wiedzą! Mówcie , że opowiadali wam itp albo znaleźliście w googlach ale mówcie i piszcie!!

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.