Użytkownik "macso"

| nie ma  rozwiązania do twojego zadania

patrząc na te dwa zadania mam wrazenie że do czegos takiego mozna podac
kilka rozwiązań jeśli tylko podłoży sie pod to jakąś regułę...
Ale mam pytanie: Czy mając takie testy mamy zakładac że pierwsza podana
litera jest pierwszą w danym ciągu? Czy tez może to byc wycinek z jakiegos
ciągu, gdzie nie znamy litery pierwszej, ostatniej ani  ilosci liter czy
znaków? Bo wtedy na pewno dałoby się znaleźć kilka odpowiedzi...
Czy tez należy zakładac że litera o którą pyta gabi jest ostatnią?


ukladający zadanie musi to podać ( zauważ jak precyzyjne są zadania mensy)
a w warynkach podane są precyzyjne założenia tak aby rozwiązanie było jedno.
układający musi przewidzieć wzystkie takie mozliwości, to wymaga więcej
inteliegncji niż rozwiązywania

macso

http://test.mofnet.gov.pl/


A (wedlug mnie) najwazniejszy cytat ze wspomnianej strony :
"Po zakończeniu testów oraz zebraniu opinii od płatników planuje się
opublikowanie pełnej specyfikacji formatu danych, aby firmy informatyczne
mogły dostosować swoje rozwiązania oferowane płatnikom do wymagań
specyfikacji. Planowany kierunek rozwoju specyfikacji zakłada ścisły związek
z grupą rekomendacji W3C, tworzącą spójną architekturę bazującą na składni
XML, szeroko wspieraną przez producentów oprogramowania narzędziowego."

A gdy wreszcie banki zrozumieja ze sa od zarabiania pieniedzy a nie od
dystrybucji sprzetu komputerowego i pisania durnych programow dla koncowego
klienta na wszystkie mozliwe PCty pod wszystkie mozliwe przegladarki, ktore
nie beda w konflikcie z niczym po stronie klienta, to moze powstanie
pierwszy rozsadny system bankowosci elektronicznej dla firm.

Vizvary

Sat, 8 Dec 2001 19:38:06 +0100 "Pawel Koralewski" <pjko@wp.pl
napisał(a):

przysylali przez ostatnie godziny. Dochodze do wniosku, ze wyniki po prostu
sie pomieszaly... Niektorzy twierdza, ze nie przeslali rozwiazania jakiegos


Moje wyniki są co prawda zaskakująco duże, ale mimo to są IMHO
logiczne - za zadanie które napisałem najgorzej, dostałem najmniej
punktów. Ale zgadzam się, że w tym roku testy były wyjątkowo
"łagodne".
KAJ
(programowanie,pascal,
  algorytmy, grafika)
== www.kaj.prv.pl <==

Lukasz Padzik wrote:
Mam pytanko, czy istnieje mozliwosc wprowadzenia jakiegos limitu
na hosty ktore maja wlaczone relayowanie na mojej maszynie?
Chodzi mi o cos takiego, ze np: domena test.com.pl moze sobie
wyslac poprzez moja bramka dziennie 10 wiadomosci .


Niektóre serwery mają coś takiego jak maksymalna islość maili
z daenegio ip w ciagu jakiegoś czasu
n.p. DMail man to ustawione na 50.

Rozwiązanie ogólne:
Analiza logów i blokada na firewallu (do zrobienia dla linuxa).

MuciosMacios wrote:
Witam,
Wczesniej na grupie poruszalem temat wysylania wiadomosci do uztownikow.
Niestety nic ciekawego nie znalazlem. Ostatnio zaisntalowalem na testy
LMS'a. Podoba mi sie sposob wysylania tam wiadomosci dla uzytkownikow.
JEst to proste, szybkie.
Jednak nie chce isntalowac lms dla samych winiet
Czy macie jakies sprawdzone ciekawe rozwiazania wysylania wiadomosci do
klientow?
Moze byc to rozwiazanie oparte na squidzie.
Pozdrawiam

banfs

Mógłbyś rozwinąć? google jakoś niewyraźnie reaguje na to słowo :/

Sławomir Kawała napisał(a):

Fajnie tylko, ze kiedy koles sie autoryzuje, a drugi 2 minuty pozniej
wpisze sobie jego ip/mac to uzyska dostep do internetu...


Dokładnie tak :(, to jest wzasadzie podstawowy mankament tego
rozwiązania, jednak szczerze mówiąc dość dużo ewentualnych włamywaczy
można powstrzymać. Rozwiązanie pppoe... no właśnie jednym działa jednym
nie, przeglądając różne fora i grupy zaóważyłem że właśnie dość dużo
ludków na problemy z pppoe, zaczynająć od dużych pingów przy większej
ilości ludków, kończąc na kolejkowaniu i przycinaniu pasma dla
poszczególnych użytkowników itp. Nie mówie ze się nie da, wczoraj
postawiłem na linux prosty koncentrator pppoe przetestowałem narazie
tylko logowanie, całkiem możliwe że niedługo pobawie się tym bardziej
poważnie i zobaczymy co w testach wyjdzie.Chociaż "Skrypt php do
autoryzacji przez www" też mi się podoba, cóż testy testy i jeszcze raz
testy.

picom

"Gobos" <gobo@poczta.onet.plwrote in message <news:bfrrhb$hcm$1@nemesis.news.tpi.pl...
walcze od dluzszego czasu z htb, robie wszystko tak jak na
http://alfa.tailor.com.pl/imqhtb/imq_htb.html
jednakze gdy probuje odpalic
iptables -t mangle -A PREROUTING -i eth1 -j IMQ
to wyskakuje mi blad
iptables v1.2.8: Couldn't load target
`IMQ':/usr/local/lib/iptables/libipt_IMQ.so: cannot open shared object file:
No such file or directory
tego pliku nigdzie nie ma :(
Spotkal sie ktos z ym problemem albo wie co mam zrobic?


Czesc!
Ano spotkalem sie z podobnym problemem.
Przeszedlem podobne bolesci jak Ty, jednak podczas proby podobnej
kompilacji iptables (etap: make) zauwazylem ze podczas przetwarzania
plikow extensions/.IMQ-test* wywalane sa bledy interpretera:
[...] /bin/sh: bad interpreter: permission denied

Totez zastosowalem taka oto lamerska sztuczke:
chmod 777 extensions/IMQ-test*

Poszlo ;)
Skompilowal mi pieknie iptables wraz z potrzebnymi bibliotekami.

UWAGA: zrodla iptables podczas udanej kompilacji byly spaczowane
nowsza lata IMQ
http://trash.net/~kaber/imq/imq2-20030616.tar.bz2 (pliki z userspace w
nazwie),
jednak IMVVHO nie powinno to miec znaczenia, bo zanim dalem chmod, to
wywalal te same bledy co przy starszej lacie.

Nie wiem czy podalem tutaj wlasciwe rozwiazanie, jak cos to prosze o
FIXME.
W kazdym razie SOA #1: "U mnie dziala" ;)))

szanownych grupowiczow pozdrawiam

Aleksander Zielinski wrote:
potrzebuję katalog, do ktorego moge sobie cos skopiowac i to "zniknie"
robie testy szybkosci scp i chce wyeliminowac narzut czasowy zapisu na dysk
(wiem ze i tak jakies rozwiazanie zajmie jakis czas, ale chce aby byl on
zaniedbywalny)


yyy, scp plik user@host:/dev/null nie zadziała?

bw" <" b.w-nos <" b.w-nos"@autograf.pl wystukał co następuje:

Jedyne co sie pokrywalo z towim stwierdzeniem to problmy z czytaniem
niektorych krazkow co jest rozwiazanie w nowym firmaware, blad ten
byl w najstarszej wersji.


Nie tylko.

Dlaczego testy sa malo wiarygone   ? Przeciez duzo mniej wiarygona
jest opinia kogos kto nawet firmware nie umie "zupjedowac"  -  bez


Potrafię zudejtować bios. Ale nie potrafię zrozumieć takich opinii jak Twoja
twierdzących, że niedopracowany produkt jest lepszy od innego.
Liczy się to, żeby kupić udany dopracowany produkt a nie kupić koszmarnie
wyglądającą tandetę rodem z chińskiego bazaru i liczyć na to, że producent
wyda nowy BIOS.

obrazy ale gdy mi LiteOn takie cos zafundowal to byla pierwsza mysl i
od razu rozwiązalo problem - przy okzazji wprowadzajac obsluge
trojkolorowej diody .


Tą trójkolorową diodą wyrobiłeś sobie u mnie najlepszą opinię. Kup sobie
jeszcze diodę na telefon.
BTW przekaż swoje zachwyty wszystkim niezadowolonym z zakupu Leona.

On kwi 14, 2005, at 20:27, kozjar wrote:

Witam wszystkich, jak w temacie,
czy ktos probowal laczyc sie z netem przez Nokie 6230 (lub jakas inna
Nokie) via Bluetooth.


Może nie konkretnie przez 6230 ale kilka Nokii przeszło u mnie ten test
np. Nokia 6310i a obecnie 6650.

U mnie zaczyna sie laczyc i po chwili sie rozlacza, generalnie nie wiem
jaki modem wybrac z listy
w ustawieniach Bluetooth Modem, na liscie nie ma mojej noki.
Oczywiscie numer dostep. sieci GSM i dns jest ustawiony.


Zarówno przy 6310i jak i teraz przy 6650 używam skryptu Nokia Infrared
- i wszystko działa od pierwszego, przysłowiowego "kopa". Korzystam
często z tego rozwiązania - jak na razie działa stabilnie i nie mam
powodów do narzekań :)

Jesli ktos przerabial ten temat prosze o pomoc.


Mam nadzieję, że moje doświadczenia się przydadzą :)
----
Pozdrawiam
BigZbig
------------------------------------------------------------------------
User of Apple PowerMac G5 and PowerBook G4 DVI
------------------------------------------------------------------------

Problem rozwiazany...
Dzieki za wszystkie odpowiedzi... ale vrepair.nlm to najprostrze
rozwiazanie, ale czesto nieskuteczne :-(
Po wielu probach, wymiany sprzetu itd. okazalo sie ze to jednak bledy RAM-u.
Testy pamieci programami testujacymi wypadaly prawidlowo!!! Zadnych
problemow. Dopiero po wymianie kostek wszystko ustalo. Pozostalo tez kilka
plikow uszkodzonych, ale na szczescie instniajacych na backup-ach. I co
ciekawe. Na wolumenie 4GB byla prawie setka plikow o dlugosci 4TB :-(((.
vrepair.nlm nie informowal o zadnych bledach. ( FAT odporny na uszkodzenia?
;-) ) DLACZEGO? Pozostalo na tym, ze pliki te zostaly skasowane, i
odtworzone z bakcup-u.

-P-o-d-p-i-s-------------------------------------------------
 Zespol Elektrocieplowni Wybrzeze S.A.
              Wydzial Informatyki
          Elektrocieplownia 3 Gdynia

:Tez bym to obstawial. Jesli bylyby dyski
:nie montowalyby sie w ogole bez reperacji ...