aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Obawiam się, że nic tu Pani nie wywalczy.
Po pierwsze wypowiedzenie umowy najmu nie następuje w związku z przekroczeniem (czy też niezapłaceniem) raty za jeden miesiąc. Spółdzielnia powinna Panią nie tylko wezwać do zapłaty, ale również wyznaczyć termin do zapłaty pod groźbą rozwiązania umowy najmu.
Po drugie - sam fakt, że posiadała Pani upoważnienie do dysponowania środkami na koncie Pani mamy nie powoduje jeszcze samo w sobie, że wychodzące przelewy są opisywane jako przelewy z Pani rachunku. Na zaznaczenie więc czego dotyczy przelew miała Pani miejsce w polu druku przelewu opisanego: "tytułem".
umowa najmu okazjonalnego
Witam, Chcę sporządzić umowę najmu okazjonalnego. I mam pytanka:
1. Czy powinno brać się również jakieś dokumenty świadczące o tym, że osoba która wyda oświadczenie o przyjęciu "mojego" lokatora w razie eksmisji, ma prawo do tego lokalu? bo w ustawie nic się takiego nie doczytałam...
2. W lokalu chce mieszkać kilka osób. Chcę podpisać umowę z jedna z nich. Czy wymieniać pozostałe osoby jako upoważnione do zamieszkania? i czy będzie to wówczas zgodne z ustawą o najmie okazjonalnym? Czy też te wymienione dodatkowe osoby będą musiały również przedstawić oświadczenie o miejscu przeprowadzki w razie rozwiązania umowy?
A może macie jakiś sensowny druk umowy najmu okazjonalnego?
Pozdrawiam
Czy takie wypowiedzenie grozi utratą prawa najmu także wobec mnie (żony)? I czy jest w ogóle możliwe? Urząd sugerował skierowanie wobec męża pozwu o eksmisję ale on przecież tam nie mieszka i nie zamierza mieszkać, więc po co "sztucznie" go stamtąd wyprowadzać. Dobrowolnie opuścił lokal i nie chce mieć tytułu prawnego (najmu) do mieszkania. Może notariusz przyjmie takie oświadczenie - zrzeczenie się współwłasności najmu?
Znalazłam jednak taką opinię:
Ustanie wspólności ustawowej w czasie trwania małżeństwa (np. poprzez umowę majątkową małżeńską albo orzeczenie sądu ustalające rozdzielność majątkową) nie pociąga za sobą ustania wspólności najmu lokalu. Jednakże sąd, stosując odpowiednio przepisy o zniesieniu wspólności majątkowej, może z ważnych powodów na żądanie jednego z małżonków znieść wspólność najmu lokalu. Wspólność majątkowa najmu ustaje wskutek śmierci jednego z małżonków, rozwiązania małżeństwa przez rozwód albo jego unieważnienia.
Podkreślenia wymaga okoliczność, iż w czasie trwania małżeństwa wspólność najmu może ustać tylko w jednym przypadku â gdy sąd â na żądanie jednego z małżonków â zniesie wspólność tego prawa. Podstawę porady stanowią przepisy art. 680 (1), 691 Kodeksu cywilnego oraz opracowanie pod redakcją Gerarda Bieńka, Komentarz do kodeksu cywilnego, Księga trzecia, Zobowiązania, tom 2, Warszawa 2006 r.
i jeszcze jedno:
Współnajemca może także wystąpić do sądu o ustalenie nieistnienia stosunku najmu ze współnajemcą (byłym współmałżonkiem). W takim przypadku stroną umowy najmu będzie wówczas tylko jeden z byłych współmałżonków.
tylko że my nadal jesteśmy małżeństwem. Nie zamierzamy dzielić majątku, chyba że tylko najem. Ale najlepiej jakby dało się to załatwić przez oświadczenie (najwyżej notarialne) a nie przez sąd (długie procedury i koszty).
Z tym, że urząd w ogóle nie chce iśc na rękę. Potrzebujemy mocnych prawnych argumentów, bo radca prawny twierdzi, że w tym stanie prawnym wymiana nie jest możliwa.
Może przyczepić się, że jednak faktycznie mieszkają 3 osoby a nie 4 i że administracja podbiła druk na 3 osoby, zameldowanie też jest w porządku.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl