Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Ostrzegam wstrzystkich miłośników okolic Zwierzyńca . Jeżeli chcecie wybrać się na wycieczkę po roztoczu a szczególnie po Zwierzyńcu i okolicach przestrzegam ( zabierajcie ze sobą sprawne pompki rowerowe i inne narzędzia do szybkiej naprawy rowerka . W innym przypadku miejscowi tzw. fachowcy zedrą z was skórę . Przykładowo podam koszt drobnej usługi jaką jest dopompowanie koła rowerowego co łaska ale nie mniej jak 5 PLN . I co wy na to ?



Imię: Tomek

Rok urodzenia: 1993

Miejsce zamieszkania: Goszcz

Wzrost: 183cm

Zainterssowania: Pilka Nozna, Komputery i Rowery

Jak tu trafiłeś(aś): Google

Co masz na sobie: Koszulke, spodenki, gacie, skarpetki, bransoletke i wisiorek

Czego teraz słuchasz: Trance

Twój idol: R. Carlos

Kocham: Jessice ;* i pilke

Nienawidzę: Koszykowki...

Twoja pierwsza myśl rano: pospac dalej

Ostatnia rzecz jaką jadłeś(aś): Kolacja

Co masz pod łóżkiem: roztocze

Ulubiony cytat: "Sławny bardziej ważny doceniony mam zdolności"

Twój pokój: Kolorowy

Twoja strona/blog:



Witam
Jak widać mam na imię Marta. Rowerem śmigam już ponad połowę życia tak rekreacyjnie i dla przyjemności. Wypady weekendowe i trochę dłuższe np okolice Lublina, Roztocze czy ostatnio Bieszczady. Poznałam pewną trójkę z RL na rajdzie Parczew - Luboml i postanowiłam do Was dołączyć.
Do zobaczenia na trasie



Nie zapeszyliśmy, pogoda całkiem oki, w sobotę śmnignęliśmy sobie fajną traską tempem spokojnym i umiarkowanym do Zwierza ok. 100 km, głównie asfaltem, kawałek przez pola i świetny wąwóz, nad którym poznęcaliśmy się trochę (znęcanie się nad wąwozem będzie na fotach)
wieczorkiem po kolacji udało się jeszcze popływać w cieplutkim i przyjemnym echu i pokręcić się trochę po Zwierzu
a dzisiaj wyjechaliśmy razem, pokręciliśmy się trochę po Roztoczu, które jest super i mi się coraz bardziej podoba, pogadaliśmy też z przesympatycznymi konikami polskimi, nie obyło się też bez małego znęcania (tym razem nad pomnikami przyrody )
potem się rozdzieliliśmy i panowie pognali do Lublina, a my z Moniką do Zwierza na pociąg, przy czym panowie zrobili nam taki numer, że moja szczęka opadła z hukiem na peron w Lublinie i leży tam do chwili obecnej
panowie się martwili, że same nie damy rady wynieść rowerów objuczonych sakwami z ciuchci, a więc pognali do Lublinka i czekali na nas na dworu PKP !!! przy czym byli o 10 min. za wcześnie
co za synchronizacja!!! ale o tym jakim cudem to zrobili to niech już sami opowiedzą
aha, i dwukrotnie spotkaliśmy koleżankę Perceive z ekipą



Informacja Nr 4

HARMONOGRAM
XIII Ogólnopolskiego Zlotu CamperTeam, Majdan Sopocki II na Roztoczu
4-6 czerwca 2010 r.

Piątek, 4.06.2010
Od rana - witamy przemiłych uczestników zlotu, w otrzymanych reklamówkach m.in.
- identyfikatory, prosimy je nosić, bo nie wszyscy się znamy a to ułatwia
integrację,
- talon na kiełbasę do ogniska – proszę go nie zgubić (jest to efekt
dyskusji na CT)
Cały dzień - góra piachu do dyspozycji dzieci,
- zalew, molo, plaża dla dorosłych i dzieci.
Wieczór - integracja uczestników zlotu.

Sobota, 5.06.2010
Od rana - śniadania i zajęcia w podgrupach,
- do dyspozycji zlotowiczów: góra piachu, zalew, molo, plaża, ścieżki rowerowe.
11:30 - podstawienie autokaru wycieczkowego.
12:00 - wyjazd na wycieczkę po Roztoczu, w planie: Rezerwat Nad Tanwią (szumy),
Rezerwat Czartowe Pole, Górecko Kościelne, Zwierzyniec, Zagroda Guciów,
Krasnobród (kapliczka na wodzie, ptaszarnia zakonna, Rezerw. leśny Św.Rocha
20:00 - ognisko, które musi pomóc w pełnej integracji.

Niedziela, 6.06.2010
Od rana - śniadania, dalsza część integracji.
Jak najpóźniej - znowu się rozstajemy,
- ale już niedługo zlot na wysokościach.



Witam Wszystkich.
Na Forum jako zalogowany użytkownik od dzisiaj, jako ciągle szukający i przeglądający od dłuższego czasu.
Piszę w tym poście parę słów, ponieważ widzę, że szanowne Forum wybiera się na Roztocze. Super. Czy trasa i to co chcecie jest już zaplanowane? Pytam dlatego, ponieważ mieszkam na Roztoczu jak również zwiedzam je na różne sposoby - rower, pieszo, samochód, pociąg. Tak więc, Roztocze nie jest dal mnie tajemnicą.
W dacie spotkania jak nie będę miał rajdu pieszego to chętnie podjadę do Tereszpola i z miłą chęcią zapoznam się z Użytkownikami Pentaksa.
Służę pomocą.

Tomek.



Władze Józefowa w powiecie biłgorajskim rozpoczynają realizację projektu "Szlaku Geoturystycznego Roztocza Środkowego".
Pomysł zakłada takie przygotowanie trasy, wiodącej przez gminy: Krasnobród, Zwierzyniec Susiec i Józefów, by można je było wygodnie zwiedzać pieszo i rowerem. Wzdłuż szlaku zostaną zamontowane tablice informacyjne, stojaki na rowery, ławki, deszczochrony i słupy z oznaczeniem trasy.

Władze Józefowa ogłosiły już przetarg na wykonanie i montaż "małej infrastruktury”. Chodzi o: 7 deszczochronów, 18 tablic informacyjnych, 12 stojaków na rowery, 45 słupów ze wskazaniami kierunków zwiedzania, 55 koszy na śmieci, 29 ławek, 17 zestawów, składających się ze stołu i ławki oraz 1 altanę. Wszystkie elementy mają być wykonane, dostarczone i zamontowane jeszcze w tym roku.

Burmistrz Józefowa Roman Dziura informuje, że to pierwszy z kilku przetargów na realizacje całego przedsięwzięcia. W najbliższych dniach samorząd rozpocznie także poszukiwania firm, które zechcą wykonać wieżę widokową w kamieniołomach, pawilon geoturystyczny z muzeum kamieniarstwa w starym budynku archiwum w Józefowie oraz parkingi.

"Dzieląc realizację tego projektu na kilka zadań zapewne uda się je zrealizować sprawniej i taniej” - wyjaśnia Burmistrz Dziura. Cały szlak ma być gotowy do końca maja przyszłego roku.

Zgodnie z założeniami będzie on prowadzić przez ciekawe geologicznie zakątki w 4 roztoczańskich gminach. Turyści będą mogli poznać m.in.: kamieniołomy w Józefowie, Szopowym, Krasnobrodzie i Nowinach, sztolnie w Senderkach oraz rezerwaty "Czartowe Pole” i "Nad Tanwią”. Na szlaku znajdą się także góra "Wapielnia” i pracownia rzeźbiarska Jana Pastuszka.

Przygotowanie Szlaku Geoturystycznego Roztocza Środkowego będzie współfinansowane z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego.



z tego co ja pamiętam to jak wigry jeździły z/do Krakowa to z frekwencją nie było problemu A na tych wakacjach jak jeździł na Katowice to faktycznie dużo ludzi w nim nie widziałem :/

To jest niby logiczne, bo celem wypoczynku Ślązaków raczej tradycyjnie są Mazury, a nie Suwalszczyzna, ale (@Iktorn) w zeszłym roku w weekendy pociąg był bardzo obłożone, a z resztą dni to było różnie.

Mi chodzi o to głównie by stworzyć silną flotę nocnych pociągów w miejsca atrakcyjne turystycznie! Nad morze jako tako to funkcjonuje, ale rejony Polski wschodniej się zaniedbuje (z najgorszym efektem na Roztoczu, ale także chodzi tu o Bieszczady czy Mazury).

Co do kwestii wahań frekwencji - zacytuje swoją wypowiedź z innego forum:
Cytat: "Zgoda, zdarzały się dni ze słabszą frekwencją (chociaż ostatnie 2 lata bardziej się ożywiało - moje obserwacje), ale co jak jednego dnia nagle zechcą wracać duże grupy młodzieży, czy ludzi po spływie, które często trwają 10 dni (a więc nie załapią się na wariant weekendowego pociągu Wigry). I takie sytuacje zdarzają się często, że nagle w środku tygodnia z nie wiadomo jakiego powodu pociąg jest pełny.

Dlatego właśnie mi się wydaje, że dotacje z MI powinny służyć takim sytuacjom, w których pociąg ma potencjalne wykorzystanie. Czyli właśnie dofinansowywać te dni, w których frekwencja jest słabsza, aczkolwiek niekoniecznie musiała taka być (kwestia przypadku - przecież nie każemy zapisywać się chętnym na pociąg pół roku do przodu).

Zmniejszenie liczby dni kursowania pociągu zniechęca do wypadu w dany rejon. Często przecież może się zdarzyć sytuacja losowa, że ktoś nagle musi szybko wrócić do domu. Jeżdżąc sezonowymi pociągami wielokrotnie spotykałem osoby, które na wakacje przyjechały całą rodziną samochodem, ale nagle jednej z nich coś wypadło - no i wtedy całe szczęście mieli pociąg, którym mogli się dostać szybko do celu. "



A tak trochę na boku: jak to jest z limitem rowerów w szynobusach? I jakbyście sobie to wyobrażali, że nagle pociąg kończy bieg w Białymstoku - jedzie wycieczka 20 rowerów (która normalnie jechałaby do Suwałk) i czy ich wszystkich pomieści szynobus, który byłby skomunikowany?



Witamy. Nie mogłem sie odezwać jak ktoś wspomina o Roztoczu bo miałem przyjemność mieszkać 11 lat w Zwierzyńcu. A po za tym moim pierwszym lepszym rowerem na którym zrobiłem tysiące km był (ciągle sprawny) UNIBIKE Trawers. A w ten weekend wybieramy się właśnie na Roztocze



Jeszcze nie przebrzmiały echa V PPD ( Chwała Mygosi), a już trzeba planować następne spotkanie ( abyście się za sobą za bardzo nie stęsknili) .
Niniejszym ogłaszam nabór na "Jesienny Plener KOLOROWE ROZTOCZE"
w terminie 25.09.08 ( przyjazd po południu) 28.09.08 -wyjazd.
Ilość miejsc , a jakże ograniczona - 16,
Koszt utrzymania ( nocleg, śniadanie, obiadokolacja) 50 zł/osobę/dzień. Standard pokoi na zdjęciach, jedzenie regionalne, wiejskie ( nie z z supermarketu) .
Dodatkowe koszty to 2 ogniska -jedno z pieczonymi ziemniakami, twarożki wiejskie i warzywa ( ukłon w stronę trawożerców), drugie - może pieczone prosię ( ukłon w stronę mięsożerców). Gdyby padało - to jest zadaszony gril. Oraz dopłata 5 zł od osoby za dogrzewanie - gdyby było nam zimno - w co wątpię.
Pokoje 2 i 3 osobowe ( z tego co się zorientowałem), łazienki 1 na piętro ( na 8 osób).
Noclegi w 2 drewnianych stylizowanych domach, do dyspozycji stodoła przerobiona na salę konferencyjną, gdzie będziemy jeść, pić i wyświetlać slajdy. Dla chętnych konie, rowery, grzyby, lasy, jeziora, ryby, atrakcje etnograficzne ( Tatarzy), architektura renesansu w Padwie północy, lokalne klimaty, wąwozy lessowe, Bieszczady w miniaturze czyli Roztocze. O atrakcjach okolicy sobie poczytajcie, pooglądajcie, a tak w ogóle to mi uwierzcie ( pochodzę stamtąd) i tydzień by było mało aby zobaczyć i sfocić wszystkie atrakcje w promieniu 30 km.
Termin jest tak dobrany bo musi być kolorowo, a jest jeszcze ciepło.
Optimum barw jest w drugiej połowie października- zawsze można zrobić mały reeeplay .
Zgłaszać się trzeba już, zaliczki po 75 zł/os zebrać też- bo termin nam zabiorą inni.
Zerknijcie na www.polana.info.pl - i wszystko jasne.

Czekam na zgłoszenia( max. do końca maja), a kolegów kolorowych proszę o umieszczenie tematu we właściwym miejscu i objęcie ochroną forumową).

Lista uczestników:
Aktualna Lista Uczestników:
Lista uczestników:
1. €€ Mygosia 2
2. € Argawen 1
3. € Zdano 1
4. € Armar 1
5. €€ Ijon 2
6. € Fafniak 1
7. Tref
8.
9. €€€ Inżynier 3
10. €€ Żaba +Kasia 2
11. € TomekZ 1
12. € MarWoj 1
Dom na wzgórzu już pełny

Są jeszcze wolne miejsca w drugim domku:!:


podaję konto do zaliczki w wys. 75 zł płatne do końca maja ( muszę potwierdzić rezerwację). Podajcie Nick + Kolorowe Roztocze i e-mail do mnie o zapłacie.

Krzysztof Żywko
90 1020 2892 0000 5602 0147 7694


__________________________________________________________________________
ZMIANA TERMINU! Mozna przyjeżdżać od czwartku 25.09.2008.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.