Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa


Poszukuję potwierdzenia informacji, iż wspomniana linia była
normalnotorowa.
W artykule kol. Stasiewskiego nie ma wzmianki na temat szerokości
torów, co pozwala przypuszczać iż był tam normalny rozstaw.


Z wszystkich dostępnych mi informacji (rozmowy z ludźmi) i badań terenowych
wynika, że tor był normalny.
pzdr
ws



Michał Żuber / djabeł napisał(a):


Moment... jak kolej waskotorowa to nie tor wspolny z tramwajem - we
Wroclawiu tramy sa na normalny 1435 mm a to nie jest w nomenklaturze
kolejowej "tor waski". Chyba ze byly kiedy rozne rozstawy tamze - o czym
moge nie wiedziec :-)


Wspólna była jedna szyna - odcinek od Pl. Staszica do Mostu
Osobowickiego był trójszynowy. Czy można powiedzieć, że tor był wspólny?
Niech się już specjaliści od terminologii kolejowej wypowiedzą - IMHO
można tak powiedzieć.

Pozdrawiam!




Tomasz Korycki wrote:
Tak wiec potrzebne sa mi wszystkie wystepujace w Polsce rozstawy szyn -
chodzi o tory istniejace chocby czesciowo - nie musi byc tam prowadzony
ruch, byle choc troche torow istnialo. Szukalem na kolej.pl i w FAQ, ale nic
nie znalazlem. A moze ktos juz ma taki spis ? Jesli nie, to prosze
uzupelniac i dodac inne rozmiary (np. kolei cegielnianych):

1000 mm:
- Krosniewicka KD
- Elcka KD


Nieprawda, kolejki na Kujawach maja 750 mm podobnie i Elcka


- Stargardzka KD
- Gryficka KD
- Koszalinska KD


Grojecka ma 1000


785 mm:
- GKW

750 mm:
- Naleczowska KD
- Jedrzejowska KD
- Przeworska KD


Nasielska, Mlawska, Smigielska, Pleszewska, Sredzka...

Krzysztof



Użytkownik Ryszard Rączkowski <warsc@post.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3a280c9@news.vogel.pl...


rzeczywiście wysadzili most aby utrudnić wjazd do Kraju Rad.


Kto wysadzil to nie wiem, ale mostu nie ma... :-(


Aha!  Ciekawi mnie też, czy ten tor za Bugiem to ma europejski czy
kacapski
rozstaw?


Kacapski. A szkoda, fajne byloby przedluzenie od Czeremchy 1435mm...
:)

Tomek



Maciek napisał(a) w wiadomości: <832mre$m8@sinope.coi.pw.edu.pl...

| W lokomotywach nie zmienia sie zestawow, tylko w wagonach.
| Pociag wjezdza na splot torow, wagony podnoszone sa
| na podnosnikach, lok wyjezdza z zestawami, podjezdza
| drugi, wagony w dol i odjazd. Proste ?

No wlasnie... We wrzesniu przezylem w Brzesciu pieriestanowke i... tam nie
ma splotu!!! Z pewnoscia jest jedna para szyn! Jak wiec sie to odbywa, ze
normalnotorowe wozki nie wpadna w otchlan? Bo zmienny rozstaw toru - to
chyba niemozliwe?? A z zestawami nie wyjezdza lok, tylko sa sciagane na
linie. lok je odstawia juz na zewnatrz hali.


Rzeczywiście splotu nie ma. Tor jest poszerzony (nie pamietam do ilu) tak,
że zestawy normatorowe jeszcze nie spadają a szerokotorowe już sie mieszczą.

Pozdrawiam
Tomek



ToMo napisał(a):


| Podnosza wagony podnosnikami
| srubowymi, w srodku (w polskim sypialnym w dwoch skrajnych przedzialach
pod
| dolna kanapa) - wyjmuja trzpien trzymajacy wozek, wyciagaja wozki spod
wagonu
| stalowa lina, wprowadzaja nowe...
| Wszystko na tych samych szynach - roznica nie jest az tak duza.

Slyszalem o takich wozkach gdzie rozstaw kol zmienia sie plynnie wraz z
rozszerzaniem sie/ zwezaniem toru. Szkoda ze tego nie stosuja...


Stosuja, ale dopiero w jednym pociagu pasazerskim: Warszawa - Wilno, ale pewnie
z czasem bedzie tego wiecej.



Witam


Leschek Jeschke wrote:

To, co opisujesz nie jest rzeczywiście niczym nadzwyczajnym. Jednak na tym
szczecińskim skrzyżowaniu istnieje możliwość przejazdu z toru kolejowego na
tramwajowy i odwrotnie, co już jest IMO pewnym ewenementem.


Fakt tego nie wzialem pod uwage. W Lodzi to jest niemozliwe ze wzgledu
na roznice w rozstawie torow.

Pozdrawiam, Marcin



Użytkownik Stanislaw Balicki <sta@amedec.amg.gda.plw wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:92vu8e$33@news.tpi.pl...


| Wszystkie sklady jechaly do stacji granicznej
francusko -
| hiszpanskiej (jakis tam Port - costam), gdzie narod
przesiadal sie
| na wagonow hiszpanskich i dalej do B. (z powodu
ruskiego
| rozstawu torow).

Ruskiego?!!! Wiecej niz ruskiego!!! ;-)))


Przyznaje bez bicia, ze nie wiem, na kolejowej Hiszpanii sie nie wyznaje:)))
Bardziej mnie interesowal przebieg tych pociagow na terenie .pl


SB


FK




Na pewno nie jest to EU40 po przebudowie. Porównaj długość kabiny, liczbę
okien i kształt okien przednich.
Na moje oko jest to lokomotywa manewrowa lokomotywowni SKM na 800V. Świadczyć
może o tym choćby przydział wypisany na burcie.


Wydaje mi się, że może to być podwozie starego trawmaju po gruntownej
przebudowie. Świadczyć może o tym rozstaw osi, kształt wideł maźniczych.

W Warszawie w ten sposób przebudowany został wagon typu K (tzw. Berlinka)
na techniczny. Zasilany z sieci tramwajowej służy do przepychania wagonów
w Zakładzie Energetyki Trakcyjnej i Torów na ul. Obozowej.

Pozdrawiam
Ryflak



Użytkownik "Arkadiusz Mizerski" <arek@poczta.onet.plnapisał w
wiadomości

[...]


3. Stacja Sędziszów - tu niezła kicha z LHS-em, bo ma połączenie z torami
postojowymi o normalnym rozstawie. Nawet udało mi się wjechać składem
2*ST44+brutto+SM48 na zwykłe tory!!!


A czy kolega czytal szedziszow.txt? Nie, to zacytuje urywek:

"Dla potrzeb symulacji (zepsute loki i ich naprawa) zrobilem połączenie
tych torów poprzez tory postojowe dla poc. pasażerskich.
Jest to konieczne, gdyż na razie w kolejarzu może być tylko jedna
lokomotywownia."

Sam mialem przpadek kiedy uszkodzony, lok wjechal na LHS i nie wiedzac o tej
mozliwosci (nie czytalem sedziszow.txt!) mialem z glowy caly ruch na LHS w
Sedziszowie. Tego to akurat bym nie ruszal.

Pozdrawiam




J.F. wrote:
No wlasnie - skrecanie, ale gdzie sciaganie ?


Jedno kolo (to pochylone) chce jechac po okregu a drugie (te nie
pochylone) po prostej. Poniewaz oba musza jechac tak jak tego chce
pojazd  to musi wystapic poslizg boczny opon, ktore sie nawzajem
zwalczaja a to generuje sile poprzeczna, sciagajaca pojazd w strone
srodka okregu po ktorym chce jechac kolo pochylone choc oczywiscie
pojazd bedzie sie poruszal po okregu znacznie wiekszym bo drugie kolo
usiluje jednak jechac po prostej.


Jesli zamontuje do wozka 4 stozkowe stalowe kola na sztywnych osiach,
pochyle w jedna strone ... bedzie go sciagalo ? Bo zalozmy ze rozstaw
kol rownowazy moment skrecajacy .. hm, moze lepiej wiecej kol,
powiedzmy dwa rzedy po 4 w kazdym ..


Nie bardz rozumiem. Przydlaby sie rysunek :-)


Hm, pomyslalem inaczej - kolo z opona, jak pochylone to pierwszy styk
opony z droga jest nieco przesuniety w bok [rzut pionowy].
A po czesci obrotu  wypadaloby zeby byl nieco obok, no ale
opona po asfalcie sie nie przesunie, wiec sie musi na bok odchylic ..
i mamy sile :-)


Tu tez by sie przydal rysunek :-) Ale generalnie jezeli cos chce sie
poruszac po jakims torze a ty chcesz ten tor zmienic "na sile", to
musisz wygenerowac sile poprzeczna do toru ruchu w kierunku w ktorym
chcesz ten tor zmienic.. To prawie Newton :-)


J.


JAM

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.