Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Z tymi regenerowanymi alternatorami i rozrusznikami to jest tak że jakoś strasznie szybko się sypią. Gwarancja jest na pół roku a po 9 miesiącach używania w trybie miejskim rozrusznik jest do wymiany. Miałem tak w T4, raz na rok praktycznie była regeneracja rozrusznika/alternatora gdzie auto robiło ok 30 000 km w tym czasie. Potem zacząłem kupować tani ale nowy szajs na allegro bo miał gwarancję na 12 miesięcy i w tym czasie zdążyłem jeszcze raz wymienić i alternator i rozrusznik.
500 zł to moim zdaniem nie jest tanio, myślę że jak byś poszukał to za 400 też byś znalazł w Warszawie.
Nie polecam również elektryka na Grochowskiej, gdzieś obok salonu Skody. Właściwie jak na razie nie mam sprawdzonego punktu regeneracji rozruszników/ alternatorów.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.