Witam
Mam problem z cieniaskiem 700 94r, polegający na tym iż nie mogę zapalić. Wszystko zaczeło się od tego, jak kiedyś jechałem wjechałem w kałużę i zaraz potem zaczął schodzić z obrotów po czym zgasł.
Próba zapalenia z popychu nic nie dała. Następnego dnia podjechałem astrą i podpiąłem się pod drugi akumulator i odziwo zapalił, pare dni spokoju było i któregoś dnia rano chcę zapalić a tu tylko "cykanie" rozrusznika, myslałem że szczotki więc je wymieniłem, nic nie pomogło dalej nie kręcił, zmieniłem cewkę,świecę i też nic . Więc zmieniłem rozrusznik i 2 dni było dobrze,3 dnia zgasł, chciałem go zapalić i nic, nawet nie cykał, przeglądając forum przyczytałem żeby sprawdzić masę, podłączyłem dodatkową masę i tylko cyka ale nie kręci, co może być przyczyną tego.
Proszę o pomoc co zrobić ??

Nadal pkt. 16 regulaminu forum - na temat usterek Fiata CC zostało napisane już wszystko na tym forum. Proszę użyć funkcji "szukaj"

PROSZĘ O POMOC BO NIE WIEM JUŻ CO ROBIĆ
Mam problem z rozrusznikiem w cieniasie 94r, na początku zapalał bez problemu, czasami zdarzało się że cykał, ale odczekałem kilkanaście minut i potem było ok. Ale któregoś dnia całkowicie przestał działać, na początku jeszcze cykał a potem nawet i tego nie było słychać, jak przekręcałem kluczyk w stacyjce, to kontrolki lekko przygasały, ale nic więcej się nie działo. wymiana świec i cewki nic nie pomogła, w końcu wymieniłem cały rozrusznik i 2 dni było dobrze a potem znowu to samo. Podłączyłem dodatkową masę to i zacząłem przekręcać kluczyk w stacyjce, to przewód zaczął się grzać i topić. Nie wiem co jeszcze może być przyczyną. Proszę o jakieś rady.

Witam mam taki problem z rozrusznikiem mianowcie kiedy che go odplaić to nie umiem nastepnie wezne kij i postukam troche potym rozruszniku to wtedy zapala
jak silnik z samochodu dostanie temperatury i go wyłoncze i znowu chce odplaić to odpali ale nie zawsze jak sadzicie czy trzeba wyminić cały rozrusznik czy tylko przeszyścić wirnik rozrusznika kompletnie się na tym nie znam więc prosze o wyrozumiałość

Witam!
Mam problem z CC 900.
Wczoraj rozwiązałem usterkę dotycząca jarzenia się kontrolek po wyjęciu kluczyka,,,,,dzięki Waszym postom okazało się ze MASA -akumulator -silnik była zasiedziała. A przy okazji grzała się linka ssania a co za tym idzie jest już do wymiany. Na szczęście kontrolki są już ok ale pojawił się inny problem. Rozrusznik kreci cały czas ( ale bendiks nie zazębia) nawet po wyjęciu kluczyka. Nie wiem dlaczego tak się dzieje??? Możliwe ze po grzaniu się linki ssania mogło coś przypalić w instalacji?? Jest jeszcze coś, gdyż śruba w automacie( łącząca go z akumulatorem +) nie miała gwintu,to ja wymieniłem na nowa, ale przy tym musiałem rozebrać automat, czy możliwe ze pomyliłem coś przy lutowaniu drutów uzwojenia elektromagnesu??

Pisownia p. 8.2
manta

Witam
Szukałem na forum ale albo nie potrafię znaleźć albo nie ma odpowiedzi na mój problem,a wygląda następująco:
CC 700,gaźnik Fos przestał zapalać,świece w porządku,kable WN nowe,wymieniony filtr paliwa. Przy kręceniu rozrusznikiem zarówno na ssaniu jak i bez momentami zaczyna łapać ale nawet jeśli zacznie chodzić,to trzeba go trzymać na gazie bo inaczej wogóle gaśnie. Strzela w gaźnik,wręcz pryska paliwem z gardzieli.Iskra jest mocna,usterka pojawiła się z dnia na dzień bez żadnych objawów,ma ktoś jakieś pomysły?

Witam to ja pisalem o fiacie cc który po zapchnieciu cos mu sie przestawiło i dostał ostrego kopa. Niestety nie trwalo to dlugo wczoraj jechalem i zgasiłem auto i juz od tego czasu nie odpalil gdy próbuje okracic rozrusznikiem slychac takie "psyt psyt" a na pycha gdy wlacze bieg poprostu hamuje, poprostu zablokował sie silnik musze go teraz rozpolowic i zobaczyc co tam jest czy ktos ma jakies propozycje?

mam problem z rozruchem cieniaska.Objawy-po włożeniu kluczyka do stacyjki i zgaśnięciu lampki od elektrozapłunu przekręcam kluczyk dalej i gasną wszystkie kontrolki(olej,akumul)a nawet radio się rozłącza.Dwa razy rozrusznik próbował cos pokrecic ale teraz głucho. kolega mówi że jest zwarcie w stacyjce.Nie mam akumulatora zastępczego.Czy mogę jakoś sprawdzić co poszło w moim CC. Czy mogę próbować rozruchu na popych? Słyszałem,że nie wszystkie cieniasy można tak ..Prosze o pomoc.

Pojemność aku to nie wszystko, liczy się także prąd uderzeniowy. W cc rozrusznik ma 0,8kW a w Polonezie 1,5kW. Prądy rozruchu są zdecydowanie różne. Jeśli woda gotuje się przy rozruchu, a rozrusznik nie wydaje niepokojących dźwięków to obstawiałbym na za mały (ew. uszkodzony) aku. Istnieje opcja, że rozrusznik zatarty jest na tulejkach ale wtedy nie kręciłby raczej normalnie. W grę wchodzi także skrót na uzwojeniu wirnika lub stojana ale wtedy też nie powinien normalnie kręcić. Szczotki w przypadku gotowania się wody nie mają znaczenia. Jeśli woda wygotowuje się przy odpalonym silniku najprawdopodobniej uszkodzony jest regulator napięcia.

Witam,
gdy chce odpalic swoja strzale co jakis czas po przekreceniu kluczyka byla kompletna cisza (prad byl,swiatla, wycieraczki chodza bez najmniejszego oporu),w takim razie bralem go na popych i szlo.Ostatnio stalo to sie nagminne tylko tym razem z popychu w 1osobe nie idzie.Jak ktos mi pomoze to owszem zapali.

Co to moze byc ??
podejrzewam ze zawiesza sie rozrusznik....??

Ostatnio wymieniałem uszczelkę pod głowicą w cc 700 dlatego że właśnie auto zadymiło parą wodną z rury i zgasło,później nie można było już nawet przekręcić rozrusznikiem ponieważ komora w cylindrze była całkowicie wypełniona wodą.Przyczyną przedostawania się cieczy do oleju może być też pęknięty blok silnika.