Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

A je się zgadzam z tezami artykułu
Nie rozumiem agresji, która pojawiła się w większości wypowiedzi.
Przeszkadza Wam, że p.Sowa obnaża bezsens Waszego podejścia do
życia? Można się nie zgadzać, ale dyskutując, a nie plując jadem.
Ale mniejsza o to.

W tym tekście znalazło się jedno bardzo mądre zdanie "Dla
neoliberalizmu główną cnotą jest chciwość". O to właśnie chodzi w
dzisiejszym modelu życia - o pieniądze. Bo tak naprawdę wyjścia
są dwa:

a) postępujemy tak, by było dobrze, zwracamy uwagę na potrzeby
innych, potrafimy zrezygować z czegoś, gdy pociąga to cierpienia
innych, umiemy obyć się bez pewnych rzeczy, które nam nie
pomagają wiele, a innym mogłyby zaszkodzić itp.

b) robimy wszystko to, co przynosi nam zysk, nie licząc się z innymi.

Nikt nie zaprzeczy, że we współczesnym świecie (Polsce także)
jest wiele zła. Ot - choćby sprawa Wagonu. Ktoś doprowadził do
upadłości fabrykę, by zarobić pieniądze. Los ludzi miał w d.

Teraz małe zadanie domowe. Napisz krótką rozprawkę na temat: "Czy
ludzie, którzy doprowadzili do upadłości Wagonu, postąpili
zgodnie z modelem a) czy b)? Jakie byłyby konsekwencje działania
wg. zalecenia przeciwnego?". Wagon jest tylko przykładem.

Marcin



czytajac twoja rozprawke janek007 przecieralem oczy ze zdziwienia, chociaz
wlasciwie czemuz sie dziwic. Kazdy, kto czytal twoje wypowiedzi mogl sobie juz
wyrobic zdanie na temat twojej mozliwosci samodzielnego myslenia i obiektywizmu.
Wszystko co powie guru Kaczynski jest dla ciebie swietoscia, wyrocznia, a
oponenci sa dla ciebie niczym jak tylko knajactwem. Przeszedles tak doglebne
pranie mozgu, ze podejmowanie z toba jakiejkolwiek dyskusji jest bezsensowne.
Napisalas: Pan premier J.Kaczyński tylko przytoczył
> fakty doskonale wszystkim znane z politycznego życia w Polsce.
Masz racje: kazdy kto choc raz dziennie obejrzy informacje badz poslucha
wypowiedzi premiera lub jego ludzi zbombardowany jest "faktami",ze konkurencja
klamie, oszukuje, manipuluje, tworzy uklad, jest w oligarchii itp. Tylko, ze w
przeciwienstwie do ciebie na szczescie wielu potrafi jeszcze myslec, analizowac
fakty i wyciagac samodzielne wnioski.Potrafi tez samodzielnie formuowac swoje
mysli i logicznie je argumentowac w przeciwienstwie do ciebie uzywajacego
retoryki w argumentowaniu zywcem sciagnietej z nowomowy pisowskiej.Napisales: Po
co pani
> czaruje czytelników Gazety wyborczej ta sentymentalna nutka i papka
> antykaczystowska manipulacja, insynuacja czy może agresja pismaka zapędzonego
> w ciemny zaułek swoich obsesji, strach przed bliska klęska III RP czy może
> jeszcze coś innego.
Nie pani redaktor, ale wlasnie ty opetany jestes kaczystowska manipulacja,
insynuacja i agresja stronnika zapedzonego w ciemny zaulek kaczystowskich
obsesjii strachu przed kleska IV RP.



> Z tego samego powodu z którego mówi się o prawach kobiet, samotnych
> matkach, alkoholikach, aborcji, in vitro i narkomanach.

Na tej samej zasadzie, mozna mowic o Czarnych. Zorganizowac konferencje, na
ktorej bedziemy debatowac o tym, czy mozg czarnego jst mniejszy, czy czarni sa
statystycznie glupsi i czesciej popelniaja przestepstwa. I to jest wedlug Ciebie
konstruktywne.

> Tak, uważam, że publiczna dyskusja na trudne tematy jest bardzo
> wazna, umożłiwia zaprezentowanie wyników badań, wymianę opinii,
> edukację.

To fajnie, tyle, ze to musialaby byc kompetentna dyskusja, a nie zjazd
oszolomow, ktorzy udowadniaja zalozone tezy pod dyktando episkopatu, i probuja
podciagac to pod "nauke". To jest naduzycie autorytetu nauki do celow politycznych.

> Jaki jest w ogole sens tej konferencji, poza udowodnieniem wczesniej
> > ustalonych tez?
>
> Byłaś tam? A ty nie głosisz swojej ideologii pod tezy?

Przeciez w artykule stoi jak byk, ze ta konferencja udowania pod zalozone tezy,
wiec o czym Ty mowisz. Mialo byc o tym, dlaczego homoseksualizm wiaze sie z
pedofilia i skraca zycie, dlaczego nalezy zakazac takich praktyk, omawiac ich
"godne pozalowania" efekty. Gdyby to byla otwarta, rzeczowa dyskusja, ktorej
celem jest dialog i zrozumienie, wybranoby inne tematy i inne autorytety.
Moznaby mowic o krzywdzacych stereotypach, o wzajemnych prawacj i obowiazkach, o
tym, jak uniknac niepotrzebnej agresji, tymczasem jest jak w tej rozprawce
gimnazjalisty: "czy Lenin byl wielkim clowiekiem, i dlaczego tak, odpowiedz
uzasadnij". Nie widze roznicy miedzy taka "konferencja" a zjazdem mlodzierzy
wszechpolskiej. na pewno jedno i drugie nie ma nic wspolnegoz nauka. Pomijam juz
fakt, ze nauka nie powstaje na spotkaniach i konferencjach, tylko w zaciszu
gabinetow naukowych. Nauka to badania i publikacje, nie zloty motywacyjne
prawicowych aktywistow.



Dnia 16 lip 2002, niejaka neila (nee@o2.pl) napisala:

Nie bardzo się znam na anime. Nie rusza mnie.


a bardzo szkoda

Ale po co sięgać tak
daleko?


dla mnie to nie jest daleko, jade do kumpla, a on tego ma na tony :)

Nie chodzi też poza tym o to, co jest mniej amerykańskie, a
więcej kenijskie, tylko czegoś co jest ponad to. Zrozumiałe, jasne,
łatwe i przyjemne. Trudno znaleźć, ale jest.


jesli mialbym znalesc inny przyklad, to moze.... moze.... y...
chm. nic mi do glowy nie przychodzi.

| A co do zbyt amerykanskich autorow, to mozna by to przylepic kazdemu
| i znalezc pelno dowodow na potwierdzenie swoich racji.
| Chociazby - glowny bohater zawsze wygrywa i pokonuje zlego bohatera
| - i juz amerykanskie moga byc ksiazki z przekroju calego wieku, a
| nawet jeszcze dalej.
Tu się nie zgadzam. Akurat ostatnio jestem po "Łapaczu snów", właśnie
spornego Kinga, i... jeśli uważasz to zakończenie za szczęśliwe...
Też się zawsze śmieję przy różnych książkach, ale przy tej bym chyba
nie mogła.


tej ksionzki nie czytalem, z publicznej biblioteki przeczytalem wszystko,
to to pewnie jest jedna z nowszych (ma mniej niz 20 lat;)?

| Chociaż nie zawsze to dobrze.

| A kiedy jest to dobre?
Kiedy jest dla określonej grupy odbiorców, albo temat tego wymaga.
Amerykańskie dzieło pod tytułem: "Amerykańskie żucie gumy w Los
Angeles" aż się prosi o amerykański styl, nie sądzisz?


Wcale nie - ksazka z takim tytulem az prosi sie o "niekonwencje" i to,
aby nie byla tym, czym sie wydaje. To doskonaly tytul na dramat
psychologiczny albo powiesc dedektywistyczna.

A co do okreslonej gropy odbiorcow - jakiej?
W biznesie jest taka zasada, ze prodokt ma trafic do jak najwienkszej
gropy odbiorcow. a przeciez wiadomo, ze wiecej jest ludzi glopich od
madrych (no... nie to doslownie chcialem powiedziec, ale wiadomo o co
chodzi), dlatego wszystkie rzeczy, w ktore z zalozenia majom zadowolic
wszystkich (np. pokemony) zrownoje sie w dol, dla mas.
Wiadomo ze mniej osob bendzie czytalo rozprawke o wykorzystaniu turbo-
hiperaktywizatora czonsteczek molekualnych niz kreskowke, w ktorej
bezlitosny stwor (na codzien zamykany w kulce wielkosci sloika), wabiacy
sie pikaczu, wyzwalajonc swoja agresje i sile pokonuje slabszych
pokemonow w nierownej walce.

| Ja na przyklad uwazam cala ta interwencje w Afganistanie za zbedna,
| i szkoda, ze mr. Billaden nie rozwalil Bialego Domu, albo Statuy
| Wolnosci - bylby wiekszy efekt.
1. Na tej grupie raczej nie rozmawiamy o polityce, bo na pewno każdy z
nas ma swoje własne poglądy, a dyskusje nad nimi tylko by skłóciły i
podzieliły szanownych grupowiczów.
2. Statua Wolności jest dziełem francuskim. Nie pozwalam!


ale efekt bylby wiekszy :)



Cześć MaDeR,

10 grudnia 2000, 20:21:18, napisałeś:

[.]


| O przepraszam. Wymyślam wytłumaczenia RÓWNIE prawdopodobne
| jak lądowanie UFO na zbożu. A że lądowanie UFO na zbożu jest mało
| prawdopodobne to nie moja wina. :-P
| To skad sie biora kregi ? Tylko mi nie mow, ze ludzie je robia...


MTo właśnie powiem. Pociesz się, że w KAŻDYM razie kręgi robią
Minteligentne istoty. ;-)

Taaak, Ty je robisz MaDeR, przyznaj sie! ;-)


| Sugerujesz  sie  zapewne czasem
| durnymi informacjami w gazetach i telewizji na ten temat, ot chociazby
| sprawa   kregow,   ide   o  zaklad  ze  ogladales  pewien  program  na
| Discovery... ;-)
| MPudło.
| To czym?


MWszytsim wokół. Mam parę ksiÂążek pro i anty, czytam czasem doniesienia i tak
Mdalej...

To  tak  jak  ja, tyle ze ja czytam wiecej ksiazek sceptykow, aby miec
dobry humor :-)))


| Miałeś powiedzieć o POWODACH tego co sie dzieje, a nie o tym, CO
| się dzieje. Pała, rozprawka nie na temat. :-P
| Poprawa.  O  powodach pozyskiwania materialow rozrodczych przez
| UFOli. Ich  konfederacja  wyznaje  filozofie  pasozytnictwa
| (przeciwienstwo - totalizm),


MDziwne, ale totalizm mi się źle kojarzy, hehehehe.

Filozofia   calosci  zle  Ci  sie  kojarzy?  Eh  Ty...  Wolisz  pewnie
parasitizm...? :-(


|  czyli jest zdegenerowana moralnie (oparta
| na omijaniu praw moralnych),  jej  czlonkowie  sa  strasznie  leniwi (nie
| chce im sie wypelniec  praw  moralnych, chociaz doskonale zdaja sobie
| sprawe z ich istnienia)   i   dlatego   bez  przerwy  musza  uzywac
| niewolnikow  i eksploatowac niemilosiernie swoich podwladnych.


MJak są tacy leniwi to niech zautomatyzują wszystko. :-P

Tez  bym  tak  chcial.  Ale  widzisz,  jest inaczej. Wola biologiczne,
poniewaz pewnie sa tansze w eksploatacji. Podobniez dostaja raz na pol
roku  jedna  tabletke  wielkosci  orzecha  wloskiego  za  zarcie  i im
styka...


| Oczywiscie skads musza pozyskiwac  tych  niewolnikow i dlatego
| produkuja tzw. Bioroboty


MBez sensu. Prościej, efektywniej, taniej jest produkować zwykłe maszyny,
Mktóre w dodatku są moralnie neutralne. Same zalety i tylko jedna wada -
Mbioroboty są zbyt fajnym pomysłem Pająka, by je ot tak sobie porzucić. Niech
Mszlag trafi sens. :-

Bioroboty  nie  sa  wymyslem Prof. Czytalem o nich w kilku raportach z
wziec.  UFOle  sami  opowiadali  porwanym,  ze takie maja i uzywaja do
pracy, wiec Prof. na pewno ich sam nie wymyslil...


| oczywiscie odpowiednio  zmodyfikowane aby nie zagrazaly swoim
| wlascicielom.


MJak się je modyfikuje? Czy przypadkiem pranie mózgu jest niemoralne?

Na poczatku modyfikuja genetycznie (do wielkosci 2.5 metra chyba), tak
ze  wygladaja jak pakerzy. Czyli cos jak Hulk Hogan, tylko wieksze :-)
Pewnie  tez  podczas  tego procesu zmieniaja im geny odpowiedzialne za
agresje, inteligencje itp.


| Owe Bioroboty   wykonuja   z
| materialow  zrabowanych  malo  zaawansowanym cywilizacjom.


MJakich materiałó? Chyba że masz na myśli te nieszczęsne ovule...

Jajeczka (oogonie czy jak to Strach okreslil), a jakie to nie wiem, bo
sie tym nie interesuje.


| Dlatego  zasiedlaja  rozne planety ludzmi, aby miec ich coraz  wiecej.
| Ziemia  moze  byc jedna z najwiekszych dostarczycielek tych materialow.


MMy przodujemy, nawet w okupacji. :-

A  moze  jestesmy  dopiero co zalozona farma, jakich sa setki? Ktoz to
wie, dezinformacja osiaga szczyt :-)


| Panie Profesorze prosze mi wystawic chociaz dwojke tak sie natrudzilem
| ;-)


MMówisz chyba do Pająka? Cóż, postawię ci pałę plus - za to, że się starałeś
Mw mnożeniu jak najwięszej liczby sprzeczności i paradoksów. Zawsze to coś.
:-|

Nie  mowie  do Prof., tylko do Pana, Panie MaDeR :-) Dlaczego Pan mnie
tak  nisko  ocenil  ? No coz moze wyglada to jak bajka wymyslona przez
5-latka,  lub  jakiegos  kiepskiego  pisarza,  ale cos w tym stylu sie
dzieje na naszej Ziemi, nic na to nie poradze... :-)

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.