aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
" />
">za to wież z armatami 30 mm będzie więcej, 462 zamiast 313.
">- Rozważane są "ekwiwalenty czołgów" w postaci wozów wsparcia 90 mm - 105 mm.
">- Z Leopardów 2 dla 34 BKPanc. zrezygnowano.
">- Dostarczono już pierwsze WR-40, do 2010 ma być 5 DAR z Langustami
90mm to oczywiście kicha, zaskakuje też trochę tempo wprowadzania WR-40. Leopardów szkoda, rozwiązałoby to praktycznie problem czołgów na dość długi czas. Najbardziej mnie jednak zastanawia zwiększenie zamówienia na Rosomaki z 30mm, a raczej jego skutki. Jak dla mnie zamiast tego powinny być właśnie te "wozy wsparcia" i wystarczyłoby łącznie na 3 brygady w całości na KTO. W tej sytuacji chyba planuje się Rosomaka na głównego następcę BWP-1.
" />Wydaje mi się że może wystąpić następująca struktura batalionów Rosomaków.
np: nasza 17 BZ jest nazywana jednostką o charakterze ekspedecyjno - obronną czyli ich struktura musi byc elastyczna jak to tu przeczytałem.
- 3 kompanie piechoty zmotoryzowanej
2 plutony Rosomaków bojowych 2 x 4 = 8szt,
1 pluton szturmowy na LOSP
2 Rosomaki bojowe dowodzenia
czyli 10 Rosomaków + 4 LOSP
- 1 kompania wspacia
pluton 3-4 działa szturmowe kal. 90 mm lub 105 mm,
pluton 3-4 120-mm moździerze automatyczne,
pluton 6 wyrzutni Spike-LR
Struktura docelowa
Czemu wydaje mi się że taka struktura bo można przeczytać takie wypowiedzi naszych wojskowych z misji z Iraku i Afgaństanu.
">Absolutnie rewelacyjnym pomysłem jest to, że jesteśmy wymieszani. Stworzyliśmy plutonowe grupy bojowe, w których dodaliśmy plutony szturmowe do KTO. Żołnierze tak byli zgrani, że ktoś z zewnątrz nie rozpoznałby, czy żołnierz jest z bielskiego batalionu, z 17 Brygady czy z brygady saperów z Brzegu. Ludzie dobrze się rozumieli, bardzo dobrze ze sobą współdziałali. Dzięki takiej strukturze pododdział był elastyczny i lepiej mógł wykonywać zadania
Po drugie przy takiej strukturze można więcej stworzyć takich batalionów tym bardziej przy braku nowych BWP a po drugie nasz sztab chce kupić w pierwszej kolejności ok. 120szt LOSP i następne też.
" />Panowie Zimny może ma trochę racji.
Tu pisze o Bumarze i Siemianowicach.
http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_070330/ekonomia/ekonomia_a_19.html
Kiedyś przeczytałem taki artykuł i pisało w nim:
">Polska Zbrojna - Lekkie Brygady
Nierozwiązana pozostaje kwestia pojazdów bezpośredniego wsparcia ogniowego, które przejęłyby sporą część obecnych zadań czołgów. Amerykanie zdecydowali np. że w ich "średnich brygadach", w każdej kompanii piechoty będzie pluton złożony z trzech wozów uzbrojonych w armaty kal. 105 mm. Potrzebę posiadania podobnych pojazdów widzą też polscy wojskowi.
– Przydałby się w batalionie przynajmniej pluton mający 4–5 wozów – przyznał szef Zarządu Doktryn i Szkolenia Sił Zbrojnych. Jednak pojazdów wsparcia ogniowego nie ma wśród wersji specjalistycznych transportera, jakie mają być zakupione. By je stworzyć, trzeba byłoby nabyć zagranicą gotowe armaty lub licencję na ich produkcję.
Może ten czołg to będzie coś takiego jak np: przerobiony Irbis lub Rosomak z wieżą i armatą.
Ten pierwszy mały, lekki w sam raz pasował by do batalionów z Rosomakami, a można by go wykorzystać także w 7BOW do desantu
morskiego.
" />Czołg ma być czołgiem - dobrze powiedziane, tylko napisz jeszcze co rozumiesz pod tym określeniem, albo jeszcze lepiej jak wg Ciebie, będzie wyglądał polski czołg za powiedzmy 10 lat. Odnośnie kołowców, to nie słyszałem/czytałem nigdzie że WP jest zainteresowane Rosomakiem z armatą 105 mm. Być może bataliony zmotoryzowane zostaną wzmocnione o Rosomaki z moździerzem 120 mm.
" />Wilrek słusznie zauważył że kupiliśmy to co było w danej chwili najbardziej potrzebne. Nad wersjami wsparcia ogniowego ze 105-120 mm armatą, systemem moździerzowym i radiolinioą to my się dopiero zaczynamy rozdlądać. W październikowej NTW były pokazane komputerowe wizje polskich rosomaków własnie z systemem AMOS, wieżą(załogową?) z działem na oko 120 mm i łonczności z masztem, pewnie radiolinia.
prakuje ciągle wersji z PPK ale taka pewnie nigdy nie wzbudzi naszego zainteresowania, bo 96 XC-360p będzie pasiadało wyrzutnie SPIKE LR i wyrzutnie te będą też przenoszone przez rosomaki uzbrojone w bezzałogowe stanowisko ogniowe z WKM. Poza tym WZT, zabezpieczenie techniczne naszych AMV jest konieczne, w kórymś starym numerze NTW był szkic AMV w wersji WZT. Istnieje też prototyp AMV-wyrzutni pocisku strategicznego . A osłona przeciwlotnicza? Jest co robić :roll: (a kasy wiele nie będzie). Pozostaje mieć nadzieję że polskie jednoski operujące na AMV zostaną odpowiednio nasycone wersjami specjalistycznymi.
" />A może tak ?
3 dywizje (0 korpusów) w składzie 1B. pancerna, 1B. zmech. na gąsienicach i 1 B. zmech. kołowa.
Wychodzi 9 batalionów czołgów, 9 batalionów zmech. gąsienicowych i 9 batalionów na KTO z tego około 1/3 (mniejsza już o szczegółową organizację) to wozy z działami 105 mm.
Jeśli chodzi o sprzęt, to oczywiście Rosomaki dla kołowych BZ, spróbować znaleźć dodatkowe Leopardy, żeby wystarczyło na 5 batalionów (jeśli robić bataliony po 52 wozy to niewiele trzeba). W przypadku bwp reanimować BWP-1 dla 5 batalionów i kupić 4 bataliony nowych gąsienicowych bwp dla brygad na leopardach - 2 pancerne i jedna zmechanizowana. Do tego lekka modernizacja czołgów. To tak na najbliższe 10 lat. W następnej kolejności wymienić resztę BWP-1.
Do tego brygada aeromobilna (powstała z połączenia 6 i 25) brygada artylerii, logistyczna i kilka samodzielnych pułków i batalionów.
1 dywizja - brygady 10, 34 (jako zmech) i 17.
2 dywizja: 21, 3 i 1
3 dywizja: 12 i dwie na Mazurach.
Ewentualnie zamiast 3BZ jakaś BZ na Pomorzu, wówczas jedna z Mazur w składzie dywizji 2.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl