Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

1/ zawężasz wyniki do aukcji, gdzie jest wysyłka do Ciebie (dla Polski Worldwide),
2/ sprawdzasz akceptowane formy płatności (sprawdzasz tabelę wymiany dla waluty stosowanej np. przez PayPal),
3/ po sprawdzeniu opinii o sprzedawcy kupujesz,
4/ leci samolotem jak tu i trafia do składu celnego (po opisie paczki plus inspekcji wiedzą, że to nie są np. rośliny i nie jest potrzebna kontrola fitosanitarna),
5/ tam oceniają czy jest cło (w Polsce nie ma),
6/ w Polsce samodzielnie trzeba opłacić VAT (a tam jak przeczytałeś by musiało być wezwanie do zapłaty),
7/ paczka ostatecznie trafia pod drzwi zamawiającego - jak sam przytoczyłeś, to wszystko może potrwać.



Nie zauwazylam jeszcze tego tematu wiec postanowilam wstawic dla zainteresowancyh. Zdaje mi sie ze hobby bardziej popularne wsrod dziewczyn nic facetow.
Ja lubie dlubac w ziemi a ze mieszkam w klimacie gdzie nie ma sniegu mozna dlubac 12 miesiecy w roku.
Co hoduje?
1. Roze (miniaturowe, pnace i krzaki)
2. Fuksje (maja piekne kwiaty i przyciagaja kolibry - szukam osob z doswiadczeniem ktore odniosly sukcesy w hodowli - tzn zaden krzak nie padl a okres kwitnienia jest dluzszy niz lato
3. Begonie (jak sie pozbywac osadu z lisci - plesnie i grzyby)
4. Orchidee ( i tutaj mam pytanie dla znawcow - do tej pory nie udalo mi sie utrzymac zadnej orichidei przy zyciu pomimo zapewnienia srodowiska sprzyjajacego wzroscie rosliny - szukam polskich linkow)
4. Oxalis
5. Grudniki
6. Wszelkiej odmiany bluszcze i zielone rosliny wiszace i pnace)
7. Irysy
8. Tulipany
9. Frezje
10. Dalie

Chetnie podziele sie tym co wiem.



Z mat-przyr. warto powtórzyć sobie fizykę z I i II klasy, głównie energia kinetyczna, potencjalna, zadania z ciepła właściwego i ważniejsze regułki z teorii (ruch jednostajnie przyspieszony, itp).
Z chemii to podstawy, czyli czytanie układu okresowego, budowa atomu, zadania ze stężeniem procentowym, kwasy, wodorotlenki, dysocjacje, węglowodory.
Z matmy to twierdzenie Pitagorasa, Talesa, układy równań, pola i objętości figur przestrzennych, wzory skróconego mnożenia.
Z gegry to odczytywanie mapek, tabelek, jako taka wiedza ogólna na temat gospodarek w większych państwach i Polsce, jako takie obeznanie gdzie jakie państwo leży.
Z biologii najgorzej bo z testów jakie przerabialiśmy na lekcjach wynika, że tam nie ma jakoś reguły co dadzą. Na próbnym operonie było o płucach, oddychaniu więc jakoś sobie poradziłem, ale jakby mi dali jakieś rośliny, ekologię, itp. to bym poległ. W dodatku mam taką "świetną" nauczycielkę od biologii, że po jej lekcjach i tak nikt nic nie wie, w dodatku omija jakieś tematy, podręcznik do III gim zaczęliśmy dopiero w grudniu :E

Z humana to nie mam pojęcia czy da się jakoś uczyć na to. Powtórzyć sobie co najwyżej budowę wypowiedzi pisemnych.

Te testy są z reguły albo dziwnie trudne, albo śmiesznie proste :E



Ogród Botaniczny po wakacjach

5.09.2008

Od dzisiaj do niedzieli w Ogrodzie Botanicznym będzie można oglądać wystawę "Kwiaty jesieni". Zwiedzający zobaczą aż 60 odmian róż i 12 odmian wrzosów.

- Na uwagę zasługują przede wszystkim wspaniałe róże. Zaprezentujemy wielkokwiatowe, rabatowe, parkowe, pnące, okrywowe i miniaturowe - poinformowała Ewa Filipiak, pracownik Ogrodu Botanicznego. - Chcielibyśmy zaprezentować łodzianom jeszcze więcej kwiatów, ale niestety nie mamy do tego warunków. Marzy nam się rozbudowa naszych pomieszczeń.

Wstęp na wystawę jest bezpłatny, wejść trzeba od ul. Retkińskiej 39. Wystawie towarzyszy kiermasz, na którym "za grosze" będzie można kupić książki ogrodnicze oraz wybrane rośliny. Kwiaty jesieni będzie można podziwiać do niedzieli od godz. 9 do 17.

(jas) - POLSKA Dziennik Łódzki





A tak na poważnie to temat mi się podoba, nie powiem. Panowie to by się pewnie chcieli ze wszystkiego wykręcić jak z ubrań, ale nie ma tak dobrze! Przy jedzeniu pułapek sporo. Sam Sapkowski dał się zrobić i radośnie pisał w opowiadaniu którymś wiedźmińskim o kukurydzy, która w Polsce pojawiłą się najwcześniej w XVII w. To samo z ziemniakami (XVI w.) i innymi roślinami rodem z Hameryki (co dziwne z ziemniakami Sapkowski nie wpadł).


A to cykl wiedżmiński miał miejsce w Polsce?




to własnie w Górze Puławskiej odkryto jedne z najstarszych śladów pobytu człowieka na terytorim dzisiejszej Polski, niektóre publikacje podają, że ślady te są z 40 tysięcy lat p.n.e.
odkryto je przed 2 wojną-było tu stanowisko archeologiczne a odkryto ślady ogniska i znaleziono kości zwierząt upolowanych przez ówczesnych myśliwych
podana też jest dokładniejsza lokalizacja tego odkrycia-wąwóz Adamówka-sam szukałem tego miejsca i doszłem do wniosku, że to gdzieś w rejonie kończącego się osiedla
mam też znalezione w pobliżu przeze mnie narzedzia krzemienne być moze z tego okresu

Posiadam kilka szczegółowych wiadomości dotycząch ... dwóch odkryć w Górze Puławskiej. Pierwsze, odnalezione przez Nikołaja Krisztafowicza pod koniec XIX w. pochodzi z ok. 33-35 tysięcy lat przed naszą erą i drugie, znacznie młodsze odkryte w latach międzywojennych, datowane na cirka 10 tysięcy l.p.n.e. Panował już wówczas zupełnie inny klimat i rosły odmienne gatunki roślin. Obowzowisko mysliwych odkryte przez Krisztafowicza nie jest najstarszym odkryciem na ziemiach polskich, lecz najdalej wysuniętym na połnoc, za cofającym się lodowcem. Posiadam spisane w j. rosyjskim dokumenty tego badacza z tego obozowiska. Chętnie zobaczyłbym Twoje znaleziska z tego miejsca



Malina moroszka - hjortron (czyt. jutron)
jest to wieloletnia roślina, ponad 10 cm wysoka, z cienkimi przyziemnymi gałązkami oraz pionowo wystającymi łodygami.

Moroszka zakwita w miesiącach maj-czerwiec. Rośnie na mchach i mokradłach. Owoce są najpierw zielonkawo-żółte, potem pomarańczowo-czerwone by przybrać ciepło żółty kolor gdy dojrzeją. Ceny tego owocu są bardzo atrakcyjne i wahają się od 30 do 80 koron za kilogram. W zeszłym roku ceny kształtowały się na poziomie 47 koron za kilogram. W tym roku cena to 48 koron za kg Przeciętnie hjortronu zbiera się ok. 20-30 kilogramów jeśli jest go sporo. Gdy jest nieurodzaj wtedy cena wzrasta i rekompensuje to brak owoców. Zbieranie tych malin jest bardzo męczące gdyż hjortron rośnie na terenach podmokłych, bagnistych i tylko tam należy go szukać. Aby go znalezć należy brodzić po kostki w wodzie. Nie mając doświadczenia pamiętajcie , że dużo czasu stracicie na znalezienie samego miejsca do zbierania. To już jest męczące a przed wami cały dzień zbierania chyłkiem żółciutkich malinek. Hjortron przypomina polskie maliny ,ale jest pomarańczowy i rośnie na krzaczkach podobnych do krzaków truskawek.



Od dzwonka oznaczającego wakacje dzieliło tylko kilka minut, wszystcy byli grubi od napychania się czekoladowymi ciastkami z dużą zawartością Maryśki którą zdobyli poprzez znajomości z Heńkiem - dozorcą, który sadzi (sądzi czy siedzi ?) Pod monopolowym od rana do (sadzi, można sadzić rośliny) rana. Robi sobie tylko przerwy na pogawętki ze swoim małym w Toalecie Przy laniu(Wiadomo o jakiego małego chodzi ). Większość chciała, aby Heniek startował na premiera ale nic z tego nie wyszło.ponieważ w tym czasie siedział w więzieniu za podrabianie głosów w głosowaniu. Takim oto sposobem porobił się chaos w polityce. Kaczuchy wygrały lizaki w telemango i się tym bardzo podnieciły. Anarchia panuje. Może być gorzej tylko jeśli Lepper zostanie wicepremierem i zarządzi ze juz nie będzie wakacji. Ale na szczęście możemy zadowoleni z życia wyjechac na upragnione wakacje póki jeszcze świat nie stoi do góry nogami. Jednak czy Dark Bard pozwoli im przeżyć, skoro w wakacje dostaje potężną dawkę mocy? No cóż, możliwe, że tak, jeśli w sobotę zrezygnuje z codziennej dawki alkocholu. Jeśli tak się stanie Polska zażąda żeby usunąć e-komiks [eRPeGowców]. Wtedy wszyscy fani zbuntują się i ruszą w krucjatę, by wywalić z rządu wszystkie nooby, lecz będzie się starał temu zapobiec Pani Kaczyńska!! Szkolna spszątaczka z Nooblandu popierała nooby i przejechał ją jeden z nich. Teraz...



Jeśli nie będzie dyskusji w związku z tą książką, to znaczy, że żyjemy w reżimie. I to w reżimie ogłupiającym i bardzo pilnującym, aby się ktoś nie wychylił poza pielęgnowany przez media głąbizm. Tak książka sama w sobie jest dyskusją Polaków o kulturze, która osiągnęła dno i je pielęgnuje, o politykach, którzy są "przeżytkiem', o kobietach, które żyją w opresji i o kobietach głąbach, o tym, że Polska nie jest monolitem wyznaniowym ani narodowościowym. O tym ,że Rajs "Bury" promowany na bohatera narodowego jest zwyczajnym mordercą polskich mniejszości - wiersz z drugiej, poetyckiej, części książki. pt. "Rośliny" jest wierszem do bólu przejmującym! Powtórzę: jeśli ta książka nie sprowokuje rzetelnych dyskusji wokół problemów, o których w nich mowa, to żyjemy w reżimie. Proszę krytyka, szanownego p. Czaplińskiego, skoro na okładce jest pana zdanie o twórczości tej autorki: "To bodaj jedyna polska twórczość, która nie przekłamuje życia", a Pan dalej będzie spał w stosunku do tej twórczości, tylko od czasu do czasu skomentuje ją jednym zdaniem, to jest Pan pielęgniarzem antykulturowego reżimu! Prośba: czy może się Pan wreszcie obudzić?



Książka Huberta omawia wiele gatunków rodzimej flory ale także odmiany ozdobne i uprawne.

Co do przeglądu rodzimych gatunków to polecam "Rośliny wodne i bagienne" braci Kłosowskich z serii "flora Polski" - piękna książka choć dla niektórych może być zbyt naukowa- teraz chyba bardzo trudna do zdobycia.



Cześć.
Mam akwarium 112l piasek kwarcowy na dnie, bedzie w miare dużo roślin.
mam pytanie czy taka obsada bedzie dobra dla takiego akwarium.
neon innesa lub inne neony x15
razbory klinowe ok 10 sztuk
6x kirys
kilka glonojadów
i czy mógłbym z nimi trzymać gurami lub prętniki karłowate jak tak to ile sztuk?

Na forum obowiązuje język polski. Osama.



Ja bym wysiewał w małe doniczki wystawione do ogrodu.

Tak,miałem na myśli klon palmowy Atropurpureum: jest w Polsce sprzedawany od dobrych kilkunastu lat. Zatem może u innych sąsiadów, albo na jakiejś wycieczce....

Sprzedaż nasion, nie samych roślin, wydaje mi się naciągana. Ale jeśli sprawia to Panu frajdę mi nic do tego.



(Z gory przepraszam za brak Polskich znakow)

Witam, dzisiaj sporobuje udowodnic Ateistom, i oswidczyc wiezacym ze Ziemia jest centrum wszechswiata, i nie mam na mysli sensu fizycznego, ze Ziemia to planeta w samym centrum czerni, chodzi mi o to w jakiej perspektywie patrzy na nas Bog i nauka:

Biblijni Chrzescijanie
Bezinteresowni Chrzescijanie
Ateisci, inne Wiary
Zwierzeta i Rosliny
Planeta Ziemia
Uklad Sloneczny
Droga Mleczna
I tak dalej, i tak dalej

Z tego co mi wychodzi najwiecej na swiecie jest Chrzesijan, wiec stawia najwiekszy lod, i za nimi idzie wszystko az do Ziemi, a zza Ziemi reszta wszechswiata, i chodzi tu o Logiczne centrum wszechswiata a nie fizyczne.

:) Pozdrawiam.




Kminek
W stanie zdziczałym spotyka się go na miedzach, łąkach i pastwiskach. Jest to roślina dwuletnia, dorastającą do około 80 cm wysokości. Jej nasiona w kształcie sierpa to jedna z najstarszych przypraw kuchennych, znana już w starożytnym Egipcie. Znali ją już słowiańscy przodkowie i Germanie. Kminek zwyczajny występuje w stanie naturalnym w całej Europie i Azji. Holandia, a także Niemcy, Polska i Maroko to najważniejsi producenci kminku.
Właściwości
Zawiera duże ilości olejku lotnego, tłuszczu, flawonoidów, związków białkowych, cukrów, witamin, kwasów organicznych.
Zastosowanie
Kminek zwyczajny używa się do pieczonych tłustych mięs, wieprzowiny, baraniny, kapusty kiszonej i gotowanej, surówek, do ćwikły z octem, do twarogu utartego z cukrem lub też z drobno posiekaną cebulką ze śmietaną, przy wypieku chleba, bułek, do pieczywa z masłem, do zup, zwłaszcza tych zawiesistych na zasmażce z czosnkiem i cebulą, do smażonych i pieczonych ziemniaków, kiełbasy, serów, zupy grzybowej i gulaszowej, do sałatek, do pizzy, dań cebulowych, słonych wypieków. Kminek zapobiega przede wszystkim wzdęciom, wiatrom, hamuje rozwój niektórych bakterii, ułatwia trawienie, znosi skurcze żołądkowo-jelitowe, działa moczo-wiatro-mlekopędnie. Stałe zażywanie naparu kminku, małymi porcjami w ciągu dnia, sporządzonego z jednej łyżeczki surowca, najlepiej zmiażdżonego i zalanego szklanką wrzątku, zalecane jest szczególnie przy wrzodach żołądka i dwunastnicy, a także przy chorobach wątroby, zaburzeniach trawiennych, wzdęciach i uczuciu pełności żołądka. Kminek (szczególnie w połączeniu z melisą) uchodzi też za doskonały środek na bóle menstruacyjne. Olejek kminkowy wchodzi w skład wielu wódek (kminkówka) i likierów. Zbioru kminku dokonuje się w lipcu.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.