Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa


Znajomy mieszkal w Nowej Zelandii a drugi importowal ten owlosiony
agrest z N.W.
i zawsze sie ich pytalem, czemu ten owlosieniec nie rosnie w Europie

moze ktos mi sprzeda sadzonke KIWI, jak wyrosnie drzewko to
bede zbieral dolary jak Pinokio, ktory zasadzil talary.


juz tera wiem Dariusz czemu nie ma Ciebie na pl.rec.ogrody  :)))

na moim tarasie  rosnie Aktinidia ostrolistna {arguta }
oraz Aktinidia pstrolistna {kolomikta}
popularnie  nazywane jako ,,kiwi ''
i zapewniam Ciebie ze rodza mi tylko owoce :(((
nadmienie jeszcze ze mieszkam w Europie a nawet w Polsce
sadzonki sa do nabycia w kazdej szkolce drzewek ozdobnych

a kiwi to chyba ptak .....
{Kiwi (Apterygidae), rodzina ptaków nielotnych, bezgrzebieniowych, z rzedu
strusiowatych.  }

............
Aktinidia (Actinidia), rodzaj z rodziny aktinidiowatych (Actinidiaceae),
obejmujacy ok. 30 gatunków pnaczy jedno- lub dwupiennych, o kwiatach bialych
lub rózowych, rosnacych we wschodniej Azji, od Indonezji do
pólnocno-wschodniej Syberii.
........
Niektóre gatunki uprawia sie ze wzgledu na jadalne, soczyste jagody (o duzej
zawartosci witaminy C), np. aktinidie chinska (Actinidia chinensis)
poczatkowo hodowana na duza skale w Nowej Zelandii, obecnie zas znacznie
szerzej, np. w Kalifornii czy we Wloszech (jej owoce zwane sa
kiwi).Aktinidia ostrolistna (Actinidia arguta) i Aktinidia pstrolistna
(Actinidia kolomikta) to czeste rosliny ozdobne.

pozdr
Jara



Moja pasiflora wije się po bambusowaej kratce (dość dużej), jak coś wyrasta
poza obręb to wplatam spowrotem w podpórkę. Wygląda to zdecydowanie lepiej
niż pojedyńczy kilkumetrowy, łysy u dołu, prosty sznurek.

Do kwitnienia passiflory potrzebują bardzo dużo słońca, południowe okno bez
żaluzji. Latem świetnie rośnie i kwitnie na jasnym balkonie, lub w ogrodzie.

W poradnikach o uprawie roślin ozdobnych piszą że p. kwitnie na  pędach
wyrosłych na ubiegłorocznych przyrostach. Co praktycznie oznacza kwitnienie
w 2 roku uprawy. Ja w tym roku (marzec) rozdałem 4 szt, z czego 1 już
kwitła.

To że rośnie jak głupia nie znaczy że jest  głupia, ot takie przystosowanie
zdobyte na drodze ewolucji.

Ciekaw jestem kolorów kwiatów Waszych passiflor.

Można sobie także wychodować passiflorę z nasion wydłubanych z owoców, które
czasami można dostać w sklepach z owocami egzotycznymi  ( sprzedają pod
nazwą "maracuja") ale to już inny gatunek (P. edulis) wymagający dużo
ciepła.

 Z pozdrowieniami        Adam Figarski

Świat Nierozłączek
www.republika.pl/adam_figarski
nierozlac@poczta.onet.pl




Robert Tomasik wrote:
W praktyce oznacza to, że może w sposób ważny oddać w wyłączne użytkowanie
taki przybalkonowy ogródek. Ogródek taki może zostać wówczas ogrodzony
przez użytkującego i będzie mu przysługiwała ochrona posiadania prawem
przepisana. Ty jako członek spółdzielni możesz się z tym nie zgodzić, ale


Dokładnie tak to wygląda i w cale nie zamierzam się z tym nie zgadzać,
wręcz przeciwnie - im więcej ochrony mojej zieleni, tym lepiej ;)

(ostatnio owa biurwa usiłowała mi wmówić, że m.in. powinienem się pozbyć
z ogródka pietruszki naciowej, bo w regulaminie wymieniono tylko rośliny
ozdobne - oczywiście hodowli roślin użytkowych nigdzie nie zakazano)

Chyba będę musiał poważnie z prezesem porozmawiać na temat doboru
personelu... ;)



W Rosji zwiększyła się sprzedaż wszelkich nasion, drzewek i sadzonek ale nie
roślin ozdobnych a warzyw, ziemniaków, owoców. Ludzie zamieniają trawniki na
warzywniaki i to również w Moskwie. Jak oceniają rosyjscy eksperci, ludzie
wyczuwają sami nadchodzące ciężkie czasy i zabezpieczają się żeby przeżyć.
Podobnie było w 1993 r.



Kurzeniec najlepiej jest moczyć, kilka garści na wiadro i póżniej ten roztwór
przed podlewanie rozcieńczać - litr kurzeńca na wiadro wody, ale faktycznie
śmierdzi nieziemsko.Można też kupić w sklepach ogrodniczych suszony
krowieniec.Ja pod rośliny ozdobne i krzewy stosuję jeszcze azofoskę, ale
bardzo umiarkowanie i kupuję zawsze duże opakowanie (10-20kg), bo wychodzi to
dwukrotnie taniej.Jednak najlepszy jest naturalny obornik, dostałam taki w
zeszłym roku w "prezencie" i miałam okazję przekonać się jak rośliny na ten
nawóz reagują - żaden sztuczny czy suszony nie może się równać naturalnym
obornikiem.



co zrobić z korzeniami traw ozdobnych, nie chce ic
Kilka lat temu moja mama posadziła trawy ozdobne, pięknie się rozrosły, zbyt
pięknie, zaczynają wchodzić na inne nasze "uprawki" . Chciałam
wykopać.Okazuje się, że korzenie są tak zdrewniałe jak korzenie drzewa. Ta
trawa nas pochłonie!!!! Co robić? Nie mogę spryskać czymś, bo mi zniszczy
inne rośliny.Chociaz i tak chyba zniszczy. Ona rośnie na wysokosć ok 2
metrów.Proszę o pomoc!!!!!!!



Nie dam zarobic Monsanto
Do opryskow uzywam wlasnorecznie zrobionych mikstur (zalezy na co:
moze to byc czosnek, mydlo+olej, chili, na plesnie na kukurbitach -
rozcienczone mleko organiczne etc) albo gotowych srodkow
organicznych (pyrethrum). Poza tym sadzenie "w kratke" mieszajac
rosliny tez nie sprzyja rozlazeniu sie szkodnikow. Slimaki i duze
pluskiwaki zbieram recznie i daje kurom.

Nie kupuje nasion dostepnych w sklepach ogrodniczych - wiekszosc z
nich jest na licencjach Monsanto. Kupuje od firm nie uzywajacych GM
i propagujacych sadzenie/sianie starych odmian warzyw, owocow i
roslin ozdobnych.

Na pohybel Monsanto! Domowi ogrodnicy mowia NIE!
Luiza-w-Ogrodzie
Forum AUSTRALIA



Odpowiedż na pierwsze twoje pytanie będzie krótka - zdjęcie obejrzałem i nie
mam pojęcia co to za roślina. Może ogłosisz konkurs na forum?:) Co do Prunus
pumila - inna nazwa systematyczna to Lithocerasus pumila. Podrodzaj
Lithocerasus to tzw. wisienki (w odróżnieniu od podrodzaju Padus - czeremchy).
Lithocerasus pumila czyli wisienka piaskowa to krzew niewielkich rozmiarów (do
1-1.5 m wys.) rosnący na piaszczystych i skalistych glebach (spotykany w stanie
naturalnym na skalistym wybrzeżu Atlantyku). Owoce mimo że są jadalne, nie mają
praktycznie zastosowania w sadownictwie. Odmiana Depressa, spotykana w Górach
Skalistych charakteryzuje się purpurowoczarnymi, kulistowydłużonymi owocami o
średnicy 9-13 mm. Odmiana ta znalazła zastosowanie jako roślina ozdobna. Bardzo
sporadycznie wisienka piaskowa jest wykorzystywana w szkółkarstwie jako
podkładka dla wiśni (obecnie nie polecana).Pozdrawiam



Jak kto pokrzywkę lubi...
luskiewnik.strefa.pl/biochemia/fitotoksykologia2002.htm
[... Sumak jadowity Rhus toxicodendron i sumak octowiec Rhus
typhina.
Roślina ostatnio coraz częściej sadzona w Polsce, zwłaszcza na
działkach i w ogrodach. Dlatego też stanowi poważne zagrożenie dla
zdrowia i życia ludzi, zwłaszcza dzieci. Szczególnie wrażliwi są na
tę roślinę alergicy. Niestety nie należy do najzdrowszych roślin
ozdobnych.

Szkodliwie działają włoski, które odrywają się od liści i owoców i
są przenoszone do mieszkań przez wiatr. Wywołują stany podrażnienia
skóry i dróg oddechowych, w tym objawy alergiczne - podobne jak w
pyłkowicy.

Objawy: OPUCHNIĘCIE i zaczerwienie skóry, WYPRYSKI, pokrzywka,
wypryski wokół NARZĄDÓW płciowych i w pachwinach, za USZAMI, na
karku, niekiedy gorączka. NIEŻYT górnych dróg oddechowych, objawy
ASTMY, KICHANIE, łzawienie. W razie spożycia – podrażnienie błon
śluzowych przewodu pokarmowego, nerek i dróg moczowych, BIAŁKOMOCZ,
KRWIOMOCZ ...]

Zdrowia {S. Andżelice} i familii życzy
dar61



ściółkowanie
Posiadam rekreacyjną działkę leśną porośniętą niemal w całości sosnami.
Chciałbym nieco ożywić krajobraz działki wprowadzając w nasłonecznionych
miejscach rabaty-skalniaki z kolorowymi roślinami oczywiście kwaśnolubnymi jak
wrzosy, jałowce , różaneczniki , ozdobne trawy. Problem w tym, że oprócz chęci
nie mam żadnych doświadczeń z uprawą czegokolwiek. Jakie rośliny powinienem
jeszcze posadzić?. Nadmienię, że na działkę zaglądam nie częściej niż co
tydzień, więc rośliny powinny same o siebie zadbać;-).
Kolejne pytanie to, czy pod wierzchnią warstwę kory, bardziej dekoracyjną,
mogę podłożyć nieco igliwia z sosen?. Grabię je okresowo, aby dać szansę na
porost trawie.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za podpowiedzi:-)
Marcel z Piotrkowa Tryb.



Te przeklete szczawiki
Szczawikow mozna sie pozbyc tylko wykopujac i wyrywajac, w kolko i znowu, i
codziennie :o) Tez mam z nimi klopot. Do
Australii byly sprowadzone z wiktorianskiej Anglii jako rosliny ozdobne no i
ruszyly na podboj kontynentu o wlasnych silach.

Pozdrawiam
Luiza-w-Ogrodzie
.¸¸><((((º>¸¸.·Â´¯`·.¸¸><((((º>
Australia-uzyteczne linki

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.