aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Duży lotos nadaje się tylko do wyniesienia do zaprzyjażnionego sklepu zoologicznego i oddania go za darmo bo szkoda wyrzucać go do kosza . Ja tak robię a na jego miejsce sadzę młode które zawsze gdzieś tam pod tym dużym są. Stosowałem kiedyś metodę uszkadzania nożyczkami systemu korzeniowego żeby rósł wolniej i wypuszczał młode lotosy. Wsuwałem nożyczki w żwir i w dwóch miejscach ciąłem korzenie.
Jeśli lotos dorośnie do zbyt dużych rozmiarów to każdy jego następny liść jest większy od pozostałych i robi się w końcu taki ich gąszcz, że zacieniają wszystko co rośnie pod nim i dookoła niego i trzeba go w końcu usunąć z akwarium jeśli się chce mieć inne rośliny.
Taki rozrost jak na zdjęciu świadczy o tym, że trzeba się go pozbyć bo nie można już zbytnio kontrolować jego wzrostu a osłabia się jego młode rosnące pod nim które wkrótce też wypuszczają liście sięgające powierzchni wody w akwarium.
Lotosy bardzo lubią glinę w korzeniach i jest to jedna z najłatwiejszych roślin w uprawie w akwarium o ile ma odpowiednią ilość światła .
" />http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... ht=piwonie
Płytkie sadzenie, podobnie jak ciemierniki nie znoszą głębokiego zakopywania. Bo dopóki nie wytworzą bulw/ kłaczy tuz pod ziemią - nie zakwitna. A to trwa czasem i parę lat.
Taka ma rada :
Gdy grunt rozmarznie, podważ delikatnie widłami karpę do góry, a w szczelinę nasyp ziemi, niechaj się kłącze podniesie ku górze, tak by przykrywała je warstwa max.3 cm.
Lubią wilgotna glinę próchniczną i podjeść trochę przekompostowanego obornika co 2-3 lata.
Powodzenia w uprawie, to bardzo łatwe roślinki, wbrew pozorom
" />Jest jeszcze oczywiście ważny odczyn gleby, ale najczęściej gliniaste są bardziej zasadowe, albo obojętne, a piaszczyste zaś prawie kwaśne i łatwiej je też zakwasić.Jodełka posadzona w glinie będzie marnieć, ponieważ to roślina lubiąca gleby typu leśnego i tylko na przepuszczalnych ma szansę rozwoju, odczyn nie ma aż takiego znaczenia, najważniejsza jest przepuszczalność podglebia.Większość ozdobnych krzewów też jest dość wymagająca i wolą przepuszczalną np. hortensje.To samo posadzone w podobnych warunkach w jednym ogrodzie może świetnie się rozwijać, a w drugim marnieć, bo znaczenie ma to co pod spodem.Czasem ktoś wcale nieświadomy tych spraw glebowych posadzi coś bez specjalnego przygotowania i rośnie jak szalone,( bo trafił dobrze) jak to się mówi potocznie 'trafiło mu się jak ślepej kurze ziarnko' i zupełnie nie rozumie, że komuś drugiemu słabo rośnie i stara się doradzać jak może, ale sedno tkwi w rodzaju gleby.W pewnym sensie trzeba się z tym pogodzić, bo nie da się w sposób znaczący zmienić gleby na działce.Wybierać trzeba to co będzie dobrze rosło, dobierać odpowiednio krzewy i drzewka do rodzaju gleby.Co nieco można posadzić do donicy jeśli bardzo chce się mieć np. skimmię, gdy się ma glinę.
" />Basiu, posadź teraz, bo myśle, że roślinka nie dożyje do jesieni ...
To prawda, że cyklameny lubią przepuszczalną glebę, ale równie dobrze rosną na glinie rozluźnionej piaskiem i 'doprawionej' kompostem. Zimują całkiem nieźle - u mnie przetrwały dwie ostatnie zimy bez okrycia, chociaż osłona przed wysuszającym wiatrem i silnym mrozem napewno im nie zaszkodzi Najlepsze miejsce to półcień pod koronami drzew iglastych lub rozłożystych krzewów. Pamiętaj o nawożeniu większymi dawkami fosforu i potasu co wpłynie na poprawę kwitnienia oraz polepszy mrozoodporność roślin.Jeśli masz problem z nornicami to posadź cyklameny w osłonkach na cebule.
Tak wyglądały cyklameny bluszczolistne w moim ogrodzie zeszłej jesieni :
Pozdrawiam !!!
Emil
" />Mam działkę położoną na południowym niewielkim stoku i glinę. W najniższej części działki jest granica z sąsiadem.Gdy jest mokro to tam najdłużej nic nie można robić.Ziemia jest zbita i długo zimna na wiosnę.Jakia bylina lubi takie warunki? Wszystko co tam dotychczas rosło było bardzo mizerne i często gniło. Natomiast wspaniale rosną pokrzywy,ale sąsiad nie jest tym zachwycony.
" />Ja ci za wiele nie pomogę, nie jestem specem ale pewnie pojawią się dziewczyny które mają podobną glebę jak twoja.
Jeśli masz psy to na pewno wzdłuż płotów zostaw im ścieżkę do biegania, to znaczy nie sadź tuj zbyt blisko płotu.
W przydomowych zpstawia się specjalnie bo psy bardzo lubią tam właśnie biegać.
Na pewno jeśli miejscami masz piach a miejscami glinę to dobrze byłoby to wymieszać razem, może nawieźć trochę ziemi ?
Wpisz skąd pochodzisz w swoim profilu, za każdym razem gdy o coś zapytasz będzie od razu wiadomo.
Ja swoje płyty tłukę przecinakiem waląc w niego młotkiem bo drobniejsze łatwiej wykopać
Ale jak masz ładne kamienie to naprawdę szkoda.
Kupne otoczaki są po kilka złotych za sztukę i to mówię o niezbyt dużych kamieniach.
Na pewno znaczenie ma dla twojego ogrodu jego wielkość i kształt ( ja widzę prostokąt ) - napisz coś więcej.
Nasłonecznienie też ma znaczenie bo są rośliny cieniolubne i takie tylko na słońce.
No i ważne jest to co ci się podoba
" />Hihihi ciekawe co M. powie na prace zlecone
Glina mówisz? Bardzo dobrze trzyma wodę, aż za dobrze, ale kiepsko odprowadza. Brak w niej powietrza niezbędnego korzeniom do oddychania. Rośliny na skalniaki lubią glebę przepuszczalną, na glinie będą wygniwać.... cebulowe też.
Koniecznie trzeba ją rozluźnić nawozami organicznymi. Możliwe, że i trochę piasku by nie zaszkodziło. Widziałam na zdjęciu ładną kupkę do zagospodarowania
Ogród mam od 15 lat, a od wejściu na forum widzę jak mało wiem
" />Witaj na forum!
O porady- odnośnie czego? Wyboru gatunków i odmian? Otwórz wyszukiwanie szczegółowe, zadaj wysokość i inne warunki i już!
Miąższością podłoża się nie przejmuj- metr-półtora to całkiem sporo dla każdej rośliny a już na pewno dla niskiej- jak piszesz 1,4 m. Istotniejszy jest skład owej gleby- jeśli to "glina pobudowlana" to unikaj roślin kwaśnolubnych oraz takich co lubią podłoże przepuszczalne. Zbita ziemia z warstwą nieprzepuszczalną pod spodem po opadach deszczu może się zamienić w podmokłą łąkę co utopi, udusi korzenie. No i jeszcze parę innych okoliczności...
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl