witam:)
powoli zaczynam swoją przygodę z pszczołami, a co za tym idzie chciałbym im zbudować porządną bazę pożytkową, żeby nie musiały daleko fruwać :)zasiałem już całkiem spore pole facelii, nostrzyka, wsadziłem na wiosnę kilkanaście akacji, a teraz trzeba myśleć co by tu na jesieni dosadzić:D:D
dowiedziałem się że bardzo dobrą rośliną jest trojeść amerykańska, i że jej kłącza można wsadzać na jesieni z dużą pewnością że się przyjmie, i teraz pytanie czy może ktoś z forumowiczów gdzie takie kłącza kupić, lub może dostać w prezencie:) nie potrzebuje dużo, bo podobno ta roślinka bardzo szybko się mnoży, a ja od czegoś chciałbym zacząć, kilka sztuk w zupełności wystarczy:)
a może w ktoś zna miejsce w woj.łódzkim gdzie można kupić rośliny miododajne:)
wbrew pozorom to nie jest takie łatwe, bo jak byłem ostatnio w ogrodniczym i spytałem o nostrzyk, to pani zrobiła tylko duże oczy:P
z góry dziękuje:)

Kiermasz Działkowca To Już Tradycja. Od 20 lat odbywa się przed Halą Sportową przy ul. ks. Skorupki 21 / plac od al. Politechniki. Kiermasz organizowany jest dwa razy do roku - wiosną i jesienią - trwa około dwa miesiące i odbywa się w każdy weekend. Wiele firm, jak i osób fizycznych prezentują swoją ofertę handlową /nasiona, rośliny, sprzęt ogrodniczy itp/. Każdego roku przyjeżdżają wystawcy z całego województwa łódzkiego
i rezerwują stoiska kiermaszowe.
W tym roku edycję wiosenną zaczynamy w weekend 5 - 6 kwietnia

Oferta wystawców:

Architektura krajobrazu:

projektowanie, technologie urządzania i pielęgnacja otoczenia;
kształtowanie terenów zieleni.

Ogród, działka i taras:

drzewa, krzewy, rośliny ozdobne, byliny, cebulki, nasiona, kłącza i rozsady;
nawozy i środki ochrony roślin;
sprzęt i narzędzia ogrodnicze.

Dom:

kwiaty cięte i doniczkowe;
akcesoria do pielęgnacji roślin ozdobnych.

Akryl napisał(a):[color=blue]
> Witam
> Potrzebuje kupic w woj. lodzkim 30 sztuk iglakow na zywoplot niedrogo.
> Moze znacie jakies szkolki i ew. namiary gdzie mozna kupic takie krzewy.
> Pozdrawiam Emilia[/color]
To moze zastanow sie jak odpowiedziec na pytanie gdzie kupic ciuchy,
zielone ? Nie da sie odpowiedziec. No wlasnie.

Jakie te iglaki, cisy, zywotniki, sosny, swierki ...
"Tracz" choc profesjonalna ma obsluge to tani nie jest.
Jest jedna pani za Zgierzem, ale ona ma tylko male rosliny.
Ja bralem tuje szmaragdowe od producenta za Lutomierskiem.
Generalnie jest tak: czym miejszy wybor gatunkow (wysoka specjalizacja)
tym jest taniej. Jak powiesz co konkretnie chcesz to wtedy do producenta
i bedzie tanio.
Jak chcesz poogladac to Galkiewicze, albo Tracz sa OK.

PS U producenta to trzeba kupowac po kilkadziesiat sztuk, zeby bylo
tanio, ja bralem 40 i tanio bylo.

BR
Igus'

Igor Kotlicki napisał(a):[color=blue]
> Akryl napisał(a):[color=green]
>> Witam
>> Potrzebuje kupic w woj. lodzkim 30 sztuk iglakow na zywoplot niedrogo.
>> Moze znacie jakies szkolki i ew. namiary gdzie mozna kupic takie krzewy.
>> Pozdrawiam Emilia[/color]
> To moze zastanow sie jak odpowiedziec na pytanie gdzie kupic ciuchy,
> zielone ? Nie da sie odpowiedziec. No wlasnie.
>
> Jakie te iglaki, cisy, zywotniki, sosny, swierki ...
> "Tracz" choc profesjonalna ma obsluge to tani nie jest.
> Jest jedna pani za Zgierzem, ale ona ma tylko male rosliny.
> Ja bralem tuje szmaragdowe od producenta za Lutomierskiem.
> Generalnie jest tak: czym miejszy wybor gatunkow (wysoka specjalizacja)
> tym jest taniej. Jak powiesz co konkretnie chcesz to wtedy do producenta
> i bedzie tanio.
> Jak chcesz poogladac to Galkiewicze, albo Tracz sa OK.
>
> PS U producenta to trzeba kupowac po kilkadziesiat sztuk, zeby bylo
> tanio, ja bralem 40 i tanio bylo.
>
> BR
> Igus'[/color]
Witam
Chodzi mi o iglaki na zywoplot ok 30 sztuk.
Najlepiej takie wieksze juz ok 130-150 cm.
Podobno dobre sa na zywoplot thuje kolumnowe lub jalowiec skyrocket.
Wiem ze w szkolce w Dalikowie byly po 17zl i 15 zl takie iglaki.
Widzialam kiedys oferte w internecie.
Dziekuje za pomoc.
Pozdrawiam serdecznie
Emilia

[color=blue]
> Czy znacie i mozecie polecic jakas lodzka firme zajumjaca sie instalacja
> systemow nawadniajacych np . ogrody ??? Rodzice maja olbrzymia dzialke z
> tysiacem roslin ktore usychaja w taka pogode a latanie z wezem przez 3
> godziny nie nalezy do przyjemnosci :((([/color]

RAPORT Z WYSZUKIWARKI [url]www.cyberbiznes.pl[/url]

SZUKANE ELEMENTY
Hasla
AUTOMATYCZNE SYSTEMY NAWADNIAJĄCE FIRMY - RAIN BIRD - AUTOMATYCZNE SYSTEMY
NAWADNIAJĄCE ROSLINY DONICZKOWE FIRMY - OASIS - SYSTEMY NAWADNIAJĄCE DO
OGRODÓW

Firmy :

--------------------------------------------------------------------------------
Lp. 1
Nazwa : LUSTAN
Nazwa Pelna: Lustan
Forma prawna : Spółka z o.o.
Miasto : 95-071 Rąbień
Ulica : Okrężna 18/22
Osoba do kontaktu :
Wojewodztwo : łódzkie
Kraj : POLAND
Telefon : (42) 712 66 91
Zindeksowana w Cyberbiznesie : [url]http://www.cyberbiznes.pl/firmy.php3?id=63384[/url]

--------------------------------------------------------------------------------
Lp. 2
Nazwa : PINUS
Nazwa Pelna: PINUS Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe
Forma prawna : Firma Prywatna
Miasto : 98-100 Łask
Ulica : Jana Pawła II 3/70
Osoba do kontaktu : Krzysztof Bartosik
Wojewodztwo : łódzkie
Kraj : POLAND
Telefon : (043) 675 60 60 , 676 29 80
Zindeksowana w Cyberbiznesie : [url]http://www.cyberbiznes.pl/firmy.php3?id=12202[/url]

--------------------------------------------------------------------------------

Mam w ogrodzie lawendę jakieś 3 lata. Mieszkam w woj łódzkim i jakoś nigdy nie było problemu z wymarzaniem. Niczym jej nie okrywałam na zimę. Po zimie zawsze delikatnie przycinam pozostałości po starych kwiatostanach.
Sadzonki uzyskałam sama przez wysiew nasion.
Jednak wymaga to cierpliwości. Nasiona trzeba pomieszac z piaskiem (koło stycznia najlepiej) wsadzić do plastikowego pojemnika (np po margarynie) i do lodówki na jakieś 1,5miesiąca. Trzymałam w dolnej szufladzie na warzywa. Po tym okresie wysiałam do skrzyneczek z ziemią i kiedy straciłam wszelką nadzieję, że wykiełkuje (ponad miesiąc)- pojawiły się roślinki. Rosły sobie tak aż do września (wystawione do ogrodu) - przesadziłam je wtedy do małych doniczek uszczypując wierzchołki aby się rozkrzewiły i przezimowały sobie rosnąc na parapecie. Na wiosnę zostały przesadzone do ogrodu a częściowo rozdane. Teraz mam kilka krzewów sporych rozmiarów. W ubiegłym roku zebrałam sporo kwiatu na poduszeczki zapachowe. Myślę, że na wiosnę powtórze eksperyment z wysianiem. Będzie jak znalazł do przyszłego ogrodu przy nowym domu.
Proces długotrwały dla cierpliwych i lubiących prace ogrodnicze. Jednak dający wiele radości z własnej pracy i jej rezulatów. Krzaczki w sporej ilości mamy też prawie za darmo. Koszt nasion i ziemi jest minimalny w porównaniu z gotowymi roślinami z marketu. Kupując marketowe rośliny trzeba też pamiętać, że często są specjalnie pędzone, różnymi przyspieszaczami aby uzyskały wielkie rozmiary i obficie kwitły w momencie sprzedaży. Po przesadzeniu do ogrodu takiej delikatnej rośliny z marketu, często przez takie drastyczne zmiany warunków uprawy marnieje.

Asiu, ale dalas POPRZECZKE!!!
Ale "DLA CHCACEGO - NIC TRUDNEGO"???
CYTAT:
" Słaba gleba i małe gospodarstwo - Co uprawiać ? - 'Lepszy rydz niż nic'

Dużo mówi się ostatnio w mediach o uprawie rzepaku, zwłaszcza w kontekście możliwosci zwiększania areału za sprawą popytu na olej rzepakowy oraz lepszej opłacalnosci wskutek przewidywanych dopłat do upraw energetycnych (45EUR/ha) do których zalicza się właśnie rzepak.

Do uprawy rzepaku w Polsce przydatnych jest 7 mln hektarów gleb dobrych i bardzo dobrych. W poszczególnych województwach ich udział jest bardzo różny, gdyż waha się od 30 proc. w woj. lubuskim, łódzkim i mazowieckim do 70 proc. w dolnośląskim, małopolskim, opolskim i podkarpackim. Uprawa rzepaku koncentruje się w gospodarstwach dużych, gdyż do prowadzenia uprawy rzepaku konieczny jest pewien poziom mechanizacji, co w małych gospodarstwach jest warunkiem trudnym do spełnienia.

Czy takasytuacja oznacza, że rolnicy z małych gospodarstw a jednocześnie dysponujących ziemią o niższej klasie, są pozbawieni możliwości uczestniczenia w rynku biopaliw ? Absolutnie nie.

Jest bowiem roślina, którą można z powodzeniem uprawiać w takich warunkach. Co więcej, mimo że plon jest niższy niż przy rzepaku to olej ma lepsze własności niskotemperaturowe niż olej rzepakowy. tą rośliną jest lnianka.

Lnianka, czyli rydz

Zapomniana jak wiele innych roślin uprawnych, które dawniej wzbogacały i urozmaicały stoły naszych przodków. Lnianka siewna (lnicznik siewny) - Camelina sativa L., po wielowiekowej obecności w rolnictwie polskim została wyparta z uprawy przez bardziej plenny rzepak.

Plonowanie: 1,5-1,8 tony z 1 ha. Jej olej może być wykorzystany zarówno na cele jadalne (olej rafinowany), jak i techniczne (lakiernictwo, biodiesel).

Lnianka daje zadowalające plony także na gorszych glebach, gdzie nie udaje się już rzepak.

Do dziś powtarzane porzekadło "lepszy rydz niż nic" dotyczy właśnie tej rośliny, gdyż uprawiano ją na ziemiach gorszych, piaszczystych lub po wymarzliskach i wymokliskach zimowych.

Może być uprawiana po wszystkich zbożach, a zwłaszcza po życie i po pszenżycie czy po owsie. Lniankę jarą należy zasiać w pierwszej połowie kwietnia, ozimą zaś w pierwszej połowie września. Sieje się ją, w spulchnioną glebę, siewnikiem rzędowym w rozstawie rzędów 12-15 cm, w ilości 4-5 kg/ha tak, aby po wschodach na 1m2 było 300-400 roślin. Jej drobne nasiona (masa 1000 nasion = 1,1-1,3 g) należy umieścić w glebie płytko, na głębokości 1-1,5 cm, gdyż słabe siewki lnianki łatwo zamierają pod zbyt grubą warstwą ziemi. Nawozi się pod nią nawozami organicznymi (obornik, gnojówka) lub mineralnymi."