aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Mateusz Ludwin napisał(a):
^^^^^^^^^^
Policja zatrzymała trzy osoby - dwie za przecięcie kabla i jedną za
napisanie sprejem na budynku naprzeciw MEN: "Roman ite domum"."
^^^^^^^^^^^^^^^^^
A dla tego pana megawazelina ;
ROTFL!!!!
i za BBC:
http://news.bbc.co.uk/1/hi/england/gloucestershire/2982080.stm
"A graffiti vandal has defaced the statue of a Roman emperor using
grammatically correct Latin made famous in an episode of Monty Python.
The inscription "Romani ite domum" had been penned on the concrete
plinth of the bronze statue of the Emperor Nerva in Gloucester.
The words, translated as "Romans go home", were spotted by teacher
Michael Sergeant.
Gloucestershire Police said they believed the incident happened last
week but have unsuccessfully examined CCTV footage for evidence of the
culprits.
Mr Sergeant told BBC News Online: "Whoever did it was either very clever
- as the Latin was correct - or had just seen Monty Python's The Life of
Brian."
ROTFL again :)))
drA
New Polish novel about problems of online romance
www.bookmaster.pl/ksiazka/54691.xhtml
The review of Manula Kalicka's latest book goes as follows:
Net to zoo i dżungla - konstatuje Caro, bohaterka "Wirtualnego zauroczenia".
Zafascynowana, zamienia się w Emmę i zanurza w sztucznym raju, który objawił
się jej za szklanym ekranem starego, poczciwego komputera. Niczym Alicja w
Krainie Czarów spotyka w cyberświecie najdziwniejsze postacie: Luckymana,
Szuwarowca, Oldenwomanlovera i tajemniczego Anglika, przemieniającego się w
coraz to inną osobę. Caro uzależnia się od netu, zapominając o tym, co ją tam
zaprowadziło. Oczywiście, oczywiście – jakże inaczej – poszukiwanie miłości.
Czy ją w końcu odnajdzie? Czy odnajdzie siebie?
That looks like an interesting book, and apparently it is on its way to
becoming a hit. As Manula is a friend of mine, I'm really happy to promote
her book here.
rhemek napisał:
> Ok.
> Ja mam tylko do was pytanie:
> Jak bardzo WY bylibyscie wsburzeni, gdyby to na kogokolwiek z was cos takiego
> napisano??
> Ilu z was przyjelo by to ze spokojeM?
szczerze mowiac wg mnie on nie zaszkodzil ci tak, jak ty mi
przez kilkanascie dni wyzywales mie od aniolkow i innego scierwa, az wszyscy
doszli do wniosku, ze miedzy nami trwa garacy romans online
caly czas za mna chodziles i sie do mnie dopisywales
jak sprobowalam nieca Twoja nachalnosc ukrocic, zaczales udawac sam siebie i
pisac, ze to ja, zeby pozbawic mnie autorytetu na forum
dawno juz nie bylo tu tak perfidnego kombinatora jak ty
wybacz
gdy czytalam krytyka mialam ochote podpisac sie pod nim obiema rekami
na nieszczescie wykasowali go
dzieki Bogu ty wlasorecznie uchowales post krytyka od zaponienia
bede go wyciagac na gore za kazdym razem, gdy bedzie mi zle na swiecie ;))))))
nie napisze, ale wyciagne ;DDD
zapewniam cie, ku radosci ogolu
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl