Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Założyłem ten temat bo chciałbym zrobić pewne porównanie lawet samochodowych z przyczepami rolniczymi ceny właściwie są zblizone i tak dla przykładu pronar T654 http://www.pronar.pl.../___t654__.html kosztuje 15 tyś netto oraz laweta http://moto.allegro....7899_netto.html lub podobne w niższej cenie, więc masa własna jest ponad 2 razy niższa niż w rolniczej na 2 osiach burty z aluminium i ocynk do tego kiper i hamulec najazdowy (co mi się bardzo podoba do ciapka w którym pneumatykę mam nie teges) więc czy taka laweta wytrzymała by to samo co przyczepa rolnicza?
ps. pytam raczej teoretycznie więc nie pytajcie czy to kupuje ;)



A propos mojej poprzedniej wypowiedzi: koledzy od ciężkiej artylerii podpowiadają mi, że Kirowiec może do Twoich zadań nie być zbyt odpowiedni, ponieważ posiada on zaczep transportowy do przyczep typu 'hitch' sterowany hydraulicznie, który dedykowany jest do przyczep jednoosiowych (tandem), czyli takich które wywierają nacisk i dociążają ciągnik (na Allegro chyba jeszcze jest 'naczepa' PTS9 do Kirowca, zobacz sobie jak to wygląda...), a Twoja przyczepa 'podczołgowa' jeśli jest z naszego wojskowego demobilu to pewnie jest to przyczepa co najmniej trzyosiowa, z typowym dyszlem i skrętną przednią osią, a więc nie wywiera nacisku, nie dociąża jego tylnej osi, w efekcie czego nawet przepotężny Kirowiec może okazać się zbyt "słaby" (czy to jest czasem taka trzyosiowa 8 kół na dwóch pierwszych, 6 kół na trzeciej osi, nie pamiętam typu..?). Do tego celu najodpowiedniejszy może okazać się KRAZ 255B tzw. 'balonowy', przyczepy niskopodwoziowe w naszym wojsku były dedykowane do ciągania ich na ogół właśnie przez takie pojazdy. Zresztą Kraz posiada ten sam silnik co K 700 A czyli JaMZ V8 z turbo, więc wrażenia słuchowe będą te same. Poza tym 130km w jedną stronę ciągnikiem to wrażenia większe niż sam zlot, a na asfalcie strasznie szybko będą "szły" Ci opony (a one są drogie i zmienia się je niełatwo), do tego Kirowiec nie za bardzo może pracować w trybie 4x4 na asfalcie (napęd na tył jest tam dołączany, a na twardych nawierzchniach instrukcja każe go wyłączać), ponieważ tak jak większość ciągników z tamtego okresu nie posiada międzyosiowego mechanizmu różnicowego, a sam napęd na przód to może być za mało do takiego obciążenia. Tak więc przemyśl to jeszcze, kup sobie Auto Market TRUCK i zobacz ceny Krazów...
Kirowiec to jednak mimo wszystko ciągnik rolniczy, nie drogowy, i nie był on też projektowany pierwotnie jako ciągnik artyleryjski, tak jak to niektórzy "znawcy" usiłują wmawiać...

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.