A co do EOG i Schengen - to Islandia już chce do UE, a Norwegia nie chce dzielić się zasobami ropy, ale większość unijnych norm i dyrektyw stosuje (z wyjątkiem Wspólne Polityki Rolnej). I jakoś inne kraje (np. Albania, Chorwacja, Serbia, Ukraina) nie mają najmniejszych szans obecnie na wejście do EOG i Strefy Schengen. Bo muszą najpierw znaleźć się w UE.

Norwegia stosuje dyrektywy normy WE tylko i wyłącznie z własnej nie przymuszonej woli. Że w Skandynawii rządzą komuniści - wie każdy.
A o tych szansach to może czymś byś się podparł?

Szczerze mowiac nie wiem jakbym zaglosowal, bo nie jest wszystko jasne. Jesliby polscy rolnicy nie mieli meic rownych szans - spewnoscia zaglosowalbym na NIE. Dlaczego ? a co to za konkurencja kiedy unijni rolnicy maja 100% doplat, my 25% i nie mamy zadnej ochrony, granice sa otwarte. Jak mozna konkurowac ? nie mozna oni sobie pojda ponizej kosztow, a my nie bedziemy mogli tego zrobic - polscy rolnicy zbankturuja chodz juz sa na granicy bankructwa. Nie wspominam juz, ze mamy wyrownywac poziom zycia, jak tu wyrownac poziom zycia, jelsi dotychczasowi unijni rolnicy maja byc "lepsi". Jesli oczywiscie zagwarantuje sie, ze do czasu az doplaty beda identyczne, Polska bedzie mogla utrzymac cla na towary rolnicze, ktore sa wyzej dotowane w panstwach unii - nie ma sprawy, moge powiedziec TAK.

Nie dostaniemy 100% bo nikt nie bedzie do nas doplacal. Postaw sie w ich sytuacji, ja tez bym nie chcial zeby polska doplacala do takiej np. Bialorusi.
Wejscie gwarantuje nam rynki zbytu i mozliwosc swbonego podejmowania pracy za granica.
Nia mamy zadnej alternatywy poza UE, musimy sie tam znalezc jezeli nie chcemy skonczyc jako marginalne panstewko handlujace z Rosja ziemniakami i swinkami :D

Zgadzam sie z marcint19 tez dostrzegam więcej plusów wejścia do unii. To ze ceny surowców rolnych spadają to nie jest wina UE. Niska cena zbóż czy mleka jest na całym swiecie. Nie wyobrażam sobie żebym w gospodarstwie o pow 80 ha mógł tyle zainwestować w maszyny gdyby nie SPO I PROW. A teraz korzystam z programów rolnosrodowiskowych i mam do 2700 zl/ ha, mimo ze na produkcji mleka zarabiam mniej niż w poprzednich latach to i tak zysk naszego gospodarstwa jest wyższy niż przed wstąpieniem do UE.

no wcale sie niedziwie bo ci co kupią to są zmuszeni kupic zboże dosiewu. Niechce sie z tobą kłucić ale poweiem ci wprost ty pracujesz a nie prowadzisz gospodarstwa i wiesz jaka jest różnica ty dostajesz wypłate co miesiąc my a my dostajemy ją jak coś sprzedamy a ostatnio bywa i tak ze praktycznie o zapłate za swoją robote możemy zapomnieć bo wszystko ładujemy w gospodarstwo aby utrzymać sie ponad wodą

marcin974 sie tu tak wypowiada
tak narzekamy na te unie ale z drugiej strony patrząc to ile nowych maszyn pojawiło sie na podwórkach rolników po wejściu do UE?? to chcę cie poinformowac ze na te maszyny większośc kredyt leci albo są na kreche brane z firm je produkujące bo niezapomnij ze kombajn za 300tysięcy to 150 ci unia da a drugie tyle sam spłacasz co robisz bierzesz kredyt a znam takiego co za 200tysięcy kupił ciągnik połowa mu unia dala drugą spłacał kredyt zostało mu dosłpłacenia 40 tys z tej kwoty podwineła mu sie noga przyszedł pan z banku rozpisał przetarg i ciągnik poszed za 40tys do brzega praktycznie rok stary

Mi się po wejściu do UE zdecydowanie poprawiło, zapytaj się też tych tysiące rolników którzy za 1/4 ceny kupują nowy sprzęt czy im tal źle z tą unią. Zaraz sie odezwa głosy ze kiedyś to było super, bo pszenica 10 lat temu była po 600żł, a teraz w Unii mamy ją po 450, ale to taki sam ewenement ja ta po 1000zł w ubiegłym. Wprowadzenie ? to stabilizacja, koniec ciągłej huśtawki kursowej, tańsze kredyty, a resztę napisał kissmy
Jak ci tak dobrze to pakuj manele i jedz do tej twojej UNNI. Bo dlamie to możesz ja o kant du.. rozbić. Z czego się tak cieszysz że dostaniesz zwrot 1/4 kosztów i stojisz jak baran w kojejce jeszcze jak za konuny(jeszcze się na liste trzeba wpisać) zgodził bym się z tobą gdybym szedł do gaencji składał wniosek i po miesiącu miał odpowieć a tak czekasz rok i nic nie wiadomo załapie się czy nie? I ty to tak chwalisz,za co za ośmieszanie ludzi bo jak ogłoszą nabór to zaraz lecą w kojejkie tak jak kiedyś za kawą a poza tym Polacy nie gęsi i swój zł mają. Ełro NIE!!!!!!

Generalnie jestem za tylko martwi mnie jaki przelicznik przyjmą obawiam się że będzie to 3zł za euro, widzę pewne plusy finansowe rekiny przestaną grać na osłabienie złotówki, a przeliczniki kursowe przestaną wpływać na cenę artykułow rolnych. Co do burżuazji zawsze jest tak że na takich przemianach ktoś zyskuje ktoś traci, stawiam na to znajdziemy się w strefie platniczej państw lepiej rozwiniętych gospodarczo i myślę że nas to podciągnie - w myśl powiedzenia kto wejdzie między wrony to i kraczą jak i ony - i będziemy krakać jak oni po to nas wzieli do UE. Pamiętacie jak nas straszyli wejściem do UE ile to stracimy, a teraz kolejki przed Agencją z wnioskami Mody Rolnik, Modernizacja, niskotowarówki dopłaty i itp. Ci co straszyli sami siedzą teraz w parlamencie europejskim i biorą kasę. Sądzę że wejście do strefy sama UE będzie poganiać zobaczycie.
pozdrawiam Jerzy

Co ludzie nie robią dla nowych technologii.. mierzenie, latanie wokół jabłonek, a to wszystko dzięki Tym, którzy widzieli tylko kasę przed wejściem do UE, a teraz stres, nerwy, jedzenie w aucie, zimna zupa.. Nie szanują nic a nic Polskiego rolnika. Trzeba tańczyć tak, jaka im muzyka pasuje, i to ma być wspólnota?? :rolleyes: W Białymstoku rolnicy koczowali w autach 2 tyg. zamieniali się w kolejkach (słynne czasy nieboszczki komuny), wyzywali się, o toaletach nie wspomnę.. (wokół biura ARiMR i w pobliskim terenie było sporo tych "niespodzianek" ;-) ). Pożyczali na paliwo żeby tam dojechać.. a składali wniosek na utwardzanie podwórka na kwotę 150tys zł.. :huh: