aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
"Cel Radio Maryja Dar dla Radia Maryja w Toruniu Bank Pocztowy SA pierwszy
oddzial w Toruniu
131263-61580-27006-100000".
2. Wypelniamy druk i wysylamy na rzecz Radia Maryja 1 grosz. W urzedzie
moga nie chciec przyjac jednego grosza, ale wtedy trzeba sie klócic,
bo pocztowcy nie maja prawa odmówic przyjecia naszego wsparcia na rzecz
naszej "ulubionej" stacji.
3. Za nami staje nasz kolega i tez wplaca 1 grosz. Uwaga: nie placimy nic
za przekaz, poniewaz placi za niego odbiorca - taka jest umowa radia z
poczta.
4. Za nim staje nasz trzeci kolega i równiez wplaca grosz.
5. Nastepnie znowu my wplacamy 1 grosz i tak w kólko.
6. Wysylamy w sumie 120 groszy, trzy razy (w sumie 360 groszy, czyli 3,6
PLN).
7. Operacja ma sens. Za kazdy z przekazów Radio Maryja placi poczcie
oplate pocztowa (ok. 3,6 zl). 3,6 x 360 to 1296 zl oplaty pocztowej
zaplaconej przez radio.
8. 1296 zl odjac wplacone przez nas 3,6 zl daje 1292,4 zl ujemnego
wsparcia dla rozglosni.
9. Wplacac pieniadze na rzecz radia moga równiez niewierzacy.
Rozeslij to dalej a wykonczymy Rydzyka!!!!
slyszalem, ze ojciec dyrektor nie przyjmuje juz kwot ponizej 4zl
tax:
Rozprawa rozwodowa w sadzie.
- Panie Wisniewski, dlaczego chce pan rozwodu?
- A bo ona spiewa pod prysznicem i w kuchni...
Marcin Kasperski wrote:
Nie. Nie można dostać rozwodu kościelnego.
Jedyne, co może się zdarzyć, to uznanie nieważności
małżeństwa (tj. stwierdzenie, że ślub nie został
zawarty). Typowa przyczyna to sytuacja, gdy jedna
ze stron działała pod przymusem bądź była niepoczytalna
a małżeństwo nie zostało skonsumowane.
To mi troche przypomina zdobywanie "lewych" druków L4 :))
Czy wszystkie te okoliczności muszą wystąpić czy wystarczy tylko jedna?
Pozdro PW
Witam Wszystkich...
mam pytanie dotyczace rozwodu, a raczej swiadkow na takiej rozprawie, otoz
mam znajoma, ktora mimo, ze wczesniej wyraznie sie nie zgodzila na to zeby
byc swiadkiem na tej rozprawie, zostala na nia wezwana w postaci swiadka,
gdyz pare razy na sali rozpraw padlo Jej imie i nazwisko.
I teraz pytania:
1. Czy mozna jakos dowiedziec sie czy zostala Ona tam wezwana przez rozwodke
czy przez sad, z tego co wiem to chyba sad, ale czy mozna to jakos sprawdzic
?
2. Czy musi Ona sie tam stawic mimo, ze jak juz wspomnialem nie zgodzila sie
na role swiadka ?
3. Czy w tym przypadku pomoze Jej tylko druk L-4, znaczy zwyczajne
zwolnienie ?
4. Ile czasu mozna tak przedluzac rzekome zwolnienie ?
Dodam, ze odoba ta jest nie pracujaca i ma wiele czasu, ma swoja rodzine i
nie chce z tego powodu miec nieprzyjemnosci.
Informacje te podaje poniewaz nie wiem jak to jest z prawem w Naszym kraju.
Z gory dziekuje za dokladne informacje o ile takie dostane.
Ps. odpowiadajac na prv. wytnij _NOSPAM z adresu
Jestem w bardzo podobnej sytuacji - niestety płacę długi ZUS za mojego byłego
męża - rozwód w 2003, i jeszcze sprzed rozdzielności majątkowej, którą miałam w
2002. Też dwójka studiujących dzieci i mieszkanie kupione na kredyt.Nic do tej
pory nie pomaga - wizyta u prezesa ZUS, u rzecznika praw obywatelskich.Pisanie
odwołań i przedstawianie sytuacji materialnej też nie. NIC!!!
O długach dowiedziałam się w momomencie zajęcia mojej pensji.Odstąpienie od
egzekucji wymagało zapłacenia w przeciągu 2 tyg. 10 tys, złotych (które
pożyczyli mi znajomi) - było to warunkiem rozłożenia mi długu na raty. Co
miesiąc od lutego 2003 muszę płacić ok. 530 złotych, co przy moich obciążeniach
jest ogromną sumą. I tak do 2009!!! roku. Ok.50 tys.A wszystko zgodnie z
prawem!! A ZUS oświadcza,że mój ex mąż jest "nieściagalny". Ja też jestem
załamana.Poza tym druki ZUS nie przewidują miejsca na potwierdzenie,że to ja
płacę - automatycznie "wybija" nazwisko mojego EX męża.
Może ktoś wie, jak mi pomóc?
a ja Wam powiem, jakie problemy miałam ze zmianą nazwiska :) po ślubie przyjęłam
nazwisko męża, al tak jakoś "z rozbiegu", bez zastanowienia, dokumentów nie
zmieniłam, bo "nie zdążyłam" - tak długo się ociągałam, aż wreszcie się
rozwiodłam i zmiana nie była potrzebna... ale jeden urząd wymagał ode mnie
skorygowania danych: Urząd Skarbowy :) i tu się zaczęły schody... bo druki zmian
mają pozycję: nazwisko (obecne), nazwisko rodowe i zmieniając nazwisko po
rozwodzie (a właściwie wracając do swojego) w obie rubryki wpisałam to samo :)
pani urzędniczka przez 40 min nie mogła zrozumieć, co to za zmiana, jeśli i tu i
tu jest to samo... a zobaczyć, jak było przedtem w poprzednim zgłoszeniu nie
można było, bo Urząd Skarbowy też zmieniłam :D
powinieneś złożyć wniosek w formie podania do sądu rodzinnego właściwego dla
miejsca zamieszkania dziecka (jeżeli zameldowane jest gdzie indziej, musisz to
wyraźnie zaznaczyć).We wniosku opisujesz sytuację, podkreślając trudności w
kontaktach z dzieckiem. Jako załączniki powinieneś dołączyć:
1.akt urodzenia dziecka,
2.wyrok dotyczący rozwodu lub separacji- jeśli takie istnieją, jesli nie - akt
ślubu.
Komplet dokumentów składasz w biurze podawczym. Po sprawdzeniu otrzymasz
wezwanie do zapłaty tzw wpisu od sprawy i zostanie ustalony termin wokandy
czyli rozprawy. Jeśli masz problemy finansowe, to możesz do tego samego sądu
skierować wniosek (druk, który możesz otrzymać w biurze podawczym) z prośbą o
zwolnienie z kosztów postępowania. Gdyby okazało się, że w przedstawione przez
Ciebie dokumenty są niekompletne, otrzymasz wezwanie do uzupełnienia braków
formalnych w określonym czasie. Nie zapomnij dokładnie sprecyzować w podaniu o
co występujesz do sądu.Nie martw się formą i stylem. Podanie to powineś napisać
w dwóch egzemplarzach, jeden zostawisz w sądzie, na drugim w biurze podawczym
przystawią Ci prezentatę - pieczęć z nazwą sądu i datą wpływu. Przydaje się
niekiedy w dalszych postępowaniach. Powodzenia.
sprawdz skrzynke cos dostalas.
Nie ma niestety jednolitego i uniwersalnego druku pozwu o rozwod bowiem wszystko
zalezy od okolicznosci. Ten przeslany jest o tyle dobry ze zawiera to wszystko
co powinien zawierac pozew, ale doskonaly niestety nie jest.
W kazdym pozwie musisz cos napisac od siebie tzn. uzasadnic pokrotce co
doprowadzilo do stanu ze zdecydowalas sie na rozwod oraz z czego wywodzisz swoje
zadania (np. jesli chcesz iles tam alimentow na dziecko to uzasadnic dlaczego
akurat taka kwota, jesli chcesz winy to pokrotce w czym druga strona zawinila
itd.) Pamietaj ze nie ma sie co rozpisywac bowiem i tak wszystko powie sie
pozniej na rozprawie. Nalezy tylko w pozwie zasygnalizowac pewne tematy zeby Sad
wiedzial o co pytac.
potrzebne druki znajdziesz np tutaj:
www.rzeczpospolita.pl/prawo/doc/Rozwod/spis_tresci.html
Sprawy z orzeczeniem o winie wcale nie musza sie ciagnac dlugo (mit), rownie
dobrze moze sie zakonczyc na jednej rozprawie, wszystko zalezy od podejscia stron.
Sprawe z mieszkaniem prawde mowiac watpie bys zalatwila w Sadzie w ten sposob.
Predzej u notariusza. Prawde mowiac nie wiem dlaczego nie zdeydujesz sie na
przejecie calego mieszkania w zamian za np. splate z pozostalej czesci. Mieszkac
razem po rozwodzie to nie jest dobry pomysl.
Koszt zalozenia sprawy o rozwod to 600 PLN oplaty stalej. MOzna sie ubiegac
oczywiscie o zwolnenie jesli sa ku temu podstawy. Jesli sprawa zakonczy sie bez
orzekania o winie, to wowczas Sad z urzedu zwraca polowe tej oplaty czyli 300
PLN. Oplate musi wniesc powod, moze domagac sie w pozwie o zasadzenie od strony
pozwanej polowy kosztow procesu. Wowczas Sad we wyroku orzeknie ze pozwany ma
oddac tyle i tyle stronie powodowej. Bez adwokata mozna sobie tez doskonale
poradzic.
Nastąpiły od marca zmiany, więc najprościej zadzwonić do sekretariatu stosownego sądu, dawniej były specjalne druki na zmniejszenie opłaty, ale teraz po prostu nie wiem, czy to jest, czy nie. Ja(bez orzekania)zapłaciłam całość, a sąd nakazał w wyroku, by m. zwrócił mi połowę(miał oczy jak talerze...ze zdziwienia:), ale zwrócił. Dopytaj też(zakładam, że wystepujesz o opiekę nad małolatem, czy możesz od razu np. podać do tej opieki świadka(czasem sąd robi wywiad kuratorski, czasem dochodzi nawet do badań psychol. dziecka)-innymi słowy, czy musi być pojednawcza. O ile m. wystąpi na rozprawie o rozwód, sąd może uzanć to za słuszne i orzec rozwód.
A u mnie jest tak:
- w styczniu dostać rozwód
- z okazji rozwodu obiecałam sobie rzucić palenie
- być obrzydliwie bogata (podtrzymuje ofertę dot. druku cyfrowego
- wyjechać z dzieciakami na jakieś fajne wakacje
I jestem pewna, ze uda mi się to zrealizować, grunt to pozytywne myślenie
Od lipca'07 po rozwodzie .Jak sie rozliczyć???
Prosze podpowiedżcie mi .Od ponad 20 lat rozliczałam sie razem z
mężem.W w lipcu był rozwód.Do połowy roku byłam mężatką , natomiast
od sierpnia rozwódką z 13-letnim dzieckiem, na ktore mąż płaci
alimenty.Czy powinnam rozliczyć cały rok indywidualnie na druku Pit-
37, czy może potrzebuje inny.I czy należą mi się jakieś ulgi???
Proszę pomóżcie ziinterpretować moją sytuacje.
zameldowanie dziecka
Witam i proszę o poradę wszystkich, którzy coś wiedzą na ten temat. Moja
sytuacja wygląda tak: od kilku miesięcy nie mieszkam z moim mężem, a dziecko
przebywa trochę z nim, a trochę ze mną, raczej po równo. Myślę, że pewnego
dnia dojdzie do rozwodu, chociaż na razie o tym nie mówimy. Ostatnio moja
babcia zaproponowała mi zameldowanie się u niej. Wypełniłam druk również dla
dziecka i nie miałam z tym żadnych kłopotów. Dzisiaj poczytałam w necie, że
zameldowanie nie jest takie łatwe, potrzeba podpisów obojga rodziców, aktu
urodzenia dziecka itp. Czy mi się po prostu udało, czy jest coś o czym nie
wiem, a wyniknie za jakiś czas? Jak już pisałam cała historia zakończy się
pewnie rozwodem i czy to będzie miało znaczenie gdzie zameldowane jest
dziecko? No bo prawda jest taka, że dziecko przebywa i ze mną i z ojcem i
pewnie po rozwodzie też będzie podobnie.
Dziękuję wszystkim, którzy zechcą mi pomóc w rozwikłaniu tej kwestii.
Rozwód-proszę o informacje
Moi rodzice sie rozwodzą. Są małżeństwem z przeszo 20letnim stazem. Chcą
wziąść rozwód bez orzekania o winie.Mieszkanie mama chce przepisac ojcu
(własnościowe), bo sobie kupiła (chociaż oficjalnie jest to mieszkanie babci).
Jednak nie wiedzą od czego maja zacząc, gdzie iść najpierw, skad wziaść druk
pozwu, ile wszystko kosztuje, ile trwa? CZy w internecie można ściagnąć druk
pozwu i zanieśc do sądu?Czy konieczne jest wynajęcie adwokata?Jak rozwieść
sie tanio i w miare szybko?
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl