aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
moze sprobuje jeszcze pic ten sok pomidorowy nawet go lubie a jak ma byc mi po nim lepiej to czemu nie
A co do wyprawki
Wspomnialo mi sie jeszcze o spirytusie 100% czasem w szpitalach wymagaja (np moim) pielegniarki same go rozrabiaja na 75% do przemywania pepka co z ta resztka robia niewiem
no i jestem, zamowilismy wozek, odbior do konca miesiaca ewentualnie pierwszy tydzien czerwca, ale niestety nie mam fotek bo nawet nie byl rozpakowywany, tak jak przyszedl od producenta tak jest w kartonach spakowany w sklepioe, ale napewno sie pochwale jak juz bede miala go w domciu, a poki co to jest to tak jak mowilam mwczesniej moj wymarzony wozek z baby design atlantic w kolorze szaro-pomaranczowym
jesli chodzi o ten spirytus...wlasnie tez nie wiem za bardzo jak to sie robi czy trzeba rozrabiac czy co....wiec sie zdecydowalam na gaziki jałowe nasaczone 70% spirytusem LEKO wlasnie takie specjalne do pielegnacji pepka, moi znajomi nie narzekali, sa ponoc oki wiec i ja bede z nich korzystac
no a co do przemywania oczu malenstwu to mam pytanie czy Wy tez macie juz w swojej apteczce sól fizjologiczna, bo podobno ta sola sie przemywa oczy dzidziusia
jesli chodzi o ten spirytus...wlasnie tez nie wiem za bardzo jak to sie robi czy trzeba rozrabiac czy co....wiec sie zdecydowalam na gaziki jałowe nasaczone 70% spirytusem LEKO wlasnie takie specjalne do pielegnacji pepka, moi znajomi nie narzekali, sa ponoc oki wiec i ja bede z nich korzystac
no a co do przemywania oczu malenstwu to mam pytanie czy Wy tez macie juz w swojej apteczce sól fizjologiczna, bo podobno ta sola sie przemywa oczy dzidziusia
Mariolka84 ja też kupiłam te gaziki i powiem szczerze, że jeszcze nie słyszałam negatywnych opinii na ich temat, ale co dziecko i mama, to inne zdanie - to normalne ....
A sól fizjologiczną też kupiłam do przemywania oczu maluszka jak będą ropieć ( normalnie podobno wystarczy woda przegotowana ) , nadają się też do przetykania zatkanego noska
Miatka - ja też mam wizytę we wtorek i mam nadzieję,że nie usłyszę, że do porodu jeszcze daleko
też mam już kłucia w kroczu i też obstawiam,że to ucisk główki dziecka
a kupowałyście już spirytus do pępka, już taki rozcieńczony 70 procentowy? bo ja chciałam kupić w aptece to mi powiedziała,że mam iść do monopolowego ,bo oni w ogóle spirytusu nie prowadzą?no szok
pamiętam ,że dla Kacpra na pewno kupiłam już rozcieńcozny w aptece,przecież nie będę sama rozrabiała, bo nawet nie wiem, jak to zrobić, żeby wyszedł 70proc.
musze iść do innej apteki
a rano wybieram sie na badanie krwi
czy u Was też tak wieje?bo u nas zawierucha okropna,firanka aż mi chodzi w dużym pokoju
O rany to wy7 spirytus rozrabiacie?? u nas się nie rozrabia smarujesz skórke w koło pepuszka oliwką i polewasz z zakretki spirytus obcierasz delikatnie gazikiem i już
My straciłyśmy pępek:)
Dziewczyny do pępka spirytus tylko i wyłącznie!!
U nas i jednej i drugiej odpadł w 9tej dobie.
A na krocze- szare mydło. Wygodne.. nie trzeba rozrabiać jak Tantum.. no i dużo tańsze;-)))))
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl