aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Zgoda co do tego, że odkształcenie w miejscu reakcji będzie zerowe. Ale w
mojej ocenie nie można liczyć wydłużenia lewej części jedynie biorąc pod
uwagę obciążenie i pomijając reakcję. Wszak na ten przekrój działa nie
tylko rozciąganie lewej części, ale i ściskanie prawej. A tego ściskania w
mojej ocenie Twój model nie uwzględnia.
W mojej ocenie Ty stosujesz metodę, jak do statycznie wyznaczalnych
zagadnień. Nie chcę wprost podpowiadać pytającemu wzorów, bo nadal nie
bardzo sobie wyobrażam te obciążenia. Po ponownej analizie rysunku dochodzę
do wniosku, że w prawym odcinku mamy obciążenie ciągłe poosiowe, bo to
chyba ta seria wektorów oznaczonych q symbolizuje. Ale co jest w tej lewej
części? Pojedyncza siła w odległości X1 o wielkości 3ql? Niby by się
jednostka zgadzała. A może to jakieś obciążenie ciągłe. Po co wprowadzono
zmienną X2, skoro to z definicji 3l-X1? A może to 3ql jest w środku 3l, a
zmienne X1, X2, X3, X4 są po prostu potrzebne do analizowania zagadnienia.
Za dużo mam niewiadomych co do treści zadania.
Skoro samemu pytającemu nie chce się tego przyzwoicie narysować, to albo i
on nie zna treści zadania albo mu nie zależy.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl