Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

" />
">zapewne, pewnie jakiś wirus Rota , nie wiem czy to to samo co grypa żołądkowa.
Nie to nie jest to samo. Rota zazwyczaj chociaż nie zawsze daje ostrzejsze objawy łącznie z wysoką gorączką ale daje też odporność na ok rok (dawniej było to rok ale teraz organizmy dają ją nam na ok 10 mies). Na jelitówkę, zwaną też potocznie grypą żołądkową może chorować raz za razem, objawy podobne chociaż zazwyczaj lżejsze (nie zawsze bo na rota można też chorować prawie bezobjawowo i zarażać - ja tak miałam, cała rodzina się zwijała a ja luzik )
Na jelitówkę kiedyś tak chorowaliśmy że zarażaliśmy się od siebie i co kilka dni nas z nas był chory a jak ten pierwszy zdrowiał to zaczynał chorować zarażony od tego ost
Tak jak już kiedyś pisałam, wymądrzam się bo rota zaliczyłam z Zosią w szpitalu i taka panika nas wtedy ogarnęła że mąż siedział w necie a ja zamęczałam lekarzy zadając milion pytań bo nie zetknęłam się z tym wczesniej. Marysia i mąż przeszli to okrutnie ja z Zosią super chociaż wszyscy to mieliśmy
Ale jesli Jo to ma ty Ty z mężem też musicie zachorować bo to wyjątkowo zaraźliwe jeśli to rota



Witajcie!
proponuje podzielenie sie info o lekach jakie sie wam sprawdzily a moze niekoniecznie zawsze sa podawane w spisach w przewodnikach. No i wszelkie uagi dotyczace tego co do apteczki dopakowac mile widziane.

Z naszych doswiadczen przydala sie nam gilotyna do lekow: w Azji mielismy tylko malarone dla doroslych i okazalo sie ze gdy Michaisa (wtedy 2 latka) obdarzylo sie odpowiedzialnoscia by dzielil leki to chetniej je lykal (z dzemem

Zawsze zabieramy igly, strzykawki i rekawiczki jendorazowe - poki co sie nie przydaly i oby tak dalej, ale lepiej miec wlasne (na pewno zdezynfekowane). Na goraczke bierzemy Nurofen i Panadol (jedne na bazie paracetamolu a drugi ibufenu, mozna w razie goraczki dawac je na przemian czesciej niz 1 lek - to oczywiscie gdy maluch goraczkuje, do lekarza daleko i jakos trzeba temp obnizyc).

Podczas wyjazdu do Namibii do apteczki dodalismy też Zofran. Jest to lek przeciwwymiotny stosowany przy chemioterapii. Zabralismy go jako ostateczność, by w sytuacji gdy z maluszka leci górą i dołem powstrzymać odwodnienie (podając równocześnie gastrolit) do czasu dotarcia do szpitala. Stosowalam go raz - w Polsce - gdy Stas (1,5 r) mial wirus rota i grozilo mu ostre odwodnienie.

Polecam tez masc przyspieszająca gojenie Tribiotic - bardzo sie nam sprawdzila (tez w Pl) na jatrzaca sie ranke.

pzdr i zdroooowia na wyprawach (i nie tylko!)
anka



Panie Doktorze,

mój syn 20 marca trafił z odwodnieniem do szpitala, stwierdzono rotawirusa, 24 marca wyszedł, zaczęłam zbyt szybko dawać mu normalne jedzenie - ziemniaki, mięso - więc zwymiotował raz. Przeszedł na dietę, marchew, ryż do 29 marca. Ale od 30 zaczęłam dawać, jajo, mięso, warzywa gotowane - stopniowo wprowadzałam. Było ok. Dzisiaj podałam kaszkę z 2 łyżkami mleka sojowego.
Dziecko po 5 godzinach dostało niesamowitego wzdęcia, bólu brzuszka i strasznie cuchnących gazów. Boję się, że wszystko zacznie się od nowa. Bo dokładnie 16 marca wieczorem podałam mu również to mleko sojowe i w nocy się zaczęły objawy jak przy rotawirusie, od ranka następnego dnia czyli 17 marca - gorączka 38,5. Niesamowicie śmierdzące gazy i już nic nie jadł i nie pił do szpitala. Gorączka minęła jak ręką odjął po dwóch dniach gdy zrobił kupę, totalnie jakąś "zgnitą".
Nie wymiotował generalnie, miał tylko odruch wymiotny, a zwymiotował tylko po jedzeniu, bo nie strawił go.

Czy mogę wiązać tą chorobę z mlekiem sojowym, jakieś zatrucie? Co robić? Boję się że od jutra gorączka wróci i wszystko od nowa.



Witam wszystkich, chciałam sie podzielić własnym doświadczeniem odnośnie biegunek i wymiotów u dzieci.
Byłam w szpitalu z 2 letnim dzieckiem na badaniach, niestety po dwóch dniach dziecko zaczęło wymiotywać i miało biegunkę wczesniej przebywało na jednej sali z dzieckiem które miało takie same objawy.
Lekarze !!!!! uporczywie twierdzili że tamto dziecko się zatruło pokontnie słyszałam że to rotawirus. Na początku podawali mu nifuroksazyt, smekte i lakcid W trzeciej dobie moje dziecko dostało wysokiej gorączki i wymiotywało już nawet po leku, odwodniło się i trzeba było podawć kroplówki.
Moja rada przy duzych wymiotach powyżej 5 na dobę i biegunce ( jeżeli jest to rotawirus)nie podawać żadnych leków i jedzenia tylko duzo poić mocną herbatą lub wywarem z suszonych jagód. Przy biegunce pozwolić sie wyprużnić te leki które podawli dziecku powodowały fałszywe zatrzymanie biegunki przez co wirus rota rozmnażał się gwałtownie bo nie miał ujścia. To spowodowało gwałtowne wymioty to dużo gorsze niż biegunka. Rotawirus przenosi się przez kał, więc bardzo ważna jest tu higiena. Inni twierdzą że drogą powietrzną?
Choroba ustapiła po 5 dniach ale to co przeżyłam w tym szpitalu to był horor, niestety niekompetencja lekarzy, którzy nie odizolowali chorych dzieci i nie sterylizowali łóżeczek i pomieszeń.
życzę wiele zdrowia.



A może to rotawirus a nie zatrucie. Chorowałam niedawno. Objawy się zgadzają. Oprócz biegunki i wymiotów dreszcze i lekkie bóle stawów. Gorączka do 37,5.
W Warszawie wiele osób aktualnie choruje z powodu rotawirusa.
Staraj się nie odwodnić. Ryż rozgotowany lub płatki owsiane długo gotowane z bananem lub jabłkiem. Dużo picia.
Mnie kasza jaglana na początku choroby zaszkodziła. Odczuwałam ją jako zbyt ciężkostrawną.
Choć z drugiej strony masz w ciąży podwyższoną ilość białych krwinek, więc powinny one Cię wybronić przed wirusami.
Przy zatruciach, szczególnie chemicznych charakterystyczny jest silny ból głowy.
Jeśli biegunka pojawiła się natychmiast po jedzeniu, to jest prawdopodobne , że przyczyną była zepsuta żywność, toksyny z nieświeżego jedzenia.
Jeśli natomiast objawy pojawiły się po ok. 12 godzinach od jedzenia, to może być to bakteryjne zatrucie pokarmowe.
Przy biegunkach wskutek zakażenia, charakterystyczny jest ból brzucha w prawym dolnym kwadracie brzucha ( dodatkowo, zielonkawy odcień stolca i gorąączka).




moje dziecko ma wlasnie wysoka goraczke ..39 w tej chwili ,uskarza sie na bole brzucha ,
glowy, kaszle



rotawirus wiec moze ten wirus zlapalo Twoje dziecko? a objawy sa podobne co wymieniles.
A przy rotawirusie jest kaszel bo ja pierwsze słysze.
To moze byc wszystko własciwie bo u dzieci czesto przy infekcjach dołaczaja dolegliwosci ze strony układu pokarmowego.Tydzien temu kuzyn Zuzi zachorował na angine i zap oskrzeli schodzace juz na płuca.Miał goraczke,kaszel,bol gardła i przez kilka dni wymiotował.

Daj znac,Honey co i jak.Zycze zdrowia!!!



Skonsultuj z lekarzem ale wg mnie to rotawirus. Powinnaś podawać gastrolit, niestety w smaku dzieciom najczęściej nie pasuje. Ada była chyba w zbliżonym wieku gdy chorowała, ja podawałam gastrolit z odgazowaną colą (małe ilości), może u Was da radę bez, próbujcie.
Dodatkowo do picia woda ciepła, marchwianka, lekkie kleiki z kaszy jaglanej, kukurydzianej, ryżu (długo gotowane). Niestety w tej chorobie dziecko często ma biegunkę i wymioty nie tylko po zjedzeniu posiłku, wypiciu płynów ale tez samoistne. U nas doszła gorączka a póżniej osłabienie.



witam,
oboje jako rodzice jestesmy wegetarianami od kilkunastu lat, przed 3 laty przeszlismy na WEGANIZM, ktory i sluzy nam i jak wszystko na to wskazuje jest dobrym wyborem.Nasza coreczka ktora ma ROK i 3 miesiace w swoje zycie wystartowala rowniez na weganskim pozywieniu. Przed tygodniem zachorowala na ROTAwirus (wymioty, goraczka, odwodnienie) i przebywala w szpitalu przez 3 dni na kroplowce. Juz oczywiscie jest wszystko dobrze i jestesmy razem w domu, ale przy okazji okazalo sie ze bardzo slabo wyszly wyniki krwi, stwierdzono u niej anemie jak i niski poziom zelaza (odpowiednio HGB-8,0/WBC-6,9/RBC-3,65/HCT-24,8%/MCV-68/PLT-360/NEU-3,2/LYM-80%,EOS-0,9/MON-11,1/BAS-2,8/ALY2,8/LIC-1,4/OB-10/zelazo-12ug/dl), coreczka jest bardzo zywym dzieckiem i poza ta infekcja pierwszy rok zycia mielismy szczesliwy i bez zadnych klopotow.nie mamy kontaktu z zadnym wege- lekarzem a ten ktory opiekuje sie coreczka w przychodni przepisal kwas foliowy i juz sugeruje by zaczac rehabilitacje od jajek i lekow z zelazem. Moze ktos moglby pomoc, by pomoc zdrowo maluszkowi....DZIEKUJEMY!!!



" />borowa Ja dawalam Lakcid, 3 razy dziennie conajmniej, w zasadzie po kazdej rzadkiej kupie, ale to bys chyba musiala w litrowych butelkach kupic. Ogranicz sie moze do 5. Do tego po lyczku czystej wody, raczej nie dawaj sokow, bo ja moze przeczyscic. No i raczej bym Ci goraco polecala spotkanie z lekarzem, wyglada na rotawirusa... ORS200 moze Ci wypije, ale nie sadze - maly Elizki to jedyny znany mi wyjatek, polecam tez Orsalit, plyn nawadniajacy, ohyda jak skurczybyk, ale daje sie wcisnac po lyczku. Ma bardzo dobre dzialanie nawadniajace, nie ma po nim sraczki, od razu zacznij go pociskac, zanim Ci sie dziecko odwodni.
Aha, nadal goraczka. Dzwon do lekarza, bo to zdradliwe bydleta te rotawirusy.
ZADBAJ TEZ O SIEBIE!!!!!



" />cześć
Eliza- dzięki !! na szczęście nocka dzisiaj nalezała do udanych . Raz wypiła mleko po 1 i spała do 7 .
Funia- mega współczucia!! choróbska twego i Kingii!!! Oby w nocy dała Wam dzisiaj odespać
Aknoli- może jakiego rotawirusa ma?? Zosia też niedawno wymioty i biegunka z gorączką przechodziła . A pojawiło się nagle znikąd.
Rany!! dziecko chorujące to obłędny koszmar
Słuchajcie. Jestem w kropce i nie wiem co i czy w ogóle coś robić . Mianowice Zosia ma kuzynkę o 5 -cy starszą . Jej mama to siostra męża. Gdy są razem, kuzynka notorycznie zabiera Zosi zabawki, gdy ta wyjmie sobie inną, znowu zabiera.Reakcja mamy to słowa z reguły "nie zabieraj Zosi". No a moja córa, po którymś razie w końcu pac kuzynkę w głowę, bo skora jest nasza Zosia do bicia, czego usiłuję ją oduczyć. No, ale tu się broni. I teraz to co? ja mam karać Zosię za bicie? Czasem Zosia popatrzy się na mnie, gdy kuzynka jej zabierze zabawkę, szukając u mnie wsparcia. I co ja mam zrobić. zabrać kuzynce zabawkę. Tak zrobiłam, ta się rozpłakała, babcia chcąc załagodzić płacz , chciała ją pocieszać, ale wzięłam kuzynkę na ręce i wyszłam z nią z pokoju by się uspokoiła. Tatuś kuzynki nie zareagował, po czym obrażeni bez słowa z żoną wyszli. Uważam że takie notorycznie powtarzające się zachowanie kuzynki bez konsekwecji dla niej bije w moja Zosię. Co myślicie??

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.