Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Dnia 2003-11-28 19:30 pocisk napisał(a):


Witam
zatrzymalem sie nad pewna przeszkoda przy tworzeniu strony www.
Musze zrobic strone w 2 jezykach. Zrobilem ju w jezyku polskim i zabieram
sie do jezyka rosyjskiego ... hmmm ale jak ...
uzywam W2000k (jezyk polski) i Dreamweawera XP jezyk angielski.
Kodowanie strony internetowej to cyrylica (ISO) ... mam klawiature rosyjska
tylko jak zmienic ustawinia systemu zeby pisac w jezyku rosyjskim pod
dreamweawerem.
Czy musze cos doinstalowac ??


Nie próbowałem, ale nie wystarczy po prostu zmiana klawiatury w pasku
języka (obok zegarka)?
- Szwejk



Ja:


Byłeś naprawdę na Uralu, czy tylko poetycko?  Jeśli to pierwsze, to w
których stronach?


marco:


Przenośnią jest to, że wracałem "na piechotę" :) Chodzi o to, że na
własną rękę i musiałem sobie poradzić bez pieniędzy.


To w Rosji jest łatwiejsze niż np. w USA.  Ludzie pomagają za darmo,
jeśli widzą, że człowiek jest w potrzebie.  Czasem aż głupio...

Ja:


Podobno rodzinny gród Jelcyna.


/Butka/ w /Swierdłowskoj obłasti/ ?

Dwa razy spędziłem wakacje z drugiego końca Uralu, na północy...  Ale
pieniędzy mi wtedy nie brakowało.

CZASOPRZESTRZEŃ POLARNA

Trzy razy wstawał dzień i gasł
a noc chowała się po kątach.
Jak kłębek włóczki zdał się czas:
zawracał, zrywał się i plątał.

Zegarek figle płatał i
w rozterkach moich nie chciał pomóc.
Czy go nastawić /po miestnomu/ ?
Czy tak jak kolej, /po Moskwy/ ?

Na góry dzień za dniem się ścielił
jak nieruchoma szara mgła.
Niespiesznie ludzie się starzeli
czekając, co im przyszłość da.

Godzina -- wiele lat już zeszło
i mój dwudziesty pierwszy wiek
hen za mną we wspomnieniach legł
a ja skoczyłem w miękką przeszłość.

Wokoło tundra -- świat bez bram...
Zwiększyłem wiedzy mojej zasób,
że czas nie może istnieć sam
lecz przestrzeń może być bez czasu.

 - Stefan



Łukasz Bromirski napisał(a) w wiadomości: <36CE9B1B.60F3A@gazeta.pl...


Nie zrozumiałeś. HAmerykanie nie nie potrafią sobie sami poradzić,
tylko nie ufają w tych sprawach Rosjanom.


 Ty nie zrozumiales.
Rosjanie nie potrafia i stad pomoc amerykanska.


Na razie to towar mało powszechny.


Tak czolgi, samoloty, okrety podwodne to towar bardzo powszechny.


Na razie muszą podnieść
podstawowe gałęzie przemysłu. A monitory do laptopów i PCtów już
produkcji rosyjskiej pewnie niedługo będzie już można kupić,
zaleją nas tak jak tajwańskie Daewoo.


Czy tak jak zalewaly nas Rubiny, Zenity, Zorki 5, Lady, zegarki Poliot,
Raketa, Murzilki, Kraj Rad, rowery Ukraina.... marzenia wszystkich Polakow?


Naoglądali się ZACHODNIEJ. Nie umiesz czytać?


Nie umiesz myslec?


To napisałem - trudno. Nie popłaczę się. Umiejętności rosjan też tym
swoim nie wierzeniem nie zmienisz. Ani ich kwalifikacji, jakości
i możliwości sprzętu, w końcu ilości tego działającego sprzętu.
Czyli generalnie - rzeczywistości.


Ta rzeczywistosc istnieje w twoich postach. Co do jakosci to przyjrzyj sie
zbliska wykonaniu takiego MiGa 29 np. i zobaczysz cale partactwo,
niedokladnosci i co tam jeszcze, tak jakby nie mieli pojecia o tolerancjach.
Pewnie w afryce na licencji MiG mialby wyzsza jakosc niz z Rosji.

Pawel




"dran" <d@nospam.comwrote in message



"Sanctum Officium" <k@gdzies.tam.w.plwrote in message


(...)


Znacznie drozsze szwajcarskie zegarki mechaniczne od twojego plastikowego
casio
maja odhylki rzedu kilku sekund na dobe.


Nawet kilku minut. Są drogie, ciężkie i mało dokładne. Ale snobi je i tak
kupują ;-)


Mechaniczne rosyjskie maja kilkanascie sekund na dobe. Np moj roczny rusek
robi +15 sekund na dobe


Zegary mechaniczne mają możliwość regulacji dokładności. Ale ciężko jest
ustawić taki zegar, żeby chodził naprawde dokładnie.

(...)

MK




Piotr 'Orlinos' Kozłowski wrote:
| http://a.tinyurl.com/6go2kj

| Zdjęcia z allegro są ładniejsze, ja nie umiem fotografować.
| http://allegro.pl/item487917263_nowy_poljot_duza_meska_linia.html

| Dobra, proszę mi wyjaśnić, dlaczego ten zegarek jest beznadziejny,
| buraczany, nieelegancki, lewacki i pedalski. :-D

| On jest po prostu brzydki.

Ale ja nie chciałem ładnego zegarka.
Chociaż przyznaję, że wolałbym ten:
http://allegro.pl/item486247274_klasyczny_poljot_rzymskie_cyfry.html
tym bardziej, że mój jest już rosyjski, a ten z linku jeszcze radziecki.


Ja myślałem że rosyjski to się tylko kawior kupuje, a stary ruski zegarek to
tylko jak trzeba zagrać w jakiejś sztuce Czechowa...




Stanislaw Sidor wrote:

| Ja widzialem!!! Komputery, kalkulatory, zegarki elektroniczne
| itede. Obudowy byly rosyjskie  :-)

W tej materii to wnetrze pochodzilo raczej od 'tygrysow' wschodu :-)


A cała seria duzych komputerow serii Minsk, Riad i innych
Jednolitego Systemu, to co? Sam na nich kilka lat pracowalem!



Znów ukradli Bushowi zegarek? Tym razem Gruzini?
"Komu grają na nosie dzielni rosyjscy tankiści bezkarnie
rozjeżdżający się po gruzińskich wioskach w poszukiwaniu zegarków,
muszli klozetowych i innych trofeów? "
______________

Ech, nie ma to jak uwierzyć we własną propagandę. Co niby Rosjanie
mieliby w Gruzji kraść? Jeden zegarek Gruzini może mają, tak jak
Albańczycy po sławetnej wizycie Busha, ale muszle klozetowe?

Gruzja jest w stanie upadku, 1/4 PKB krwawy pajac przehulał na
zbrojenia, blisko 1/3 ludności uciekła z tego raju nędzy i rozpaczy
do ROSJI(!). To Rosja i TYLKO Rosja daje im pracę i płacę
pozwalającą przeżyć i utrzymać pozostałą w raju krwawego pajaca
rodzinę. Równie dobrze żołnierze niemieccy czy hamerykańscy mogliby
okradać pastuchów afgańskich. Pytanie - Z CZEGO?

Sorry, zwracam pastuchom afgańskim honor - oni siedzą bezkarnie pod
okiem NATO na kasie z opium.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.