Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

No właśnie dla mnie najbardziej atrakcyjna jest perspektywa baletów takich jak Gajane czy Fontanna Bakczysaraju.
Btw w Rosji (szczególnie w daleko wschodnich miastach) na pewno wystawia się Gajane. Ale to by było głupie jakby oderwać od socrealizmu. Przecież z Złotym Wiekiem to są wręcz symbole sztuki socrealistyczne w dobrym tego słowa znaczeniu. I je należałoby potraktować jako żywe muzeum.



Ostatnio 2 razy pod rząd byłem w klubie i jakoś tak mało nas militaristów.
Są 2 sale i na tej drugiej kłębią się pacyfiści, hodują, budują zagrody i nie wiem co tam jeszcze.
Kiedyś nie bywałem często w Oku lub na Smolnej, ale chyba w tym ostatnim miejscu było więcej entuzjastów gier wojennych, historycznych. Nie było problemu by zagrać w parę osób przy kilku grach.
Czy odmienili się, czy nie mają czasu.
Da się umówić w jakąś gierkę - mogę dołączyć.
Albo ktoś może chętny na partyjkę "1960 Making for president" - kupiłem tą gierkę i trudno samemu ze soba grać jak w inne wojenne.
Mogę też coś innego przynieść np. stareńką z początku lat 90tych grę "World War I", albo może "Wyprawy Krzyżowe" rosyjskiej firmy Zwezda na 2-4 osoby (przetłumaczona instrukcja ale nie grałem).
Na inna stareńką "Imperium Romanum" przyjdzie czas, mam nadzieję.
Ja znam 3 kolegów z dawnego klubu z Muzeum Techniki z lat 90tych i jeszcze tu znalazłem jednego chętnego - więc 5 osób to można wybrać jakiś super ciekawy scenariusz.




A ja nawet polubiłem Kulczyckiego. O ile nie trawiłem go w Panoramie to w Wiadomođciach dobrze wypadał. Stworzona moim zdaniem została zgrana drużyna prezenterska, którą zepsuje pojawienie się Kraśki, a kompletnie pogrąży Hanka.

Od kilku dni pojawia się już jej podopieczny Marcin Firlej. Nie lubię go - skwaszona mina ciągle na twarzy (i to od wielu lat). No i jeździ sobie po świecie relacjonując tak istotnie wydarzenia jak napięcia między Gruzją a Rosją. Z nudów nawet zrobił reportaż o Muzeum Stalina. Ciągle się nic nie działo, ale szkoda rezygnować z przejażdżek, no to dubluje teraz Szczepańskiego w Izraelu.

A co do tego ostatniego to mógłby poczytać (choć moim zdaniem mieści się to w powszechnej wiedzy ogólnej) że Icchak Rabin nie był prezydentem Izraela, ale premierem (ad wczorajsze głowne wydanie)!

Ostatni materiał tego dnia o grze symulującej czasy SB, rozgrywanej przez licealistów we Wrocławiu, czytała Małgorzata Motyl. Miło było znowu ją usłyszeć w tym programie


ja akurat Firleja lubię za rzetelność tego co robi, robienie tego 'na poważnie'. I żałuję, że odszedł z TVN24, no, ale odejście na 19.30 to należy nazywać awansem. Czy czuje się tam dobrze, czas pokaże.
A Pan Kulczycki mnie wciąż nie przekonuje, myli się od początku programu-zbyt duży stres dla niego taka godzina. Może wydania o 12 i 15 byłby na początek lepsze, mniej stresujące, a wykazać się też trzeba i napracować.



W odroznieniu od mediow, ktorzy probuja jak zawsze dolozyc odpowiedniej tonalnosci, Polskie MSZ zajelo bardzo madre stanowisko w sprawie konfliktu gazowego pomiedzy Rosja i Ukraina. Jednak lepiej niech pan Minister Sikorski robi swoje, a szabelki wisza w muzeach na scianach...

http://www.kijow.polemb.net/index.php?document=553




Nie nie nie, te co wymieniłem kupuje w pierwszej kolejności a zaraz potem resztę a więc i blu capri i Cordobę

No niech już tak będzie ale pamiętaj jeszcze o srebrnym Unie brucka

Jak już wszystkie kupisz to będzie potrzebna nazwa na kolekcję:
Polski: Łukasza Muzeum Fiata Uno
Angielski: Łukasz's (ciekawe jak to wymówią ) Muzeum of Fiat Uno
Włoski: Non Golfo a Fiato Uno Muzeo własnościo Łukaszo
Rosyjski: Balszoj Fiat Uno niet Golfa Muzeum w posjadaniu Łukasza
Chiński: Mu Ze Um Fiat Uno Co Go Mo Łu Kasz



Spędziłam dziś wiele godzin w archiwum wertując notatki Załmena Gradowskiego.
Dowiedziałam się przy okazji kilku ciekawych rzeczy - że oryginał z rosyjskiego muzeum ktoś sobie po prostu ukradł, a "W sercu piekła" nie zostało opublikowane w Polsce, bo jest kiepski wgląd do oryginału i pewne sprawy, np te związane z dostępnym w archiwum polskim tłumaczeniem, są niejasne. Potem mi przyszło do głowy, że może dałoby się wziąć tekst dostępny w Izraelu i po prostu przetłumaczyć na nowo na polski (btw w "Płakaliśmy bez łez" J. Kapłon bardzo ładnie przetłumaczył przytaczane relacje Gradowskiego)? Taka luźna refleksja. Chociaż myślę, że gdyby tak się dało, to już ktoś by na to wpadł. Nie zapytałam o to kierownika archiwum, gdyż ta myśl przyszła do mnie dopiero w pociągu.
Ameryki może nie odkryłam, ale cieszę się, że przynajmniej mam teraz pełny wgląd do interesujących mnie materiałów.





Troszkę szkoda że autor nie zamieścił kolorowych zdjęć czołgów znajdujących w zbiorach muzealnych.

Hej.
Powiem więcej - wiele zdjęć wykonanych przez autora jest niedoświetlonych i to zarówno tych wykonanych w pomieszczeniach zamkniętych jak i plenerowych (co czyni je absolutnie bezużyteczne dla modelarza). Szkoda tylko papieru.
Na szczęście zdjęcia archiwalne z czasów I WŚ są naprawdę niezłe, bo inaczej kląłbym z żywy kamień....

No i - skoro pojawił się rozdział o Mark-ach w Palestynie - przydałoby się może wspomnieć o ich wykorzystaniu w w wojnie domowej w Rosji.

Tyle maruda ZzB




Wszystkie eksponaty z muzeum Stalina w Gori, jego rodzinnym mieście, zostały ewakuowane po pierwszych bombardowaniach - ujawnił dyrektor muzeum Robert Maglakelidze.

Ewakuację przeprowadzono w tajemnicy 11 sierpnia w kilku samochodach prywatnych, by nie wzbudzać podejrzeń. Przedmioty, wśród których znajdowała się fajka Stalina i jego kurtka, zostały przewiezione do jednego z muzeów państwowych w Tbilisi.

Maglakelidze powiedział, że budynek muzeum Stalina nie ucierpiał podczas rosyjskich ataków.

www.rp.pl



Witam,
Może ktoś mógłby mi pomóc w znalezieniu starych komputerów (lata 70 i
80), chętnie polskich jak w temacie, ale również innych np. IBM PC, XT,
msx-y, rosyjskie itp. Czasami w zakładach pracy takie sprzęty były
używane, a być może jeszcze gdzieś leżą, kurzą się i czekają na swój
koniec na złomowisku. Dla niektórych są nic nie wartym złomem, dla mnie
mają wartość. Szukam również podzespołów do takich sprzętów, instrukcji,
literatury, dyskietek, itp.
Chętnie przyjmę lub odkupię takie sprzęty lub akcesoria.
Przepraszam wszystkich, którzy potraktują mój post jako spam, ale szukam
sprzętów do mającego powstać muzeum.
Pozdrawiam,
Grzegorz

ps.
Kontakt mailowy, oczywiście bez tego NO_SPAM_
lub przez gg: 203948



Ja uważam tak jak Alojzius, jeśli chodzi o to że ludzie mogą wejść do czołgu czy bombowca. To byłby duży krok w przód w stosunku do innych polskich muzeów. Uważam, że nie ma szans aby muzeum pokazało wkład ZSRR w wywołanie wojny. Po prostu ciągle nad nami wisi pięćdziesiątlenie dziedzicto komunizmu i dalej boimy się Rosji. Bądź co bądź politykę zagraniczną buduje się małymi kroczkami, a budowa muzeum o jakim mówi Alojzius musiałaby się opierać w lwiej części na stanowisku antyrosyjskim. Inaczej do nikogo by to przesłanie nie dotarło, oprócz inteligencji, a ta po przeczytaniu książek Wiktora Suworowa wyrobiła sobie zdanie na temat jego samego i jego idei.

Uważam, że w tym muzeum powinno się poruszyć wiele mało znanych aspektów wojny i zrobić coś żeby ludzie się dowiedzieli dlaczego właściwie wojna wybuchła. No i jeszcze to co ja lubię najbardziej czyli dokumenty przemawiające za tym, że Hitler i Bormann przeżyli wojnę, Hitler posiadał broń atomową. Ludzie lubią w większości się zastanawiać nad takimi różnymi niezupełnie pewnymi sprawami.

No i coś jeszcze o czym pisał kiedyś Premislaus. Aby wycignac dokumenty z archiwow, gdzie prawie nikt nie ma do nich dostepu. I pokazac je zwyklym ludziom, abz kazdy mogl je zobaczyc.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.