aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
" />At last! The Russian superstar has joined Arsenal, signing a deal that will keep him at the Emirates until 2012, with Arshavin wearing the number 13 shirt for the Gunners.
20:30 – Powołując się na źródła zbliżone do Arsenalu, klub z Premier League wreszcie podpisał umowę z Andriejem Arszawinem! Rosjanin miał kosztować klub z Londynu 13,3 mln. euro, a umowa ma obowiązywać przez najbliższe 2,5 roku! Na oficjalne potwierdzenie transferu nadal jednak czekamy.
Zdaniem rosyjskich agencji, kontrakt ma obowiązywać przez 3,5 roku. Arszawin ma grać z numerem 13. na koszulce, lecz z powodu aklimatyzacji w nowym państwie, jego debiut może zostać przełożony na bliżej nieokreślony termin. W chwili obecnej kluby wypełniają ‘papierkową robotę’.
Lola, miałem 3 lata temu wesele w okolicy Ustrzyk (nie pamiętam już miejscowości). Welele prawosławne, rewelacja. Cała ceremonia mnie zabiła w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Większość po rosyjsku więc prawie nic nie rozumiałem. Orkiestra w koszulkach które kojażą mi się z koszulami parobków z XVIII w, grała przeważnie na rosyjską nutę. Z drugiej strony widać było w kościele prawdziwe zaangażowanie i przygotowanie oraz bardzo wielką dbałość o szczegóły: chodzenie dookoła ołtarza z (chyba to była biblia), w tym dziwnym nakryciu głowy o z berłem (jak królowie), na koniec wyjście pod szpalerem gości z kwiatami. Rewelacja. Nasza ceremonia to zwykłe pójście na łatwiznę.
Naprawdę byłem pod wrażeniem.
Para młoda: pani młoda Katoliczka, pan młody Prawosławny i ksiądz wraz z Popem, odprawiali mszę.
" />Ad. Jurlagina - statsy są sprzed trzech sezonów - a w rosyjskiej ekstraklasie poziom jest dość wysoki, więc dla 22-letniej koszykarki miejsca na grę więcej niż kilka minut w spotkaniu nie ma - chyba że jest ona pokroju Biby. I drobne sprostowanko - na imię jej Ałła (Alla to wersja "europejska" hehe, ale w Polsce mamy znaki diakrytyczne).
Jeśli chodzi o Sanders, to korespondowałem z gościem z Portugalii który widział kilka jej spotkań i był pod wrażeniem. Poza tym nominacja do Meczu Gwiazd (nie grała jednak bodajże ze względu na kontuzję) i wybór do Eurobasket.com 2nd Team - nawet w tak egzotycznej lidze jak portugalska - świadczą że coś może z niej być
Pożyjemy zobaczymy.
I jeszcze zdjęcia obu Pań (z rozpoznaniem która jest która chyba problemu nie będzie ) Sanders ze strony uniwersytetu, Jurlagina - w koszulce Spartaka - zrobione dzisiaj, już w Brzegu
" />Bojkot olimpiady jest jednym ze środków. Myślę osobiście, że lepiej byłoby np. gdyby każdy ze sportowców na koszulce miał jakiś emblemat, nie wiem, czarną wstążkę, na znak żałoby po zabitych Tybetańczykach. To straszne, że naród, który nie ma ropy cierpi okupację i to w majestacie prawa międzynarodowego. To samo Rosja w Czeczeni i innych republikach. Jedynym środkiem retorsji byłby bojkot ekonomiczny Chin, ale na to oczywiście nie ma co liczyć.
Coś jednak robić warto. A pomysł olimpiady w CHRL jest poroniony IMHO - to będzie demonstracja siły. nie wiem czy ktoś pamięta, ale po przyznaniu organizacji chiny zapowiedziały, że ich celem jest zdobycie 70% medali na olimpiadzie. Obawiam się, że niestety mają szanse by się to udało - to będzie jak za czasu ruskich i nrdowskich sportowców - wszystkie metody łącznie z zapładnianiem zawodniczek dozwolone, tylko że pewnie teraz będą bardziej zaawansowane techologicznie...
" />
">Zresztą nie tylko jemu odpierdoliło z merchandisem, Doyle ma np. sosy
GF nie jeździ notorycznie po europie tylko po to by kosić hajs za koszulki z czachą której nie wymyślili
popatrz sobie na kraje do których jeżdżą: Niemcy, Norwegia (5x !!!), Francja, Szwajcaria, Holandia, Finlandia, Rosja (Sankt Petersburg )
5 koncertów w norwegii MUSZĄ MIEĆ TAM BARDZO ODDANYCH FANÓW $_$
e: ja po koncertach ZAWSZE spodziewam sie wiekszej petardy niż na płycie studyjnej. jesli twoje oczekiwania są podobne to srogo sie zawiedziesz jesli chcesz isc na koncert dla samej nazwy, to OK. ale żeby tylko odchaczyć że byleś na koncercie Misfits?? ja bym nie niszczył sobie pieknej bajki
TdF: etap Mercado, Dessel liderem
Mercado na mecie w pirenejskim Pau (fot. PAP)
Hiszpan Juan Miguel Mercado (Agritubel) wygrał dziesiąty etap kolarskiego Tour de France, z Cambo-les-Bains do Pau, wyprzedzając na finiszu towarzysza ucieczki Francuza Cyrila Dessela (AG2R). Dessel zdobył żółtą koszulkę lidera. Mercado i Dessel zdystansowali w końcówce etapu pięciu innych uczestników ucieczki, którzy do mety dojeżdżali pojedynczo. Niewielki peleton, z dotychczasowym przodownikiem Ukraińcem Serhijem Honczarem, stracił do czołowej dwójki ponad siedem minut.
Wyniki 10. etapu, Cambo-les-Bains do Pau (190,5 km):
1. Juan Miguel Mercado (Hiszpania/Agritubel) - 4:49.10
2. Cyril Dessel (Francja/AG2R) ten sam czas
3. Inigo Landaluze (Hiszpania/Euskaltel) strata 56 s
4. Cristian Moreni (Włochy/Cofidis) 2.24
5. Christophe Rinero (Francja/Saunier Duval) 2.25
6. Inaki Isasi (Hiszpania/Euskaltel) 5.03
7. Cedric Vasseur (Francja/Quick Step) 5.35
8. Daniele Bennati (Włochy/Lampre) 7.23
9. Erik Zabel (Niemcy/Milram)
10. Stefano Garzelli (Włochy/Liquigas) ten sam czas
Klasyfikacja generalna:
1. Cyril Dessel (Francja/AG2R) - 43:07.05
2. Juan Miguel Mercado (Hiszpania/Agritubel) strata 2.34
3. Serhij Honczar (Ukraina/T-Mobile) 3.45
4. Cristian Moreni (Włochy/Cofidis) 3.51
5. Floyd Landis (USA/Phonak) 4.45
6. Michael Rogers (Australia/T-Mobile) 4.53
7. Inigo Landaluze (Hiszpania/Euskaltel) 5.22
8. Patrik Sinkewitz (Niemcy/T-Mobile) 5.30
9. Andreas Kloeden (Niemcy/T-Mobile) 5.35
10. Władimir Karpiec (Rosja/Caisse d'Epargne) 5.37
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl