Chciałbym się rozeznać jak budowana jest sceneria więzień, oraz postacie w nich przebywające.
Już nie wspominając o specjalistycznym języku.
No kiedy sam nie poznasz nigdy grypsery ( są słowniki, ale przestarzałe), hierarchii, etykiety, znaczenia więziennych tatuaży itp. Wiem coś o tym bo robiłem podobne badania ( potrzebne mi do planowanego tekstu), ale odnoszące się do terytorium Rosji.

krzysiek,

naprawde nie widzisz roznicy miedzy tatuazami yakuzy a miedzy tatuazem rosyjskiego kryminalisty?

bloodlust,

"tak jakby" to czekolada Solidarnosci smakuje jak Lindt;)

I wciaz, zachwyce sie maryjami z Gwadelupy, bo sa piekne, maja niesamowity background kulturowy, zachwyce sie yakuza, z podobnych wzgledow, chicano tez nawet. Ale ten watek jest o rosyjskich tatuazach wieziennych, ktore sa po prostu brzydkie. Umiem przyjac to ze maja swoje znaczenie etc, ale jako estetka lubie gdy tresc przyjmuje ladna, badz przynajmniej ciekawa forme.

Przypominam ze rozmawiamy o rosyjskim tatuazu wieziennym, a przynajmniej o pewnych "standartach" jesli o wiezienny tatuaz chodzi. Pierwsza jaskolka wiony nie czyni, a kilka swietnych maszynek w amerykanskich wiezieniach nie rzuca ZADNEGO swiatla na to jak sie tatuuje w wiezieniach bylego bloku komunistycznego.

Skoro piszemy o rosyjskim tatuażu więziennym, to napisałaś że Ci się nie podoba i ok., ale Ty w większości piszesz o samych więźniach że to śmięci, mordercy, gwałciciele i wszystko co najgorsze, a to że ktoś się pomaluje to już zależy od samego człowieka. Jeden dostanie pół roku za jakąś pierdołę i wydzie cały niebieski, a drugi może mieć duży wyrok za poważne przestępstwo i wyjdzie ,,czysty'', nawet bez kropki.

Mi się podobają.Bo tak jak mówi rdza są przesiąknięte symboliką.Widziałem tatuaże polskich dziabaczy więziennych i te z mateczki rosji bardziej mi się podobają.Ale przez te tatuaże więźniowie bardziej się utożsamiają z kryminałem więc tu pada na twarz resocjalizacja:)

Pozdrawiam
Nowicjusz

swoją drogą ikonografia rosyjskich więzięnnych tatuaży ma wiele wspólnych cech z oldschoolem :) tu sie również nie zgodzę z Rdzą. znam kilku ludzi choć to pewnie marginalne przypadki którzy zapłacili odsiadką za błędy młodości ale więzienie uświadomiło im że to niewłaściwa droga i teraz wiodą uczciwy żywot. wielu z nich to ludzie inteligentni,oczytani i z ogromnym bagażem życiowych doświadczeń. mają na sobie więzienne buraki ale tam jeśli nie chcesz być nikim i popychadłem musisz manifestować swoją przynależnośc do grypsery min. przez dziary. myśle że nikt kto nie siedział nie powinien wygłaszac takich poglądów

[ Dodano: 12 Styczeń 09, 23:53 ]
myślę że rozmijamy się z tematem. tatuaż więzienny mi sie nie podoba i jego estetyka do mnie nie trafia. ale przyznaje że ten rosyjski jest specyficzny i ciekawszy od buraków które sie robi w naszych puszkach. generalnie jak Rudasek słusznie zauważył grypsera traci na sile. coraz częściej w puszce robi sie tribale i łezki nike. więzień jakażdy człowiek ma swoją historię i chyba jak u mało kogo jej odzwierciedleniem są jego tatuaże. mimo wszystko bardziej szanuję kogoś kto odsiedział wyrok (zależy za co ma sie rozumieć) i się ogarnął i naprawia swoje życie niż bezideowe emo dzieciaki tatuujące sobie gwiazdki gdzie popadnie bez chwili zastanowienia. wybaczcie ale żyjemy w kraju w którym można pójść do puchy za to że zabijesz typa który chciał Cię zadźgac nożem. w rosji wielu odsiadujących to byli więźniowie polityczni. zresztą dziś też śmierdzi tam totalitaryzmem... warunki i realia w rosyjskich więzieniach sa na 100% gorsze niż u nas. mieszkam w mieszkaniu kupionym od człowieka który zmarł w ruskim pierdlu nie doczekując nawet rozprawy za rzekomy przemyt materiałów niebezpiecznych. inny kolega odsiedzial 7 lat w Nepalu. fakt że wiedział czym ryzykuję przemycając sporą porcję haszu ale możecie mi wierzyć- to świetny i naprawdę pozytywny koleś który muchy by nie skrzywdził. poprostu lubił jarać... kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień.

wybacz Jesu ale piszemy teraz o rosyjskim tatuażu więziennym a akurat tam więźniowie polityczni stanowią bardzo dużą grupę wśród osadzonych i bynajmniej nie jest to skrajność i margines który należy w tych rozważaniach odrzucic.wystarczy że napisałeś książkę lub artykuł który został źle zrozumiany przez cenzora i już byłeś uznany za niebezpiecznego wywrotowca. trafiali celowo do placówek z najgorszym elementem żeby ich złamac. w Rosji warunki odsiadki są z pewnością dużo gorsze niż u nas. tam wyrok więzienia oznacza że czeka Cię walka o przetrwanie. tatuaże i napinanie mięśni to często nic innego jak kamuflaż na terytorium wroga. wybaczcie ale nikt mi nie wmówi że każdy kto był w więzieniu jest człowiekiem z gruntu złym do szpiku kości. prawda leży gdzieś pośrodku. każdy popełnia błędy. trzeba potrafić uderzyć sie w pierś i je naprawiać.

czyli w ogólnym zarysie się zgadzamy :) absolutnie się zgadzam z tym że uśredniając i generalizując ludzie trafiają za kratki popełniając świadomie przestępstwo i w tym kontekście nie lituję się nad losem skazanego. niemniej każde uogólnienie jest dla kogoś krzywdzące. takie życie. winny czy niewinny, idąc do więzienia wpadasz do tej samej szuflady z zdegenerowanym elementem i zostajesz zepchnięty na margines społeczeństwa. przystępując do grypsery i tatuując sobie więzienne wzory pogłębiasz jeszcze ten dystans.
dość OT :)
w każdym razie jeśli chodzi o tatuaż więzienny, ten rosyjski jest zdecydowanie najciekawszy i bogaty w symbolikę. do tego trzeba przyznać że jak na więzienne warunki zadziwiająco poprawnie wykonany.

Po zapoznaniu sie z postami, artykulami prasowymi (np. 'Komandos') i doswiadczeniami kolegow i wlasnymi, postanowilem napisac krotki poradnik, traktujacy o tym jak stac sie tworca modnych obecnie klubow stret boksingu/ fightingu i odniesc sukces rynkowy:

1. Nazwa i opis stylu: musi KONIECZNIE zawierac nastepujace slowa i zwroty: Street, Fighting, Boxing, Combat, Brutal, Extreme, No Mercy, walka uliczna, bez regol, bez ochraniaczy, realne starcie, styl komandosow, jednostek specjalnych, GROM, Formoza, Specnaz, Alfa, Wampiel itp.

2. Wyglad sali i uczestnikow: pozadane jest by prowadzacy wystepowali w mundurach polowych (panterka), ewentualnie w spodniach od nich, dopuszczalne sa T-Shirty lub bluzy z kapturem z napisami w stylu pkt.1. lub chociaz z symbolami klubow (np. Legia, Cracovia, Arka itp.). Na scianie powinny znajdowac sie emblematy jednostek specjalnych, na suficie siatka maskujaca lub atrapy kalasznikowow , w braku powyzszych, co najmniej emblematy pilkarskie, wycinki prasowe na temat 'ustawek' i awantur kibicow, szaliki itp.

3. Prowadzacy: koniecznie ogoleni 'na zero' przydatne sa zlamane nosy i blizny, ponure spojrzenia 'spode lba', ewentualnie wiezienny tatuaz. Istotne jest by choc 1 z prowadzacych lub asystentow mial silny rosyjski akcent, nalezy tez rozpuscic pogloske ze 'byl podobno instruktorem jednostek specjalnych'. Na pytanie czy sluzyl w Specnazie nalezy usmiechnac sie tajemniczo lub powiedziec 'nie potwierdzam ani nie zaprzeczam'. W przypadku zlosliwych opinii z sali, ze prawie kazdy Rosjanin przebywajacy w Polsce 'podobno byl w Specnazie' nalezy zareagowac pogardliwym milczeniem.

4. Styl walki: wlasciwie nie ma wiekszego znaczenia jaki styl poprzednio uprawial (i czy w ogole) prowadzacy. Wazne jest natomiast by do technik (dowolnych ciosow czy rzutow) jak najczesciej dodawac nastepujace elementy:

- uderzenie w krocze
- cios w kratan
- nacisk na galki oczne
- tzw. 'krecenie wora'
- tzw. 'poszerzanie usmiechu'
- gryzienie

Np. bardzo dobrym polaczeniem jest JEDNOCZESNE wbijanie prawego kciuka w oko, 'krecenie wora' lewa reka, nacisk prawym kolanem na krtan i gryzienie w brzuch lub twarz.

5. Trening: Nalezy podkreslac 'realnosc', 'brak regol', 'zero ochraniaczy' podczas treningu, KONIECZNE sa liczne struczemia, skrecenia, wybicia zebow, pekniecia zeber, a nawet sporadycznie zlamania wsrod kursantow. Kazdy taki przypadek nalezy z duma naglasniac z komentarzem, ze 'cwiczymy na full', 'trza byc twardym, a nie mietkim' , a w ogole to 'u nas nie ma to tamto'.


A moze ktos z Kolegow ma jakies dodatkowe propozycje?

Chyba jeszcze bardziej hierarchiczny tatuaż więzienny jest w Rosji, kiedyś trochę na ten temat czytałem i oglądałem jak byłem mały, to co tam się dzieje to hmmm, takie oczy to za 20 lat może wymyśla. ;)

Dot.: Tatuaże - przestroga!
  10 załącznik(i/ów) Cytat:
Napisane przez plywok (Wiadomość 12376723) robisz mu tatuaż czyżby to przestroga i dla niego, że może sie podobnego efektu spodziewać :D? hahaha nie.. na szczescie ja jestem osoba ktora chociazby potrafi rysowac :rolleyes: A jgo wzor jest brdzo graficzny, rycina..

Nie jestem mistrzem tatuazu, a prawda jest taka ze nie podjela bym sie zrobienia czegos co by mnie przeroslo! Przeciez efekt pracy swiadczy o mnie.

Co do ziomali.. ja nosze tatuaz wykonany przez ziomala mojego brata.. robiony maszynka z dlugopisu a zamiast igly trzon struny do basu...fajnie? Z daleka jest ok.. z bliska maskara :) Chociaz w sumie.. nie jest zle.. osoba niewprawna niezauwazy w nim bledow. Jednak powiem wam drogie panie, ze to naprawde jest roznica..profesjonalista a ktos z byle maszynka. Po pierwsze.. dobra maszynka = mniejszy bol. Wiadomo ze sa miejsca gdzie ebdzie tak czy siak bolec bardzo, ale dobrze ustawionamaszynka, na dobrym biciu nie szarpie skory. Osoba ktora robi tatuaze nie byle jak zadba tez o to aby aklocie nie bylo zbyt glebokie, czy tez odwrotnie -plytkie.


Cytat:
Napisane przez Marbella85 (Wiadomość 12372459) Okropne, dobrze, że wkleiłaś, może ktoś się dwa razy zastanowi, dla mnie w ogóle robienie tatuażu to głupota i oszpecanie się. Nie uwazam tak.. jest to sztuka nie dla kazdego! Szanuje zdanie osob ktorym sie to nie podoba.. mi sie tez wiele rzeczy w zyciu nie podoba ale nic mnie bardzije nie wkurza niz stereotyp ze tatuaz to jakis symbol wiezienny czy tez cos okropnego. Tatuaze dziela sie na dziela sztuki..i tzw "dziary" .. teraz dla kontrastu..pokaze wam cos, co nazywamy mianem dziela :) Potrafia byc subtelne i kobiece.. i po tym wlasnie mozna poznac dobrego artyste.. ze tak dobierze wzor, aby podkreslic piekno!nie oszpecic.

DOKLADNIE PRZEMYSLCIE TETUAZ! WZOR, MIEJSCE..... TATUAZYSTE. Co prawda teraz sa lasery usuwajace w 100% pigment..ale po co robic sobie krzywde?

pierwsze 3 wzory wykonane przez Izabelle z Lublina.
Kolene 3 anabi-tatto (szczecin)
i ostatnie to min Pavel Angel z Rosji (miszczzzz!!!)