aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Wiesz, po polsku można powiedzieć zarówno 'statkiem' jak i 'na statku', 'łódką' lub 'na łódce', 'jachtem' lub 'na jachcie',
pontonie, tratwie, balii, za to gorzej z kajakiem ;-))
Może w rosyjskim też obydwie formy mogą być poprawne??
JaC
Z ciekawosci spojrzalam do menu plytki, wprawdzie konsultantem jezykowym jest osoba o polskim nazwisku, ale lektor posiada
nazwisko rosyjskobrzmiace.
Wydaje mi sie, ze w razie bledu, powinien go skorygowac.
Chociaz z drugiej strony, slownik podaje tlumaczenie do 'plynac lodka' - plyt' na lodke lub lodkoj (mnie bardziej pasuje tu slowo
katat'sa).
----- Original Message -----
From: "Michał Buslik" <bus@interia.pl
Newsgroups: pl.misc.militaria
Sent: Sunday, April 02, 2006 9:03 PM
Subject: Re: Iran ma swojego Szkwala ? ( link , ang )
| Co do tego gigantyzmu to bym nie przesadzał ćwiczy głównie marynarka
| pasdaranów
cos mi sie obilo o uszy ze cwiczy 1500 okretow ( ale moze chodzi glownie o
te ich lodzie motorowe :-) )
E... 150 moze? Te 1,5k to musza byc wszystkie pontony, zodiaki, kutry
rybackie i co tam jeszcze zebrane z calego kraju ;)
rzeczywiście
| kształt ma podobny do szkwała.
| http://img164.imageshack.us/img164/1772/clipboardjj777011ro.jpg
| http://img329.imageshack.us/img329/6130/p09oord023fa.jpg
malo widac
No ba! Ale to pierwsze zdjecie sugeruje ksztalt zblizony do rosyjskiego
Szkwala - przypomina bardziej pocisk rakietowy niz torpede...
| BTW pierwszy raz w ćwiczeniach wziął nowy OP Nahang.
| http://img127.imageshack.us/img127/6480/clipboard0uuu11ff.jpg
lupinka
W sam raz na Zatoke i ciesniny...
ein
ps. przepraszam Michal ...sie wyslalo
| Tylko do połowy zatoki, czyli do połowy odległości z Gdyni do Helu.
| Jeśli przekroczysz połowę odległości to już nie będziesz się oddalać od
| brzegu, a płynąć do przegu, czyli przybliżać. :)
wlasnie:
plynal ktos z Was z trojmiasta na polwysep helski?
(lodz, ponton, deska windsurfingowa, ...., skuter? :)
skoro zadajesz takie pytania to stanowczo odradzam
jesli juz musisz sie "zabawic" to zapewnij sobie asekuracje na brzegu lub
wodzie
ze sprzetem naprawde plywajacym, telefon w etui wodoodpornym
i rob to w trojkacie rewa, kuznica, puck
ponadto oczywiscie co najmniej pianka itp
no i obowiazkowo prognoza pogody
przechodzenie na niepewnym sprzecie(zwlaszcza wspomniany ponton) przez tor
podejsciowy
np. do Gdyni to rosyjska ruletka.
A|F
PS. Takie numery czesto robia zawodnicy windsurfingowi
ale choc tez ryzykuja to oni jednak wiedza co robia.
Na poczatek polecalbym morski kajak.
Gość portalu: JOrl napisał(a):
> Drogi wojo!!!. Ci arabowie to juz musza byc strasznie glupi. Jak sobie
> wyobrazli doplynac z ta bronia do Gazy? I jak tam wyladowac? Mysle, ze pontonem
>
> nie da sie przez izraelskie linie przewiesc tej broni. A co dopiero caly statek
> .
> Za glupote sie to im slusznie nalezalo. Zatrzymanie tego statku. Chyba, ze bylo
>
> calkiem inaczej, prawda?
> Pozdrowienia
Drogi JOrl, zapomniales o ich "tajnej broni" - latajacych dywanach, nota bene,
niewykrywalnych dla radarow, nawet tych "najlepszych", rosyjskich;-). Kiedys, po
wojnie w Iraku, testowano taki zdobyczny dywan w szkole "Top Gun".
Przeprowadzono pozorowane walki powietrzne z najnowszymi wersjami F15, Su i Mig,
a potem testowano zestawy "Patriot"(te z naprawionym przez naukowcow
Europejczykow naprowadzaniem, bo Amerykanie nie potrafia liczyc), S300 i S400 i
wyobraz sobie, ze ow dywan, nazwany XR90, pobil wszystkie systemy i samoloty na
glowe. Rosjanie z podwinietym ogonem uciekli do siebie na Syberie, gdzie czolowi
naukowcy zapili sie na smierc, a szafowie NORAD, paru generalow USAF i czolowych
inzynierow amerykanskich popelnilo samobojstwo, albo zlozylo rezygnacje. Dzisiaj
paru z nich widuje sie czasami w przejsciach podziemnych metra, jak zebrza o
nastepna dawke heroiny. Pozdrowionka.
Pawelek
Nie ma takiej uczelni. Profesorow mianuje prezydent . Ja zamierzam uruchomic
wyzszą szkołę wędkowania splawikowego, sp. z oo. Juz mianowalem sie profesorem
a to nie jest moje i szkoly ostatnie slowo.Moja łódke mianuje docentem bo slabo
zna rosyjski (bo to ruski ponton) ale kolowrotki maja szanse na docentów.Te
japonskie, koreanskie to kadra.Mam watpliwosci co do czeskich "Stabil IV" , bo
to sprzed IV RP i wczesniej , ale dam im szanse. Kazdy kto złapał rybę na wędke
może zostac u mnie wykładowcą , a zlapawszy dwie, profesorem. Pozdrawiam
profesora Kaczynskiego.
meerkat1 napisał:
> "W obwodzie amurskim na dalekim wschodzie Rosji wprowadzono stan
> wyjątkowy. Powodem jest atak motyli z gatunku omacnic. "
>
>
To jak w Pomrocznej. Ciągle zastanawiają się czy meliorować rzeki, czy rozdawać pontony.
Ty sie nie smiej, zaciesnia sie wspolpraca wojskowa Wenezueli i
Rosji. W odpowiedzi na obecnosc Amerykanow na M.Czarnym w Wenezueli
prawdopodobnie bedzie stacjonowal samolot rosyjski do zwalczania OP.
I beda manewry morskie dla odstraszenia VI Folty.Ja sie tylko
zastanawiam czym te manewry beda prowadzone9tym samolotem?)? Bo jak
maja byc na powaznie to trzeba gazeta zapalic i rozpalac w kotlach
Kuzniecowa:)Tylko czy ekolodzy pozwola mu wyplynac,jeszcze go gdzie
Greenpeace staranuje pontonem za takie dymienie z kominow:)
No to chyba pomysl bylby dobry tylko z tego powodu ze ci idioci
nakupili niepotrzebnych samolotw.Ciekawe czy jakby marynarce kupili
niepotrzebne pontony zrobiliby z nich cos na ksztalt rosyjskich
rzecznych okretow wsparcia ogniowego:)
Poza tym M-28 jako gunship:)) Mieliby na czym mlodzi talibowie
cwiczyc strzelanie z WKMow:)
Kim ty kmiocie jeden jestes, ze taka ciemnote
wciskasz. Przypomnij sobie oczadzialy jelopie co powiedzial szef rosyjskiego
MSZ pare lat temu i przed podpisaniem tych kretynskich umow na dostawy
ropy: "Jesli Polska podpisze umowy z posrednikami, to znaczy ze jest krajem
skorumpowanym!". I jaka jest prawda? Moze to za rzadow PiS-u podpisywano te
umowy? Na ponton z ta holota popierajaca posrednikow i na Baltyk. A potem
oczywiscie torpeda.
Byłem ładnych parę razy w Rosji, w róznych miejscach i nie z Inturistem . Na
Syberii też, no może nie zrzucili mnie jak Suworowa z dratwą, ościeniem i
gazetą Prawda w sam środek Tajgi w okolicy któregoś z dopływów Jenisjeju.Ot
poprostu, okolice Bajkału, Irkuck , Listwianka i w ich zasięgu wycieczki...
Widziałem tam i Niemców i Japończyków, obładowanych wędkami, aparatami
fotograficznymi i gore-texami. Jakoś nie zauważyłem aby srali w pory przed
Syberią i Sybirakami . Raczej była symbiotyczna przyjaźń i miłoś bliźniego do
USD.Nie bardzo wiem w takim razie w czym rzecz z tą demoniczną Syberią.
Poczytaj Koperskiego, gość przejechał Landem-dezelem całą Rosję aż po Czukotkę,
potem spłyną Lenę przeleżawszy na pontonie i to są niezłe numery. Nie
demonizujmy jednak, w Rosji jest teraz tysiąc firm które zorganizują każde
ekstremum wnosząc na plecach każdego klienta w każde miejsce Rosji byle
zapłacił (raftingi, rybałki, ohoty..).
Kryśka!
kryskaedka napisała:
> poplynelam wplaw za pontonem
> bo tam byl nasz synek ze szwagrem .. tylko ze bez
> kapokow!!! i tak sobie plywali na glebinach.. (...)
> to paco wrecz
> dostal dreszcza ze jestem taka cienka psychicznie przeciez
> napewno!!! nic sie zlego nie stanie )
Wybacz, że się wcinam ale ... aż mnie zastrzęsło.
Kapoki! Krzesełko w samochodzie! Pasy! Po co są te wymysły?
Gdy taki maluch wpadnie do wody (w kapoku) zadbać należy o to, żeby
nie zadławił się wodą. Gdy bez kapoka, zadbać należy o więcej rzeczy
oraz o to, żeby nie wpaść w panikę (ratujący!). Znane są przypadki,
gdy wytrawni pływacy utonęli ratując kogoś bliskiego. Emocje!
Tydzień temu w Gdańsku, na plaży, 30 metrów od brzegu, utonął 5-
cioletni chłopczyk, fala przewróciła dmuchany materac, pomimo, że
natychmiast na pomoc rzucili się trzej faceci, wśród nich
dyplomowany ratownik. Pytanie: co taki maluch robił sam 30 metrów od
brzegu na materacu o godz 19:00, przy dość dużych falach?
2 dni później (widziałam), po południu, fale duże, ok.4-letni maluch
uczepiony nadmuchiwanego rekina, "pod opieką" o kilka lat starszego
chłopca; "walczą" z żywiołem, szaleją, wody się napili ... Z koca
raz mama raz tata (w butach, w skarpetkach, w krótkich spodenkach i
t-shircie - bo wiatr, bo zimnawo) groźnie strofują dzieciaki.
Pewnie! Wszystko pod kontrolą!
Ale to przecież zawsze dotyczy ICH a nie NAS!
Cóż, rosyjska ruletka i tyle.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl