Może i dobrze że matura z polskiego taka prosta była bo jeszcze by ktoś oblał. Nie wszyscy są urodzonymi humanistami, a temat z "Pana Tadeusza" był, że tak się wyrażę "ekologiczny". Angielski też prościzna, a rosyjski ustny to był śmiech na sali normalnie, oby tylko tak dalej. Przyszły tydzień będzie najgorszy historia + matma :-(


- Kpina. By zdać taką maturę trzeba jedynie umieć czytać - ocenia Renata Jarosz, polonistka VIII LO.
A czego ona oczekiwała wszak każdy musi to zdac, matematyka za rok tez pewnie będzie banalna

Może dorzucilibyście mi jakąś książkę do bibliografii do prezentacji z matury ustnej.

Temat brzmi: "Zanalizuj wizerunek Rosji i Rosjan ukazany w wybranych utworach literatury polskiej i podejmij próbę jego oceny."

Jak na razie wybrałem wstępnie "Dziady", "Syzyfowe Prace" i "Inny Świat" Grudzińskiego. Wrzucajcie swoje pomysły.

Będę bardzo, bardzo wdzięczny.

czyli na ustnej rozszerzonej wymagają oprócz tego co na zwykłej -czyli oprócz umiejętności przedstawienia się "my name is..." -umiejętności zapytania o drogę  :lol:

dokladnie, a potem taka madrala idzie na filologie i odpada po 5minutach zdziwiona bo ona czy on przeciez zna jezyk... a to ze odpadli to wina tych niedobrych wykladowcow

na ten przyklad wezme włochów gdzie w wenecji nie wiem czy wiecie ale pewnie tak nie ma autobusów na kołach tylko są stateczki (wow) no ale aby dostać się na stateczek trzeba kupić BILET (wow) a jesteście sobie w stanie wyobrazić że kobieta która sprzedaje te bilety i ta co siedzi obok i także sprzedaje bilety nie znały innego języka niż WŁOSKI ?? (probowaliśmy w 4 językach [angielski niemiecki rosyjski polski]

jaki z tego wniosek ??


nie zmienia to jednak tego że po każdej maurze można być debilem i nic nie umieć a zdać.


a już wku.rwia mnie nieziemsko jak mi mówi osoba która w życiu nic nie osiągneła że ci co zdają nową mature to debile bo tak odbieram słowa "nowa matura jest dla debili"

a to juz sam sobie wymysliłes
czyzby jakis kompleks nowej matury?

No tak nie bierze się ale jak nie zdam ustnej to nie zdałam matury Tylko widze ja mam tak strasznie wcześnie :(niby tylko 6 punktów ale jednak!Pocieszę Was że moja prof od rosyjskiego pow że żeby nie zdać ustnego to poprostu chyba trzeba nic nie powiedzieć ale to woj świętokrzyskie ŻYCZĘ POWODZENIA WSZYSTKIM

Aaaaa najgorsze co moze byc matura ustna z rosyjskiego az sie boje tam isc chociaż mam ja dopiero 21 maja jestem z lubelskiego i bardzo bym prosił zeby ktos wrzucił jakies tematy z ruska z lubelskiego moze to by mnie poratowało pozrawiam wszystkich maturzystów

Co tam rosyjski, slawistyka jest świetna Zresztą, na slawistyce też jest rosyski, co prawda przez dwa lata, ale zawsze. No i na slawistyce się (podobno) zbytnio nie zmęczysz, więc mógłbyś to połączyć z anglistyką od przyszłego roku!

podpisana
Mistrzyni Logistyki

Jeżeli załapię się na bohemistykę (co jest raczej mało prawdopodobne, gdyż wynik z polskiego ma większą wagę niż ten z angielskiego), to na pewno wybiorę slawistykę.
Poza tym na pierwszym roku slawistyki jest, o ile się nie mylę, przedmiot o nazwie "analiza dzieła literackiego", który mógłbym wykorzystać pod kątem poprawy matury z polskiego.

Stella, już gdzieś na forum pisałem na ten temat - kiedy byłem zdecydowany zarejestrować się na UAM, okazało się, że jest już za późno (bo tam rejestracja trwała tylko do 2-go, a nie do 5-go). Na tamtejszą anglistykę dostałbym się bez problemu, bo według ich przelicznika mam ponad 90% punktów rekrutacyjnych (ale oni uwzględniają także wynik z matury ustnej rozszerzonej z angielskiego). dnia Pią 19:49, 09 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz

Czwartą klasę to ja wspominam wyjątkowo sympatycznie. Nasz wychowawca na początku roku powiedział nam, że widzi tę naszą maturę raczej marniutko i że powinniśmy założyć kuźnie do wykuwania wiedzy. Bardzo sobie tę radę wzieliśmy do serca i spotykaliśmy się w szóstkę co sobotę wypijając po kilka butelek taniego wina i czytając "Chłopów" z podziałem na role. Do propedeutyki przygotowywałam się oglądając codziennie wiadomości ( zwane wówczas Dziennikiem). Niestety moja wybiórcza pamięć nie pozwalała na zapamiętanie kluczowych informacji z kraju i ze świata, za to powiększałam wiedzę o takie perełki jak np. to, że Longin Klimek we wsi Lipy spekulował maszynami rolniczymi. Trochę się uczyłam do rosyjskiego wkuwając życiorysy sławnych pisarzy, oczywiście po rosyjsku. To było dla mnie straszne wyzwanie, gdyż trzy pierwsze lata ogólniaka spedzałam na lekcjach tego pięknego języka głównie zajmując sie tłumaczeniami z gazety Prawda. Polskiego nie uczyłam się, gdyż złożyłam z góry ( i słusznie), że pisemną maturę napiszę na piątkę i będę zwolniona z ustnej. Dodatkowo zdawałam historię, ale ten przedmiot był zawsze moim ukochanym i zasadniczo nie musiałam się go uczyć wcale. Matematyki nie było sensu się uczyć z uwagi na tepotę wrodzoną. Tutaj liczyłam na ściągi. W efekcie z wszystkich przedmiotów maturalnych otrzymałam oceny bardzo dobre z wyjatkiem tej nieszczesnej matmy napisanej( przy pomocy kolegów i koleżanek i zdumieniu matematyczki) na cztery.

14 maja mam maturę z rosyjskiego, więc postanowiłam posłuchać sobie rosyjskich piosenek. Jako, że po rosyjsku mam tylko płytę najlepszych kawałków Chóru Aleksandrowa i kilka niezależnych piosenek, to mam istny festiwal muzyki radzieckiej xDD".

Aczkolwiek podobają mi się te utwory. Język rosyjski brzmi naprawdę świetnie w takich utworach na chór ^^ (czort z tym, że połowy nie rozumiem xDD"). Mam zamiar na maturę ustną nauczyć się pełnej nazwy tego chóru po rosyjsku: Дважды Краснознамённый Академический ансамбль песни и пляски Российской армии имени А.В.Александрова (Dwukrotnie odznaczony Orderem Czerwonego Sztandaru Akademicki Zespół Pieśni i Tańca Armii Rosyjskiej im. A. W. Aleksandrowa) - komisja zostanie zagięta XDD"

Polski podst 80%
Rosyjski podst 93%
Matematyka rozsz 100%
Fizyka rozsz 90%

Polski ustny 100%
Rosyjski ustny 90%

O w mordkę! Gratuluję! Imponujący wynik! Jest się czym pochwalić . Ja zdawałam starą maturę, ale z moimi wynikami mogę się schować . Malyniak- naprawdę, gratuluję !

To zależy od szkoły kiedy są ustne. U mnie już niektórzy wczoraj skończyli. A zaczęły się już szóstego. Ostatnie ustne z rosyjskiego są 21 maja. I koniec
Moja koleżanka z innej szkoły ma w sobotę ustny, bo jest u niej w szkole 10 klas trzecich, wiec robią nawet w weekend:P
Tak samo w Policach, kończą się 28 maja dopiero.
To zależy od ilości uczniów w szkole i od egzaminatorów z innych szkół;)

Ja już w poniedziałek kończę. I wymarzone wakacje, ach <3

Jutro geo ;D jakoś się kompletnie nic nie boję. Może dlatego, że czuję się dość dobrze przygotowana (żeby tylko nie zapeszyć ) W końcu tylko ja z Anetą chodziłyśmy na faki, hah ;d kupiłyśmy naszej nauczycielce filiżankę do kawy i jutro po maturze mamy zamiar jej dać poświęcała swój wolny czas dla nas, dobrze nas przygotowywała, próbne nam dobrze poszły (w porównaniu do osób, które w ogóle na faki nie chodziły ;P) także no, będzie jej na pewno miło:)