aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Jestem studentką 2 roku filologii rosyjskiej na UW i chętnie pomogę w pisaniu prac wszystkim, którzy mają problemy z rosyjskim, służę radą i pomocą. Mam również mnóstwo ciekawych materiałów do matury i nie tylko, wypracowań, które mogą być dla Was pomocne. Piszcie z każdym problemem dotyczącym rosyjskiego, obiecuję, że sie nie zawiedziecie:).
pomoc18@poczta.fm
O mój Boże! Nie wiem co lepsze: opis Giertycha, odpowiedź o zygodkach czy testy maturalne z angielskiego( to rzeczywiście się pojawiło na maturze? jeśli tak, to wiem czemu zdawałam rosyjski^^). Skąd Wy bierzecie takie teksty? Ja jakos nie mam do nich szczęścia.
Od siebie mogę dodać tylko tyle, że wczoraj trybunał konstutucyjny orzekł, że amnestja jest niezgodan z prawem, więc jeśli , ktoś się z niej cieszył(był ktoś taki?), to może już przestać.
A i jeszcze jedno. Jakiemuś biednemu(teraz już na pewno) internaucie wlepiono 300 zł kary za obrazę prezydenta/premiera i jakiś nauczycieli na sieci. I gdzie tu wolność słowa?
Powrót do góry
Witam, mam do sprzedania książki, które pomogą przygotować się do matury. Większość w idealnym stanie, czyste:
* Matura z języka angielskiego - repetytorium, testy +2CD wyd. Longman
* Język polski. Repetytorium Maturzysty. Poziom podst. i rozsz. wyd. Greg - przyda się jeszcze przed maturą - dobrze opracowane wszystkie lektury.
* Maturalnie, że zdasz - Fizyka, poziom podst. i rozsz. wyd. WSiP
* Maturalnie, że zdasz - J. rosyjski, poziom podst. i rozsz. wyd. WSiP
* Wiedza o Społeczeństwie - Vademecum maturalne 2008 wyd. OPERON
* Matura z Nową Erą - WOS, ćwiczenia podst i rozsz wyd. Nowa Era
Zainteresowanych proszę o kontakt na PW albo GG: 9232209
Dlaczego dzisiaj matury trwają 2 miesiące, a wg ciebie można to zrobić w tydzień wolnego w maju. Skoro można w tydzień w maju, to czemu nie w tydzień w czerwcu?
Trochę przeinaczasz sens mojej wypowiedzi. Nie napisałam, że udałoby się przeprowadzić wszystkie egzaminy maturalne w ciągu tygodnia - lecz, że większość - przynajmniej tych pisemnych. To 5 dni - więc pięć "najpopularniejszych" - czytaj najczęściej przez uczniów wybieranych, w tym 3 obowiązkowe - j. polski, języki obce - angielski, niemiecki, inne obce - np. rosyjski, francuski, hiszpański , matematyka to już co najmniej 4 dni. Zostaje jeden dzień na przedmiot dodatkowy. A przedmiotów do wyboru jest naprawdę sporo.
Reszta musi się odbyć w innych terminach, bo uczniowie mają prawo wybierać spośród wszystkich przedmiotów i w dodatku w tym roku na różnych poziomach (np. matematyka podst. obowiązkowo i jako dodatkowy np. matematyka na poziomie rozszerzonym). A do tego dochodzą jeszcze obowiązkowe ustne z j. polskiego i obcego, do których muszą przystąpić wszyscy uczniowie. Wszystko zależy od ilości uczniów i od bazy lokalowej szkoły. U mnie uczniów jest sporo (LO i gimnazjum), za to baza lokalowa bardzo skromna. I w czasie matur jest jeden wielki galimatias, bo brakuje pomieszczeń, w których mogłyby się egzaminy ustne odbywać. Brakuje też oczywiście egzaminatorów. Więc siłą rzeczy są rozciągnięte w czasie, a poloniści i językowcy siedzą non stop na egzaminach ustnych - u siebie w szkole, albo w szkole sąsiedniej.
Witam! Jestem studentką IV roku filologii rosyjskiej na Uniwersytecie Łódzkim. Oferuję korepetycje ciągłe i jednorazowe. Przygotowuję uczniów do matury i innych egzaminów. Oferuję także pomoc w pisaniu prac i tłumaczeniu tekstów.
Zapewniam własne materiały i pomoce dydaktyczne.
Gwarantuję rzetelne podejście do pracy i miłą atmosferę podczas zajęć.
Serdecznie zapraszam!
Tel.782 658 117
gg: 7550397
e-mail: metr50@interia.pl
Witam! Udzielę korepetycji z języka rosyjskiego... jestem studentką 4go roku uniwersytetu łódzkiego. lekcje odbywaja się u mnie, jest to okolica szpitala madurowicza w łodzi. jeden przystanek tramwajowy za dworcem łódź kaliska w strone retkinii. (tramwaje 12,10,14 + autobusy) Gwarantuję solidność, do każdego podchodzę indywidualnie, prowadzenie lekcji zależy od tego, kto w jakim stopniu i celu chce się nauczyć języka. Posiadam bardzo dużą ilość książek i innych pomocy naukowych, uczeń dostaje ode mnie programy komputerowe, słownik multimedialny i inne materiały do nauki języka służące go sprawdzenia i utrwalenia swojej wiedzy. na zajęciach z uczniem wykorzystuję również filmy, piosenki i inne rzeczy, które pomagają pokonać barierę językową. Na pierwszych zajęciach ustalamy jaki jest cel ucznia i dążymy do tego za wszelką cenę. Oczywiście odpytuję i nie tylko ... Oferuję nauczanie na poziomach od początkującego aż do przygotowania do matury, a także przyjmę studentów, którzy chcą się podszkolić z języka. Cena: 25zł/h 30zł/1,5h 40zł/2h Język rosyjski to moja pasja! Przyjdź przekonaj się jak jest... nauka wcale nie musi być nudna, żmudna, a wręcz przeciwnie. jeśli Ci nie będzie odpowiadać zawsze możesz zmienić korepetytora. Naprawdę warto! Udzielam korepetycji już 3 rok i każdy kto do mnie przychodzi jest b.zadowolony. Dla chętnych konwersacje, pomoc w pisaniu wypracowań, tłumaczeniach, powtórki przed egzaminami itp. Przy lekcjach więcej niż raz w tygodniu możliwość negocjacji ceny. Zapraszam serdecznie Telefon: 663-339-784, gg: 3071189, e-mail: shush86@gmail.com
ja sie do matury zaczelam uczyc np.do polaka pisemnego 4 dni wczesniej do historii sztuki dzien,dw wczesniej (nieliczac kursu maturalnego) a do rosyjskiego no to zajecia dodatkowe w szkole przygotowujace byly:) a do ustnych ? hah polski-dzien wczesniej ,rosyjski niestety nic dzien wczesniej bo ur.Qmpla wzywaly hahaha xD
niema co panikowac i sie stresowac.trza sie zaopatrzyc w repetytoria maturalne itp.i spoko looz :d no i przedewszystkim wykminic polski ustny ale ...kto kombinuje ten zyje heheeh xD
bardzo ciekawa jestem jakie macie na ustna tematy w tym roQ z polaka i kto co wybral.moze jakis osobny temat o tym:P:> bo moze jakos absolwenci czyli my pomoglibysmy wam:)
pozdrro:):*
jeżeli nawet Wielki Wybuch nastąpił, to jest on początkiem czasu, więc oglądanie go jest absolutnie niemożliwe
Że nastąpił ,to pisze się już nawet w podręcznikach astrofizyki (oczywiście nie w polskich tylko w rosyjskich i zachodnich).
Że oglądanie pośrednie "początku czasu" a dokładnie jego śladów ,tropów jest mozliwe, już mozna się dowiedzieć z aktualnych czasopism specjalistyzcnych np. Postępy Astronomii.
Od ponad 30 lat mamy dowody obserwacyjne (dokładnie 5 dowodów- ostatni z lat 1992-3 rozstrzygający definitywnie prawdziwość teorii Bing Bangu dostarczył satelita Cobe) na prawdziwość hipotezy Big Bangu (sformulowanej przez Gamowa w pierwszej połowie XX wieku,przed II wojną światową) i teoria Wielkiego Wybuchu stała się już obowiązującym paradygmatem nie będącym przedmiotem dyskusji czy kontrowersji a konkurencyjne hipotezy (dwie) pozbawione podstaw obserwacyjnych nie budzą poważnego zainteresowania( pomijając kilku zramolałych ekscentryków).
Kolegom nie bojącym się fizyki polecam świetny podręcznik kosmologii współczesnej A.Liddle.Zrozumiały dla maturzysty,chociaż jest akademickim wykładem!
Natomiast humanistom lubiącym astrofizykę radzę przeczytać dwie nowości:
1.Simon Singh - Wielki Wybuch ,narodziny wszechświata,Albatros,warszawa,2007
2.Czy przed Wielkim Wybuchem był Bóg - praca zbiorowa ,red.T.D.Wabbel,PIW,Warszwa,2007
W pierwszej ,bardzo jasno ale jednocześnie ścisle,bez mieszania science fiction z nauką,wybitny fizyk brytyjski pochodzenia hinduskiego, przedstawił historię hipotezy Big Bangu i jej przeobrażenie współczesne w paradygmat nauki osadzony na bogatym materiale obserwacyjnym.Kapitalne w tej książce są teksty na stronach : 150-1,238-9,318-9,412-3 ,gdzie autor klarownie podsumowuje wyniki badań obserwacyjnych.
W drugiej książce,wydanej nie przez religijne wydawnictwo,grupa wybitnych przyrodników (kilku noblistów)(astronomów,fizyków,biologów,chemików ),roztrząsa problem co przed i co po - Wielkim Wybuchu.Jest tam uczciwa prezentacja poglądów zarówno ateistów(Dawkins ,sheldrake) jak i uczonych wierzących.Dobre podbudowanie merytoryczne biegnącej tutaj na forum dyskusji do której osmieliłem dołączyć swój post.
zalosny jestes z takimi dziecinnymi komentarzami na zwykle zdanie, ze Plutarch nie wspomina, jak dzieciak w stylu a ty jestes gupia i masz wszy, taki sam poziom.
czy ja chce byc jak ci co maja cie za debila bo nie masz matury? A sadzisz, ze z matura to bys mi nie zasunal czyms takim czy owszem? Nie moja rzecz jakie masz kompleksy, a zdaje sie masz jak wyciagasz cos o czym nikt tutaj nie mowi oraz ciagle to innych masz za kogos gorszego i glupszego od ciebie.
Nie, nei chce gadac, chce znac zrodlo informacji, jezeli takowe istnieje. W dostepnych polskich i historykow rzymskich tego nie ma. A jezeli jest w ksiazkach rosyjskich to warto podac rok wydania oraz przypisy biblio i tamtego autora. W fotografii wazny jest punkt odniesienia, zeby cos scharakteryzowac, w pracach naukowych bibliografie i udawadnianie swoich teorii konkretnymi obiekatmia i materialami, a nie tylko swoim przekonaniem. Nie polegam na jednym, patrzylam w kilku. Za to ty nie wiem na czym polegasz, bo nie chcesz nic podac na zlosc. Tak, lecial jakis film dokumantlany, nie wiadomo gdzie i nie wiadomo dokladnie kiedy... A jak ja sie powolalam na to samo co do galdiatorow i sypiania z nimi to oczywiscie dostalam odpowiedni koment, ze kazdy sobie moze cos wymyslic. Wiec poprosze cos bardziej konkretnego. Dicovery? Tvp1? Tak trudno poszukac w necie co to byl za program oryginalnie? Ktos to przeciez nakrecil. Nie, naprawde ja nie rozumiem, dlaczego ja musze wydawaloby z czlowieka inteligentnego wolami wyciagac. Z nikim innym nie mam takiego problemu, dyskutuje z kims i albo dostaje od razu zrodla, albo jak powiem zeby podal to podaje, Tylko z toba sa jakies idiotyczne cyrki za kazdym razem. Nie wiem, nie masz tych zrodel, masz taka skleroze, oszukujesz nas i dopiero potem szukasz czy rzeczywiscie takie zaperzanie sie i niechec do wspolpracy i lekcewazenie drugiej osoby, ze ty jej g pokazesz uwazasz za cos dobrego i powod do dumy? Wyrazilam sie jasno. A ty sobie szukasz problemow.
Pewnie znow dostane cos w stylu wierz sobie w co chcesz, nic nie powiem, nie pokaze, ja i tak wiem swoje. I ty mi mowisz o mentorskim tonie, zabawne. A wystarczyloby jedno, dwa zdania na temat z twojej strony. Wolisz sie naburmuszac. piszesz, ze nie mozna siegac do jednego zrodla, ale zby juz ze swojej strony podzielic sie z innymi tymi zrodlami to nie. Przetlumaczyc, zeskanowac, pokazac, trudno ci.
— SPRZEDAM KSIĄŻKI —
Polski
• barwy epok, język 2 (pod+roz) – Kowalikowa Żydek-Bednarczuk WSiP
• barwy epok, literatura 2 3 (pod+roz) – Bobiński Kołcz WSiP
• opracowania lektur i wierszy – GREG (niezastąpione)
• repetytorium maturzysty – GREG (lepsze niż podręcznik)
• testy maturzysty – P13
Matematyka
• podręcznik 1 2 3 (pod+roz) – Babiński Chańko Ponczek NOWA ERA
• zestawy maturalne (pod + roz) – NOWA ERA
• zbiór zadań 1 2 (pod+roz) – Dróbka Szymański WSiP
• matematyka z sensem – Klina Szymański SENS
• zeszyty z notatkami
Fizyka
• podręcznik ogólny (pod) – Fiałkowscy Saganowska ZAMKOR
• treści rozszerzające część 1 2 – Fiałkowscy Salach Mroszczyk ZAMKOR
• zbiór zadań z fizyki (tzw. biały) –Salach ZAMKOR
• karta wzorów (pod+roz) – CKE
Biologia
• podręcznik 1 2 (pod) – Lewiński OPERON
• repetytorium maturzysty – GREG
Angielski, The New Headway New Edition – OXFORD
Niemiecki, Alleś Klar wypełnione i inne pomoce naukowe – WSiP
Rosyjski, Как дела 1 podręcznik i ćwiczenia – WSiP
Hiszpański, Pl@neta 1 – EDELSA
Historia 2 (pod) – OPERON
Wiedza o społeczeństwie (pod) – OPERON
WOK (pod) – Wacław Panek WP
WOS (pod) – OPERON
Chemia organiczna 2 (pod) – Litwin Styka-Wlazło Szymońska NOWA ERA
CENY DO NEGOCJACJI
leonow32(spama niet)interia pl 503487255 GG 4332222
JAK MOSKWA ATAKOWALA WATYKAN cz. - 2
Priorytetem KGB bylo podważanie wpływów Kościoła
Ion Mihai Pacepa
(Z angielskiego tłumaczył Longinus Smyrgała)
KGB REZYSERUJE SZTUKE TEATRALNA
W 1963r. generał Iwan Agajants, słynny boss departamentu d/s dezinformacji KGB, przyleciał do Bukaresztu, aby osobiście podziękować nam za pomoc. Powiedział nam, ze plan Seat-12 zmaterializował sie w postaci sztuki teatralnej atakującej Papieża Piusa XII pt. The Deputy, której tytuł nawiązywał do roli papieża jako zastępcy Chrystusa na Ziemi. Agajants pochwalił sie, ze to on naszkicował plan sztuki, do której dołączono wiele dokumentów źródłowych po odpowiedniej “obróbce” materiałów, które wynieśli z watykańskich archiwów nasi ludzie, przez “ekspertów” KGB. Reżyser sztuki Erwin Piscator był oddanym komunista, mającym wieloletnie kontakty z Moskwa, W 1929r. utworzył w Berlinie Teatr Proletariacki a kiedy Hitler doszedł do władzy otrzymał azyl polityczny w Związku Radzieckim skąd po kilku latach wyemigrował do Stanów Zjednoczonych. W 1962 r. powrócił do Berlina Zachodniego, gdzie zajął sie reżyserowaniem sztuki The Deputy.
Wprawdzie w czasie mojej pracy w Rumunii zawsze podchodziłem z pewna rezerwa do bosów KGB, którzy przedstawiali sowieckie służby specjalne jako ojca i matkę wszystkiego co sie dzieje, ale miąłem powody, aby wierzyć w to co powiedział Agajants. Byl on żywą legenda na polu dezinformacji. W 1943r. dostarczył raport wywiadowczy, z którego wynikało jakoby Hitler planował porwanie Prezydenta Franklina Roosevelta z ambasady USA w Teheranie w czasie Konferencji Aliantów. W rezultacie tego Roosevelt zgodził sie na umieszczenie swojego sztabu w willi znajdującej sie na terenie należącym do ambasady ZSRR, strzeżonej przez sowiecki personel. Wszyscy sowieccy oficerowie wyznaczeni do ochrony tej willi byli agentami wywiadu Związku Radzieckiego biegle władającymi językiem angielskim. Nawet przy ówczesnej ograniczonej technice, Agajants mógł co godzinę przedstawiać Stalinowi raporty z podsłuchów rozmów swoich brytyjskich i amerykańskich gości. Pomogło to Stalinowi na uzyskanie milczącej zgody Roosevelta na zatrzymanie pod sowiecka okupacja terenów zajętych przez Armie Radziecka w latach 1939-40. Agajantsowi przypisuje sie również zasługę za fakt, ze Roosevelt używał ciepłego określenia “Uncle Joe” w stosunku do Stalina na Konferencji w Teheranie. Sacharowski żartował, ze to bardziej ucieszyło Stalina niż przyłączenie do ZSRR obszarów republik bałtyckich. Stalin odwzajemniał sie nazywając Roosevelta “moim drogim kaleka.”
Agajants wymyślił jeszcze jeden majstersztyk. Sfabrykował manuskrypt przeznaczony dla urobienia zachodniej opinii publicznej, z którego wynikało, ze Kreml myślał o bezpieczeństwie Żydów. Wspomniany manuskrypt opublikowano jako książkę pt. Notes for a Journal, która odniosła na Zachodzie duży sukces. Autorstwo wspomnianego manuskryptu przypisano Maksymowi Litwinowowi (prawdziwe nazwisko: Meir Walach), byłemu sowieckiemu komisarzowi spraw zagranicznych, którego Stalin usunął w 1939 r., podobnie jak wielu innych Żydów, w rezultacie czystki przeprowadzonej wśród aparatu dyplomatycznego,. Czystka ta miala ułatwić Stalinowi podpisanie paktu o nieagresji z Hitlerem. (Pakt o nieagresji podpisano 23 sierpnia 1939 r. Wedlug tajnego protokółu terytorium Polski zostało podzielone pomiędzy obydwu sygnatariuszy a ZSRR miął wolna rękę w sprawach Estonii, Łotwy, Litwy, Finlandii, Besarabii i Pn Bukowiny). Książka Agajantsa była tak świetnie podrobiona, ze nawet najbardziej znany brytyjski historyk Edward Hallet Carr nie miął najmniejszych wątpliwości co do jej autentyczności i nawet napisal do niej.wstep(Carr jest autorem 10-tomowej Historii Rosji Sowieckiej) Książka The Deputy została opublikowana w 1963 r. jako dzieło mało znanego pisarza zachodnioniemieckiego Rolfa Hochhutha pod niemieckim tytułem Der Stellvertreter. Ein christliches Trauerspiel. Główna teza tej książki bylo ukazanie poparcia Piusa XII dla Hitlera, zachęcanego do przeprowadzenia Holocaustu Żydów. Książka ta natychmiast wywołała wiele kontrowersji wokół osoby Papieża Piusa XII, którego przedstawiono jako bezdusznego człowieka, który bardziej dbał o majątek Watykanu niz. o los ofiar Hitlera. Oryginalny tekst przeznaczony Byl dla ośmiogodzinnej sztuki teatralnej. Hochuth załączył do niego 40 do 80 stron (w zależności od wydania) “dokumentów historycznych.” W artykule opublikowany w 1963 r. w jednej z zachodnioniemieckich gazet Hochhuth broni sposobu w jaki przedstawia Piusa XII: “Oto tutaj są fakty – 40 bitych stron dokumentów, które załączyłem do swojej sztuki.” W wywiadzie dla nowojorskiego radia, przeprowadzonym w 1964r z okazji premiery The Deputy, Hochuth powiedział: “Uznałem za niezbędne załączenie do oryginału sztuki dodatku historycznego (Historische Streiflichter). Sztukę The Deputy przetłumaczono na ponad 20 języków ze znacznymi skrótami i zwykle bez dodatku historycznego.
Przed napisaniem The Deputy, Hochhuth, który nie miął nawet matury, pracował w wydawnictwie Bertelsmanna na podrzędnym stanowisku. W swoich wywiadach dla prasy twierdził, ze w 1959 roku wziął urlop i wyjechał do Rzymu, gdzie spędził trzy miesiące, przeprowadzając wiele rozmów z rożnymi ludźmi i gdzie napisal pierwsza wersje swojej sztuki. Rzekomo żądał “szereg pytań” jakiemuś biskupowi, którego nazwiska nie chciał ujawnić. Tak sie składa, ze w tym czasie regularnie bywałem w Watykanie jako akredytowany delegat rządu rumuńskiego i nigdy nie spotkałem tam żadnego gadatliwego biskupa, który byłby gotów zwierzać sie przede mną, mimo ze nieraz próbowałem nawiązać kontakt. Nawet nasi oficerowie wywiadu, którzy mieli świetne dokumenty rumuńskich księży nie meliki łatwego dostępu do watykańskich archiwów i nieustannie byli sprawdzani.
Mój były szef, brat dyktatora Nicolae Ceausescu, zwykle pytał czy chodzi o awans, czy o degradacje kiedy prosiłem go o teczkę personalna kogoś z moich podwładnych. W ciągu pierwszych dziesięciu lat od dnia publikacji książka The Deputy psuła opinie Piusowi XII. Po jej ukazaniu sie napisano niezliczona ilość artykułów, zarówno atakujących Papieża, jak i w jego obronie. Dochodziło do takich paradoksów, ze oskarzano w nich Papieża o przyczynienie sie do zbrodni oświęcimskich. Niektóre z nich rozprawiały sie natomiast z argumentami Hochutha, nie zostawiając na nich suchej nitki. Wszystkie jednak przyczyniły sie do niezwykłej popularności tej raczej słabej sztuki w tym czasie. Nawet dzisiaj, ludzie, którzy nigdy nie słyszeli o sztuce The Deputy , są przekonani, ze Pius XII Byl bezdusznym, złym człowiekiem, który nienawidził Żydów i pomógł Hitlerowi pozbyć sie ich. Jak powiedział mi kiedyś szef KGB, niezrównany mistrz oszustwa, Jurij Andropow, ludzie są raczej skłonni uwierzyć w brud niz. w świętość.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl