Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa


Przeczytaj sobie książkę (Siergieja Łukjanienki), tam klimat rosyjski jest
jeszcze piękniejszy. A i fabuła o wiele przyjemniej rozbudowana.

Pozdrawiam,

KT


Zgadza sie, ksiazka jeszcze lepsza niz film.
Polecam takze dalsze czesci trylogii - Dnevnoi dozor i Sumerecznyi dozor (jest
jeszcze czwarta czesc, napisana przez innego autora, ktorej akcja toczy sie w
Petersburgu - nie czytalem, wiec nie wypowiadam sie na jej temat).
Tez maja klimat i trzymaja w napieciu. Maja to "cos". Ja zaczalem jakies
dwa lat temu zbierac jego ksiazki. Film przywiozlem w 2003 na dvd, swiezo po
premierze w Rosji.
Inne opowiadania i powiesci Lukianienki tez sa swietne. Czesc z nich
to fantastyka naukowa (bez magii) - mimo, ze kiedys  fantastyka mnie jakos
nudzila, to tworczosc Lukianienki po prostu pozeram :))




Wojciech Sosiński <so@pf.plwrote:
| za to ze zbierajac zniwo, zabralo pisarza
| " W ubiegłym tygodniu po ciężkiej chorobie zmarł Kirył Bułyczow,
| rosyjski pisarz SF, autor wielu popularnych powieści
| fantastycznych i opowiadań. Miał 69 lat."

| sosen :(

no to edukację już zaczął pobierać za Stalina!
chyba miał dużo pomysłów na fantastykę...
moon


Hint:
Nie pograzaj sie, tylko zapieprzac do biblioteki/ksiegarni po ksiazke i
czytac!
Pelias



Dnia 2003-09-09 00:25, w magicznym kociołku wypłynął list podpisany
Wojciech Sosiński :


za to ze zbierajac zniwo, zabralo pisarza
" W ubiegłym tygodniu po ciężkiej chorobie zmarł Kirył Bułyczow,
rosyjski pisarz SF, autor wielu popularnych powieści
fantastycznych i opowiadań. Miał 69 lat."

sosen :(


Flaga do połowy masztu... :(

Wiedźma



Wacław Radziwinowicz.
Gdy zaczynałem czytać artykuł wydawał mi się on naciągany. Bo gdzie tu
porównywać Rosję z uzależnionym od niej państwem jakim jest Białoruś? Przejęcie
władzy przez Łukaszenkę w Federacji Rosyjskiej to już dla mnie zupełna
fantastyka.
Nie wierzę też w powiązania Łukaszenki z Biesłanem i Dubrówką.

Zanim jednak skomentujecie zerknijcie na autora: pan Radziwinowicz jest
korespondentem GW już ponad 10 lat! Pracował przez ten czas w Obwodzie
Kaliningradzkim, w Moskwie, na Ukrainie, w Białorusi... Jest specjalistą ds.
naszego wschodniego sąsiada, który nie siedzi w Wa-wie za biurkiem, tylko jest
na miejscu w centrum wydażeń i pośród tych ludzi.

Dlatego jeśli ON pisze takie rzeczy to ja się nad nimi jeszcze raz zastanowię.
Pozdrawiam.



Gość portalu: Stanisław Remuszko napisał(a):

> Orliński jest najwybitniejszym polskim krytykiem! Tak uważam.


""Rosyjska fantastyka" - jeszcze nie tak dawno to hasło budziło
uśmiech politowania. Pamiętaliśmy wielkich autorów, takich jak
Kir Bułyczow czy bracia Strugaccy, ale to przecież było dawno i
nieprawda."

Ale wśród niedouczonych. Ograniczenie royjskiej sf do Strugackich
i Bułyczowa to objaw analfabetyzmu.

Przy wymienianiu polskich autorów sf wymienił tylko tych, którzy
mu pasowali do koncepcji artykułu. Zajdel, Lem, Hollanek,
Baraniecki, Oramus wymykają się ograniczonemu postrzeganiu
literatury sf przez Orlińskiego, więc ich nie wymienił.



Przypadek doktora Kukockiego
Nie wiem jak to sie dzieje ale co lektura rosyjskiego autora to czytam z
zachwytem.Tak jest również w przypadku "Przypadku.."
Piekna ,humanistyczna proza pisana z humorem chociaz często wcale nie o
wesołych sprawach.
Pochwała człowieczeństwa,moralnosci ,zwykłego dobrego życia plus opis
epoki ,dylematów moralnych i róznych postaw zyciowych jak i poziomów
percepcji otaczającego swiata.
Jako dodatkowy bonus (bodajze częśc druga powieści) element fantastyki do
dowolnej interpretacji .
polecam i pozdrawiam



Danił Granin!
napisałem:

> ...w tym czasie tez czytalem..."Oliwinowy Pas" o radzieckim inzynierze G....
> nie pamietam nazwiska)...

Przypomnialem sobie - autorem książki byl rosyjski pisarz Danił Granin a ksiązka
wówczas zaliczana do fantastyki, byla o poszukiwaniu w głebinach ziemi "oliwinu"
- dla mnie wtedy czegos absolutnie tajemniczego takiego jak "equilibrum".
Czy ktos z państwa czytał tę książkę?



qubraq napisał:

> Przypomnialem sobie - autorem książki byl rosyjski pisarz Danił Granin

oj chyba cos pochrzanilem - bohater nazywal sie inzynier Garin a autorem chyba
nie byl Granin... nie pamietam, moze Aleksander Grin?



a ksiązk
> a
> wówczas zaliczana do fantastyki, byla o poszukiwaniu w głebinach
ziemi "oliwinu
> "
> - dla mnie wtedy czegos absolutnie tajemniczego takiego jak "equilibrum".
> Czy ktos z państwa czytał tę książkę?




Feliks Wiktor Kres (pseudonim, właściwie Witold Chmielecki, ur. 1966 w Łodzi) to polski pisarz fantasy.
Debiutował w roku 1983 opowiadaniem Mag nadesłanym na konkurs pisma "Fantastyka". Od tamtej pory opublikował osiem powieści i kilkadziesiąt opowiadań.
Najbardziej znany jako autor dwóch cykli fantasy - "cyklu szererskiego", dziejącego się w świecie zwanym Szererem, gdzie oprócz ludzi inteligencją obdarzone są również koty i sępy (obecnie, oprócz wczesnych, niezgodnych już z obecną wersją tego świata opowieści cykl składa się jedynie z podcyklu Księga Całości, choć Kres zapowiada kolejne osadzone w tym świecie powieści), oraz Piekło i szpada, mroczne opowieści płaszcza i szpady w alternatywnym XVII wieku, gdzie spotkać można zarówno demony, jak i istoty starsze od samego Szatana. Jego utwory przetłumaczone zostały na język czeski, rosyjski oraz hiszpański. Za wydaną w roku 1992 powieść Król bezmiarów otrzymał Nagrodę im. Janusza A. Zajdla.
Od kilku lat prowadzi kącik porad dla młodych pisarzy w czasopismach poświęconych fantastyce - najpierw pod tytułem Kącik złamanych piór w miesięczniku "Fenix", potem w "Magii i Mieczu", zaś obecnie jako Galeria osobliwości w miesięczniku "Science Fiction". W lutym 2005 porady Kresa dla początkujących pisarzy zostały wydane w formie książkowej pod tytułem Galeria złamanych piór.

Paczka zawiera
Kres Feliks W - Król Bezmiarów (pdf).rar
Kres Feliks W - Pieklo i szpada (rtf).rar
Kres Feliks W - Północna Granica (pdf).rar
Kres Feliks W - Serce Gor (rtf).rar





Brak hasła






Autor: Tomasz Kołodziejczak
Tytuł: Krew i kamień
Format: .rtf
Wydawca: superNOWA
data wydania: 2003
liczba stron: 259

UWAGA – Kołodziejczak to konkurencja dla Piekary, Sapkowskiego i Grzędowicza !!!

Oto świat przed spisaniem magii. Kraina, której mieszkańcy nie wykorzystują metalu, ani nie znają koni. A jednak budują miasta, zbroją armie i staczają krwawe bitwy. Ich życiem włada pierwotna moc żywiołów i surowe prawo. W stolicy Leśnych Gór od stuleci rządzą wojownicy przysłani przez Miasto Os. Teraz nadchodzi czas zmian. Podnoszą głowę buntownicy. Święte Drzewa naznaczają swego wybrańca. Nowe armie stają u bram miasta. Z siły żywiołów rodzą się magiczne stwory. Spełnia się przepowiednia. RÓWNOWAGA ZOSTAŁA ZACHWIANA

Czytelnicy poznali Kołodziejczaka przede wszystkim jako twórcę nowoczesnej science fiction - wartkiej, z mnóstwem pomysłów fabularnych i scenograficznych, pełnej rozmachu, usytuowanej-na granicy cyber-punku, social fiction i space opery - Kolory sztandarów ZDOBYWCA nagrody im. Janusza A. Zajdla za najlepszą Powieść Roku 1996. Tłumaczona na czeski i rosyjski.Schwytany w światła Nominacja do nagrody im. Janusza A. Zajdla za najlepszą Powieść Roku 1999. Tłumaczona na czeski i rosyjski. Także w powieści "Krew i kamień", Kołodziejczak przedstawia oryginalny świat, wyróżniający się na tle typowej fantasy. Autor kreuje niezwykłą magię, niespotykane potwory i bohaterów obdarzonych unikalnymi zdolnościami. Bogato zarysowany świat, wartka akcja, wielkie sceny batalistyczne czynią z tej książki jedno z najciekawszych dokonań polskiej fantasy.






lub


http://odsiebie.com/pokaz/1453365---4cae.html

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.