Od 9 grudnia nowy rozkład jazdy PKP - Narciarzem do Zakopanego

21.11.2007

Od 9 grudnia, kiedy zacznie obowiązywać nowy rozkład jazdy pociągów, Łódź zyska nowy, sezonowy pociąg do Zakopanego. "Narciarz" będzie odjeżdżał ze stacji Łódź Kaliska o godz. 22.22. "Jaćwing" jeżdżący na trasie Suwałki - Wrocław i zatrzymujący się dotychczas w Koluszkach, będzie miał przystanek również na stacji Łódź Kaliska. Z tego samego dworca do Wrocławia będzie także wyruszać "Widawa", która dotychczas omijała Łódź.

Nie wiadomo natomiast, ile pociągów zniknie ze szlaków w naszym regionie, choć nowy szczegółowy rozkład jazdy PKP można znaleźć na stronie internetowej... niemieckich kolei. Wynika z niego np., że znikną dwa ranne pociągi z Pabianic do Łodzi.

- To musiały być wstępne propozycje, już nieaktualne. Nie wiem, skąd się tam wzięły - mówi Iwona Jendrychowska, naczelnik działu marketingu Zakładu Przewozy Regionalne PKP w Łodzi. - Wciąż trwają rozmowy naszej spółki z Urzędem Marszałkowskim, który przeznacza pieniądze na pociągi regionalne. Jeszcze nie wiadomo, jak będzie wyglądał rozkład jazdy pociągów regionalnych, sytuacja zmienia się z dnia na dzień...

Dotyczy to również połączeń z Warszawą.



(mr) - Express Ilustrowany

Dostałam właśnie wiadomość :
1. Czy pociąg z Krakowa jedzie do Warszawy a później na miejsce obozu?
Witam. W obecnym rozkładzie pociąg z Krakowa jedzie przez Warszawę do Giżycka.
Z Giżycka przewozimy uczestników do Rynu autobusem (około 25 minut).
Prawdopodobnie taki sam będzie następny rozkład jazdy ale na pewno będzie wiadomo w styczniu, po jego wydaniu.

2. Czy suńka Berneńska może jechać mając 5-6 miesięcy?
Tak. Pytanie jak ze szczepieniami, czy będzie miała wszystkie podstawowe?
Pozdrowienia, Piotr.


Jeszcze się zapytam, co pies musi umieć na obóz i czego będziemy się uczyć.

Od dnia 9 grudnia 2007 r. (niedziela) wszedł w życie nowy rozkład pociągów Szybkiej Kolei Miejskiej i Kolei Mazowieckich. Pociągi SKM z centrum do Rembertowa znów będą odjezdzały ze stacji Ochota, Śródmieście, Powiśle i Stadion.

W związku z tym, że w dniach 10-14 grudnia 2007 r. i 17-21 grudnia 2007 r. (od poniedziałku do piątku) w godzinach 8.00-16.00 prowadzone będą prace torowe na linii Warszawa - Mińsk Mazowiecki bedzie obowiązywał tymczasowy, zmienny rozkład jazdy.

Kliknij tutaj, aby zobaczyć rozkłady SKM na poszczególne dni

Ponieważ w wyniku remontu zostanie odwołana część pociągów na odcinku Warszawa Rembertów - Sulejówek Miłosna, na odcinku Warszawa Wola Grzybowska - Sulejówek Miłosna honorowane będą w tych dniach uprawnienia do bezpłatnych przejazdów, określone w taryfie przewozowej ZTM.
Dla zachowania ważności, jednorazowe bilety ZTM muszą być skasowane wcześniej w pociągach SKM, a bilety okresowe muszą być uprzednio aktywowane. Posiadacz nie skasowanego biletu ZTM obowiązany jest wejść do pociągu pierwszymi drzwiami (licząc od czoła składu) i zgłosić się do kierownika pociągu w celu skasowania biletu znakownikiem KM. W przeciwnym razie zostanie uznany za podróżnego bez ważnego biletu.

Szczegóły na stronie http://www.ztm.waw.pl/skm-1012.php

Po prostu rozkład jazdy Kolei Mazowieckich nie jest dostosowany do potrzeb pasażerów. Moim zdaniem np. kursy z linii legionowskiej najlepiej byłoby skrócić do Warszawy Gdańskiej a między Warszawą Gdańską i Warszawa Wola puścić pociąg wahadłowy skomunikowany z pociągami na Warszawie Gdańskiej pozwalające do 7 minut spokojne przemieszczenie się do składu docelowego (ja tylko teoretycznie, w praktyce nie wiem jak jest w godzinach szczytu na odcinku W-wa Wola - Gdańska). Szczytem marzeń byłoby niektóre kursy skierować z linii legionowskiej do Dw. Zachodniego, a nie jeden pociąg od święta, no ale z tego co tu czytuję, tory nie za bardzo pozwalają (w sensie przejazd z linii dalekobieżnej na podmiejską). No i najważniejsza kwestia, za mało taboru....

Przeglądając rozkład jazdy pociągów i 198:

O 6:54 jest pociąg Kolei Mazowieckich do centrum Warszawy.
O 6:50 na pętlę PKP Wesoła zajeżdża 198 ze Starej Miłosnej (w rozkładzie kurs oznaczony jako "m" czyli dogodna przesiadka do pociągu KM)
O 6:53 po przejechaniu przejazdu kolejowego linia 902 staje na przystanku PKP Wesoła na ulicy Okuniewskiej. (Gdyby przystanek był przed przejazdem, autobus by zajeżdżał o 6:52)
514 odjeżdżające o 6:40 z Woli (przyjazd 6:43 na Armii Krajowej), daje możliwość z dojściem 5-6 min do przystanku PKP na pociąg w kierunku centrum !.

Więc po jasną cholerę dowozić do pociągu SKM do Rembertowa? Bo parę hrabiów musi mieć siedzące i jechać w luksusowych warunkach?

Ewidentnie to jest taksówka na życzenie, którym będzie najprawdopodobniej jeździła garstka osób... Są bardziej potrzebuje linie, a na takie dziadostwo powstaje...

Zauważcie, że mimo ciągłych narzekań na PKP, większość z nas i tak wybierze pociąg jako środek transportu. Jasne, może i jest to spowodowane brakiem dobrej alternatywy. Ale nadal...

Sama nie jestem wyjątkiem - stawiam pociąg ponad autobus, choć w moim przypadku właściwie nie ma nad czym się zastanawiać - kolejowa legitymacja i zniżka 80%. Przez co bilet do Warszawy i spowrotem w pierwszej klasie kosztuje mnie 20zł... I tak, wydatek kilkudziesięciu złotych na znaczek do legitymacji zwraca się błyskawicznie.

Przez półtorej roku w liceum zmuszona byłam do korzystania z prywatnej linii autobusowej, bo pociągów-do-Białegostoku-NIE-BYŁO, tak po prostu. Uwierzcie - państwowy PKS to przy tym małe ZUO.
Na początku przyjeżdżał zwykły autobus i było dobrze. Późnej na linię dali busik. Mały. Trasa liczy ponad 100km, zahacza o 3 większe miejscowości, z których relatywnie spora grupka uczniów/studentów w niedzielę chce się dostać do miasta. W tym momencie zaczął się Sajgon. Już w Czeremsze, czyli na starcie, ludzie byli ściśnięci jak sardynki, często kilka osób stało. Tak, wiem, że to niedozwolone. Raz - nie było innego środka transportu, dwa - firma to bezczelnie wykorzystywała. Na dokładkę rozkład jazdy ułożony był 'na styk' i kierowca pędził na złamanie karku - zimą to był prawdziwy horror.

Poza tym własne auto - z racji tego, ze nie posiadam jeszcze prawa jazdy, jeżdżę z rodzicami. Samochód używany jest właściwie w 90% wszystkich podróży, a zarówno mama, jak i tata lubią jeździć i są dobrymi kierowcami.

Moim zdaniem na CMK nie powinno być żadnych stacyjek i żadnych przystanków osobowych. Jest to linia przeznaczona dla szybkich pociągów EC,IC,Ex,TLK umożliwiająca ludziom szybkie podróżowanie pomiędzy dużymi miastami w tym przypadku Warszawa - Kraków i Śląsk (Katowice). Gdyby tak przy każdej wiosce czy miasteczku wzdłuż którego przebiega CMK zrobić taką stację czy przystanek osobowy mielibyśmy linię przypominająca bardziej trasę kolejki podmiejskiej niż trasę ekspresową jaką jest CMK.

Oczywiście nie jestem przeciwnikiem tego żeby ludzie z mniejszych miejscowości byli pozbawieni dojazdu do stolicy, ale powinno być to rozwiązane w zupełnie inny sposób. Na przykład w takiej Włoszczowej gdyby dbano o stan techniczny Linii do Częstochowy i do Kielc ludzie spokojnie mogli by dojechać do Częstochowy czy do Kilec i dalej jechac do Warszawy. Ta sama sprawa tyczy się Opoczna powinno się stworzyć bezpośrednie połączenie do Koluszek i dalej w Koluszkach przesiadka na pociągi jadące do Warszawy. Mogło by tak być gdyby wkońcu zaczęto z głową wymyślać rozkłady jazdy i co najważniejsze zacząć remontować linie regionalne!!! Jeśli ten warunek nie będzie spełniony o szybkich połączeniach z małych misat do stolicy możemy pomarzyć a będą się tylko mnożyć takie dziwaczne pomysły z budowaniem przystanków na CMK.
Wyremontowane trasy, odpowiednia prędkość szlakowa i rozkład jazdy ułożony z głową to droga do sukcesu bo Koleje Regionalne powinny dowozić ludzi z wiosek i małych miasteczek do większych i tam umożliwiać poprzez ludzkie skomunikowania ludziom dalszą podróż czy to do stolicy czy Wrocławia czy Katowic...

Bilet zielony TLK na koncert Depeche Mode

Lutowe koncerty Depeche Mode w Polsce to z pewnością największe wydarzenie muzyczne tej zimy. Nie mamy wątpliwości, że to również najlepsza okazja dla premiery "Biletu Zielonego - z okazji" w pociągach TLK - poinformowało Biuro Prasowe PKP Intercity.

W dniach 10 i 11 lutego, fani Depeche Mode podróżujący wyznaczonymi pociągami TLK na trasie Warszawa Wschodnia - Łódź Kaliska - Warszawa Wschodnia, mogą skorzystać z oferty "Bilet Zielony - z okazji" i otrzymać 50% zniżkę na przejazd powrotny do Warszawy. Zawieziemy was z Warszawy na dworzec Łódź Kaliska znajdujący się 500 metrów od łódzkiej Areny. Tuż po koncercie z Łodzi Kaliskiej wyruszy dodatkowy pociąg TLK do Warszawy. Pociągi objęte ofertą "Bilet Zielony - z okazji" zatrzymywać się będą na stacjach: Warszawa Wschodnia, Warszawa Centralna, Warszawa Zachodnia, Żyrardów, Skierniewice, Koluszki, Łódź Widzew, Łódź Kaliska.

Całkowity koszt przejazdu z "Biletem Zielonym" na trasie Warszawa Wschodnia - Łódź Kaliska - Warszawa Wschodnia (tam i z powrotem) w klasie 2 to tylko 52,50 zł. Osobom szczególne dbającym o komfort podróży polecamy podróż w wagonach klasy 1 i wcześniejszą rezerwację miejsc do siedzenia. Szczegółowy rozkład jazdy pociągów można znaleźć tutaj.

źródło: PKP Intercity / RK

@PiterTarnów:

Jeśli chodzi o połączenie do Międzyzdrojów to wybrałbym pociąg TLK61200 relacji Jelenia Góra - Warszawa Wschodnia odjeżdżający o godzinie 20:17 z przesiadką we Wrocławiu Głównym na pociąg TLK38205 relacji Kraków Główny - Świnoujście, gdzie w Międzyzdrojach byłbym o godzinie 07:49. Czy według Ciebie również w nocnym pociągu byłby też tłok?

@Romanek:

Jeśli chodzi o bezpośredni pociąg z Jeleniej Góry do Gdyni Głównej to masz rację, że to już przeszłość, ale co się na to poradzi? Jeśli chodzi o co tygodniową politykę zmian to również nic nie wiem. Wychodzi na to, że lepiej poczekać na nowy rozkład jazdy PKP, ale może być za późno...