Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Witam
Mam rower Romet orkan w którym mam hamulce szczękowe takie http://www.allegro.p...per_okazja.html , po zmianie kierownicy na prostą założyłem kalmkomanetki shimano takie http://www.allegro.p..._7_biegowe.html
Po zmianie hamulce chodzą ciężko i prawie nie hamują. Czy da się zrobić aby hamulce były skuteczne?



Kłaniam,
OSTRE coraz bliżej. :twisted: Ale jest jeden problem. Szlachetny sprzet pod nazwa Romet Orkan ma suport baardzo starego typu z wbijanymi miskami. Czy jest jakakolwiek mozliwosc przystosowania jego mufy suportowej pod zamkniety wklad suportowy. Jakies nagwintowanie, wkucie kawalka rury i nagwintowanie... No sam nie wiem...
Moze jakis mechanior ma pomysl czy cokolwiek da sie z tym zrobic?
OSTRO!
I.



Mnie się udało złożyć jak najniższym kosztem coś takiego:
http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,90,47088,moje-nisklobudzetowe-ostre-kolo.jpg
Bazą był Romet Orkan, ale zdążyłem już rozwalić na ostrym tą ramę i teraz jest od MTB przerobiona przecinakiem do metalu i pilnikiem :)



Problem miał Ivan z ramą od Orkana. Romet robił kilka szos, ale (o ile mnie wiedza nie myli) SZOSOWE ramy miały suporty wkrecane. Inne wypusty (Wagant, Passat, Mistral itp) miały suporty na wciskane miski. Dostaniesz taki wynalazek w sklepach, nazwijmy to, mniej profi - takich, w których kupisz częsci do Ukrainy itp. Upewnij się więc, jaki to model Rometa - jeśli Sport, Special, Jaguar, Huragan - dobra Twoja.
Ktoś tu chciał kiedyś toczyć coś na kształt adaptera/przejściówki umożliwiającej montaż suportu wkręcanego. Na allegro widziałem kiedyś coś, co nazywało się "suport naprawczy", do ram z zerwanym gwintem - może to by pomogło (ale nie gwarantuję, bo średnic muf suportowych wciskanych nie pamiętam). Tyle od siebie. Może przypomni sie ktoś, kto chciał owy adapter robić.




Bardzo dziękuję!
Mam jedno jeszcze pytanie, czy wszystkie rowery szosowe i trekingowe romet miały koła 27" i czy wejdą po zmianie widelca koła 28?


Absolutnie nie wszystkie. Moj Orkan z polowy lat 80-tych mial normalne kola 28". Opony zutylizowalem w Stratosie jak bawilem sie w CX.

I po raz drugi absolutnie nie zgodze sie na stwierdzenie "daj sobie spokoj z rama bez gwintu na mufie". Ze niby dlaczego? Ze ciezej czesci znalezc i bardziej trzeba dbac?

Jak dla mnie go for it!
OSTRO!
I.



Poszukuje zdjęci rowerów produkowanych przez firmy Romet.
Jeśli macie jakieś to wrzucajcie zdjęcia.
oto lista rowerów jakie mnie interesują:
* Agat
* Albatros
* Atlas
* Bajka
* Beskid
* BMX
* Black Jack
* Butterfly
* Canyon
* Flaming
* Giewont
* Gil
* Huragan
* Jaguar
* Kobuz
* Kormoran√
* Laura
* Maraton
* Mistral
* Orkan
* Passat
* Pelikan
* Pelicancan
* Rekord 10
* Meteor Sport
* Sport
* Super
* Slalom
* Traper Junior
* Universal
* Wezuwiusz
* Wicher
* Wigry 2 √
* Wigry 3 √



" />
">Grig a rowerki to zdaje się w Bydgoszczy składano?Twój park maszynowy był dość pokaznie rozbudowany.podejrzane pozdro z Bytowa

czesc jasiu ;]
no wiekszosc skladano w bydgoszczy w romecie, a te rowery kupowalismy jakos po okazji, ale w jakims sklepie w toruniu. na tej kolarce orkan zdobylem nawet w 7 albo 8 klasie podstawowki wicemistrzostwo chyba jakis juniorow woj. torunskiego w kolarstwie



wlasnie wczoraj to zauwazylem..... zjebala mi sie przednia piasta w romecie pasacie (tym wyremontowanym) i postanowilem przelozyc kolo z orkana (bo na razie i tak nie mam kasy, zeby go wyremontowac). i mocno sie zdziwilem, kiedy opona od pasata (27") byla za duza na kolo orkana, ktore potem okazalo sie byc kolem 28" ;)
paranoja :P



" />witam, to moj pierwszy post na tym forum dzis naszlo mnie cos sentymentalnie i postanowilem odrestaurowac nieuzywanego juz od dluzszego czasu (jakies 10 lat) kolarke "orkan" firmy romet. rower oceniam ze jest w niezlym stanie (przez ten caly czas lezal na strychu) przerzutki sa w miare sprawne (trzeba tylko naciagnac linki, wyregulowac), naturalnie wyczyscic lancuch, wymienic lozyska, klocki hamulcowe. zwracam sie tu z nastepujacym problemem. lakier tego zabytkowego mozna juz powiedziec roweru przedstawia sie troche gorzej ;-/ widac korozje, oraz troche rys... chcialbym sie jakos zajac tym lakierem.. rower juz dzis calkiem rozkrecilem (no prawie calkiem, po nie wiem czemu nie moge sciaganac kierownicy i widelca ;/ ) i przymierzam sie do jakiego malowania. zalezaloby mi zeby zachowac orginalny kolor tj. taki niebieski. chcialbym sie dowiedziec czy lepiej oddac rame do warsztatu lakierniczgo i ile wtedy kosztowalaby taka usluga, czy lepiej bawic sie samemu. kolega mi co mowil o hammerite, ale czy to by sie nadawalo ?? druga sprawa, chcialbym sie dowiedziec czy jest jeszcze mozliwosc kupic gdzies takie zabytkowe naklejki na rame z napisami orkan i romet druga rzecz jaka chcialbym dostac jest tasma ktora moglbym owinac kierownice (cos slyszalem ze mozna taka dostac, jest jakas miekka i ponoc cos amortyzuje) oraz gdzie mozna dostac taka plastikowa oslonke ktora znajduje sie na tylnim kole za tylnia kaseta :)
post dosc dlugi, ale i temat dla mnie wazny dlatego prosze o porady i z gory dziekuje, pozdrawiam



" />Super bajer. Jakbyście dokładnie przejrzeli galerię fotografi to na dole jest autor opisu.
Kiedyś facet sprzedawał dawny antyk prod. ZRR Romet o nazwie "Orkan", było to największe badziewie upodobnione do roweru szosowego, by podnieść wartość stwierdził, że jego dziadek brał na tym udział w Wyścigu Pokoju.



" />Rower nazywa sie Romet Orkan. Jest bardzo zadbany. Dlaczego nie mozna zamontowac w nim V brake-ów? To jakie hamulce mu zamontować? nie chcialem drogich czesci do niego ladowac. Chcialem zmienic klami hamulcow, dac mu v brake-i siodelko hmmm ale jakies takie do 40 zł. Dobre są te żelowe? Szukam juz pare godzin jakis gąbek na kierownice. do kolazówki. Daje sie te długie gąbki czy zwykle krótkie jak do górala? hmm jestem zielony w takich sprawach. a wiec pomozcie!



A ja dosiadam stary model rometu - Orkan bodajże jego nazwa. Ma on lat 14, wymieniłem kierownicę barana, zmieniłem siodełko ( było za wąskie) dołożyłem sakwy na bagażnik i śmigam najczęściej po lasach (Qlig ma rację - cisza, spokój i bezpieczeństwo), ale i potrafię skoczyć do Karwiny na zakupy, do Wisły, Pszczyny i w inne miejsca o podobnej odległości. W ub.r. puściłem się do Ostrowa Wlkp. 2 x po 120 km z noclegiem nad jez. Turawskim, po dniu odpoczynku powrót tą samą drogą. Nie góral, nie super kolarzówka - wystarczy stary sprawny klamor i wielkie chęci.



" />Ogar nie jeździ bo nie mam ustawionego zapłonu, a nie mogę ustawić krzywki bo jest krzywa ponieważ ten jakby stożek w magnecie jest ukruszony :/ czekam na nowe magneto. A kompresje ma super wg mnie. Po filmie to wiesz, na żywo to co innego chociaż ten telefon którym robiłem ten film to niby dobrze głos nagrywa ale musiałeś się przesłyszeć. Ogar jest po 1 szlifie i ma tłok na 1 szlif, nowe pierścionki, wszystko uszczelnione i porządnie skręcone i nie ma prawa uciekać kompresja.

Byłem w szopie u babci. Za chwile zdjęcia WFM M06 (powiecie mi czy da sie z tego coś wgl zrobić) oraz Simson DUO 4/1 hehe
a także mój nowy rower - Romet Orkan, kolarzówka (zaje*ista)

Dodano: 18 lipca 2010, o 20:32



" />Witam dzisiaj była wystawkai jeszcze jutro będzie
Znalazłem fajne rzeczy np głośnik w bdb stanie do malucha, nowy klosz tylnej lampy do jakiegoś samochodu chyba kredensa NOWY nawet z metką CPN i ceną 180 zł
Znalezisko najlepsze - rower Romet Pasat Czyli taka kolarzówka jak mój Orkan z tym że Pasat jest z 88 roku a Orkan z 87 a i tak Orkan pomalowany jest lepszej jakości farbą (metalic) a na Pasacie zwykła, ale jest naklejka 60 lecie zakłądów rowerowych Romet
CO do jego stanu to musze dokręcić siodełko i stopke bo luźne, posprawdzać dętki i ew zakleić bo nie ma powietrza w nich ale wentyle są. Potem podokręcać wszystko, przesmarować i mam nowy rowerek hehe wszystko jest, dzwonek, dynamo, lampy i ogólnie zniszczony nie jest. Znalazłem też opone z epoki do takiego roweru to dam na tył Na moim kanale http://www.youtube.pl/doman30 powiniuien wkrótce pojawić się filmi który nagrałem i pokazałem te rupiecie co znalazłem hehe Cieawe co jutro znajde może Komara jakiegoś?

Dodano: 17 września 2010, o 21:43



Różnicę odczujesz,cieńsze oponki pochylona pozycja dzięki czemu wyższe prędkości nie są przeszkodą sam mam Krossa Venoma Atroxa i jazda w porównaniu do rometa orkana którego także posiadam się mocno różni



jak nie możesz patrzeć to nie patrz - nie zmuszaj się :)
http://www.forumrowe...ba-romet-orkan/ ...




A co do przełożenia to mam straszny dylemat jaką kombinację zębową zastosować w ostrym. Jak bym używał małego blatu (42z) z korby to bym chyba wziął 15-14z z tyłu a jak bym na dużym blacie (52z) jeździł to z tyłu z 20z trzeba było by dać. Bo w innym razie będzie tak jak w pierwszej części mojego postu B)

Klaniam,
Z przelozeniami to rzeczywiscie sprawa przedziwna. Dzieki niezwyklej uprzejmosci Kazumiego w ostania niedziele mialem okazje nieco objechac jego KENKO (jeszcze do dzis uda mi drza i to nie bynajmniej z wysilku ale z tej specyficznej dawki adrenaliny, endorfiny i co tam jeszcze powoduje euforie. No poprostu KISIEL w gaciach :twisted: ). Zaczalem na 52/20 ale juz po chwili bylo mi jakos tak za lekko i zszedlem z tylu nawet o dwie koronki nizej. Ale jak mowie byly to warunki specjalne i nagly przyplyw euforycznej pary w nogach (chyba...) Mysle ze generalnie jesli ktos faktycznie nie czuje sie (z reka na sercu) mocnym to nie ma co sie wyglupiac. Lepiej zaczac od lzejszego przelozenia i potem jak cos skorygowac. Z reszta w sobote postaram sie przetestowac droge Rekowo-Vitava na jednym ustawieniue poniewaz Orkan juz czeka na przerobke :twisted:

A'propos. Czy ktos ma jakis pomysl w temacie supportu w sprzecie pod tytulem Romet Orkan? Korba jest tam oczywiscie na kliny ale pytanie czy support jest na jakikolwiek gwint czy miski sa wbijane jak to dzewiej bywalo?

Filmik juz sie ciagnie takze zaraz bede sobie go zadawal w oko :wink:
OSTRO!
I.


Wygrzebałem w necie taki filmik w głównej roli występują dwa ostre koła http://www.vimeo.com/clip=8222
Nie wiem jak Wy ale ja jestem w szkoku :blink: B)

KAZUMI!
Dobrze przekop FGG. Tam byl kiedys taki filmik jak czterech goscikow jezdzilo na takich rowerkach. Ci to dopiero robili wypas. Szczeke zbieralem po podlodze :) U Dennisa bylo to opatrzone komentarzem "Wydaje sie wam ze umiecie robic "stojke"? To popatrzcie..."
A tak poza tym to rowerki tego typu wykozystywane sa w pilce rowerowej. Bracia Henzlikowie (wtedy jeszcze Czechoslowacja) byli bezapelacyjnymi mistrzami... Nawet gdzies tu na forum temat tego rowerka (a konkretniej ramy) przewijal sie kilka miesiecy temu.
Filmik fajny ofkors :D
OSTRO!
I.
Użytkownik IvanMTB edytował ten post 17 styczeń 2006 - 00:12

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.