Witam,

Wybrałem sobie na maturę ustną temat - "Dramaty Wiliama Szekspira, a ich współczesne sceniczne i filmowe realizacje. Omów na wybranych przykładach".

Jeśli chodzi o dramaty to wyboru dokonałem. Padło na: Makbet, Romeo i Julia, Hamlet.

Potrzebuje Waszej pomocy w kwestii doboru adaptacji filmowych i scenicznych. Planuję zrobić:

Film - Książka
Przedstawienie teatralne - Książka
Musical - Książka

wychodzi, że będę miał trzy książki i trzy sceniczno-filmowe realizacje. Dlaczego zwracam się z prośbą o pomoc do Was? Jest zbyt wiele różnych kreacji, po 3-4 filmy na książkę i pewnie tyle samo przedstawień. Nie wiem za bardzo sam, na które się zdecydować.

Jeśli jest ktoś w stanie pomóc mi z wyborem konkretnych filmów, musicali i przedstawień (reżyser, rok) byłbym wdzięczny :)

25 najlepszych filmów, które trzeba obejrzeć:

Titanic
trylogia Władca Pierścieni
trylogia Piraci z Karaibów
wszystkie filmy o Harrym Potterze
Romeo i Julia
Gwiezdne Wojny- wszystkie części
trylogia Matrix
Straż Nocna
Straż dzienna
trylogia Cube
Pasja
Skazani na Shawshank
Czasem słońce, czasem deszcz
Czerwony Smok
Milczenie Owiec
Hannibal
Van Helsing
A.I. Sztuczna inteligencja
trylogia Spider-Man
Gladiator
Osada
Troja
Podziemny Krąg
Być Jak John Malkovich
Hero

Z tymi co pogrubiłem na pewno człowiek spokojnie by się obszedł. Jeśli chodzi o te Spider-Many to dla mnie lepszą adaptacją komiksu jest "Hulk", bo to taki bardziej dramat psychologiczny z tego wyszedł.

Jak wiemy zbliżają się święta, czas powtórek. Ale stacje ogólnodostępne serwują nam kilka naprawdę dobrych filmów. Najciekawsza pozycja to moim zdaniem:

Sobota 20:05 Romeo i Julia, melodramat 1996 TV4

Film 10/10 moim zdaniem niedoceniony, totalna awangarda. Szekspirowski dramat przedstawiony w czasach współczesnych. Bohaterowie jeżdżą szybkimi samochodami, gangi walczą pistoletami z napisami SWORD i w ogóle zachowania, świat, wszystko przeniesione w XXw. Moja ulubiona adaptacja, gorąco polecam. Świetny dobór aktorów.

Dzisiaj na TVN o 21:40 leci też Włoska robota, może zerknę. Na TVP1 Jan Paweł II na którym byłem w kinie, można zobaczyć przy Świętach. Na TVN7 Gliniarz z Beverly Hills 2, który jednak będzie później w któryś dzień powtarzany. W niedzielę może obejrzę klasykę Trzej Muszkieterowie o 12:05 na TVP2, Kurczaka Małego o 14:00 na TVP1, nieśmiertelną Akademię Policyjną V o 18:10 na TVN7, a poza tym co się natrafi. W poniedziałek super filmy na TVN. O 10:55 komedia K-9: Prywatny detektyw z Jamesem Belushi, o 12:50 przygodówka Ostatni smok (9+/10), o 20:00 znany Madagaskar. O 12:45 na Polsacie jest tez fajny film z psami w roli głównej - Zagubieni w San Francisco

To takie fajniejsze pozycje, pewnie większość obejrzy się fragmentami, a i trochę może dojść. jak to w Święta nigdy nie wiadomo jak będzie z czasem

niestety ja go nie zaliczam do swoich ulubiencow.. chociaz jak na wykladzie o nim sluchalam to nawet spoko brzmialo.. nie ma sprawy jak mi ktos opowie o jego dzielach ale ja nienawidze czytac dramatow.. nie odpowiada mi ta forma.. w zyciu nie przeczytalam ani romea i julii, ani macbetha.. wstyd przyznac.. ale po prostu nie trawie dramatow.. jedyne jakie przeczytalama to bylo "wesele" wyspianskiego, "szewcy" jakiegos innego i "świętoszka" moliera.. za to filmowe adaptacje szekspirowskich dziel bardzo lubie.. "ona to on" np to moja ulubiona.. ale wiadomo ze to nie to samo co dzielo zytane.. ale temu mi sie chyba akurat film podoba hehe.. ale podziwiam ludzi ktorzy to lubią

Ja nie oglądałam, ale w ogóle filmy o miłości... to dla mnie tylko "Romeo i Julia" - uwaga! - z Di Caprio. Naprawdę, tamta adaptacja była, moim zdaniem, świetna.

Johnny Depp - rewelacja. Facet, który potrafi zagrać chyba wszystko. Szacunek dla niego ogromny.
Jeśli chodzi o Brada Pitta, to jakoś mnie nie podbił, mam wrażenie, że wszędzie gra podobnie... Inna sprawa, że dostaje podobne role. Jedna rola, którą mnie normalnie urzekł i oczarował, to był Cygan w "Snatchu" (skądinąd absolutnie genialnym filmie).

Nie wiem czy wspominałam, ale jeśli nie, to wspomnę i gorąco polecę: "Zabić króla" - o Cromwellu. Genialne. I świetna muzyka. Mogę oglądać bez ograniczeń, uwielbiam ten film.

Hmm... A może wątek z polecankami filmowymi, hmm?

Kasieq, może tradycyjnie, "Romeo i Julia"?
U mnie sporo osób wzięło motyw miłości, ale w literaturze. Czy miłość jest szalona... Jakoś tak
Jakby ktoś potrzebował pomocy przy "Dramaty W. Szekspira a ich współczesne adaptacje teatralne i filmowe", to pisać

Ja uwielbiam muzykę z "Titanica". Wprawdzie teraz słucham już rzadziej, ale kiedyś... Ciary to mało powiedziane.
Podoba mi się też bardzo ta z Romea i Julii (adaptacja z Leonardo di Caprio).
Zresztą ogólnie lubię muzykę filmową.
"Kryminalni" też są ok. Szczególnie kilka motywów ("Zapatrzenie", "Temat Adama").

Dorośli tancerze wraz z uczniami szkoły baletowej opowiedzą szekspirowskie dzieło o nieszczęśliwej miłości pary kochanków. Już jutro na deskach Opery Śląskiej odbędzie się prapremiera baletu "Romeo i Julia". Zapraszamy!

Historia o Romeo i Julii jest ponadczasowa i uniwersalna. Znaczna ilość adaptacji dramatu Williama Szekspira jest wybitnym dowodem na to, że taka historia może wydarzyć się w każdym czasie, miejscu i okolicznościach. Nie dziwi więc, że dzieło angielskiego dramaturga jest wciąż bardzo popularne. W XX wieku powstały m.in. filmy Franco Zeffirellego i Baza Luhrmanna, słynny musical i film West Side Story, czy na rodzimym polskim gruncie musical Janusza Józefowicza. W 2007 roku powstał nawet serial Anime! Najbardziej znaną realizacją, która przekazuje poprzez taniec tę piękną historię jest balet do muzyki Sergiusza Prokofiewa.

"Romeo i Julia" wystawiane jutro w Operze, to balet w dwóch częściach do symfonii dramatycznej Hectora Berlioza i fragmentów jego innych kompozycji. Realizacji spektaklu, w którym udział wezmą soliści, koryfeje i zespół baletowy Opery Śląskiej oraz najbardziej utalentowani uczniowie Ogólnokształcącej Szkoły Baletowej im. L. Różyckiego w Bytomiu, podjęli się: Henryk Konwiński (inscenizacja i choreografia), Ireneusz Domagała (dekoracje) oraz Zofia de Ines (kostiumy).

Prapremiera odbędzie się 12 grudnia o godzinie 18:00. Dwa dni później o tej samej porze zespół odwiedzi scenę Teatru Śląskiego w Katowicach. Bilety są dostępne w cenach 40 - 70 zł.

Ja napiszę tak. Czytam te lektury, które nie zanudzą mnie na śmierć(mówię o tych omni historycznych); takich jak Quo Vadis czy Antygona. Takie fajne, pisane o średniowieczu jak "Romeo i Julia" itd. lubię, natomiast chciałbym wam doradzić "czytanie ich" niż kupowanie ściąg czy też czytanie streszczenia jak znajomi z klasy, przy tym robiąc notatki w ważniejszych wydarzeniach, które się wam przydadzą na opowiadanie tego, co przeczytaliście, natomiast jeśli sądzicie, że już ticzer was nie wybierze, to się mylicie, jak przyjdzie klasówka czy coś w tym stylu, to nie będzie szans, żebyście zdali na ocenę minimum 4. Wiem, zastanawiacie się pewnie jak ja sobie radzę z tymi lekturami, które olewam. Szczerze napiszę: mówię "Nie przeczytałem, bo mi się nie chciało" - "A dlaczego? - "Bo książka była nudna". Oczywiście nie róbcie tak samo, bo nauczycielka po znajomości jeszcze to nie da pały, ale również zachęcam do oglądania adaptacji filmowych ów lektur.

@Szczęsciara również uwielbiam "Zemstę", bo tam jest fajne miejsce akcji "Zamek gdzies w Polsce" i "Dziadów", ponieważ występuje tam, wiara w duchy(wywoływanie takie z mhhrocznymi motywami itp.) no i "Romeo i Julia", ponieważ, ów dzieło Szekspira, mówi nam, że miłość może być szaleńczo zabójcza, samobójcza. Ginie tam wiele osób, tylko dla miłości!

jaki temat? Ja sobie wybralam z filmem (zeby mniej czytac... ) i mialam adaptacje filmowe szekspira... cudow nie bylo, poczatkowo chcialam 3 dramaty ale w koncu wzielam tylko romeo i julie i hamleta, wspolczesne adaptacje i heja ... wydawalo mi sie ze tak banalnie to zrobilam, omowilam a w sumie poszlo calkiem fajnie :)