aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Hunt For Red October - Polowanie na czerwony październik (1990)
Najnowsza rosyjska atomowa łódź podwodna wymyka się spod kontroli radzieckich zwierzchników. Okręt wpływa na wody kontrolowane przez amerykańskie łodzie podwodne. Amerykanie wysyłają na jego pokład agenta CIA Jacka Ryana. Zadaniem Jacka jest odkrycie zamiarów kapitana Ramiusa
[VIDEO]
Codec: XviD
Bitrate: ~1816 kbps
Frame: 832 x 352 (2.364:1)
FPS: 23.976
[AUDIO]
Codec: AC3
Bitrate: 384 kb/s total (5 chnls)
Freq.: 48000 Hz
[RUNTIME] 133m34s
[FILESIZE] 699+700+700 MB
Linki:
Cd 1
Cd 2
Cd 3
W ramach Lend-leasu, alianci przesyłali do ZSRR, duże ilości zaopatrzenia.
Jedną z dróg, była północna droga morska, wiodąca do jedynego niezamarzającego portu północnej Rosji.
Konwoje (PQ), szły na ogół w cięzkich, arktycznych warunkach pogodowych, w zasięgu lotnictwa niemieckiego z Norwegii, cały czas atakowane przez okręty podwodne.
Do tego dochodził bardzo długi dzień polarny.
Ciekawiło mnie, dlaczego nie wysyłano całości zaopatrzenia via Syberia, tylko zdecydowano się na te konwoje, ponoszące duże straty.
Dobra, powoli zaczyna mnie to nudzić, ale co mi tam:
-Cześć, jestem nowy.
-Skąd jesteś?
-Stąd, gdzie pokolenia wielkiego nie będzie, ojj nie.
-I co niby umiesz?
-Eee, no standardy.
-Jak się nazywasz, do cholery?
-Nie umiem wymówić. Nie dotykaj mnie, jeszcze coś zwalisz! Mylą mnie z jednym z ruskich okrętów podwodnych. Bzdura! Jestem od niego 100 razy mniejszy! Może nawet 1000 razy. I przecież nawet nie jestem z Rosji!
EDIT:
MarkosBoss - źle.
TVN24 podaje, że Ukraina zastrzega sobie prawo do odmowy przyjęcia z powrotem rosyjskich okrętów odcinających Gruzję na Morzu Czarnym.
Panowie - i w tym momencie robi się niebezpiecznie :o Dlatego, że jeśli Moskva wraz z innymi jednostkami będzie chciała zacumować w Rosji, muszą przepłynąć przez Morze Śródziemne. Tam natomiast jest amerykańska atomowa łódź podwodna z izraelskimi jednostkami...
Okręty podwodne projektu 941 - rosyjski kryptonim projektu Akuła (ros. Акула, pol. rekin), w kodzie NATO typ Typhoon (Tajfun), atomowy okręt podwodny przenoszący rakiety balistyczne z głowicami jądrowymi. Okręty tego typu należą do klasy nazywanej w Rosji strategicznymi ciężkimi rakietowymi krążownikami podwodnymi.
Zbudowane w Związku Radzieckim Tajfuny to największe z podwodnych nosicieli rakiet balistycznych, wchodzą w skład strategicznych sił jądrowych. Zostały skonstruowane w oparciu o dwa równoległe kadłuby mocne obudowane wspólnym kadłubem lekkim. Każdy z sześciu zbudowanych egzemplarzy ma na pokładzie 20 rakiet, w jednej rakiecie można zamontować do 10 głowic. Oprócz pocisków balistycznych uzbrojone są w 6 wyrzutni torped. Mogą przebywać w zanurzeniu do 180 dni.
Lotniskowce to klasa okrętów wojennych, której głównym zadaniem jest prowadzenie operacji bojowych za pomocą bazujących na nich samolotów i przystosowana do tego celu konstrukcyjnie, przede wszystkim przez posiadanie pokładu młod[y][a]. Pierwsze okręty tej klasy powstały pod koniec I wojny światowej, następnie odegrały dużą rolę w walkach II wojny światowej, szczególnie na Pacyfiku. W chwili obecnej tylko USA posiadają większą flotę lotniskowców, ponadto Francja, Rosja i Brazylia mają nieliczne lotniskowce uderzeniowe, a Wielka Brytania, Indie, Hiszpania, Włochy oraz Tajlandia lekkie lotniskowce dla samolotów V/STOL. Lotniskowiec porusza się wraz z tzw. grupą uderzeniową, składającą się z fregat, niszczycieli, okrętów podwodnych. Grupa taka jest w stanie samodzielnie prowadzić działania wojenne na wielkim obszarze.
W4tcHD()G w dwójce zmieniła się grafa, możesz walczyć Niemcami, Japonią, Ameryką, Wielką Brytanią, Rosją, są też oddziały francuskie i włoskie. W modzie też jest Polska . Okręty są którymi dowodzisz, nowe jednostki, teraz tylko załoga może kierować pojazdami, na lotniskach samoloty którymi latasz (raczej dajesz pilota i co gdzie ma zrobić), no i edytor misji, pociągi (a raczej wielkie lokomotywy z haubicami po 200mm) podobno są okręty podwodne ale nigdzie ich nie spotkałem. Jonez no niestety jeszcze nie da się legalnie ściągnąć. No. Jak coś jeszcze sobie przypomnę napisze
Okręt podwodny „S-2” zatonął 2 stycznia 1940 r. w okolicach Wysp Alandzkich podczas tzw. „wojny zimowej” rozgrywającej sie pomiędzy Finlandia a Rosją. Wraz z okrętem zginęło 50 marynarzy jego załogi – jak się przypuszcza, powodem zatonięcia okrętu było prawdopodobne jego wejście na minę na jednym z pól minowych postawionych przez Finów.
Po raz pierwszy na wrak natrafiono przed dziesięcioma laty, jednak ostatnie dni przyniosły sukces wspólnej szwedzko-fińskiej ekipie płetwonurków.
Sowieckie okręty podwodne tego typu [klasa „S”], do którego należał właśnie „S-2” w okresie II w. ś. odnosiły w radzieckiej marynarce największe sukcesy ze wszystkich typów o.p. jakie były na jej wyposażeniu. Fakt ten przypisuje się temu, że konstrukcja ich była bardzo zbliżona do niemieckiego o.p. typu VII dzięki stosunkowo ścisłej współpracy niemieckich i sowieckich biur konstrukcyjnych marynarek wojennych tych państw przed wybuchem wojny.
Jak się szacuje, wszystkie sowieckie okręty podwodne klasy „S” podczas działań wojenny zatopiły niewiele ponad 80.000 BRT - gdzie np. dla porównania sam tylko U-48 zatopił aż 52 jednostki alianckie [51 handlowych i jedną wojenną] a zatopiony przez ten U-Boot tonaż podczas jego służby w U-Bootwaffe oblicza się na 307.935 BRT.
Ale obszar działań ówczesnej marynarki wojennej ZSRR i Kriegsmarine oraz ilość o.p. w linii każdej z tych marynarek to dwa nieporównywalne ze sobą zagadnienia.
http://www.spieg el.de/wissenschaft/mensch/0,15 18,629520,00.html
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl