Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Neokoni wojuja o rope, szerzej o surowca dla spoleczenstwa USA. Jaki podzial
pomiedzy nimi to druga sprawa. Tylko nie moga tego glosno mowiec bo cala
propagnada "dobrego czlowieka z zachodu" funta klakow nie warta.
I chodzi tu nie tylko o energie. Cale mnostwo innych np. do elektroniki. Tantal
niob, aluminium, stal, paladium drozeje tez.
Myslenie ze sie uda uciec w energetyke jadrowa jest tez bledne. Niemcy juz teraz
1/3 uranu do swoich elektrowni jadrowych kupuja w Rosji. Australia ma sporo
uranu ale jak sie wszyscy na na rzuca to tez nic nie bedzie szybko.
Mozna zrobic reaktory powielajace, starczy na dluzej ale wtedy wszyscy beda mili
bomby A. I tak zle i tak niedobrze.
Czytam ze Steinmayer, niemiecki minister spraw zagranicznych staje przed Putinem
na bacznosc. Dlaczego? Bo lubi? Nie, bo JA bede mial w Berlinie zimno!
Trzeba bedzie wprowadzic kartki na energie. Anglicy juz to kombinuja. Ladne,
elektroniczne kazde zatankowania bedzie odliczone, zapalenie swiatla w domu itd.
Albo tylko bogaci beda mieli cieplo i samochodziki.
Trzeba konsumpcje zmniejszac. Ostatnio drozeje zywnosc. Tez dlatego bo nawozy z
gazu, traktory a i maszyny ze stali ktora trzeba topic.
Tak jest i tak bedzie. Dosyc galopujacao.
Pozdrowienia



Dla twojej informacji.
Gość portalu: ABE napisał(a):

> Pewnie ci sie marzy resurekcja starej maxymy: "czy sie stoi czy sie lezy,
> pensja sie nalezy",
To tego typu ludzie jako pierwsi masowo zapisywali się do solidarności.
Solidarność była dla nich wtedy szansą na jeszcze większe nic nie robienie.
Ludzie którzy chcieli pracować nie mieli czasu na solidarusze farmazony.

> ale tak naprawde to slowianom w komunie nie bylo do
> twarzy. Producji nikt nie musial zatrzymywac sabotazem, bo i tak nikt nie
> pracowal i nic sie nie produkowalo od lat.
Dziś się nic nie produkuje! Wtedy byliśmy potęgą przemysłową. Broń,przemysł
stoczniowy,hutnictwo,górnictwo,przemysł maszynowy,energetyka w tym byliśmy w
ścisłej czołówce, w pierwszej dziesiątce w świecie. Ponadto mieliśmy gałęzie
których już dziś u nas wogóle nie ma (przemysł samochodowy,RTV,elektroniczny,
zalążki informatycznego).

> Czlowiek pasztetowke wcinal, pomarancze tylko na Boze Narodzenie
Ale nikt nie głodował, nikt nie żył poniżej minimum socjalnego. Każdy w końcu
dostawał mieszkanie i stać go było na podstawowe atrybuty życia codziennego.
Owszem magnetowidów,TVSat,komputerów nie było, ale tego w latach 70-ych nawet
na zachodzie nie było.

> a papier toaletowy stal sie terminem nieznanym.
Tak papier toaletowy, ocet na pólkach, kilonetrowe kolejki, kartki na wszystko.
Ale zastanów się ABE kiedy to było??? Lata 60-te,70-te??? NIE!!! Lata 80-te,
wtedy kiedy solidarność wstrzymała nam całą produkcję przemysłową. Powinniśmy
być wdzięczni władzy że w taktragicznej sytuacji potrafiła przynajmniej wyżywić
całe społeczeństwo.

> Wyraznie my, tak jak nasi pobratyncy z Rosji, Czech, Bulgarii czy
> Yugoslavii sie do komunizmu nie nadajemy
Racja jako naród jesteśma za głupi by zrozumieć jakim gównem jest współczesny
globalny kapitalizm i że komunizm był jedyną osłoną przed tym ścierwem.


> duzo krzycza, malo robie, i sobie "zaslugi" innych przypisuja
Jak już powiedziałem na wstępie większość solidarności to byli tacy ludzie.
Wiązali wielką nadzieję ze strajkami, bo nie musieliy nic robić.



dokonczenie:
I wlasnie do ideologicznej podbudowy tych planowanych poprzednikow Kioto
potrzebna byla ta katastrofa klimatyczna. No bo nie mozna bylo powiedziec krajom
3 Swiata, nie wolno wam wiecej surowcow energetycznych zuzywac bo my je dla
ghotira i jorla potrzebujemy a duzo ladniej jest powiedziec nie wolna wam wiecej
CO2 produkowac bo Ziemia sie klimatycznie zawali, prawda? Skutek ten sam ale
brzmi tak jakos humanitarnie. I sumienie ghotira moze byc czyste. Jesli chodzi o
moje sumienie to ja go nie mam. Chyba dlatego ze ja inzynier no i nie wierzacy.
Ale WIEDZACY.
Ta sytuacja do ktorej dazono w pierwszej polowie lat 90 XX w. jednak zakladala
ze USA i Zachod bedzie rzadzic Swiatem. Do tego musialaby Rosja ze swoimi silami
nuklearnymi zdolnymi USA zniszczyc przestac sie liczyc. Probowano, Czeczenia,
nie udalo sie. Fakt, niewiele brakowalo ale z ta cholera Rosja jakos tak juz
jest w historii. Taka Wanka-Wstanka. I sie narobily dodatkowe bieguny w Swiecie.
No co teraz? Tutaj sie Zachod podzielil. USA probuje jeszcze swoich sil jako
Wladca Swiata i Okolic. A conajmniej niektore jej kregi. Bush i spolka. Inne
kraje Zachodu, np. europejskie rezygnuja z prob poprzednich ograniczyc zuzycie
energii w 3 Swiecie. Tez inne kregi elit w USA zaczynaja podobnie myslec jak
europejczycy. Demokraci co najmniej niektorzy. Dlatego weszlo Kioto gdzie
ograniczono krajom rozwinietym wzrost zuzycia energii. I o sankcjach RB ONZ dla
grzesznikow ani slowa. Rzadzace kregi USA jeszcze tego nie chca bo jak mowilem
probuja. Teraz klimatyczna katastrofa jest bardzo pomocna aby przekonac ghotira
(jorl sie nie da na ta glupote nabrac) ze energie trzeba oszczedzac. Ale
oczywiscie z powodow rezygnacji zabierania ich krajom 3 Swiatow jak wie jorli a
nie huraganow i powodzi jak wierzy ghotir.
Dlatego wlasnie teraz w krajach zach. Europy jest ten nacisk na energie
odnawialne czyli ta ktora wytwarza sie u siebie. Chociaz mysle ze to duzo za
malo i beda wprowadzone takie kartki na energie jak za Jaruzela na kielbase.
Sliczne, elektroniczne, gdzie kazde zatankowanie bedzie odpisywane, lot
samolotem, pociag, ogrzewanie i oswietlenie mieszkania. Przyszlosc za 10 lat w
Europie? Prawdopodobne. Gdzies przemknelo przez media ze Anglicy, po
komunienastepni mistrze w racjonowaniu, sie do tego powoli przygotowuja.
Wlasnie wmawianie przez tylne drzwi ludziom na Zachodzie ze realne oszczednosci
energii jest spowodowane bojaznia przed katastrofa klimatyczna powodowalo tez ze
proste ludziki np. w Niemczech nie wiedzieli jak zalezna jest Europa od surowcow
energetycznych z Rosji. I dalej sobie Rosje lekcewazono. Nie ci rzadzacy
politycy ale dziennikarze, politycy sredniego szczebla i naturalnie tacy podobni
do ghotierow. Nie widzacych globalnie.
Putinowi sie to lekcewazenie nie podobalo, mozna zrozumiec, i probnie zakrecal
kurki. Najpierw przed rokiem Ukraina z gazem, teraz, jako ze o zaleznosci w
gazie do ludzi dotarlo a o ropie dalej ani mru mru, wiec rura z ropa.
To troche ludziom pokazalo jakie sa realne zaleznosci ktore byly ukrywane. Tez
opowiesciami o katastrofie klim..
Ja tak naprawde nie mam nic przeciwko ze taki ghotir ma pranie mozgu zrobione
katastrofa klimatyczna. Jak dzieki temu bedzie staral sie oszczedzic energie to
jest w efekcie na wlasciwej drodze. Co prawda z glupich przeslanek, ale coz
socjolog. Co tu wymagac.
Ale zeby nie bylo niejasnosci. Jorl bez sumienie ale wiedzacy ze energie trzeba
oszczedzac juz sie przestawil na ciezkie czasy. Naprzyklad od paru lat juz nie
jezdze samochodem. Ten post (wiekszosc) pisze na mojej komorce ktora ma
tastature (cos jak PDA) jadac energooszczednie pociagiem po weekendze. Ze
pociagi sie spoznaja i w Polsce i gdzie indziej tez, mialem sporo czasu. Ale dla
wyjasnienia NIE jezdze rowerem. Nie mam. Rower przeciwienstwo viagry.
Wystarczy na dzisiaj
Pozdrowienia

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.