Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Flamenco jest tańcem cygańskim. Nawet słownictwo to w jakiś sposób
odzwierceidla. Kiedy mówią do Ciebie , ze jesteś "flamenca" to może znaczyć, że
jestes "gitana" czyli, że masz cygańska duszę :) W dzisiajeszych czasach (mniej
więcej od XIX wieku, kiedy flamenco weszło do tawern uczęszczanych przez
payos-nie Cyganów) flamenco nie jest już zarezerwowane wyłącznie dla Cyganów.
Jest mnóstwo wielkich artystów nie będącyh Cyganami.
Ale domyślam się, że Ci chodzi o "nasz" :) taniec cyganski. Jak każde tańce
cygańskie, przejął one pewne formy tańców ludowych z terenów , na których
zamieszkuje dana grupa cygańska. Z tego względu taborowy taniec cygański
nazwyany jest wschodnioromskim lub rosyjskoromskim i zawiera elemnty ludowych
tańców rosyjskich, białoruskich, polskich, ukraińskich itp. No i to jest chyba
zasadnicza róznica, że flamenco czerpie więcej z kultury południowej, a wschodni
taniec cygański z kultur wschodnioeuropejskich.
Znajdzie się trochę cech wspólnych: "taniec" spódnic, stepowanie, bicie dłońmi
po cholwekach, klaskanie w uda itp.



Państwowa Szkoła Baletowa w Łodzi
Państwowa Szkoła Baletowa im. Feliksa Parnella w Łodzi kształci tancerzy dla
zespołów baletowych
w Polsce i na świecie. Do chwili obecnej mury jej opuściło 144 absolwentów,
którzy przez lata zasilali
zespół baletowy Teatru Wielkiego w Łodzi. Jej absolwenci poszukiwani są w
całym kraju przez teatry
operowe, operetkowe oraz zespoły pieśni i tańca.
Do szkoły przyjmowane są dzieci po ukończeniu III klasy szkoły podstawowej,
które wykażą się uzdolnie-
niami ruchowymi, dobrym słuchem i wrażliwością muzyczną oraz wyobraźnią
artystyczną. Niezbędne jest
dobre zdrowie oraz smukła i proporcjonalna sylwetka.W tym roku przeglądy
kwalifikacyjne decydujące
o przyjęciu do szkoły odbędą się w dniach 4 i 5 czerwca.
Nauka trwa 9 lat i obejmuje: - przedmioty zawodowe (m.in. taniec klasyczny,
taniec ludowy, taniec współ-
czesny, rytmika, historia tańca, podstawy charakteryzacji) - przedmioty
ogólnokształcące (program nauczania
od IV klasy szkoły podstawowej do IV klasy szkoły średniej, w tym nauka
trzech języków obcych:
angielskiego, francuskiego i rosyjskiego).
Szkoła dysponuje miejscami w internacie szkół artystycznych, który znajduje
się na sąsiedniej ulicy.
Absolwenci wraz z dyplomem zawodowego tancerza otrzymują świadectwo
dojrzałości, które uprawnia
do ubiegania się o przyjęcie na wszystkie wyższe uczelnie.



Asiu, patrzyłam tam i nie ma. A jak wpisałam w google, to mi wywaliło wiele
stron, gdzie ludzie to cytują, ale nikt nie podaje tytułu, wręcz niektórzy tak
jak ja pytaja na różnych forach, co to za bajka. Udało mi się tylko ustalić, że
to bajka rosyjska, więc pewnie dlatego jej w tym bajeczniku nie ma.

A zasnąć zasnę (oczywiście jeszcze nie teraz, wcześniej mam taniec brzucha i
ludowe), bo to już _wczoraj_ śpiewałam to przez pół dnia i jakoś zasnęłam... z
"Futerkiem" na ustach (o rany, ale to brzmi!)



Znalazlam krotka informacje na temat "Fire of Anatolia", moze zachece tym pare
osob do pojscia
Grupa Taneczna The Fire of Anatolia powstała w roku 1999 pod nazwą “ Sultans of
the Dance”. W 2002 roku rozpoczęła występy z choreografią - The Fire of
Anatolia, na którą składają się tureckie tańce ludowe, przeplatane tańcem
nowoczesnym i baletem.
Jest to pierwszy turecki wielkoskalowy show choreograficzny.
FIRE OF ANATOLIA: to 65 tancerzy jednocześnie na scenie i ponad 3000 figur
tanecznych. Nominowana do Księgi Rekordów Guinnesa, jako najbardziej unikatowy,
widowiskowy i najszybszy SHOW TANECZNY na całym świecie, dostąpiła zaszczytu
bycia pierwszą od 2300 lat Grupą występującą w Teatrze Antycznym Bodrum.
Fire of Anatolia prezentowała swoje magiczne show taneczno – baletowe ponad 10
milionom widzów; między innymi w: Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii,
Izraelu, Niemczech, Belgii, Holandii, Szwajcarii, Austrii, Rosji, Chinach,
Japonii, Azerbejdżanie, Jordanii, Libii, Katarze, Rumunii, Egipcie, Bułgarii,
Syberii, Francji, Grecji.

Ja sie wybieram, mam nawet juz bilet - niespodzianka od Mikolaja Mysle, ze
warto zobaczyc. O wrazeniach chetnie sie podziele na forum.
Czy ktos z Warszawy tez sie moze wybiera?

Serdecznie pozdrawiam
Magda



Radziecki lotniskowiec na licytacji
wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60935,3169346.html
Były radziecki lotniskowiec "Mińsk", użytkowany od roku 2000 jako pływający
park rozrywki w Chinach, zostanie wystawiony na aukcję - podały w piątek
chińskie media

Według nich, cenę wywoławczą ustalono na 16 mln dolarów.

"Mińsk", sprzedany w 1998 roku do Chin na złom, został następnie kupiony przez
firmę z branży rozrywkowej. Kosztem milionów dolarów przekształciła ona okręt
w atrakcję turystyczną w mieście Shenzhen.

We wrześniu 2000 roku podjął działalność park rozrywki o tematyce militarnej
"Lotniskowiec Mińsk". Jedno z chińskich biur turystycznych opisywało park jako
miejsce, gdzie zachowano szacunek dla historii i jednocześnie wprowadzono
elementy rozrywki.

Według reklam, na okręcie można było obejrzeć zarówno bojowe torpedy jak i
występy rosyjskiego zespołu tańców ludowych.

Całe przedsięwzięcie okazało się jednak nierentowne i w marcu ubiegłego roku
sąd w Shenzhen ogłosił upadłość spółki Minsk World Industries.

Sąd zlecił również jednej z południowochińskich firm aukcyjnych by 22 marca
wystawiła okręt na sprzedaż. W ubiegły czwartek firma potwierdziła, że
licytacja się odbędzie.

Według chińskiej prasy, mimo kłopotów finansowych park jest nadal czynny i w
ubiegłym roku przyjął 33 tys. zwiedzających.



Piotr Czajkowski i Adam Mickiewicz - rodacy
Przecież Piotr Czajkowski i Adam Mickiewicz byli rodakami. Obaj żyli w tym samym
kraju - w Rosji. Mówili w domu różnymi językami i pisząc używali różnych alfabetów.

Co ważne w życiu to kwestia gustu i poglądów - indoktrynacji której podlegaliśmy
w dzieciństwie. Jeśli dzieci polskie mają być wychowywane tak samo jak arabskie
czy perskie - indoktrynowane religijnie i nacjonalistycznie to artykuł pokazuje
duże braki w szkole. Jeśli mają żyć w wspólczesnej zintegrowanej Europie to
lepiej niech się uczą matematyki, fizyki, biologii oraz korzystać ze
wspólczesnej techniki zamiast religii, historii, muzyki, tańca ludowego i innych
elementów wiedzy dawnego arystokraty.

Polscy arystokraci nie byli zresztą nacjonalistyczni - polski Sejm sam
zaakceptował rozbiory i likwidację Polski. Skąd więc te feudalne sentymenty w
Gazecie?

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.