aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Wszystkie pliki będą umieszczane na innych serwerach np. tych z neostrady lub typu plikos.pl czy rapid.
Ile taka grzywna wynosi??
W takim razie nie masz się w sumie czego obawiać - pełno jest polskich stron, które zawierają w sobie linki do warezu, czyli chronionych prawami autorskimi plików na serwerach hostingowych. Jednakże ze względów bezpieczeństwa umieść swoją stronkę na zagranicznym serwerze. Zachodnie odpadają - tam tępią piractwo znacznie mocniej, niż w Polsce (nie sugeruję, że w Polsce tępią piractwo... ). Najlepiej na jakimś ukraińskim albo rosyjskim serwerze i sprawa załatwiona.
A zresztą - spójrz na to forum. Działa w takim samym charakterze, jak Twoja strona, tylko na duuużo większą skalę. I jak dotąd nikt się do tego nie przyczepił.
Co do grzywny - wynosi ona maksymalnie trzy- czy czteroktrotną wartość danego utworu/programu/gry pomnożoną przez liczbę sprzedanych kopii. Ponieważ ta jest niemożliwa do dokładnego ustalenia, w sądzie stosuje się ogólne szacunki.
Ale zauważ, że odnosi się to TYLKO do rozpowszechniania utworów! Dawanie linków do stron, gdzie można je ściągnąć, NIE JEST ścigane przez prawo. Działa tu zasada, że WIEDZIEĆ/INFORMOWAĆ nie znaczy ZROBIĆ. Gdybyś zaczął ludziom na ulicy ogłaszać, gdzie można kupić broń bez pozwolenia, to nie złamałbyś prawa, natomiast złamałby je tylko ten, kto tą wiedzę wykorzysta.
Gdyby było inaczej, musieliby zapudłować wszystkich producentów noży do mięsa, bo przecież można je wykorzystać do zabijania.
Tak więc nie musisz się niczym martwić. Nie ty, tylko ci, którzy z Twoich linków skorzystają. Ale to już nie Twoje zmartwienie...
Death to Spies
.
kategoria: gry akcji - TPP
producent: Haggard Games
wydawca: 1C
dystrybutor PL: Cenega Poland
data premiery: 02 marca 2007
data wydania PL: jeszcze nie ogłoszona
Opis Gry
Death to Spies to tytuł, który łączy w sobie elementy klasycznych gier akcji z cieszącymi się dużą popularnością „skradankami”. Istotną rolę odgrywa więc pozostawanie w ukryciu, atakowanie przeciwników z zaskoczenia, czy też neutralizacja wrogich systemów bezpieczeństwa. Akcja opisywanej produkcji osadzona została w realiach II Wojny Światowej. Wcielamy się w postać rosyjskiego szpiega, wykonującego misje na zlecenie sowieckiej agencji kontrwywiadowczej. Tytuł ten pod wieloma względami przypomina więc serie Deadly Dozen, Commandos czy Hidden & Dangerous.
Przygotowana przez producentów kampania składa się z kilkunastu misji o bardzo zróżnicowanym charakterze. Sterowana przez gracza postać szpiega podejmuje się wielu ciekawych wyzwań. W zależności od rozgrywanego aktualnie etapu trzeba na przykład wykraść cenne dokumenty, sabotować wrogą instalację, zlikwidować wysoko postawionego oficera, czy też porwać wyznaczoną przez dowództwo postać. Wiele misji wymaga działania z ukrycia. Ujawnienie swojej pozycji może być bowiem jednoznaczne z zawaleniem całego zadania. Warto jednocześnie dodać, iż gracz dysponuje bardzo dużą swobodą działania. Każda misja może być wykonana na wiele różnych sposobów, zależnie od preferowanego stylu gry czy też wybranej ścieżki.
Mapy, na których rozgrywamy kolejne misje są najczęściej bardzo rozbudowane. Do większości budynków można dowolnie wchodzić. Na uwagę zasługuje także interaktywne otoczenie. Szpiega, podobnie jak w takich grach jak Cold War czy Splinter Cell, obserwujemy z perspektywy trzeciej osoby. Na uwagę zasługuje bardzo szeroki wachlarz dostępnych działań. Sterowana postać potrafi umiejętnie się skradać, podnosić ciała poległych przeciwników, zaminowywać wybrane przejścia, rzucać nożami, otwierać zamki, czy też zastawiać różnorakie pułapki. Na uwagę zasługuje realistycznie oddane uzbrojenie, z którego w wielu misjach można korzystać. W grze pojawia się także możliwość używania motocykli oraz wybranych typów pojazdów. Wizualnie gra prezentuje się bardzo dobrze. Mapy są rozbudowane i jednocześnie bogate w detale.
Aha !
Ponieważ jestem wrogiem wszsytkich produktów tego świata, ubieram się w liście łopianu
a odżywiam się enegrią słoneczną i choć sam produkuję co nieco to z obrzydzeniem
to zaraz wyrzucam ( Tfui ! ) proponuję nie kupować kolejno produktów :
- amerykańskich : to dopiero jet imperium pieniądza, rozwiązłego sexu i żandarm świata, który nas
wszsytkich uciska jak nie Coca-colą i Hamburgerem i jak nie dolarami to armią.
Nie płaćmy za to.
- Unio-Europejskich - zaleją nasz rynek najtańszym wspólnotowym chłamem
Nie płaćmy za to. Szczególnie samochodów nie kupujmy.
- Południowo-Amerykańskich : to wszsytko do producenci narkotyków. Nie płaćmy za to
- Afrykańskich : tam każdy ma AIDS albo Krwawą Gorączke. Nie wiadomo czy nie zapakowali
wirusa do puszki z tuńczykiem. Nie płaćmy za to
- Australijskich : bo nie lubię Kangurów i Misia Koali. Wiecie ile pieniędzy idzie rocznie na
ochronę Misia Koali ? Nie płaćmy za to.
- rosyjskich : przecież wiadomo każdy Rosjanin to zapity w trupa żołnierz mafii, która niepodzielnie
rządzi Rosją. Poza tym Rosja to już Azja a my nie lubimy skośnookich
- japońskich : bo Japończycy to pracoholiczne żółtki.Głupole tylko pracują. Nie płaćmy za to
- czeskich i wegierskich : bo co oni potrafią wyprodukować. Cieniasy. Nie płaćmy za to.
- arabskich : bo Arabowie to terroryści i brudasy, polują tylko na nasze polskie kobiety
i biegają z nożami w zębach. Poza tym mają ropę i pieniądze : dranie mają szczęście
nie płaćmy za to.
- polskich : bo polskie choć może czasami tańsze to i tak jest to chłam i do niczego się nie nadaje.
Polacy kradną i stąd same buble. Poza tym przed II wojną wleźliśmy na
Zaolzie. Nie płaćmy za to.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl