aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Barbara Rosiek - Pamiętnik Narkomanki
http://merlin.pl/images_product/14/83-922469-8-5.jpg
Pamiętnik jest zapisem prawdziwych przeżyć dziewczyny, później kobiety, która przeszła przez piekło uzależnienia i której, jako jednej z nielicznych, udało się przezwyciężyć nałóg. Jest lekturą przejmującą, niejednokrotnie bardzo drastyczną, ale wobec zagrożeń, jakie niesie narkomania - konieczną.
Polski | DOC | 0.343 Mb
Download: Rapidshare, Hotfile, Megaupload, Przeklej i Inne
http://goldfile.eu/sspg55lqkb71/Kokaina_-_Zwierzenia_narkomanki_-_Barbara_Rosiek.doc.html
Download bez limitów
Dale - mi możesz je polecić. Zwłaszcza te o subkulturze więziennej i obozach pracy. :)
N - czytałaś "pamiętnik narkomanki" (Barbara Rosiek)? IMO ciekawa książka. :) Tylko trochę ciężka.
EDIT!
Przypomniał mi się jeden tytuł:
http://czytelnia.onet.pl/0,1124899,do_czytania.html
"Zakosiłam" to pewnej Pani, gdy byłam w szpitalu (oczywiście później oddałam!). Fajnie się czytało. Styl p. Stasiuka bardzo mi się podobał. Tylko jak ktoś jest wyczulony na sceny ero, etc., to nie polecam. ;)
Użytkownik Lewiatan edytował ten post 07 czerwiec 2010 - 22:45
PAMIĘTNIK NARKOMANKI
http://img292.imageshack.us/img292/7774/8392246985uz5.jpg
Opis:
Pamiętnik jest zapisem prawdziwych przeżyć dziewczyny, później kobiety, która przeszła przez piekło uzależnienia i której, jako jednej z nielicznych, udało się przezwyciężyć nałóg. Jest lekturą przejmującą, niejednokrotnie bardzo drastyczną, ale wobec zagrożeń, jakie niesie narkomania - konieczną.
Info:
Ilość stron: 293
Format: .rtf
Rozmiar: 1.03 MB
ed2k://|file|Rosiek Barbara - Pamiętnik narkomanki.rtf|1082552|83BBB422959922DD6A73132E60FA86A3|/
Użytkownik wonsky edytował ten post 12 luty 2009 - 19:40
"Nie wszystko jest poezją - umieranie nią nie jest."
"Kto potrafi przeklinać samego siebie ?
Co mnie budzi w środku nocy ?
Czy to samo co nie pozwala mi zasnąć ?
To ja !"
"Ile może być krzyku w milczeniu..."
"Co jest porażką, a co stratą ?"
"Czym jest samotność ? Buntem ? Pokorą ? Lękiem ? Winą ?"
"Sposób na życie - przetrwanie.
Sposób na przetrwanie - milczenie.
Sposób na milczenie - śmierć."
"Nie ma ludzi niebezpiecznych dla otoczenia. To otoczenie jest dla nich niebezpieczne. Oni się tylko bronią."
Wszystkie cytaty pochodzą z "Pamiętnika Narkomanki" Barbary Rosiek. Książka która mnie strasznie poruszyła :)
" />W katalogu znajdują się książki różnego formatu , ja polecam Rosiek Barbara - Pamiętnik Narkomanki , Christiane F. - My , dzieci z dworca zoo i oczywiście J.K. Rowling - Harry Potter ( pare części ) .
Ta czesc jest widoczna tylko dla zalogowanych
Do pobierania plików polecamy program http://www.god.com.pl/?id=01018
">GoD
" />Barbara Rosiek (ur. 25 czerwca 1959 w Częstochowie) – polska pisarka i poetka, z zawodu psycholog kliniczny.
Debiutowała w 1985 Pamiętnikiem narkomanki, pisanym od 14. roku życia aż do czasów studiów. Opisywała w nim swoje autentyczne przeżycia związane z walką z nałogiem. W swojej ostatniej książce Alkohol, prochy i ja autorka opisuje swoje uzależnienia, z których udało jej się uwolnić. "Byłam schizofreniczką" opisuje jej zmagania z tą chorobą.
W 2002 roku została wyróżniona Srebrnym Medalem Cambridge.
Nie umarła.
" />dodam:
"Pamiętnik narkomanki" Barbary Rosiek
http://nickycruz.ovh.org/nickycruz_download.html - "Nicky Cruz opowiada" (nie czytałam jeszcze)
"Odlot na samo dno" - Jana Frey (Nie czytałam)
"Sara" J.T Leroy (nie czytałam)
"Miłość w Berlinie" Kai'a Hermanna (nie czytałam)
B. Rosiek "Alkohol, prochy i ja" (nie czytałam)
Jana Frey "Bez odwrotu" (nie czytałam)
Jest jeszcze całe mnóstwo, planuję poszukać, poczytać. :)
" />
">"My, dzieci z dworca ZOO" Christiane F.
"Ćpun" Burgess Melvin
"Pamiętnik narkomanki" Barbara Rosiek
te polecam i dodam jeszcze "Hera moja Miłość" nie pamiętam kto to napisał i wszystkie książki Krzysztofa Peteka a w szczególności "Tajemnica deszczowej nocy"
Ja też chciałabym podzielic sie z Wami ksiażkami, które bardzo mnie zainteresowały, zafascynowały i wzruszyły:
1. "Samotność w sieci"- Janusz Leon Wiśniewski
2. "Los powtórzony"- Janusz Leon Wiśniewski
3. "Fatalne zauroczenie"- William Lashner
4. "Coś pożyczonego"- Emily Giffin
5. "Coś niebieskiego"- Emily Giffin
6. "Pamiętnik narkomanki"- Barbara Rosiek
7. "11 minut"- Paulo Coelho
8. "Alchemik"- Paulo Coelho
9. "Córeczka Tatusia"- Mary Higgins Clark
10. "Moja słodka Sunday"- Mary Higgins Clark
Narazie to tyle
"Kiedy ogarnia mnie rozpacz, mam ochotę rzucić to wszystko, wyjść, pobiec przed siebie, donikąd."
- Barbara Rosiek "Pamiętnik Narkomanki"
"Czasami rodzi się we mnie jakiś głód życia, nie znana tęsknota za spełnieniem się w innych rolach, smakowanie ciała i duszy jeszcze nie poznanej. Odkrywać trzeba do końca."
- Barbara Rosiek
"Wylądowałam na tym biegunie Kresu, gdyż nie było mi dane zaistnieć w objęciach miłości."
- Barbara Rosiek "Kokaina"
PAMIĘTNIK NARKOMANKI
'Ta książka jest czymś więcej niż tylko zapisanymi kartkami. Są to wspomienia, uczucia, zachowania spisane przez autorkę - słabą, a potem walczącą, silną, mocną. Barbara Rosiek jest przykładem, jak bardzo człowiek cierpi by przestać sprawiać cierpienie innym. Książka drastyczna, ale prawdziwa - nie ma w niej kłamstw.'
Link: Zaznacz wszystkolinki do chomika są zabronione
link podany przeze mnie w poście niżej:
Link: Zaznacz wszystkohttp://www.speedyshare.com/files/21732270/Pamietnik_Narkomanki_1_.jar
Instrukcja:
1. Klikamy w link
2. Klikamy pobierz.
3. Pobieramy.
Bardzo zawiłe.. xd
//Esia-Za link nie umieszczony kolejny raz w znacznikach- WARN
//ponieważ link do chomikuj.pl jest zabroniony, podałam nowy. tym razem WARNA nie będzie, bo wstawiłaś ten link jeszcze przed zakazem. Luvama
"Dzieci z dworca zoo" czytałam 4-5 lat temu, ale nie dokończyłam mimo że nawet mi się spodobało. Również zachęciło a nie zniechęciło, doczytanie do końca nic by na pewno nie zmieniło.Musze wrócić do tej książki. Jeśli chodzi o Barbarę Rosiek to czytałam oprócz "Kokainy", i "Pamiętnika narkomanki" prawie wszystkie jej książki, i po 3 czy 4 czułam lekkie zażenowanie i niesmak. Nie umiem tego sprecyzować ale wkurza mnie że wszystkie jej książki są prawie takie same ( prawie jakąś tam różnicę robi ). Prawie każda brzmi jak wycinek pamiętnika nieszczęśliwej nastolatki, Rosiek pisze zawsze w takim samym stylu, zmiana formy/podmiotu lirycznego wyszła by jej pewnie na dobre. "Kokaina" mi się jeszcze podobała z zastrzeżeniami, ale już kolejne zderzenie z jej prozą mnie nudziło, aż po dobrnięciu do 6 czy 7 książki budziło zażenowanie. Jej bełkot która na początku może mieć urok przybiera w końcu formę pretensjonalnego bloga załamanej nastolatki których pełno w internecie.
w takiego typu książkach denerwuje mnie tez że są anty.
Podobała mi się "Heroina" Piątka , i literacko i to że była pro heroinowa. Heroina = szczęście, Heroina = wszystko czego zawsze się szuka i rzadko znajduje.
Ale najlepsza ze wszystkich pośrednio, czy bezpośrednio związanych z tematem narkotyków książek była powieść "Wilk stepowy" Hesse.
o anorce: "w sidlach anoreksji"- jakiejs skandynawsiej autorki, ale osobiscie nie polecam, dosc marne
o narkotykach: "my, dzieci z dworca zoo" christine f. (super!)
"ćpun" nie pamietam autora, ale tez dobre
"pamietnik narkomanki" barbary rosiek
Taktaktak. Ogólnie bardzo lubię książki oparte na faktach autentycznych. A do tego gatunku na pewno należą te o narkomanach. Pierwszą przeczytałam książką był oczywiście "Pamiętnik narkomanki " Barbary Rosiek. Wciągnęłam się w lekturę, później gdzieś dorwałam jakąś kontynuację, następnie pożyczyłam "Kokainę" od Kotki. I chyba jednak najbardziej przejmujący jest "Pamiętnik narkomanki". W pewnym momencie dorwałam się do kilku kartek "My, dzieci z dworca Zoo" i teraz chcę wypożyczyć<chcieć chcę, ale coś słabo pamiętam, że chcę>. Poza tym, kusi mnie "Ćpun" kogoś na B.<Burger? Bergur? Nie pamiętam>. Muszę tylko poczekać, aż nazbieram pieniądze.
Jezu drogi...ludzie się nawracają !! To chyba czas i na mnie... (sic!)
Co do jarania to już się kiedyś wypowiadałam...
W sprawie TeDe też.
Za to dAb, pomimo tego, że ostatnio rzeczywiście schodzi na psy, to jednak patrzę na niego niejako przez palce - chyba przez wzgląd na Kalibra...
Nie irytuje mnie tak bardzo jak TeDe i jego "yo, yooo !! yo, yo, yo, yo, yo, yooo!!"
oraz "ziomuś" powtarzane dziesięć razy na minutę...
Z książek Barbary Rosiek czytałam tylko tą słynną wśród dziewczynek... "Pamiętnik narkomanki" brzmiał chyba tytuł...?
No jest tam nawiązanie do szpitala psychiatrycznego w Lublińcu (?), w którym przyszło Jej się leczyć...a po paru latach leczyć innych...
No ale odbiegam od tematu...
Wróćmy do duetu: Tadek vs. Natalka...
Czytałam tę książkę i nie zgodzę się z CobaltStar'em, co do tego, że jest lepsza od "Pamiętnika narkomanki". Uważam, że autorka nie umie ciekawie pisać, ona po prostu spisała historię swojego życia i tyle. Barbara Rosiek wprowadzała czytelnika bardziej w swoje przeżycia, dzieliła się spostrzeżeniami. "My, dzieci z dworca Zoo" była bardziej "suchą" książką.
Mimo to obie mi się podobały, piszą o tym, co bardzo mnie interesuje.
Czytałam tą książkę ostatnio, bo zainteresowałam się tematem narkomani. Książka ta wywarła na mnie ogromne wrażenie i trafnie ukazała życie narkomanów. dzięki Wam dowiedziałam się że jest jeszcze film, który z chęcią obejrzę. chciałam też przeczytać więcej książek o narkomanii więc wypożyczę te które tu polecacie.
Czytałam również " Pamiętnik narkomanki" i " Kokaine" Barbary Rosiek. Powiem szczerze że pierwsza książka było o wiele bardziej interesująca i wstrząsająca niż Kokaina. gdyby ktoś znał jeszcze książki warte polecenia niech pisze;]
"Pamiętnik narkomanki" przeczytałam na wpół, ale nie miałabym nic przeciwko temu żeby wrócić, gdyby nie lektury. Przerwałam dlatego, że gdy ona się już wyleczyła to było po prostu nudno. Nie wiedziałam jednak, że to jest o swoich przeżyciach i doświadczyła tego na własnej skórze. Barbarę Rosiek lubię i polecam .
" />KSiążki Barbary Rosiek - Pamiętnik narkomanki i inne przeczytałam jednym tchem i wstrząsnęły mną oraz dowiodły,że problematyka narkotyków u nas jest jeszcze w powijakach. Do tej lektury dotarłam właśnie dzięki eksiążkom i jestem Wam bardzo wdzięczna za to. Nie uważam, że "nałogowiec" jest sam sobie winny. Winne jest otoczenie, które przymyka oczy i stara się nie zauważać problemu. Rodzicom, nauczycielom jest wygodniej "nie widziec". Przecież człowiek uzależniony jest inny; zachowuje się inaczej, na zymś innym mu zależy. Uważam, że rozmowa i jeszcze raz rozmowa z dziećmi i tym problemie może zapobieć braniu narkotyków, ale przede wszystkim lektura książek o tej problematyce. Powinne one być obowiązkowe już w szkołach pdostawowych.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl