Rosa proszę nie mieszaj mnie w to wszystko taka jest prawda że czasami twoje wypowiedzi bardzo ranią i kopią leżącego i w niczym nie pomagają lecz tylko dołują nie potrzebnie i tak mamy wiele zmartwień.
Chyba wiesz o tym czytając nasz posty???
Takie jest moje zdanie na ten temat!!!!
trudno mi odpowiedzieć na pytanie, ktore jest raczej retoryczne. Polecam Ci jednak funkcję "ignore", ktorą możesz aktywować w swoim panelu osobistym, co pozwoli Ci unikać zranień oraz kopniaków, a nade wszystko ochroni przed czytaniem postów, które w niczym nie pomagają.
Przyznam się, że mam niejaką trudność w podjęciu rozmowy z osobą, co do której do dziś nie wiem, co w jej przypadku jest prawdą, a co nią nie jest. Staram się zatem nie angażować więcej w historię Twoich starań (co broń Boże nie znaczy, że Ci źle życzę- wręcz przeciwnie). Co do Lillann zaś to wspaniale, że Ją rozumiesz.
Ja- jak uczciwie przyznałam- takiej postawy nie rozumiem. I nie sądzę, aby moje niezrozumienie kogokolwiek kopało, raniło czy dołowało. Ostatecznie niejedna rosa na tym świecie, dość wielu ludzi nie rozumie świadomego zachodzenia w ciążę, a potem starania się, aby partner nas lepiej poznał, co pozwoli zasłużyć na ślub.

a.

Stawka

psy

młodzież
FLORIAN FAN Złota Szekla FCI
NELSON JUNIOR Z Zydlungów
FLY ANGEL Sfora znad Jeziora
DIEGO Golden Home

pośrednia

RIKO OD ASTRID
Secret WIELKI SZU

otwarta

MANGO Dobland
ARES LUDOVISI Gilded
INTENCJA FCI JANNTIS
ALMOND CREAM Qdore
DAKAR Golden Gaj
GALAXY BUTTERFLY z Karczewskich Szuwarów
ENZO WI-An-Wa
NENUORAMOS WINGS OF WIND
DANCER BARBE BY BLUE MOON BIAŁE ZŁOTO
Prima DRACO
APIS Mazurski Ra



użytek
FUNT Gordius

champion

SEM


suki

szczenięta
ROXANA Wi -An-Wa

młodzież

NESKA Z Zydlungów
MEGGIE Wi-An-WA
ELLORA ŁUCZYCKIE SZCZENIAKI
FIONA FRIDA Złota Szekla FCI
NASZA CHATA Z Zydlungów (FCI
ANNABELL PRINCES GOLDEN GRAZANNA
FORTUNA Sfora Znad Jeziora


pośrednia
Intencja (FCI) LUKRECJA
Sunnyfield's TAKE MY BREATH AWAY
YOUR HIGHNESS Oligarchia


otwarta
FANTA ZŁOTE ROZTOCZE
BAYRA Błękitny Skarb
ATENA Golden Home
SCHILA Ewita Adamus
ASHA Pacio Paradis (FCI)
U ARE JOSEPHINE Oligarchia (FCI)
BLONDI Staszel
KATHLEEN JULIETTE Staszel


użytek
LEOKADIA Intencja




champion
Gold Partner (FCI) BEMI ROSA
NENUORAMOS MAGIC MACOTA

------------------------------------------------------------



Data premiery: 2010-02-19 (Polska) , 2010-02-05 (Świat)

Produkcja: Francja
Gatunek: Akcja

Reżyseria: Pierre Morel
Scenariusz: Luc Besson, Adi Hasak



Młodemu pracownikowi amerykańskiej ambasady w Paryżu, Richardowi Stevensowi (Jonathan Rhys-Meyers), na czas niebezpiecznej misji, zostaje przydzielony partner Charlie Wax (John Travolta), który jest amerykańskim agentem tajnych służb. Jednak nie jest on wymarzonym partnerem Richarda, bo nie tylko traktuje go jak szofera, ale również stosuje całkowicie różne metody.



Kasia Smutniak: Caroline
John Travolta: Agent Charlie Wax
Jonathan Rhys Meyers: Richard Stevens
Amber Rose Revah: Nichole
Richard Durden: Ambasador Bennington
Melissa Mars: Prostytutka
Farid Elouardi: Brodaty kierowca

------------------------------------------------------------

Na pewno Ci wyrobią i dziwne, że w momencie rejestracji o to nie zadbali, chyba że nie masz skończonych 25 lat, to wówczas rodzinna wystarczyć powinna.
Ja dzwoniłam do szpitali we Wrocławiu, bo w każdym chcieli troszkę inne rzeczy dla dziecka i dla męża do porodu rodzinnego. Podobnie wygląda sprawa z porodem rodzinnym, co szpital to inaczej.
Natomiast do szpitala nie warto brać aż tylu rzeczy, bo gdzie to trzymać, a torby zatzymać nie wolno. Zresztą zawsze mąż, partner może dowieźć.
Ja spakowałam: kartę ciąży, kartę ruchu dziecka, oryginała grupy krwii, ostatnie badanie krwii i moczu, oryginały reszty badań, książeczkę ubezpieczeniową, dowód osobisty i adres przychodni, do której zapiszę dziecko.
Dla siebie: 2 koszule rozpinane, stanik do karmienia, klapki pod prysznic i klapki do chodzenia, szlafrok, 2 pary bielizny, kilka par majtek jednorazowych, podkłady higieniczne, wkłaki laktacyjne, 2 pary skarpetek, chusteczki higieniczne, ręczniki dwa, tantum rose, szczoteczkę do zębów itd.
Dla dziecka: na razie 5 pieluch jednorazowych (resztę tata dowiezie), pieluchy tetrowe, ubranka (bo w jednym szpitalu sobie zażyczyli i to tylko w jednym), maść na odparzenia (też sobie zażyczyli).
Zmieściłam się w jedną torbę.
W drugą spakowałam rzeczy do dowiezienia, typu reszta podkładów higienicznych, wkładek laktacyjnych. Łącznie z rożkiem i ubrankami na wyjście.
Najważniejsze, żeby nie zapomnieć o rzeczach do higieny intymnej typu podkłady ginekologiczne, bo resztę zawsze można dowieźć.

Sześć nowych miast, trudniejszy profil wyścigu i nowy partner telewizyjny - tak będzie wyglądała przyszłoroczny Tour of California (kat. 2.1). 16 drużyn weźmie udział w 1046-kilometrowej imprezie, której start nastąpi 18 lutego prologiem w San Francisco, a zakończy 25 lutego w Long Beach.

- Zaplanowaliśmy trasę, która jest adekwatna do wczesnej pory w sezonie i do formy prezentowanej przez zawodników, większości w tym okresie. Mam nadzieję, że zmodyfikowany profil przypadnie wszystkim do gustu. Oczekujemy, że dzięki zmianom wyścig stanie się bardziej emocjonujący. Dlatego też przesunęliśmy jazdę na czas i skróciliśmy ją do 24 km. Sądzę, że w przyszłym roku różnice czasowe między zawodnikami walczącymi o triumf generalne będą bardzo małe - wyznał organizator ToC, Jim Birrell.

W porównaniu do tego roku, wyścig dookoła Kalifornii A.D.2007 będzie miał dłuższy etap drugi oraz szósty, a indywidualna „czasówka” odbędzie się w Solvang piątego dnia walki, a nie już trzeciego.

Trasa Tour of California 2007:
prolog: San Francisco; 3,1 km
1.etap: Sausalito - Santa Rosa; 155,7 km
2.etap: Santa Rosa – Sacramento; 187,2 km
3.etap: Stockton - San Jose; 152,2 km
4.etap: Seaside - San Luis Obispo; 215,2 km
5.etap: Solvang, Einzelzeitfahren; jazda na czas-23,5 km
6.etap: Santa Barbara - Santa Clarita; 169,6 km
7.etap: Long Beach-kryterium; 124,7 km

wowo

nie, nie sądzę. My jestesmy przykładnymi rodzinami rekonstruowanymi z dużą regularnością kontaktów i w ogóle wszystkiego. Poza tym Kuba miał dwa lata, kiedyśmy się rozstali i włożylismy sporo pracy w to, aby te kontakty wyglądały, jak wyglądają. A wyglądają naturalnie, eks jest mile widzianym gosciem w naszym domu, jeździmy wspólnie szukać szkół, nie ma problemu z pozytywnymi komentarzami o tacie czy mamie. Do tego nalezy dołożyć świetne relacje z ojczymem i - z tego co wiem- równie fajne z macochą.
Tak że u nas ojciec nie jest atrakcją czy przerywnikiem w rzeczywistości, tylko stałym jej elementem. Dość dobrze to poukładaliśmy, więc nie przypuszczam, aby Kuba mógł odczuwać stres opuszczając jeden bądź drugi dom.
Moje podejrzenia są prozaiczne: jednak to latanie po podwórku.
a.
myśle to samo co Rosa.u mnie też tak jest z wyjątkiem odwiedzin taty w nowym domu. Pan tata i mój partner mają dobre kontakty. Tata i ja chodzimy razem na dni otwarte do przedszkola, nie nadajemy na siebie (zakładam ze tata też nie , bo syn by powiedział). mój obecny ma wiecej czasem serca dla maluszka niż ja. Poza tym też jeździ tam od 2 roku życia.
Choroby to jedynie efekt beztroskości, bezmyślności i może nieodpowiedzialności taty. Nie uwazam że wszystkie, bo mały chodzi do przedszkola, ale większość.
Jeśli chodzi o wkład sytuacji to powiem tyle, że na początku, może 3-4 miesiace jak obecny zaczął ze mną malucha zawozić do taty to widziałam ze syn sie boi żeby tata nie spotkał sie z obecnym. Potem pogadałam z facetami i zrobiliśmy wieczorek zapoznawczy na parkingu. Wyszło dobrze a syn był spokojny i zadowolony. Zresztą wszystkim wyszło to na dobre.