Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

A może trzeba zrobić tak...



W niedzielę w Pionkach referendum ws. odwołania Rady Miasta



W niedzielę w Pionkach (Mazowieckie) odbędzie się referendum w sprawie odwołania Rady Miasta, a prawdopodobnie w ostatnią niedzielę maja mieszkańcy Pionek wybiorą nowego burmistrza.



Elżbieta Białkowska, dyrektor radomskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego, powiedziała w piątek PAP, że premier wstępnie wyznaczył termin przedterminowych wyborów nowego burmistrza Pionek na 31 maja tego roku.



Z wnioskiem o przeprowadzenie niedzielnego referendum w sprawie odwołania rady miejskiej wystąpili zwolennicy byłego już burmistrza Pionek Romualda Zawodnika, który od dawna był skonfliktowany z radą. Wniosek poparło 2292 mieszkańców Pionek.



Białkowska wyjaśniła, że aby referendum było ważne, musi w nim wziąć udział i oddać ważne karty do głosowania przynajmniej 4897 wyborców, czyli zgodnie z przepisami trzy piąte wszystkich osób, które zagłosowały w wyborach samorządowych w 2006 roku. "Aby doszło do odwołania Rady Miasta, musi się za tym opowiedzieć więcej niż połowa z nich" - podkreśliła.



Jeśli Rada zostanie odwołana, wówczas w ciągu 90 dni od daty ogłoszenia wyników referendum, odbędą się przedterminowe wybory.



W niedzielę mieszkańcy Pionek głosować będą w 10 lokalach obwodowych komisji, w godz. 6-20. Cisza wyborcza rozpocznie się w piątek po północy.



Będzie to już drugie w ciągu roku referendum w Pionkach. W październiku ubiegłego roku odbyło się referendum w sprawie odwołania burmistrza Romualda Zawodnika. Zostało ono uznane za nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.



W grudniu zeszłego roku Rada Miasta podjęła uchwałę o wygaśnięciu mandatu burmistrza. Według radnych naruszył on ustawowy zakaz łączenia funkcji burmistrza z prowadzeniem działalności gospodarczej. Na tej podstawie w marcu tego roku Zawodnik, który odwoływał się od decyzji rady, ostatecznie stracił mandat burmistrza. Od ponad tygodnia obowiązki burmistrza Pionek pełni Janusz Malik. Będzie on zarządzał miastem do wyboru nowego burmistrza.



Jak powiedział PAP przewodniczący Rady Miasta w Pionkach Dariusz Dolega, Pionki znajdują się w bardzo trudnej sytuacji finansowej; zadłużenie miasta wynosi prawie 38 mln zł. (PAP)




'Gość' post='150105' date='ndz, 29 mar 2009 - 12:40']A może trzeba zrobić tak...



W niedzielę w Pionkach referendum ws. odwołania Rady Miasta



W niedzielę w Pionkach (Mazowieckie) odbędzie się referendum w sprawie odwołania Rady Miasta, a prawdopodobnie w ostatnią niedzielę maja mieszkańcy Pionek wybiorą nowego burmistrza.



Elżbieta Białkowska, dyrektor radomskiej delegatury Krajowego Biura Wyborczego, powiedziała w piątek PAP, że premier wstępnie wyznaczył termin przedterminowych wyborów nowego burmistrza Pionek na 31 maja tego roku.



Z wnioskiem o przeprowadzenie niedzielnego referendum w sprawie odwołania rady miejskiej wystąpili zwolennicy byłego już burmistrza Pionek Romualda Zawodnika, który od dawna był skonfliktowany z radą. Wniosek poparło 2292 mieszkańców Pionek.



Białkowska wyjaśniła, że aby referendum było ważne, musi w nim wziąć udział i oddać ważne karty do głosowania przynajmniej 4897 wyborców, czyli zgodnie z przepisami trzy piąte wszystkich osób, które zagłosowały w wyborach samorządowych w 2006 roku. "Aby doszło do odwołania Rady Miasta, musi się za tym opowiedzieć więcej niż połowa z nich" - podkreśliła.



Jeśli Rada zostanie odwołana, wówczas w ciągu 90 dni od daty ogłoszenia wyników referendum, odbędą się przedterminowe wybory.



W niedzielę mieszkańcy Pionek głosować będą w 10 lokalach obwodowych komisji, w godz. 6-20. Cisza wyborcza rozpocznie się w piątek po północy.



Będzie to już drugie w ciągu roku referendum w Pionkach. W październiku ubiegłego roku odbyło się referendum w sprawie odwołania burmistrza Romualda Zawodnika. Zostało ono uznane za nieważne ze względu na zbyt niską frekwencję.



W grudniu zeszłego roku Rada Miasta podjęła uchwałę o wygaśnięciu mandatu burmistrza. Według radnych naruszył on ustawowy zakaz łączenia funkcji burmistrza z prowadzeniem działalności gospodarczej. Na tej podstawie w marcu tego roku Zawodnik, który odwoływał się od decyzji rady, ostatecznie stracił mandat burmistrza. Od ponad tygodnia obowiązki burmistrza Pionek pełni Janusz Malik. Będzie on zarządzał miastem do wyboru nowego burmistrza.



Jak powiedział PAP przewodniczący Rady Miasta w Pionkach Dariusz Dolega, Pionki znajdują się w bardzo trudnej sytuacji finansowej; zadłużenie miasta wynosi prawie 38 mln zł. (PAP)






Chodzi ci o odwołanie prezydenta?




Pionki > Zbudują profesjonalny tor wyścigowy

Władze Pionek wydzierżawiły firmie Polskie Tory Wyścigowe 56 hektarów gruntu po byłym Pronicie. Ma tam powstać tor wyścigowy, a w dalszej kolejności kompleks basenowy, hotel i restauracje. Według wstępnych planów, wszystko powstanie już w maju tego roku!

Obecnie w Polsce jest tylko jeden tor profesjonalnie przygotowany do przeprowadzania zawodów w sportach motocyklowych - w Poznaniu. Pionki stają więc przed ogromną szansą.

TOR, HOTEL, BASEN

- Ta inwestycja wygląda bardzo obiecująco. Chodzi nie tylko o same wyścigi, ale o obiekty, które powstaną w otoczeniu toru. Z całego zaplecza będą mogli korzystać nie tylko goście, którzy - mam nadzieję - będą przyjeżdżali do Pionek, ale także mieszkańcy - mówi burmistrz Pionek Romuald Zawodnik.

- Za lokalizacją tego toru w Pionkach przemawia centralne położenie miasta, skąd można łatwo dojechać z różnych stron Polski. Nie ukrywam, że liczymy też na gości z zagranicy. Przemysł motocyklowy stale rozwija się, a w Europie przybywa pasjonatów motocyklistów, którzy potrzebują miejsca, gdzie można byłoby przyjechać na kilka dni i pojeździć w odpowiednich warunkach - tłumaczy Piotr Surowiec, główny inicjator budowy i dodaje, że przez kilka lat tor zapewne nie będzie przynosił żadnych zysków.


TO TAJEMNICA

Pierwszy etap prac ma kosztować od 15 do 20 milionów złotych. Przygotowano już wstępny projekt toru, teraz opracowywana jest dokumentacja wymagana do uzyskania zezwolenia na budowę i innych wymaganych pozwoleń.
Projektanci przewidują, że tor, który ma mieć od 11 do 12 metrów szerokości i 4025 metrów długości, będzie można zbudować w ciągu zaledwie siedmiu tygodni. - Taki tor ma zupełnie inne parametry niż zwykła droga, nie wymaga aż tak solidnego podkładu, stąd może być zbudowany w ekspresowym tempie - wyjaśnia Piotr Surowiec.

Piotr Surowiec nie chce zdradzić, kto jest udziałowcem przedsięwzięcia. Informuje jedynie, że niebawem będzie podniesiony kapitał akcyjny Polskich Torów Wyścigowych. - Inwestycja nie jest zagrożona, bo nie zamierzamy korzystać z kredytów. Pieniądze wyłożą prywatni inwestorzy - zapewnia Piotr Surowiec.
Umowa Polskich Torów Wyścigowych z miastem przewiduje, że przez pierwsze trzy miesiące Polskie Tory Wyścigowe nie będą płaciły opłat za dzierżawę. Wysokość dalszych opłat objęta jest klauzulą poufności.



" />DLA Wszystkich fanatyków VINYLI mała ciekawostka z mojego rejonu...
skopiowałem z regionalnej prasy....

Dwa projekty z listy rezerwowej ZPORR - z Radomia i Pionek - dostaną unijne dofinansowanie. Pionki chcą wyremontować zabytkowe kasyno pod siedzibę pierwszego w Polsce muzeum płyty gramofonowej


Ze Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego (fundusze unijne z budżetu 2004-06) niespodziewanie pozostało około 3 mln zł, bo swojego projektu nie zrealizował Pruszków. Zarząd województwa mazowieckiego sięgnął do listy rezerwowej i zarekomendował Ministerstwu Rozwoju Regionalnego trzy projekty. Poza Żyrardowem (na budowę drogi) dofinansowanie mają dostać także Pionki - na rewitalizację budynku kasyna (dofinansowanie - 1 mln 760 tys. zł, wartość projektu to 4 mln 75 tys. zł), i Radom - na rozwinięcie systemu monitoringu na Mieście Kazimierzowskim (175 tys. zł, wartość projektu 269 tys. zł). Radomski projekt podczas oceny w 2006 r. uzyskał pozytywną opinię ekspertów i znalazł się na wysokim miejscu na liście rezerwowej. Ponieważ wtedy nie doczekał się dofinansowania, miasto go zrealizowało ze swoich pieniędzy. Teraz otrzyma refundację kosztów do kwoty podanej we wniosku.

Za to Pionki dzięki dofinansowaniu z Unii będą mogły wreszcie ruszyć z remontem zabytkowego budynku kasyna.

- To wspaniała wiadomość. Zwłaszcza że jak dotąd naszemu miastu mimo składania kilku wniosków tylko raz udało się dostać pieniądze z Unii. Przyznano nam dofinansowanie na zagospodarowanie ogródka jordanowskiego ze skateparkiem. A teraz będziemy mogli wreszcie rozpocząć remont kasyna. Dokumentację już mamy, jeszcze przed zimą chcemy położyć nowy dach - mówi Romuald Zawodnik, burmistrz Pionek. Przyznane pieniądze trzeba wydać do czerwca 2008 r., ale burmistrz zapewnia, że gmina wywiąże się z tego warunku.

Zabytkowe kasyno z 1930 r. od dawna nie jest już wizytówką miasta. Kiedyś było miejscem życia kulturalnego i towarzyskiego Pionek, teraz jest ruiną. Przed wojną występowała w nim między innymi Hanka Ordonówna. Obiekt na początku lat 90. został przekazany zakładowej "Solidarności" w Pronicie, a potem sprzedany prywatnemu inwestorowi. Kilka lat temu miasto go odzyskało, ale zabrakło pieniędzy na remont obiektu.

- Pierwotnie plan zakładał, aby w odremontowanym kasynie mieściło się Centrum Inicjatyw Społecznych. Ale doszliśmy do wniosku, że tak piękny budynek możemy wykorzystać w jeszcze inny sposób. Chcemy ponownie uruchomić tu kino, bo w tej chwili w mieście nie ma kina, a także utworzyć tu pierwsze w Polsce multimedialne muzeum płyty gramofonowej - zdradza burmistrz Zawodnik. Pomysł na muzeum wiąże się z dawną produkcją Pronitu. Zakład swego czasu był jedynym w Polsce producentem płyt gramofonowych, które tłoczył do końca lat 80. na zamówienie wydawnictw muzycznych. W muzeum można by było nie tylko korzystać z bogatej płytoteki, ale również obejrzeć proces powstawania płyty, a także samodzielnie nagrać pocztówkę dźwiękową.

- Kiedyś były bardzo popularne, dziś to wręcz unikaty. Dla młodych ludzi może być ciekawe zobaczyć, jak powstawały winylowe krążki, oraz zaprojektować i wykonać swoją autorską pocztówkę - mówi burmistrz Zawodnik.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.