Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Zapraszamy na największe w Polsce zawody w stylu aggressive na rolkach Never Winter Jam 2009
Więcej info na stronie Never Winter Jam 2009



sporty: zjazdy gorskie na amtorskim rowerze gorskim, kiedys jazda na desce, teraz glownie aggressive inline skating czyli poprostu jazda wyczynowa na rolkach

FPS'y: Vietcong, Vietcong2, Call of Duty 1&2, Enemy Territory, CS 1.6 & CZ, Day of Defeat, SOF & SOF2 teraz WR

jakies jeszce pytania?



Chyba wszyscy możecie mnie(czyli Darka) pamiętać z forum pozaciałem(jego ostatniej okrutnie zakończonej odsłony), byłbym bardzo szczęśliwy gdyby ktoś z drugiego tudzież przedostatniego forum PC(Forum PC było jeżeli się nie mylę 3 razy zakładane) mógł mnie pamiętać. Teraz pod nickiem myxomatosis witam się z nowo założoną społecznością internetową, i chce bardzo dobrze życzyć temu forum.

No więc mam na imie Darek, mieszkam niedaleko krakowa, oprócz mych zainteresowań związanych z tematyką forum, interesuje się muzyką, każdą muzyką, oraz kinem i literaturą, jeżdże aggressive inline(rodzaj jazdy na rolkach), i ogólnie to chyba tyle ode mnie.

Życze miłego zdobywania wiedzy



Siema!

Mam na imie Darek(ale z niku to chyba wiadomo) moje zainteresowania to: Muzyka(w szczegolnosci rock ale kazda w jakims stopniu mi sie podoba), Ezoteryka, Aggressive Inline(Jazda na rolkach w ostrzejszym wykonanniu), LOST... o pogrgywam sobie jeszcze na gitarce.

Moje ulubione zespoly to, zbyt duzo by je spisac



Jeździ ktoś tu w ogóle aggressive na rolkach ? Kiedyś próbowałem deski ale to nie dla mnie. Za to odnalazłem powołanie w rolkach i jeżdżę do dziś ;] Co do tricków parę już umiem ale nie ma co się chwalić

Pozdro

<Pozerzy Won to już powoli robi się tak z tą deską jak z spodniami dresowymi... jak mieli nieliczni tak teraz każdy... >



Cześć!!Mam mianowicie taki problem:Jeżdżę już trochę na rolkach i postanowiłem kupić sobie rolki do jazdy agresywnej.Na oku mam Rolki Worker Agressive.I chciałbym aby ktoś mi doradził czy warto czy łożyska/kółka itp. są dobre jakie są zalety wady.Proszę o szybką pomoc.

http://www.jassport.pl/in...rker-aggressive link do tych rolek

Pozdrawiam Kapy



A ja swego czasu pomykałem na rolkach (of kors aggressive skating - grindy etc.) ale z pewnych powodów przez najbliższy czas muszę wszystkie sporty odłożyć



a ja gram w paintball-a jezdze, na rolkach ("aggressive inline skating"), gram w RPG-a i składam modele samolotów(teraz juz rzadko )

edit: no i czytam fantastykę ;D



ja terz jeżdże na rolkach aggressive



Jak uwazacie!!! Czy w Gryfinie duzo osub jezdzi na rolkach aggressive-wyczynowo?
Czy widzieliśćie gdzieś na mieście czy na skate parku jak śmigajom?
Czy Gryfiński poziom jazdy na rolkach jest duzy czy tez mały?



wiem sasek wiem ale i tak mam inne zainteresowanie ;] dziewczyny (<3) i Rolki aggressive ;] ^^



KARTA POSTACI LOST:

IMIĘ: Ray Mariusz

NAZWISKO: Bristow-Machowski

Przezwisko: Ram

Płeć: Mężczyzna

Wiek: 23

Data Urodzenia: 15 marca 1983r.

Pochodzenie: Przedmieścia Los Angeles


Włosy: Krótkie, ciemne. Nie jest to jakaś wymyślna fryzura, zgolone równo na 0.5cm

Oczy: Powszechnie widywane, koloru niebieskiego. Sprawiają wrażenie lekko skośnych

Wzrost: około 180cm

Waga: w rolkach 80kg, inaczej zależy ile zje

Osobowość: Opanowany, choć sprawia czasem inne pozory. Lepiej go nie irytować zbyt mocno, może stać się bardzo niebezpieczny. Cichy, spokojny, nie szukający zwady osobnik. Skłonny do poświęceń. Z reguły chce dobrze, lecz nie zawsze mu to wychodzi.

Wygląd: Zwykle ubrany w luźne długie spodnie z szerokimi nogawkami i krokiem około 7cm niżej, niż w klasycznych spodniach oraz w jakiegoś luźnego t-shirta, najchętniej nosi firmowe reklamówki różnych piw.

Rodzina: Ojciec - potomek jednych z pierwszych kolonizatorów ameryki, nie żyje od 5-ciu lat. Matka - polka, emigrowała w latach 70-tych ubiegłego wieku, zmarła zaraz po porodzie. Rodzeństwa nie posiada.

Słabości: Słaba głowa do alkocholu. "Leci" na każde fajnie wyglądające i firmowe rolki do jazdy wyczynowej. Wybitnie słaby w podrywaniu.

Umiejętności: Vertowa jazda na rolkach na poziomie światowym (stąd xywa Ram: od rampy), nienajgorsza na streecie, podstawy jazdy wyczynowej na MotoX, dobra znajomość karate, stylu Kyokushin, zna podstawy Ju-jitsu oraz Kendo, wrodzona znajomość postaw sportów aggressive związanych z kołami (rolki, BMX, deska, MotoX), umiejętność skradania się oraz maskowania nabyta podczas niezliczonych potyczek ASG, podstawy taktyki i dowodzenia oddziałami szturmowymi i innymi

Zainteresowania: Wszystko związane ze Sk8 (tym prawdziwym, nie byle "ziomami" z przedmieść LA), zabawa w komandosów przy pomocy broni AirSoft, programowanie amatorskie

Historia: Swojego dzieciństwa nie wspomina dobrze i woli o nim nie mówić. Po śmierci ojca nie było mu łatwo, a ponieważ nie miał w USA żadnej rodziny, trafiłby do domu dziecka, lecz na jego szczęście zaopiekowała się nim rodzina jego najlepszego (jedynego) przyjaciela, także skejta. Do tej pory razem mieszkają i razem narzekają za zło tego świata. Razem również występują w parze na zawodach in-line. Z powodu choroby swojego przyjaciela do Sydney na mistrzostwa X Games polecial sam. Spoznil sie na swoj lot powrotny, wiec musial wracac pozniejszym, a pech chcial, ze byl to wlasnie lot 815...

Przykladowy Post:
...spojrzal w oczy swemu przeciwnikowi i zobaczyl niespotykana furie. Czegos takiego nie widzial nawet w oczach rozwscieczonego tygrysa na jakims filmie. Nie pozwole bys cokolwiek zrobil komus, kogo kocham. --Cholera, co teraz bedzie?-- pomyslal. Po chwili niezrecznego w tej sytuacji milczenia zauwazyl cos, czego nie widzial do tej pory. Ty morderco pierdolony!! Wyraznie puscily mu nerwy na widok Magnuma .357, ktorego lufa widoczna byla przez dziure w plaszczu tego zlowieszczego typa, ktory dobieral sie do jego ukochanej... Byl pewien, ze to ten sam rewolwer, ktory wywalil dziure na wylot w klacie Toma. Widzial go tylko przez chwile, ale ta chwila wystarczyla, by zauwazyc ta bardzo charakterystyczna czerwonozielona ryse. --Skasuje drania-- pomyslal sobie i zaczal wrzeszczec jakies okrzyki bojowe w jakims dalekowschodnim jezyku...

[juz chyba jest to 300 slow? troche to na opowiadanie wyszlo, ale chyba moze byc, co? w trakcie pisania wysiadly mi polskie znaki na klawiaturze, znaczy sie ALT odmowil posluszenstwa, za co przeprzaszam, ale nie moja wina...

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.