Baza wyszukanych haseł
aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa

Jestem 18 latką. Rok temu poznałam kuzyna dziewczyny mojego brata (aktualnie żona). Pojechaliśmy razem do Chorzowa. Bardzo fajnie było i wesoło. Po iluś tam tygodniach znów na wspólnej imprezie spotkaliśmy się po raz kolejny. Następnego dnia napisał on. Zaczeliśmy pisac do siebie. Wcześniej wiedziałam że on jest starszy o 10 lat i miał ślub cywilny i miał rozwód. Pomimo tego pisałam z nim nie zważając na to. No i sie on we mnie zakochał a ja w nim.
Ale moi rodzice byli przeciwni temu związkowi od początku. Ale mimo to spotykałam się z nim i chodziłam. Ostatnio był ślub mojego brata. Była jego rodzina i moja. Mama powiedziała że cała nasza rodzina mówi żebym z nim zerwała bo on jest złym człowiekiem i pochodzi ze złej rodziny. Na weselu stało się coś nie miłego. Tańczyłam ze swoim chłopakiem i wszedł między nami mój wujek i powiedział do niego "Słuchaj stary to jest mój taniec" więc mój chłopak powiedział że moze wypadało by się pierwsze się zapytać więc wujek mowi to teraz pytam. No to mój chłopak powiedział że za późno i że może nastepnym razem jak pierwsze zapyta. Straszna afera się stała. I mama od tamtej pory codziennie mi mowi że głupia jestem że z nim chodziłam i wogóle że on nie jest mnie wart. Już się z moim chłopakiem nie spotykam daliśmy sobie miesiąc czasu. Chce mu dać szansę a moi rodzice są temu przeciwni. Nie wiem co robić?



Rekrutacja na Kadeta sklada sie z:CV List Motywacyjny Ukonczone Szkoly i pytania
Oto Wzor:
CV:
Imie:Jan
Nazwisko:Kowalski
Wiek:32
Stan Cywilny:Zonaty
List Motywacyjny:Piszemy zeby mnie zachecic
Ukonczone szkoly:Wymieniacie od myslnikow np.
-Szkola podstawowa nr.3 w Los Santos itd.
Co zrobisz kiedy jest napad na Urzad ?
Co zrobisz kiedy sprawca ucieka ?
Co zrobisz kiedy kierowca nie chce sie zatrzymac na kontroli ?

Tresc OOC Ma sie skladac z:Pojec RP Jak siebie oceniasz RP czy masz doswiadczenie w tej frakcji i mozna cos dodac jeszcze

Uwaga ! Podanie wysylamy mi na PW

Jak napiszesz podanie to pod tym tematem Napisz:

Ja [Imie/Nazwisko]Napisalem podanie na Kadeta L.S.P.D Dnia [Dzien/Miesiac/Rok]I czekam na jego rozpatrzenie



Madziulka, bardzo mi przykro .
I ciesze sie,ze nie podejmliscie decyzji o przesuniecie slubu.
Powiem ci z mojego doswiadczenia-moja szwagierka i brat mojego meza zyja na slubie cywilnym chlopczyk ich ma juz 5 lat dziewczynka 4 lata i jak wzieli slub cywilny(bo byla w ciazy)powiedzieli ze koscileny wezna jak dziecko bedzie mialo rok)niestety znow potem zaszla w ciaze i nici z koscielnego.Teraz oboje z dzieci sa juuz wychowane i nadal nie maja koscielnego mysla dopiero za 3 lata.Jak sie ma dziecko...to zawsze jest cos bardziej waznego niz wesele....choc czasami sie zdarza ze mlodzi tak jak powiedzieli tak robia czyli jak dziekco troche sie odchowie to planuja wesele.
mAM nadzieje ze wszytsko bedzie O.k trzymam kciuki



Rozmawiamy z WOJCIECHEM ZIELIŃSKIM - Co dwa lata będzie oceniana praca pracowników, urzędników i osób zajmujących kierownicze stanowiska w służbie cywilnej. Z kolei osoba rozpoczynająca karierę w tej służbie ma rok na przekonanie przełożonego o przydatności swojej pracy.

http://feeds.feedburner.com/~r/Gazet...~4/ZeJ3s1kccwc

Czytaj Więcej...




  Użytkownik "omega_fan" <omf@nomail.org> napisał w wiadomości
news:h34jbv$cia$1@inews.gazeta.pl...
> "Maseł" <mmasel@poczta.onet.pl> wrote in message
>>>> A jeszcze rzekomo Niemcy lubia Polakow skontrolowac, bo to
>>>> wiadomo -
>>>> wodka, papierosy ..
>>> Taaaa
>> To fakt - trzeba sie niezle postarac, zeby akurat "nasz"
>> samochod
>> zatrzymali :-)
> Zapewniam, że nie trzeba. W ciągu ostatnich 2 lat pokonując trasę
> przez Niemcy (w Bawarii) zostałem 2 razy "zdjęty" z autostrady
> przez lotny patrol w cywilnym aucie, bez przekroczenia
> jakichkolwiek przepisów, po prostu do kontroli.

Z drugiej strony przez ostatni rok bylem pare razy za Odra, i nie
zatrzymali ani razu.

J.




prosba o pomoc
  witam państwa serdecznie pisze na forum ponieważ potrzebuje pomocy osób doświadczonych w pewnej sprawie. a mianowicie chodzi mi o pomoc i poradę w sprawie skierowania postępowania karnego do sadu oskarżając pewna osoba o co chodzi już tłomacze :). moja kobieta rok temu zakończyła związek z panem x od tamtego czasu zaczął sie koszmar pan ex non stop chodzi na nią przesiaduje ja na każdym kroku wypisuje smsy z wyzwiskami i groźbami o tym ze pobija ja lub jej rodzeństwo lub mnie publicznie ubliża jej wyzywając ja od ladacznic itd mnie od homoseksualistów probował pobić mnie w autobusie lecz mu nie wyszło:P:P w czasie związku zdążało sie ze bil ja w dniu dzisiejszym w raz z swym kompanem probował usilnie bez własnej woli mojej kobiety wciągnąć ja do auta grożąc ze jak nie wróci do niego zrobi krzywdę jej młodszemu rodzeństwo dla którego ona jest prawna opiekunka lub jej zrobi oklep. w czym rzecz mam tylko 22lata o moja partnerka 21 mało jeszcze znamy prawo prosimy państwa o pomoc w zgromadzeniu paragrafów kodeksu cywilnego lub karnego i porady jak napisać pismo lub jakie zamieścić formułowania w piśmie do sadu by wreszcie posadzić tego psychicznego człowieka za kraty a był już karany za pobici i rozboje pytanie dlaczego psychicznego hm wystarczy spojrzeli na jego ciało lubi sie ciąć i zadawać bul sobie i innym



Cytat:
Napisał libras I bardzo dobrze wybrałaś! :Wow!:
My mamy parę zaproszeń, ale to są tylko niestety imprezy domowe. Może za rok wreszcie wybierzemy się w nasze kochane góry (takie marzenie moje i Tomka, połączyć Sylwka z pobytem w górach zimą. Do tej pory jeździliśmy tylko w wakacje).
Teraz macie bliżej. Ja też kocham góry, do tego stopnia, że ślub cywilny braliśmy w Sylwestra w Zakopanym :) Każdego Sylwestra tam spedzamy- no z wyjątkiem tego w tym roku, ale czasem zmiany są potrzebne.



w vobisie jest za 2815 z nagrywarą Super Multi Drive (dwuwarstwowa)
gwarancji ma rok, ale o ile jestem dobrze poinformowany to według polskich przepisów:

USTAWA
z dnia 27 lipca 2002 r.
o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego.
Art. 10 par. 1

Gwarancja wynosi 2 lata ;)
Podawanie przez sprzedawców terminu 1 roku jest wprowadzaniem w błąd konsumentów.
Ludzie nie znają swoich praw, mija 1 rok i myślą, że gwarancja się skończyła..



S.C./Bank/scoring
  Witam,
Taki przypadek:
jest sobie społka cywilna z 2 wspolnikami. Spolka ma 2 konta w pewnym znanym
banku. Spolka powstala 1 stycznia 2009 i wygenerowala za ten rok 70tys PLN
(handel).
6 miesiecy temu na jednym za rachunków została pobrana oplata za prowadzenie
konta i zrobilo sie: -25zl na koncie, przy czym na 2 koncie jest caly czas
zachowany odpowiedni poziom srodkow w wysokosci okolo 30-70tys PLN.

Czy zaleglosc na 1 z kont moze miec duzy wplyw na przyznany scoring dla
S.C.?

Dodam, ze:
1 ze wspolników:
- nie terminowo splaca karty kredytowe (oczywiscie wtedy ma
wysokooprocentowany kredyt),
- przekroczyl limit na karcie kredytowej z tytulu pobranych oplat w
wysokosci 0,81PLN.

Pytania:
1. Czy dla Was, taka społka jest wiarygodna? Jaki byście przyznali scoring
takiej firmie? Czy udzielibyscie takiej firmie np kredyt Obrotowy?
2. Czy jest Bank który takie zachowanie bedzie tolerował, będzie przymykał
oko? Czy jest Bank który przydzieli takiej firmie kredyt OBROTOWY?
3. Czy takie drobne przewinienia nie moga być przez system pomijane?

P.S. Nie pytajcie mnie po co mi to wiedziec:).

Pzdr
nttx:)





ślub konkordatowy-cywilny i kościelny w jednym za jednym zamachem.Wesele też będzie na 70 osób.A to wszystko już za rok:D
dokładnie tak samo
termin w kościele i sala już załatwione
a jeszcze sporo roboty nas czeka



Informacja dla wszystkich, którzy chcieliby mieć ceremonię ślubną w miejscu oryginalnym, niepowtarzalnym i wyjątkowym.

Okres przygotowania do ceremonia ślubnej jest bardzo specyficznym czasem, gdzie kulminacją jego, ma być to coś, co zaskoczy zaproszonych gości i rodzinę. Takim niecodziennym elementem oprawy weselnej, może być np. wybranie miejsca na zawarcie związku małżeńskiego w Muzeum Mercedesa w Stuttgartcie.

Może to się komuś wydać dziwne, ale z drugiej strony, jeśli już ktoś chce wywrzeć duuuże wrażenie, pomysł wydaje się być trafny zwłaszcza dla miłośników oldtimerów.
Dlatego też niemiecki koncern Daimler AG, postanowił w swoim nowym muzeum, wygospodarować miejsce na to życiowe wydarzenie. Wybór padł na kasyno znajdujące się na ostatnim piętrze muzeum, które na czas ceremonii ślubnej, zostaje przekształcone w Urząd Stanu Cywilnego.
Miejsce urokliwe, gdzie z ostatniego piętra widoczne są najstarsze modele samochodów, które zapoczątkowały erę motoryzacji oraz winnice okalające muzeum. Ale to nie wszystko, do dyspozycji młodej pary jest również restauracja znajdująca się w budynku muzeum oraz samochody prezentowane na ekspozycjach, które można wykorzystać do sesji zdjęciowej.

Jeżeli ktoś byłby zainteresowany, to wolne terminy na ten rok, są jeszcze pomiędzy 19 czerwca, a 23 września. Informacji szczegółowych udziela Urząd Stanu Cywilnego w Stuttgartcie lub można pisać na adres classic.kundencenter@daimler.com lub do mnie...



Zrodlo - Automobilia




Od: "DarkDaro" <d-j1@gazeta - hate:spam-.pl>
Temat: Przejechałem rowerzystę - wyciągnijcie wnioski !
Data: 11 lipca 2007 23:56

Witam
Nie piszę tego posta aby się pochwalić, bo tak może ktoś odebrać temat
ale
dlatego żeby ostrzec innych. Nie jestem bez winy choć w świetle
przepisów
nie ja jestem sprawcą kolizji. Dojeżdżając do skrzyżowania zmniejszyłem
prędkość i zredukowałem na jedynkę ponieważ było czerwone światło.
Jechałem
lewym pasem na czteropasmowej jezdni obwodnicą Radzymina na Wyszków
skrzyżowanie drogi na Słupno. Zapaliło się żółte, pusciłem sprzęgło a
jak
zapaliło się zielone to zaczynałem dodawać gazu. Z prawej strony stała
jakaś
ciężarówka więc nie widziałem prawej strony przejścia dla pieszych ale
widziałem prawą i lewą jezdnię skrzyżowania, gdzie pojazdy zdążyły się
już
zatrzymać. Spokojny o to, że nikt mi nie "wyskoczy" dodałem gazu i w tym
momencie wjechał ( nie wszedł ) rowerzysta. Przypominam , ze mniałem
zielone
nie żółte ! Zaczełem hamować ale jednocześnie położyłem się z motorem
aby
rowerzysta nie odniusł żadnych obrażeń i tak tez się stało. Podciełem go
jedynie motorem i nic mu nie było. Po kolizji zapytałem czy potrzebuje
pomocy ale on nawet chyba nie upadł na ziemię! Powiedział, że jest
tylko
zdenerwowany i roztrzęsiony. Odpowiedziałem, żeby się uspokoił, że nic
mi
nie jest ( lekkie otarcie kolana i stłuczenie biodra - akurat zostawiłem
skórzane spodnie w domu i pojechałem w dżinsach! ). Powiedziałem, że
wjechał
na czerwonym świetle na przejście a powinien prowadzić rower i , ze
muszę
wezwać policję. Na to on powiedział, że za zapłaci i żebym powiedział
jaki
jest koszt naprawy. Odrzekłem, że muszę usunąć motocykl z jezdni bo ktoś
może najechać i że zaraz porozmawiamy. Podnisłem Ninję i chciałem
odpalić
silnik żeby nie pchać jej tylko zjechać ale paliwo wylało się z gaźników
i
nie chciał zapalić. Rowerzysta widząć to, wsiadł na rower i spierdolił!
Po
chwili pompa napompowała gaźnik i motor zaskoczył ale gnojek skręcił w
jakieś uliczki i szybko się zakamuflował. Oczywiście wezwałem policję
aby
synek nie powiedział, że przejechał go pijany motocyklista. Zrobili mi
test
i sprawdzili prawko, niestety wyegzekwowanie odszkodowania od rowerzysty
jest mało prawdopodobne. Dzieciak pewnie jeszcze się uczył i trzeba
zakładać
sprawę cywilną a potem komornik i czekanie rok aż ściągnie kasę z renty
biednych rodziców. A w mojej sytuacji nawet nie wiadomo kogo szukać!
Wiem, że powinienem to przewidzieć i nie wjeżdżać na to skrzyżowanie
zanim
nie ruszy ciężarówka po prawej stronie. Niemniej jednak chciałbym
wszystkich
ostrzec , że po kolizji z rowerem, łapcie sprawcę i nie dajcie mu
odjechać -
np. zepnijcie mu rower swoja blokadą. Ja miałem łańcuch i mogłem
najpierw
przykuć mu ten ruski rower a dopiero potem pytać czy nic mu się nie
stało.
Ponadto, kolega który zaraz po moim wypadku ( około godz 18:30 )
przejeżdżał
to skrzyżowanie Ninją w kolorze zielonym,na jednym kole nie zrobił mi
dobrego PR wśród świadków wypadku! Niemniej jednak kierowca golfa ,
który
się zatrzymał po zdarzeniu i otworzył szybę powiedział abym trzymał
gnoja i
wzywał policję a spodziewałem się coś w stylu : " i jak jeździsz
kozaczku".
Jak bym uruchomił silnik wcześniej to bym dopadł gnoja i zapewniam Was ,
że
po drugim przejechaniu już by nie wstał. Nawet się tak nie wkurzyłem
porysowana owiewką i rozwalonym kierunkiem jak tym, że gnojek mi uciekł.
Taka jest smutna nasza rzeczywiostoś, że każdy myśli jak wyrolować
innego.
Teraz, po jakiejkolwiek kolizji bedę myślał jak zabezpieczyć swoje
rozczenia
a nie zdrowie uczestników wypadku. Ponadto ChWD rowerzstom, którzy
przjerzdżają a nie przechodzą na przejściach dla pieszych. może musi
kilku
umrzeć aby zrozumieć ten prosty przepis. Chyba rok temu Audi zabiło
dwóch
rowerzystów w taki właśnie sposób. Nie popieram tego, bo kierowca
znacznie
przekroczył prędkość i to głownie jego wina ale rowerzysta nie jest
zwolniony od myślenia. Ja dostałem nauczkę i myślę, że Ci którzy
przeczytali
ten post wyciągną wnioski. Uważajcie na skrzyżowaniu ale nie dajcie
uciec
"ofiarom".


--
PZDR
Mroczny Daro
ZX-6R `02 w kolorze blue
[url]http://strony.aster.pl/darkdaro/[/url]


  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • brytfanna.keep.pl
  • Trzeba żyć, a nie tylko istnieć.