aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Dzięki za uznanie przy SO
Na mojej prywatnej liście najlepsze tłumaczenia wyglądają następująco:
1.Heroes Lore by Otrychiusz-to ja znalazłem program do tłumaczenia i sprawdzałem tekst więc wiem ile tego było,wyrazy uznania dla Otryego,bo nie było łatwo.
2.Gish Mobile by Vialix-czyli pokaz umiejętności najlepszego z tłumaczy pierwszej ery (czyli tej w której istniał jedynie MobiTrans w wersji od Esgiego i Zambertha-druga zaczęła się wraz ze startem tłumaczeń na szerszą skalę i trwa do dziś ) Pełna ostrego humoru,bezbłędna polonizacja.
3. UFO by Kot (na kacu) - kawał dobrej roboty,miło się grało w tę produkcję,a język polski okazał się bardzo przydatny.
Mało tytułów,bo i mało gram w to co forum tłumaczy-zazwyczaj gry lądują u mnie bezpośrednio po premierze,więc drugi raz nie chce się już tego ruszać.
ResHackiem otwierac iso xboxa? Widac, ze nie wiesz na jakiej zasadzie dziala ten program xD Ale gydbys chcial robic tlumaczenie kinowe, to popatrz sobie jak wygladaja spolszczenia do san andreas i innych gta. Jeszcze polecam Jedi Knight II- perelka wsrod amatorskich tlumaczen :D ("Jestes patetycznym Katarn" i tego typu teksty)
Dot.: jaki kierunek studiów skazuje na bezrobocie
Cytat:
Napisane przez froggio
(Wiadomość 19607576)
:) czemu cytujesz slowa ,ktorych nie napisalem ? :)
wiekszego a nie zadnego ;)
To nie był cytat niczyich słów - przecież nie użyłam ani cudzysłowiu, ani pochyłej czcionki:rolleyes: Po prostu Twoja wypowiedź była tak generalizująca, że odebrałam ją tak, a nie inaczej.
O bibliotekoznastwie już się nie będę wypowiadac, bo ani ja, ani tym bardziej Ty;) tego kierunku nie studiujemy i nie będziemy studiować, więc mimo wszystko najobiektywniej byłoby, gdyby zapytac taką osobę po tych studiach, czy znalazła pracę, czy jest zadowolona... Jak powiedziałam, moi znajomi sa, ale Ciebie to najwyraźniej nie przekonuje...
Natomiast poruszyłeś ważny problem co do certyfikatów, szkoleń, i ogólnie samokształcenia. Np. dopiero niedawno zdałam sobie sprawę, przeglądając programy studiów, że niektóre filologie w najmniejszym stopniu nie przygotowują do pracy tłumacza przysięgłego albo w ogóle specjalizacja tłumaczeniowa nie jest dostepna, zatem jeżeli ktoś planuje pod tym kątem swoją przyszłość, musi dodatkowo nad tym popracować. Niestety, niektórzy uzmysławiają to sobie zdecydowanie za późno i stąd później problemy ze znalezieniem pracy.
Aha, a jeszcze co do nazwy kierunku bibliotekoznastwo... podobno, kiedy rozszerzyli nazwę na: "Informacja naukowa i bibliotekoznastwo", to studenci chętniej się chwalą, że studiują ten kierunek :D
Ad:
1. Tak, można to zrobić za pomocą tapety we flashu.
2. Sam kalendarz jako kalendarz tak, ale nie jako organizer. Jest aplikacja [nie pamiętam jak się nazywa], którą można ustawić jako tapetę i ona pokazuje informacje z organizera, podobnie jak telefony na Symbianie.
3. Można wyłączyć w ustawieniach telefonu, ustawić wielkość [mały, duży], ale żeby zmienić położenie czegokolwiek trzeba zmodyfikować layout (dużo tłumaczenia; program: SELG - SonyEricsson Layout Generator).
4. Niekoniecznie, musisz użyć programu A2uploader, który daje dostęp do pamięci wewnętrznej telefonu, niestety jego użycie wykracza poza "normalne" użytkowanie telefonu, czyli jeśli serwisanci SE doszliby do tego, że go używałeś to możesz stracić gwarancję, nie pytaj mnie jakie są szanse na to, że trafi właśnie na Ciebie. To jedyny minus, plusów jest tyle, ile rzeczy chcesz zmienić (od ikonek po sterowniki aż do pozbycia się brandingu).
Wywołana do wirtualnej tablicy zgłaszam się, ale krótko, bo z pracy
Fakt, że Zielona Góra jest daleko, ale nie żałuję tych wszystkich godzin spędzonych w pociągach. Po solidnym odespaniu i odtruciu alkoholowym chętnie wróciłabym na powtórkę
Obiekt był super, duży, jasny i przestronny, a fakt, że nie można w nim było pić alkoholu i palić, dawał poczucie komfortu, z drugiej zaś strony namiot był na tyle blisko, że nikt nie stracił. Pomysł namiotu był hitem imprezy - zawsze znalazło się miejsce (choćby na skraju ławki), piwo tanie i świeże, jedzenie proste, ale smaczne (boska kaszanka...). Ze stołów najbliższych scenie zbyt głośno słychać było muzykę, ale jak komuś przeszkadzało, było dokąd się przenieść. Pubu U Ojca może pozazdrościć centrum każdego miasta - ciekawe wnętrze i utalentowany kompozytor drinków
Program poznałam jednostronnie, bo w konwentach przyciąga mnie tylko część literacka (poza towarzyską oczywiście). Parę razy miałam dylemat, którą z równolegle prowadzonych prelekcji wybrać. Feline słusznie pisze, że można by dodać spotkanie lub panel dla tłumaczy, ale tego brakuje chyba na większości konwentów i nie wiem dlaczego? Chyba tłumacze nie są bardziej zajęci od pisarzy?
Konrad, fajerwerki na pewno były drogie, ale nie sądzę, że niepotrzebne. Dodały sporo do atmosfery święta i zabawy.
Książek było dużo, serce się krajało gdy trzeba było wybierać co kupić. Lektury mam na długo. Fakt, że zabrakło mi antykwariatu, ale z tym towarem ostatnio jakoś gorzej, stoisko antykwarycznie na Pyrkonie też się przestało pojawiać.
Organizacyjnie super, ogarnąć taką masę to naprawdę sztuka. Przy tym organizatorzy z klasą wychodzili z potknięć - mimo przeoczenia w moim zamówieniu dostałam koszulkę, a gdy zgłosiłam się po antologię Zajdla i okazało się, że mój numer został już omyłkowo odznaczony, mimo to książkę otrzymałam. Dzięki, kochani, byliście wielcy jak... kosmos
Dziękuję wszystkim spotkanym i poznanym za super ciekawe pogaduchy pod namiotem i gdzie indziej. No i mam nadzieję, że - do zobaczenia na Nordconie!
Nokia Mobile Dictionary jest darmową aplikacją na telefony komórkowe, umożliwiającą tłumaczenie słów w językach obsługiwanych przez program.
Do NMD można zaimplementować jednocześnie trzy pakiety językowe, tj. angielski i dwa dowolnie, wybrane przez użytkownika. Nowe lub dodatkowe pakiety z językami można pobrać bezpośrednio z poziomu samej aplikacji lub ze strony internetowej programu (http://europe.nokia.com/mobiledictionary).
NMD jest bardzo prosty i intuicyjny w obsłudze. W menu „Opcje” wybieramy, spośród dostępnych języków, źródłowy, a więc ten, z którego będziemy chcieli tłumaczyć i docelowy, w którym chcemy poznać znaczenie wpisanego słowa. Wybrane języki są zapamiętywane po wyłączeniu i ponownym włączeniu programu, a ich skrócone nazwy są wyświetlane na ekranie.
Podczas wprowadzania słów do przetłumaczenia, program, wykorzystując wgrane słowniki, dokańcza za nas wpisywanie tekstu, podsuwając różne propozycje ostatecznego wpisu. Jest to bardzo wygodne, ponieważ obejmuje także różne zwroty z użyciem danego słowa. Np. wpisując do przetłumaczenia wyraz słońce, jako propozycje programu otrzymamy m.in. w pełnym słońcu czy jasny jak słońce. Po liście proponowanych zwrotów poruszamy się strzałkami w górę i w dół. Aby poznać tłumaczenie, wystarczy na wpisanym przez nas słowie nacisnąć klawisz wyboru. Podczas tłumaczenia z angielskiego lub na angielski, dodatkowo otrzymujemy krótki komentarz w tym języku, informujący np. że jest to zwrot potoczny lub podający propozycję kilku innych wariantów danego wyrazu.
Jeśli nasz telefon posiada zainstalowaną aplikację Text To Speech, czyli syntezator mowy Nokii, to Mobile Dictionary może zaprezentować nam poprawną wymowę tłumaczonego słowa. W tym celu, po ukazaniu się tłumaczenia na ekranie telefonu, wystarczy ponownie nacisnąć klawisz wyboru. Oczywiście zainstalowany Text To Speech musi być ustawiony na działanie w tych samych językach, co pakiety zaimplementowane do NMD.
Program stanowi integralną część oprogramowania nowszych modeli telefonów, tj. na chwilę obecną Noki E55, e63, E66, E71, E75, 5320 XpressMusic, 5630 XpressMusic, 5800 XpressMusic, 6210 Navigator, 6220 classic, 6710 Navigator oraz 6720 classic.
Jeśli chcielibyśmy NMD zainstalować na jakimś innym telefonie, opartym na platformie S60V3, musimy zadowolić się wersją nieposiadającą certyfikatu, tzw. niepodpisaną. Certyfikat dla takiej aplikacji musimy pozyskać we własnym zakresie.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl