aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Tak jak już napisali powyżej przy centralnym nie ma dworca pks. Na ulicy Emilii Plater zatrzymują się różne prywatne autobusy i pks-y ale nie ma tam żadnego rozkładu. Wywieszają tabilczkę za szybą gdzie jedzie autobus lub pks z informacją o przystankach pośrednich i szukasz :) Albo czekasz na przystanku komunikacji miejskiej na ul. Emili Plater i patrzysz na wywieszkę gdzie jedzie pks albo jakiś autobus z prywatnej linii i jak pasuje to robisz na niego desant :).
Jak zobaczysz pałac kultury (gdzie iglica tam stolica :) ) to idz w jego kierunku a znajdziesz sie na ulicy Emilii Plater. To jest ok. 30 metrów od centralnego.
Jeżeli jedziesz gdzieś dalej to wysiądz z pociągu na Warszawie Zachodniej. Tam znajduje sie dworzec pks "centralny" .
Jeżeli chcesz dojechać z dworca centralnego pkp na dworzec pks centralny przy Warszawie Zachodniej to idziesz w stronę al. Jerozolimskich i wsiadasz w autobus 127, 130, 508, E5, 136, 172, 184, 508, 717. Rozkład jazdy jest tutaj http://www.ztm.waw.pl bilet normalny 2,4 zł za bagaż nic się nie płaci.
ZMIANY
Wychodząc naprzeciw potrzebom mieszkańców firma ROJ-BUS
od 23.08.2008r. ( tj. soboty ) zwiększa częstotliwość jazdy autobusów:
z Uwielin i Zalesia poprzez uruchomienie nowej linii autobusowej
z Prażmowa przez w/w miejscowości.
Z piątku na sobotę i z soboty na niedziele będą dwa kursy nocne z Warszawy do Uwielin przez Julianów, Piaseczno, Zalesie Górne i Dolne oraz Jeziórko. Od 23.08.2008r. autobusy przez Jeziórko będą jeździły w obydwie strony.
Autobusy jeżdżące w niedziele i święta będą jeździły na trasie
Warszawa – Prażmów.
Ze względu na duży wzrost cen paliwa, części i kosztów utrzymania linii firma ROJ-BUS jest zmuszona do podniesienia cen biletów.
Ceny biletów miesięcznych pozostają bez zmian. Ceny biletów jednorazowych i nowe rozkłady ukażą się w Internecie i będą dostępne u kierowców od 21.08.08r.
Nowe ceny biletów będą obowiązywały od 23.08.08r.
Pragniemy zwrócić Państwa uwagę, że to pierwsza podwyżka cen od 4 lat.
Tygodnik "Motor" 2004r
Inspektor Marek Fidos (policjant)
"Od paru lat kierowcy autobusów komunikacji miejskiej obciążeni są sprzedażą biletów.Jak to wyglada w praktyce? Oto relacja kilku pracowników MZA Warszawa:
"Rozkład jazdy jest bardzo ciasny, musimy się spieszyć. Stajemy na przystanku,a tu kilka osob chce kupic bilet. Nie wszyscy mają odliczoną kwotę to musimy wydawac reszte,a a za nami na przystanku ustawiają się kolejne autobusy. Robi się zamieszanie,korek. Teoretycznie możemy odmówić sprzedarzy biletu, ale wtedy lecą wyzwiska w nasza stronę."
Zakłady autobusowe są zadowalone z tej formy sprzedaży biletów, ale czy biorą pod uwagę że kierowcy powinni zajmowac się wyłacznie bezpiecznym prowadzeniem pojazdu w którym wożą setki osób? O ile sprzedaż biletów w autobusach dalekobieżnych nie jest czynnością niebezpieczną o tyle w nasilonym ruchu miejskim w przypadku autobusu stojacego na przystanku zawsze stwarza nie potrzebny stres. Kierowca zdenerwowany, działający w atmosferze pośpiechu może popełnić tragiczny w skutkach błąd. Czy nie lepiej byłoby zamontować automaty do sprzedaży biletów wewnątrz autobusów w okolichach kasowników?"
I ktoś się może zdziwić co wypowiedź kierowcy MZA Warszawa ma sie do ROWu i innych okolicznych przewoźników-wszędzie występuje ten sam problem opisany wyżej. Kierowcy później łapią spóźnienia przez co są przekliniani przez czekających pasażerów. Problem ten szczególnie nasilił się w Rybniku rok temu po wprowadzeniu tzw.e-karty. Miało być pięknie i kolorowo ale wiele ludzi takowej nie kupuje bo im te 30gr różnicy nie robi- sam mam wielu takich kolegów...
Głos Szczeciński:
"Trzydzieści pociągów zlikwidowanych w nowym rozkładzie jazdy wróci na trasy 3 stycznia 2005 roku. To wynik podpisanego wczoraj w Warszawie porozumienia między zarządem województwa a spółką PKP Przewozy Regionalne.
Do końca bieżącego roku od niemieckiej kolei przejętych zostanie 7 autobusów szynowych. Ich eksploatacja jest o 40 procent tańsza niż taboru polskiego.
- Dzięki temu w skali roku zaoszczędzimy około trzy miliony złotych - powiedział nam wczoraj wicemarszałek województwa, Henryk Rupnik.
Podzielą koszty
Pieniądze te zostaną przeznaczone na dofinansowanie 30. pociągów, zlikwidowanych w rozkładzie jazdy obowiązującym od 12 grudnia br. Powrót pociągów na trasy w Zachodniopomorskiem planowany jest na 3 stycznia 2005.
- Z prezesem spółki PKP Przewozy Regionalne, Januszem Dettlaffem, ustaliliśmy, że koszty modyfikacji rozkładu jazdy poniesiemy wspólnie - mówi Henryk Rupnik. - Uzyskaliśmy też zapewnienie, że kolej szybko pomoże przysposobić tabor niemiecki do wymagań polskich.
3 stycznia 2005 wrócą m.in. pociągi relacji: Gryfino-Szczecin, Szczecin-Kostrzyn, Świnoujście-Szczecin, Stargard-Bierzwnik, Szczecin-Bierzwnik, Krzyż-Szczecin, Białogard-Koszalin, Koszalin - Kołobrzeg, Białogard-Szczecinek, Szczecin-Goleniów."
Z Warszawy bezpośrednio do Przysuchy
Z przypadającej na 1 lutego rocznej korekty sieciowego rozkładu jazdy 2007/2008 skorzystały też Koleje Mazowieckie. Zmiany dotyczą kilkudziesięciu pociągów.
W większości dotyczą one korekt o kilka-kilkanaście minut, w kilku przypadkach jest to pewna korekta obiegów (dwa pociągi Warszawa-Ciechanów wydłużone do Iłowa, dwa inne skrócone, połączenie w dwóch pociągów w jedną relację Siedlce-Warszawa-Grodzisk Maz.). Na dwie zmiany warto jednak zwrócić szczególną uwagę.
Wskutek połączenia dwóch kursów powstał bezpośredni, poranny pociąg Warszawa-Radom-Przysucha (w powrotną stronę ten sam skład wraca tylko do Radomia). Zmodyfikowano kursy między Legionowem i Wieliszewem, jednak w dalszym ciągu będzie kursować wprowadzony tuż przed Bożym Narodzeniem bezpośredni pociąg Tłuszcz-Radzymin-Nieporęt-Legionowo-Warszawa Gdańska. Między Wieliszewem i Tłuszczem regularnie pojawiają się zatem w tej chwili dwie pary pociągów: w dni robocze skład do Warszawy i codziennie „łącznikowy” szynobus do Nasielska i dalej do Sierpca.
Oczywiście w wakacje na tej trasie będzie też kursować „Zegrzyk”, dowożący mieszkańców stolicy nad Zalew Zegrzyński. Linia Legionowo-Wieliszew-Tłuszcz jest jednym z kilku odcinków - obok tras Kutno-Płock-Sierpc, Nasielsk-Sieprc (kursowała tam zastępcza komunikacja autobusowa) czy Radom-Drzewica - na których dzięki Kolejom Mazowieckim wznowione zostały przewozy pasażerskie w ruchu lokalnym.
(źródło: Paweł Rydzyński korespondent "Rynku Kolejowego", 31 stycznia 2008)
Od 1 lipca SKM jeździ na trasie Pruszków - Rembertów
Rozkład jazdy jest tu:
http://www.ztm.waw.pl/rozkladskm.pdf
Co ciekawe, dojazd z Pruszkowa do W-wy Centralnej zajmuje tylko 20 minut, a ważny jest bilet miesięczny sieciowy ZTMu. Gdybyśmy mieli jeszcze autobus do Pruszkowa, byłby to najszybszy sposób na dotarcie do centrum Warszawy...
No prosze calkiem sympatyczne stadko nam sie zrbilo na ten weekend
A zaczelo sie wszystko od niewinnego sms`a
Mariusz moze uda nam sie razem pojechac z tego co sie zorientowalem jest kilka polaczen wyjazd w piatkowy wieczor:
Warszawa Centralna 21:45 Zakopane 7:03 POS lub Kraków 3:16 i dalej autobusem o ile cos bedzie. Tu zapytanie do zorientowanych w rozkladzie jazdy??
Warszawa Centralna 00:10 Zakopane 10:21 TLK lub Kraków 6:23 i dalej tak jak powyzej.
Powrót w niedziele:
Zakopae 17:05 Kraków 20:52 i dalej w grę wchodzi tylko autobus.
Zakopane 19:05 Warszawa Centralna 4:55 TLK lub Krakow 22:29 i dalej do Warszawy autobusem.
Zakopane 21:33 Warszawa Centralna 6:06 POS lub Kraków 00:57 i dalej tak jak powyżej.
Dodam jeszcze tylko ze zabieram ze soba plachte biwakowa powinno coniektorym to cos dac do myslenia
Pozdrawiam Serdecznie YLAM
blamagda, nie mam nic na przeciwko, do ciucha jakieś 45 min żwawym krokiem, trochę daleko
Mala_Mi, nie rozmawiałyśmy o konkretnej godzinie, pewnie koło 10, dla mnie może być nawet 9 może uda ci się po rozwiezieniu towarzystwa na chwilkę podjechać
Katioczka, patrzyłam na rozkład jazdy, ja mieszkam przy stracji pkp zielonka bankowa, ale rano pociąg w moją stronę jest koło 8, od ciebie chyba 7.30, potem dopiero koło 14
autobus S http://www.rajbus.waw.pl/rozklad.html jeździ spod Juniora, w zielonce przystanek dwa kroki od mojego domu; albo zgadaj się z którąś z dziewczyn
iw pewnie
Jeśli zmiana rozkładu jazdy jest obwieszczana na stronach MPK - to logiczne że tam kieruję swoje pretensje. Jakoś tej informacji na stroach ZIKIT nie znalazłem - zresztą jej tam nie szukałem, bo dlaczego miałbym szukać. Sam ZikiT do rozkładów wstawił linka do stron MPK.
Jest tak dlatego, że w Krakowie źle funkcjonuje ta organizacja transportu. Rozkład powinien być na stronie ZiKiT bo on jest organizatorem transportu (w Warszawie rozkład znajdziesz na stronie ZTM czyli organizatora transportu miejskiego w Warszawie). Jest na stronie MPK bo może być. Faktem jednak jest że ZiKiT nic nie robi aby rozkład był na jego stronie. W rozkładach na stronie MPK jest napisane, kto jest przewoźnikiem na danej linii (informacja pod rozkładem) oraz podany jest numer telefonu do dyspozytora. To że MPK publikuje rozkład jazdy na swojej stronie nie oznacza że wszystkie linie on obsługuje. Zresztą nie ma głupich którzy by nie widzieli różnicy pomiędzy niebieskimi a żółtymi autobusami. W Krakowie od czasu wejścia nowego przewoźnika można odczuć właśnie taką dezorientacje. Przykładowo gdy teraz niedawno pojawiła się nowa linia 104 nawet na stronie MPK nie było o jej uruchomieniu żadnej informacji.
Podsumujmy:
Przez opieszałość ZiKiT pasażera komunikacji miejskiej w Krakowie szlak trafia bo nie ma pojęcia o co tu chodzi kto za wszystko odpowiada.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl