aaaaTrzeba żyć, a nie tylko istnieć.aaaa
Ja mialem ryzowca ktorego oswoilem wypuszczajac go z klatki i wolajac chodz,chodz wystawiajac przy tym reke.
Tak samo mialem z zeberkami.
Teraz mam Rozelle Bialolica i oswoilem ja w ten sam sposob jak poprzednie.
Teraz normalnie siada sobie na stole wyjada cukier z cukierniczki albo leci do kuchni i otwiera chlebak.
Nauczylem ja tez zeby sama otwierala sobie klatke
Jestem bardzo ciekaw, co to za gatunek. Moglbys jakos dokladniej opisac jej
wyg
lad?
I w jakim miescie mieszkasz?
Z tym zadziobywaniem dziwnych ptakow przez nasze ptaki to z tego co wiem
jest
zupelnie inaczej. Nie obserwuje sie czegos takiego, tylko wszyscy mysla, ze
tak
jest. Spory autorytet w dziedzinie ptakow, Sokolowski, pisze ze cos takiego
jak zadziobywanie papug nie wystepuje. W ta zadziobana wrone tez prawde
powiedz
iawszy
nie wierze... No ale mniejsza z tym, w kazdyn razie ja jestem bardzo ciekaw,
co to za gatunek. Moze zaczynaja sie u nas pojawiac aleksandretty obrozne
zyjace w miastach europy zachodniej? One sa faktycznie bardzo odporne za
zimno.
Generalnie to znalazlem opis na papugi.pl i zgadza sie w 100 % gatunkiem
Rozella białolica (Platycercus eximius). Wiec mysle ze towlasnie to choc z
papugami nie mam wogole doswiadczenia. Z tego co slyszalem dzwieki na tej
stronie to jest to samiec. Mieszkam w Toruniu, natomiast aleksandretta to nie
jest napewno:). Ta jest napewno bardziej kolorowa.
pozdro
michal
Sun, 15 Feb 2004 19:59:20 +0000 (UTC), na pl.sci.biologia, Michal Kaminski
napisał(a):
Generalnie to znalazlem opis na papugi.pl i zgadza sie w 100 % gatunkiem
Rozella białolica (Platycercus eximius). Wiec mysle ze towlasnie to choc z
papugami nie mam wogole doswiadczenia. Z tego co slyszalem dzwieki na tej
stronie to jest to samiec. Mieszkam w Toruniu, natomiast aleksandretta to nie
jest napewno:). Ta jest napewno bardziej kolorowa.
A nie probowales jej "adoptowac"?
tdrk <sprzeda@SPAMo2.plnapisał(a):
Sun, 15 Feb 2004 19:59:20 +0000 (UTC), na pl.sci.biologia, Michal Kaminski
napisał(a):
| Generalnie to znalazlem opis na papugi.pl i zgadza sie w 100 % gatunkiem
| Rozella białolica (Platycercus eximius). Wiec mysle ze towlasnie to choc
z
| papugami nie mam wogole doswiadczenia. Z tego co slyszalem dzwieki na tej
| stronie to jest to samiec. Mieszkam w Toruniu, natomiast aleksandretta to
nie
| jest napewno:). Ta jest napewno bardziej kolorowa.
A nie probowales jej "adoptowac"?
Generalnie to nie bardzo rozumiem co masz na mysli piszac "adoptowac".
Podkarmiam ja mniejwiecej od grudnia kiedy przyszly te solidne mrozy bo mi
sie jej zal zrobilo. Probowalem ja rowniez zlapac ale bezskutecznie bo jest
bardzo bystra. Teraz doszedlem do wniosku ze skoro wybrala wolnosc to niech
sobie zyje na wolnosci. Niedlugo przestane ja podkarmiac ale to jeszcze
troche, niech sie cieplej zrobi. Gdybym robil to caly rok moglaby sie za
bardzo przyzwyczaic i potem zdechnac a tak bede jej dopomagal w ciezkich
okresach a w lecie niech sobie radzi sama.
pozdro
michal
Witam!!!!
Na stronie www.terrarium.com.pl w jednym z poddziałów giełdy znalazłam adres
mailowy osoby, która chce zamienić papugę rozellę białolicą na gada. Myślę, że
człowiek ten hodował tę papugę jakiś czas i powinien co nieco na ten temat
wiedzieć (mam nadzieję, że będzie chciał udzielić ci wskazówek). Jego adres e-
mail: wojtas.snake@interia.pl
Pozdrawiam
Salmonella stawowa u ptaków
Witam
Mam na imię Angelika. Mam 17 lat. Posiadam dwie papugi Ninfe, oraz Rozella
Białolica. Cztery miesiące temu weterynarz stwierdził u moich ptaków
Salmonelle Stawową. Najprawdopodobniej zaraziły się bezpośrednio od siebie.
Obie papugi dostały szczepionkę,a następnie weterynarz zlecił lekarstwo, które
należało mieszać z wodą. Ninfa, przed rozpoczęciem kuracji nie umiała latać,
ponieważ miała wyższe stadium tej choroby. Po przeprowadzeniu pełnego
leczenia, dalej nie lata, ale widać, że czuje się lepiej. Jeśli ktoś wie co
może jej być. Proszę o niezwłoczną odpowiedź.
Z góry dziękuję
Angela
ewma napisała:
> My mamy nimfy,świergotki seledynowe,modrolotki,rozelle białolice,rozelle
> królewskie,księżniczki walii,itd.
> A wszystko to w wolierach w ogrodzie .
woliera w ogrodzie, to fajna sprawa, ale co robicie w zimie??
Raków: grasuje tu rozella białolica
To zwierzę może roznosić ptasią grypę!!! Uważajcie bo ta dzielnica
jest bardzo narażona- nie dość, że panuje świńska grypa to jeszcze
się teraz zmutuje z ptasią, a to raczej będzie już niuleczalne!!!
Najlepiej zgładzić tego gada przy najbliższej okazji!!!
rozella białolica i jej problemy
Moja ma ciągle problemy z piórami. Lekarz nie stwierdził żadnych piórojadów,
a mimo to co jakiś czas jej wypadają tak, że ma problemy z lataniem. Ostatnio
było ok, piórka ładnie odrosły, nie mogła usiedzieć na miejscu, teraz znowu
jest problem. Wg lekarza trzeba wypróbować kilka diet.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plbrytfanna.keep.pl