Ronin, a nie czytales ksiazki 'Niebianska Przepowiednia', w ktorej byli przedstawieni ludzie w jakiejs wiosce, ktorzy siadali na zasianych polach i medytowali z roslinami, aby rosly i roslinki rosly i byly mocne i ah.
Jezeli rosliny nie chcialyby, by korzystac t ich energii, to nie pozwolilyby na to.
Mialam ostatnio w rekach artykul z 'Yoga Aktuell', gdzie stary pan botanik wypowiadal sie na temat roslin. Najbardziej wrylo mi sie w pamiec stwierdzenie, iz czlowiek nawet nei zdaje sobie sprawy z energii i mocy roslin, z ich zgrania ze wszechswiatem. W koncu to one czerpia energie ze slonca, sa zharmonizowane z rytmem przyrody i o wszelkich zmianach na swiecie wiedza duzo wczesniej przygotowujac sie na to. To wlasnie one sluchaja najbardziej ze wszystkich zyjacych istot. Tak samo jak one potrzebne sa nam, my jestesmy potrzebni im.
o..a na zdjeciu byl ten pan, ktory wygladal jak drzewiec z cudna siwa,dluga broda i wiankiem polnych kwiatow. Wygladal jak......ah, to trudno opisac. Wierzyc mi sie nie chce, ze w jakikolwiek sposob wykorzystywal nature. Wszystkie te rosliny wkolo wrecz pily z jego oczu, a on bral od nich to, co najlepsze. Piekne to bylo..

Proponuję zobaczyć na skład tych wszystkich cudownych specyfików ,które niejednokrotnie nie kosztują mało...
Warto tez zastanowic się co potrzebuje skóra i włos do tego by był piękny.Potrzebuje jak wiemy mi.in.wit.A ,E ,NNKT,Cynku i Biotyny.
Wit.A i E znajdziemy w tranie-czyli jak kto woli olej np.z wątroby dorsza.Znajdziemy tam też NNKT (niskonasycone kwasy tłuszczowe).Znajdziemy je również w oliwie z oliwek,w oleju słonecznikowym ,kukurydzianym itd.Różnica między nimi jest naprawdę niewielka-wyjątek stanowi olej lniany.Cynk i Biotyna? Drożdze zawierają biotynę.Pokrzywa,skrzyp polny-które to rosliny możemy sobie sami pozbierać ,odpowiednio wysuszyć i zmielić-gotowe :-).Ktoś wspomina tu o siemieniu lnianym-to z niego pozyskiwany jest olej lniany-czyli ogromne ilości NNKT!
Biotynę znajdziemy równiez w jajku-a dokładnie w żółtku.Jesli chcemy by pies faktycznie przyswoił tę biotynę w przypadku gdy dajemy mu całe jajko- ważne jest by wcześniej jajko ugotowac.Surowe białko zawiera wysokocząsteczkowe białko -awidynę,która to
wiąże biotynę, uniemożliwiając jej wchłanianie z jelit do krwi.Dlatego zupełnie nie rozumiem tu diety Barf która zaleca podawanie całego surowego jajka...
Dla chcącego nic trudnego-a można duzo zaoszczędzić ;) - Jeju, jakie madrosci :) skad Ty to wiesz? jestem pelna podziwu!!!!
A propos - moze ty polecisz konkrene preparaty - z pewnoscia wiele analizowalas dokladnie. tak, dla mnie - leniuszka - jest ...wygodniej....

Kora. Liści bym jakoś specjalnie nie usuwała - rozłożą się i wzbogacą glebę w kompost. W mojej propozycji, pod klonami znajduje się żywopłot z ognika.

Klony kuliste rosną wolno, ale z czasem osiągają 5 m średnicy, dlatego dobrze sadzić je co 2,5-4 m. Prócz odmiany "Globosum" klona pospolitego, jest też klon jawor "Brilantissimum" czy klon polny "Nana". Zwłaszcza ten ostatni jest mały i może być sadzony gęściej.

Kulisty klon to jedna z mozliwości. Ładnie wyglądają też głogi pośrednie "Paul's Scarlett" - ich korony mozna strzyc po kwitnieniu regulujac ich wielkość. Albo posadzić rośliny o wzroście kolumnowym, a nie kulistym - wiśnia "Amanogawa", czerwony klon pospolity "Crimson Sentry", wiąz "Wredei", rożne kolumnowe formy grabów i buków (te ostatnie mają liście zielone, żółte lub czerwone).
Przy wiekszych ogrodach można sadzić wiśnie "Kanzan" czy grusze dorobnoowockowe "Chanticleer".

Oferta szkółkarska jest przebogata. Chciałam tylko zwrócić uwagę na fakt, że karłowe iglaczki na froncie domu nie są jedyna alternatywą. Większe drzewo w pobliżu domu optycznie wtapia go w otoczenie, maskuje jego dominujaca bryłę. Spójrzmy na klasyczne widoczki wsi. Spomiędzy drzew widać tylko gdzieniegdzie dachy i wieżę kościoła. A teraz spójrzmy na nowe osiedle z daleka - widać domy wyraźnie, jedynie do 2 m przesłonięte szczelnym żywopłotem z żywotnika.

Zapomniałam dodać, że te gnojówki warto wykorzystać nie tylko dla róż, ale i krzewów i drzewek owocowych :wink:
Pokrzywa zwyczajna

Gnojówka rozcieńczona 1:10-20
wzmaga wzrost roślin (polewać glebę i opryskiwać rośliny w okresie wegetacji), zapobiega chorobom grzybowym i szkodnikom (polewać glebę wczesną wiosną po mrozach), chlorozy, mszyce, przędziorki (opryskiwać rośliny przed ruszeniem pąków),

Gnojówka fermentująca 1:50 (4-5 dniowa)
opryskiwać zwłaszcza drzewa owocowe trzykrotnie w ciągu 10 dni przed tworzeniem się pąków i kwiatów (mszyce, tarczniki, miseczniki, przędziorki)

Skrzyp polny
Gnojówka 1:5
mączniak prawdziwy, choroby wywoływane przez grzyby glebowe (opryskiwać rośliny i glebę przez cały okres wegetacji co trzy tygodnie przez trzy dni, w czasie słonecznych dni przed południem)
wzmacnia rośliny, uzdrawia glebę (podlewać rośliny i glebę kilkakrotnie w okresie wegetacji)
Gnojówka fermentująca (4-5 dniowa) - przędziorki, miseczniki, tarczniki, mszyce (opryskiwać rośliny w czasie słonecznych dni przed południem)
Wywar 1:4 mączniak prawdziwy i rzekomy, szara pleśń, rdze, parch jabłoni, kędzierzawość liści brzoskwini, zaraza ziemniaczana, septorioza pomidora (opryskiwać glebę i rośliny kilkakrotnie co 2-3 tygodnie)